❤ KIMKOLWIEK : FREAKING LOSERS CLUB
    LET'S GET STARTED ❤



 ❧ twój nick - pseudo_fanka
 ❧ postać - king

[☆] PODSTAWA

   ❧ imię i nazwisko postaci - Park Jinwoo

ewentualne przezwisko - Ji; Woo, chociaż najczęściej ten debil z pierwszej klasy;

   ❧ klasa - pierwsza

data urodzenia - 12.09.2002

miejsce urodzenia - Seul, wiadomo która Korea;

   ❧ narodowość - Koreańska

wzrost - 169 cm

waga - prawidłowa (xD), pewnie jakieś 50coś;;

religia - niepodważalny ateizm, który niekiedy podchodzi pod antyteizm, ale spokojnie Jinwoo szanuje wszystkich ludzi (nie.);


[☆] ROZWINIĘCIE


 ❧  dlaczego znalazł(a) się w kozie? - żeby to była jedna rzecz— opryskliwość wobec nauczycieli, liczne wybryki, namawianie innych uczniów do rorób (?)


 ❧ face claim — Hwang hyunjin?
  backup face claim - Vernon?
    third face claim - na jaemin?
I mean nie mam pojęcia który;


 ❧    osobowość - Jinwoo to p a s k u d n y typ. Może o tym świadczyć chociaż to, że nie ma zbyt wiele adoratorek nawet ze swoją aparycją. No i może w sumie dlatego, że jest dopiero w pierwszej klasie, ale tamto bardziej pasowało jako argument.

Otóż Jinwoo jest okropnym dzieciakiem i jak każdy zarozumiały nastolatek ma to jakiś początek w jego dzieciństwie. Bo tak, Park nie był zbyt lubiany jako dziecko, ani przez rownieśnieków, ani przez rodziców, którzy niezbyt sami się nim zajmowali. Dlatego Jinwoo zaczął mieć małą obsesję na punkcie atencji, uwagi i co najważniejsze swojej pozycji.

Jest zapatrzonym w siebie, aroganckim i apodyktycznym bachorem, który zawsze musi mieć to co chce. Osobą, która już dla własnej zasady zawsze się buntuje, obala systemy, by w końcu wprowadzić własne rządy i system. Nie rozumie słowa zwierzchnictwo. Musi wszystkim udowodnić kto tu jest bardziej cwany, mądry i najlepszy. Może właśnie dlatego, że nie chciałby stracić swojej pozycji i stać się osobą na gorszej "klasie społecznej". Ma na to duże parcie. Z drugiej strony idealnie nadaje się do tej roli jedynego przywódcy. Okej, nie umie współpracować, ale za to ma świetną charyzmę, przynajmneij w oczach ludzi, którzy go nie znają. Umie trafnie podejmować decyzje pod presją czasu, być może dlatego, że zwyczajnie gówniarz ma szczęście.

Bachor, który wali nogami i rekami, by pokazać wszystkim jaki wspaniały to on nie jest. A powiedzmy sobie szczerze— poza urokiem osobistym, umiejętnością organizacji innych i szczęściem, Jinwoo szczerze nie jest bardzo interesującą osobą. Gdyby chciał, pewnie mógłby być kimś w typie tego boyfriend material kolegi z klasy, ale nieee. Park zawsze musi stawić na swoim. Jest uparty i do ostatniej kropli krwi da radę bronić swojego zdania.

Okropnie złośliwy, cyniczny i wybuchowy, szczególnie gdy ktoś go nie respektuje. Kocha być tą osobą, która umie wkurzyć wszystkich kilkoma słowami— dlatego też w sumie z Woo jest straszna plotkara. Zawsze jego głowę przepełniają informacje o innych i świetnie to wykorzystuje. Nie przyjmuje obojętności, już większą satysfakcję daje mu liść wymierzonym w jego policzek. Często żałuje, że kogoś wkurzył, bo niezbyt umie władać własnymi emocjami i często nie umie powiedziec komuś, że go lubi i jest w tym dosłownie jak dziecko. W sumie w strefie emocjonalniej wciąż jest w podstawówce. No i wyznaje zasady z przedszkola w podrywaniu dziewczyn— ciągniecie za warkoczu to przecież idealne rozwiązanie (ofc metaforycznie). Robi DOKALDNIE to na co ma ochotę i średnio da się mu uświadomić, że jest to głupie/bezsensowne.

W sumie jak widać to chłopak ma prawie same złe cechy. Jest zadufanym w sobie idiotą, ale to Jie znaczy, że nie ma w sobie odrobiny dobra. Bo każdy z nas ma—- okej to zabrzmiało dość patetycznie. Ale. Jinwoo pomimo że nie jest odpowiedzialny, świetnie zdaje się w roli przywódcy. Umie organizować prace innym; jest czasami zabawny, w dość głupi sposób, ale jednak.


Ano i Jinwoo ma kij w tylko jakieś 24/7. Serio, luźniejsza od niego jest kłoda. Jedno słowo za dużo i już cię nie ma. Nie ma za grosz dystansu, i szczerze powiedziawszy przydałyby mu się korki z budowania relacji międzyludzkich; bo przede wszystkim nie rozumie słowa nie;


lubi - mleka smakowe; pływać; czerwony; węże; geografię; podróże; ładne miejsca i ładne dziewczyny; wodospady i wszystkie inne miejsca związane z woda; piłkę nożną

nie lubi - książek; matematyki; ludzi, którzy nie chcą się podporządkować; nudy; kwiatów, które potrzebują specjalnej opieki; gorzkiej czekolady; makaronu;


rodzina - rodzice są po rozwodzie, Woo mieszka z matką; długo i burzliwie się rozwodzili, przez co nie mili dużo czasu dla syna, ba stał się on dla nich jedynie swego rodzaju kartą «i zobacz co zrobiłeś! Mały płacze. No proszę, świetny z ciebie ojciec!»

Park Hyemi (mama), kobieta która nigdyyyy nie powinna zostawać matką. Szczerze nienawidzi dzieci i jeśli przyjdziesz do niej z jakimkolwiek kłopotem, wepchnie co w ręce kilka stow i powie, żebyś radził sobie sam. Pracuje w biurze i na tym polu radzi sobie świetnie. Jest naprawdę miłą i atrakcyjną kobietą, której zwyczajnie nie wychodzi w życiu rodzinnym;

Park Sohyun (tata) po rozwodzie wyjechał za granice i tyle go widzieli;


znajomi - han Jisung— często współuczestniczy we wszelakich intrygach, chociaż przy tych grubszych pasuje. W sumie najbliższy głos rozsądku i najlepszy przyjaciel w jednym. Znają się prawie od kołyski;;

Reszte raczej zna i nie zna jednocześnie;; w sensie z nikim nie jest blisko



  ❧   love interest + jak się poznali - nie mam pomysłu srrr, zdaję się na ciebie, ewentualnie Jiwoo może nie mieć li XD

coś więcej? -


[☆] ZAKOŃCZENIE

- jakim jest uczniem/jaką jest uczennicą?- średnim. Nie jest wybitnie głupi, przez co nigdy nie jest najgorszy. Nie grożą mu zagrożenia i raczej bezproblemowo przechodzi z klasy do klasy.

- na jaki profil uczęszcza?- mat-geo z ang, ale zabrał go tylko dla geografii i angielskiego. Matematyki nienawidzi całym sercem;

- zainteresowania?- piłka nożna, pływanie;



---> BARDZO DZIĘKUJĘ ZA WYPEŁNIENIE PASTEBINA! I ZA WZIĘCIE UDZIAŁU ;-D