Advertisement
Guest User

Untitled

a guest
Mar 22nd, 2019
72
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 1.65 KB | None | 0 0
  1. Wiesz, bardzo mnie to boli wszystko. Zabolało mnie to, że jestem za bardzo ciekawski. Kiedyś nie stanowiło Ci to problemu, by mi powiedzieć, że z kimś się spotkasz i już masz na myśli kogoś. Teraz? Już nawet usuwasz wiadomości, abym ja ich nie zobaczył. Nie wiesz nawet jak się czuję kiedy tak robisz. Wtedy już nie mam podstaw by Ci ufać skoro coś takiego robisz, a mi nic nie mówisz. Co mogę czuć skoro każdego dnia mówisz mi, że nic się nie dzieje w szkole, nikt nic nie powiedział. Teraz po tym? Zaczęłaś być tajemnicza, i ukrywać coś. Przed swoim chłopakiem, któremu "Ufasz". Mam dość tego w naszym związku, takiego czegoś. Wczoraj mam nadzieję, że pamiętasz. Wystarczyło mi wszystko powiedzieć. Sama mówiłaś, że lepiej jest się dowiedzieć od bliskiej osoby, niż na własną rękę. Podałaś przykład Oliwi. A sama? Nic mi nie mówisz, a ja się dowiaduję sam. Nie uważasz, że jest to bardzo nie w porządku wobec mnie? Naszych uczuć? Naszej miłości? Wystarczyło powiedzieć jak wczoraj, a bym na spokojnie to zrozumiał. Nie krzyczałem wczoraj, była to fajna i spokojna rozmowa. Chcę do wyrzucić od nas wszystko. Pamiętasz jak chciałem z Tobą porozmawiać na spotkaniu. Chodziło mi o te wiadomości i tego chłopaka. Nic więcej. Kocham Cię, ale strasznie mnie boli serce gdy widzę brak zaufania. Przede mną nic nie ukryjesz, przed swoim sercem, które jest u mnie. Nie mam zamiaru się poddać, ale zrobię wszystko. Poświęcę wszystko, by usunąć te kłamstwa, i inne złe rzeczy od nas. Nie proszę o pomoc, bo wiem, że Ty już się poddałaś. Ja nie mam najmniejszego zamiaru. Kocham Cię, Twój Aruś
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement