VIRGA— son dahee

─── ･｡ ﾟ ☆: * .☽. *: ☆ ﾟ. ───

   VIRGA.af by me wita i zaprasza


ㅁ NICK NA WTTP ;; apotheroses
ㅁ POSTAĆ ;; señorita
ㅁ HASŁO ;; ?????i mean nie da się wybrać, bo zarówno blackpink, gfriend, clc, gidle, chungha, lee hi, jak i sf9 totalnie rozwalili system, więc to awykonalne ograniczyć się do jednego, no a jeszcze shawn i camila— nie, nie zmusisz mnie do tego.

─── ･｡ ﾟ ☆: * .☽. *: ☆ ﾟ. ───

ㅁ IMIĘ • NAZWISKO ;; son dahee
  ㅇ PRZEZWISKO ;; —
ㅁ DATA URODZENIA ;; 05/07
ㅁ KLASA ;; 2
ㅁ SPECJALIZACJA ;; śpiew, gra na skrzypcach, wiolonczeli oraz pianinie
ㅁ NARODOWOŚĆ ;; koreanka
ㅁ WZROST • WAGA ;; 164 cm • 51 kg
ㅁ RELIGIA ;; chrześcijanka; jak na wzorową uczennicę przystało — głęboko wierząca. dużo czasu i uwagi poświęca modlitwie czy wszelkim przemyśleniom na temat wiary, stąd raczej gołym okiem widać, że nie traktuje tego powierzchownie.

─── ･｡ ﾟ ☆: * .☽. *: ☆ ﾟ. ───

ㅁ FC ;; arin, oh my girl
ㅇ BACKUP FC ;; yena, izone

─── ･｡ ﾟ ☆: * .☽. *: ☆ ﾟ. ───

ㅁ OSOBOWOŚĆ ;;   son dahee — to imię i nazwisko jest w murach szkoły niezwykle rozsławione i traktowane z największą delikatnością, dumą, a wręcz nawet nieprzeniknioną chwałą. nie ma wśród kadry pedagogicznej bądź pośród uczniów osoby, która nie byłaby świadoma faktu, iż to właśnie tytuł pupilka czy chluby placówki, a również bezdyskusyjnej prymuski, należy właśnie do niej.
   dahee jest dziewczyną wyjątkowo charyzmatyczną oraz poukładaną. zawsze stara się trzymać emocje pod kontrolą — przed podjęciem jakiekolwiek decyzji, czy w sprawie odezwania się, czy zareagowania, niezmiennie stosuje się zasady, iż najpierw trzeba sytuację dogłębnie przeanalizować, a potem dopiero działać. z tego względu często gryzie się w język, kiedy nerwy zaczynają ją opuszczać (co fakt faktem i tak zdarza się cholernie rzadko, ma anielską cierpliwość), zakłada dłonie do tyłu i zwyczajnie odchodzi, bo tak jest lepiej. w wielu przypadkach jest głosem rozsądku, który, w obawie przed konsekwencjami, odsyła koleżanki od niemądrych pomysłów. stroni więc od kłopotów, wszelakich złośliwości bądź wychyleń poza ścisły regulamin zachowania. na lekcjach w żaden sposób nie przeszkadza i uważnie słucha, jest nienaganną uczennicą — świat prędzej by się skończył, niż dahee nie nauczyłaby się na klasówkę. nigdy nie odmawia udziału w publicznych występach albo apelach, nie wspominając już o rozmaitej pomocy czy to woźnym, czy nawet koleżankom. ma bardzo dobre serce, które szybko się wzrusza i nie przechodzi obojętnie obok jakiejkolwiek krzywdy — już parę razy zdarzyło jej się ratować małe, obrzydliwe szczurki przed rękami deratyzatora. w stosunku do starszych jest bardzo kulturalna, przed tłumem otwarta i pełna dyplomacji, jednak wśród rówieśników, pomimo tylu zobowiązujących terminów, stara się być po prostu miła — nie wywyższa się ani nic tego rodzaju. zazwyczaj po prostu siedzi, słucha i wdaje się subtelnie w dyskusję. wielu ludzi słusznie uważa ją za niewinną i wręcz nieskazitelną — chodzą po szkole nieprzyjemne i złośliwe plotki (niektórzy prześmiewczo nazywają je nawet legendami), iż dahee, uwaga, nigdy nie użyła brzydkiego słowa. fakt, jest to żałosna prawda, jednakże wiele osób uważa to za swego kroju żart, bo jeżeli kiedykolwiek stałoby się to rzeczywistością, na pewno odbiłoby się echem po całej szkole. często swoim optymistycznym podejściem do życia koi bóle i rozpromienia ciężkie poranki.
   każdy medal ma jednak dwie strony i wiadome jest to nie od dziś. także dahee ma ciemniejsze odbicie swojego usposobienia. pomimo tego, że na pierwszy rzut oka wydaje się być wręcz idealna — spokojna, zawsze służy pomocą, świeci inteligencją oraz skromnością i charyzmą — tak naprawdę żyje w dużej presji. boi się, że kiedyś ktoś będzie lepszy od niej i słuch o jej znakomitości przeminie, po prostu. bywa z tego względu nieufna i skrycie zazdrosna, jednak nie daje tego tak łatwo po sobie poznać. jeden mały błąd i wysokość jej hierarchii może drastycznie sięgnąć dna, dlatego dahee zważa na każdy swój krok albo podejmowaną decyzję. w związku z tym, jest mało asertywna, ponieważ stara się uplasować z opinią do tego, co ludziom pasuje i co nie jest zbyt kontrowersyjne dla niej. nawet gdyby jej poglądy nie zgadzały się z tymi rozmówcy, ona i tak mu przytaknie. poza tym jest niewyobrażalnie naiwna — nie ma pojęcia, ile na świecie jest zła i nie do końca jest także świadoma, że sama sobie z nim nie poradzi. a jednak nieudolnie próbuje.

ㅁ GUSTA ;;   dahee lubi to, co delikatne i przez większość uważane jest za słuszne, dlatego stroni od rzeczy kontrowersyjnych, jak na przykład muzyka inna niż klasyczna, zbyt kolorowe suknie, spódnice, o spodniach dla dam nie wspominając (fakt, są one u kobiet już od dawna normalnością, jednak w katolickich szkołach pod lepszym kątem patrzy się na bardziej damskie części garderoby). dziewczyna wprost uwielbia spędzać wolny czas na łonie natury ze skrzypcami lub po prostu spacerując po alejkach szkolnych bądź nasłuchując śpiewu ptaków. często ceni sobie samotność, spokój, chwilę na wyciszenie. uwielbia zapach kwiatów i świeżych owoców, natomiast męczy ją woń mięsa. ogólnie dyskretnie się nim brzydzi, jednakże nie mówi o tym głośno, gdyż boi się reakcji innych. nie przepada za ciągłym zgiełkiem, pośpiechem czy uciążliwym hałasem. między lekcjami lubi ćwiczyć grę na instrumentach, sporadycznie zabiera również książki na dwór i stara się je tam czytać. do jej ulubionego stylu muzycznego zdecydowanie zalicza się klasyka, a do najbardziej szanowanego artysty — antonio vivaldi. bardzo lubi również gioachino antonio rossini.
 ㅇ MANIERY • ZWYCZAJE ;;
—często chodzi ze splecionymi z tyłu dłońmi,
—skubie rękaw, gdy jest zdenerwowana,
—nigdy nie zaczyna posiłku pierwsza, a do tego zawsze trzyma serwetkę na kolanach,
—nie zaśnie, zanim nie porozmawia z »bon chocolat«,
—gdy jest smutna, zazwyczaj gra na pianinie,
—przy piciu czegokolwiek z filiżanki, zawsze unosi mały palec, mimo że nie jest to wymagane w etykiecie; robi to nieświadomie,
—niezmiennie od przedszkola, gdzie nawet jeszcze nie zaczynała grać, ma swój jeden jedyny szczęśliwy smyczek, który pilnuje jak oczka w głowie i nie używa innego, ponieważ dostała go od taty,
—gdy się uczy, najczęściej wychodzi na dwór albo po prostu musi być sama.
ㅁ CIEKAWOSTKI ;;
—tak jak pięknie gra i śpiewa, tak jej próby namalowania czegokolwiek zawsze kończą się klęską,
—nie słodzi herbaty ani kawy,
—jest zdecydowanie bardziej rannym ptaszkiem, niż nocnym markiem,
—zawsze marzyła o tym, aby którejś nocy wymknąć się z »bon chocolat« do szkolnego ogrodu i pospacerować, ale nigdy się nie odważyła nawet zaproponować tego przyjaciółce,
—bardzo łatwo przychodzi jej nauka języków,
—jest najmłodsza z rodzeństwa,
—wszystkie zwierzęta lgną do niej niczym do królewny śnieżki, a ona nigdy im nie odmawia uwagi,
—jej ulubioną książką jest “duma i uprzedzenie”,
—wbrew pozorom ma niechlujne pismo,
—po tacie ma zamiłowanie do koni, jednak nigdy nie miała sposobności spróbować chociaż usiąść w siodło.

 ㅇ KIM CHCIAŁABY ZOSTAĆ? ;; jeszcze dokładnie się nie sprecyzowała, ale na pewno coś związanego z muzyką — czy to bycie śpiewaczką, czy pianistką, a może granie na skrzypcach. wszystko się jeszcze okaże, w każdym razie skrycie marzy jej się bycie rozpoznawalną i kochaną na większą skalę. coś jak aktualnie spotyka ją w placówce.

─── ･｡ ﾟ ☆: * .☽. *: ☆ ﾟ. ───

ㅁ RODZINA ;;
RODZICE :
   • SON ILSEONG — tata, pięćdziesiąt dwa lata, rymarz
   • TAN HYONSUK — mama, pięćdziesiąt lat, jubilerka
   jeśli dahee ma być szczera — niezbyt zna swoich rodziców. odkąd tylko pamięta, mieszka w szkole z internatem, więc jedyny kontakt, jaki ma z ojcem i matką, to ten przy sporadycznych widzeniach. naprawdę chciałaby się o nich dowiedzieć o wiele więcej, jednak wie tylko podstawy — że urodę i piękne oczy ma po rodzicielce, a delikatne usposobienie oraz zamiłowanie do wszystkiego, co się rusza, ma po tacie. rozmową z nimi stresuje się zawsze o wiele bardziej, niż ważną klasówką, no a mimo to, że są dla niej bardziej obcy niż jakikolwiek nauczyciel szkoły, bardzo ich kocha. chciałaby kiedyś odwiedzić ich w domu.
RODZEŃSTWO :
   • SON DAEHYUN — starszy brat
   • SON SUNGHYON — starszy brat
   pamięta z jej krótkiego dzieciństwa w domu tylko fakt, że strasznie jej dokuczali. ich też nie zna prawie wcale, rzadko w ogóle ich widuje na oczy. na wizytę przyjechali może tylko raz i narobili jej strasznego wstydu. od rodziców natomiast słyszała, że to okropne łobuzy. z tego względu może lepiej, że mieszka tak daleko.

 ㅇ HISTORIA ;;   dahee urodziła się w rodzinie dość zamożnej. jej ojciec prowadzi swój własny biznes rymarski, natomiast matka — jubilerski. nigdy nie powodziło im się wspaniale, wręcz znakomicie, na pieniądzach nie spali, jednakże biedy również nie klepali. plasowali się gdzieś pomiędzy, z tego powodu ilseong i hyonsuk postanowili wysłać swoją jedyną córkę, od najmniejszego przejawiającą zdolności muzyczne, do bardzo renomowanej szkoły im. św joanny. tym samym postanowili, iż to ich synowie przejmą dwa biznesy rodzinne, dając córce znakomite wykształcenie i wolną rękę na przyszłość.
   takim sposobem mała dahee dołączyła do tejże szkoły i to tam się tak naprawdę wychowała — w dyscyplinie, otoczona inteligencją. jedynym minusem takiego życia jest to, iż dziewczyna nie zna tak naprawdę świata poza placówką. nie wie, czym jest alkohol, używki, nie jest świadoma tego, że światem rządzi przemoc, chęć ciągłego wzbogacania się i na każdym kroku można natknąć się na niebezpieczeństwo oraz kłamstwa. nie zna także smaku wolności, prawdziwego zauroczenia. nigdy nie doświadczyła biegu boso po trawie wilgotnej od rosy, wiatru we włosach na grzbiecie rozpędzonego wierzchowca czy widoku gwiazd w bezchmurną noc z kimś ważnym u jej boku. z pozoru spokojna, stonowana dziewczyna marzy tak naprawdę o wielkich przygodach i bezwarunkowej miłości niczym z najpiękniejszej książki.

 ㅇ ZNAJOMI ;;
   • »BON CHOCOLAT« — w sumie to nikt nie wie, czemu one, kobiety o tak różnych temperamentach, wręcz anioł i diabeł, się przyjaźnią szmat czasu, praktycznie od przedszkola. być może to kwestia przyciągania się przeciwieństw, a może fakt, że przez bycie współlokatorkami nie miały wyjścia i wspólny język stał się niezbędny do przetrwania, jednak to duo jest niesamowite. zawsze przed spaniem prowadzą szczere rozmowy i ogólnie kłamanie im totalnie nie wychodzi, bo nauczyły się odczytywać wspólne gesty bądź tiki. nie potrzebują słów, aby się porozumieć i ufają sobie bezgranicznie. naprawdę się uzupełniają — »bon chocolat« potrzebuje momentami spokoju, a dahee posłuchania bluźnierstw na temat reszty uczennic. są dla siebie jak siostry, które skoczyłyby w ogień za sobą.
   • YOO SHIAH — starsza koleżanka z zajęć wokalnych. zazwyczaj to z nią ma najczęściej duety podczas apeli, kiedy trzeba coś razem zaśpiewać, bo ich głosy się ślicznie dopełniają. shiah zawsze powtarza, że dahee to jej motywacja, pomimo młodszego wieku i ogólnie jest jej opoką podczas lekcji śpiewu.
   • KANG MINA — młodsza koleżanka z zajęć z gry na skrzypcach. mina bywa trochę nieśmiała, jednak dahee z miłą chęcią zawsze jej pomaga przy wszelakich trudnościach.
    poza tym zna się “z każdym i z nikim”, bo w końcu przez swoje zasługi w szkole jest rozsławiona i wszystkie dziewczyny znają jej imię, witają się z nią na korytarzu, a jeszcze inne obgadują za plecami. ale ludzie są różni, nic nowego.

 ㅇ LOVE INTEREST ;; kim dongyoung (doyoung, nct)
 ㅇ BACKUP LOVE INTEREST ;; mark lee/lee minhyung (mark, nct)
 ㅇ JAK SIĘ POZNALI? ;;   mimo że szkoła im. św joanny jest oddalona i nieco odizolowana od świata, jak każda normalnie funkcjonująca placówka przepełniona ludźmi otrzymuje listy, depesze czy telegramy. zazwyczaj żadna z dziewcząt nie przywiązywała specjalnej uwagi do tego, kto je dostarcza, ponieważ przez lata robił to wiekowy staruszek na siwej klaczy, jednak któregoś razu zdarzyło się, iż z problemów zdrowotnych zaniemógł i na miejsce przyjechał młody stażysta z poczty (proszę sobie wyobrazić doyounga albo marka na siwym koniu, totalnie wyjęte z bajki, nieprawdaż?). nie umknęło to uwadze dam, które z entuzjazmem obserwowały każdy jego krok przez okna internatu, ale jeszcze większy atak serca przeżyła zdecydowanie dahee, która w momencie jego wizyty była aktualnie na podwórku i spacerowała między alejkami, aż ich spojrzenia się zetknęły. jako że dziewczyna niezwykle rzadko ma do czynienia z chłopakami, nagle straciła całą swoją grację, przez co totalnie ją zamurowało. stała tak do momentu, aż chłopak nie wrócił z opróżnionym bagażem (dostarczanie listów to błahostka i zajmuje chwilkę, nie oszukujmy się), a wtedy obdarował ją uśmiechem i jej delikatne serce totalnie zmiękło. potem nie widzieli się niezwykle długo, bo widocznie staruszek wyzdrowiał i to on był łącznikiem korespondencyjnym szkoły, jednak dahee z nadzieją czekała. któregoś przełomowego wieczoru (może być to dzień, no nie wiem, jakiegoś morderstwa? intrygi przeciwko dahee, kradzież jej cennego smyczka... po prostu czegoś, co by ją z lekka podbiło), kiedy dziewczyna wyjdzie na wymarzony nocny spacer, łamiąc tym samym zasady, doyoung/mark przyjedzie z ważną i dość tajną depeszą. wtedy chłopak postanowi zostać z nią nieco dłużej, pospacerują razem, nieśmiało porozmawiają i ponownie się rozstaną, a jedyne, co młodzieniec pozostawi dziewczynie, będzie pożegnalny całus w policzek. i cóż, możesz zadecydować ostatecznie, czy będą razem, czy nie. możesz zgotować im cudowny, subtelny związek, który opierałby się na tym, iż doyoung/mark przyjeżdżałby do dahee nocami i pokazywał jej coraz to nowsze rzeczy, zabierałby ją na przejażdżki, spacery, poza teren szkoły, ogólnie pokazałby jej wreszcie świat lub sprawić, że tamto spotkanie okaże się ostatnim, ponieważ albo chłopaka zwolnią z posady za opóźnienia, albo któraś z dziewcząt nakabluje na dahee i będą ją kontrolować.

─── ･｡ ﾟ ☆: * .☽. *: ☆ ﾟ. ───

 ㅇ POMYSŁY I INNE :: nie mam pojęcia, jakie masz plany w ogóle na fabułę, kogo zamordujesz i tak dalej, ale proponuję jakiś wątek z kradzieżą smyczka,,,, albo ktoś próbowałby zepsuć dahee opinię bądź pokłócić ją z »bon chocolat«. i tak ogólnie to przepraszam, że tak długo mi to zajęło, miałam (i nadal mam) ogromnego stresaD  ; pakowanie się w mocną konkurencję to samobójstwo gorsze niż publikacja af.
 ㅇ ŻYCZENIA ;; jeśli przegram, to fajnie by było, jakby dahee i tak się pojawiła!!1 chociaż raz

─── ･｡ ﾟ ☆: * .☽. *: ───

PROSZĘ USUNĄĆ DOPISKI, dziękuję.
MACIE DWA TYGODNIE, czas start

─── ･｡ ﾟ ☆: * . ☽. *: ☆ ﾟ.───