Advertisement
Not a member of Pastebin yet?
Sign Up,
it unlocks many cool features!
- Bądź mną
- dzieciak z miasta lvl20
- Twój dziadek umarł i dostałeś po nim dom na prowincji z dużą działka
- ponieważ na mieście nikt Cie nie lubi a mamełe ma na Ciebie wywalone, bez zastanowienia jedziesz tam
- przyjeżdżasz
- w chuj duże pole
- dom nie za duży ale na jedną osobę wystarczy
- żyjesz już parę miesięcy tutaj i napierdalasz w gry
- zima jakoś mija hajsu po dziadku starcza
- któregoś dnia znajdujesz list od dziadka w ktorym jest jedno jedyne zdanie
- "posadź cukier"
- wtf
- w około same sady
- duże drzewa owocowe i jeszcze większe dęby na drodze
- myślę sobie yolo
- wiosna już niedługo a hajsu po dziadku nie starczy na zawsze
- gdy zaczynam sadzić sąsiedzi podchodzą na moje pole zobaczyć co robie
- śmieją się
- oni maja drzewa a ja jakąś przerośniętą trawę
- znów jestem przegrywem
- zaciskam zęby i robię swoje
- wiosna mija zaczyna się lato
- sąsiedzi maja coraz to inne zbiory a u mnie po prostu rośnie trzcina
- chwalą się i szydzą ze mnie
- nadchodzi jesień i coraz bardziej wieje
- burza za burzą a ja siedzę w domu przygnębiony
- net chujowo działa przy tej pogodzie wiec patrze na te wielkie drzewa i wyklinam dziadka w myślach
- pewnej nocy nadchodzi największą burza jaka w życiu widziałem
- potężna wichura
- łamiąc duże drzewa
- trzciną zaledwie tylko kołysze
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement