bbq boy

        BBQ SQUAD ㅡ KPOP APPLY FICTION
        created by 98HELL

| NICK NA WATTPADZIE | ZajebistySmiec
| POSTAĆ | Kurotsuchi Mayuri
| HASŁO | PANDORA HEARTS I NORAGAMI BOŻEEEEEEEE

        { BLEACH }

| IMIĘ I NAZWISKO | Jaewon Na
| PRZEZWISKO | Dundersztyc [Doofenschmirtz tez ok]
| DATA URODZENIA | 12 VI
| WIEK | 20
| MIEJSCE URODZENIA | Busan, S. Korea
| NARODOWOŚĆ | koreańska

| GRUPA KRWI | 0-
| WZROST | 186 cm
| WAGA | 67 kg
| RELIGIA | niby agnostyk, a jednak był wychowywany w luźnej, katolickiej rodzinie, co czasem może się przewinąć w jego wypowiedziach
| ORIENTACJA SEKSUALNA | pansexual rights

        { KRÓL SZAMANÓW }

| FACECLAIM | Jung Jaewon
| BACKUP FACECLAIM | Na Jaemin
| OTHER FACECLAIM | Park Taemin (@txxmini at ig) lub jeszcze Hwiyoung z SF9, bo nie mogę się zdecydować srsdtybsdseckoiyf

| LOVE INTEREST | sabrina choi
| BACKUP LOVE INTEREST | 최선희 (사브리나)
| JAK SIĘ POZNALI + POBIEŻNY OPIS ZWIĄZKU | Zaczęło się od tego, że chłopak akurat był na zakupach i chciał coś zmierzyć w przymierzalni. Nie dość, że poszedł do damskiej przymierzalni, bo dziewczyna tam pracująca pomyliła strony i pokazała mu, żeby poszedł w prawo zamiast w lewo, to jeszcze wszedł jakiejś kobiecie do przymierzalni, kiedy ta skończyła się przebierać! A jakie są szanse, że to będzie twoja znajoma lub kuzyn jednego z przyjaciół? W cholerę mała, a jednak udało mu się trafić na kuzynkę Choi Chanhee - jednego z jego kumpli ze szkoły. Otóż młoda licealistka akurat się przebierała z powrotem po przymierzaniu jednego ze strojów kąpielowych, kiedy nagle do prxzymierzalni wszedł nikt inny jak Jaewon. Oczywiście zobaczył troche za dużo, jednak natychmiastowo się usunął z miejsca zdarzenia, uprzednio mrucząc zdenerwowane "przepraszam". Normalnie to by się juz w tej sprawie nie dozywał, co nie? Jednakże Jaewon i tak później napisał do Sabriny jakieś przeprosiny, co poskutkowało, że zaczęli coraz więcej rozmawiać. Są teraz bardzooooo dobrymi przyjaciółmi, Jaewon nawet ją lubi w tym sensie, że lubi-lubi, ale zna granice i wie, że niezbyt może mieć jakiejś romantycznej relacji z kuzynką kumpla (która dla tego kumpla jest niczym siostra), bo tak się nie robi, it's the bro code (tez byłby zły, gdyby jego bro chodził z jego siostrą). Poza tym jest od niego młodsza o dwa(??? tbh idk ile ona ma lat X D D) lata i nadal sie uczy w liceum, podczas gdy Jaewon już je skończył, lecz...

Chyba nikogo to nie zdziwi, że i sama Sabrina jest zainteresowana kumplem kuzyna, mimo iż sama dobrze wie, że chodzenie z nim mogłoby zniszczyć przyjaźń Chanhee i Jaewona. ALE UWAGA, Sabrina czasem wyciąga Jaewona, kiedy oczywiście oboje nie są zajęci swoimi dziwnymi shenaniganami, na bubble tea dates, oczywiście zmuszając którąś ze stron by zapłaciła za drugą osobę.

        { IRON WEASEL }

| LUBI | każdy zły naukowiec lubi koty, herbatki, tequilę, kawę, papużki, webtoony, wynalazki, smutne filmy to jego guity pleasure, teorie konspiracyjne, pierścienie, piercing
| NIE LUBI | dziobaków, energetyków, farbowania własnych włosów, wołowiny, komedii romantycznych, filmów i serialów z dc, podróży pociągiem, głośnych ludzi, nocnej ciszy
| CIEKAWOSTKI | - nazywany jest czasem "Heinz Dundersztyc",
- dziwnym trafem nie lubi dziobaków,
- ma uczulenie na gluten,
- jego siostra cały czas próbuje go przekonać do zmiany koloru włosów,
- dlatego w zamian tstuje na niej swoje wynalazki,
- ma kota o imieniu Benedykt,
- większość czasu spędza prawdopodobnie w pokoju, pracując nad nowym wynalazkiem lub jakimś wirusem, którego później wyśle do Shinhyuna,
- miał big fat crush na Borze i Amari,
- ma prawo jazdy,
- nie potrafi pływać,
- chodzą plotki, że kumpluje się z Hideshim,
- prawdopodobnie ma cały periodic table (razem z wersją z ever after high) wkutą na pamięć

| OSOBOWOŚĆ | it's all over the place, I'm sorry.

Jaewon od zawsze był mało towarzyski. Juz od dziecka nie przepadał za przebywaniem w towarzystwie nowopoznanych ludzi lub tej części rodziny, która go irytowała samym istnieniem. Wolał wtedy zaszyć się w swoim pokoju lub w jakimś odosobnionym miejscu, w którym mógłby zająć się swoimi sprawami typu nauką lub czytaniem książek o robotyce, które zabrał kiedyś wujkowi. Szczerze to w tej kwestii malo co się zmienił - nadal nie lubi poznawać nowych ludzi i od razu z nimi się zadawać i spędzać czas, nie lubi spędzać czasu an arodzinnych spotkaniach i nigdy sie nie nauczył, jak funkcjonowac w towarzystwie

Otóż Jaewon jest osobą, która większość czasu spędza w samotności w swoim pokoju, pracując nad nowymi projektami, które często kończą się klapą. Jednak się nie poddaje i cały czas brnie dalej, poprawiając usterki w swoich wynalazkach, bo jest cholernie uparty, zaparty i będzie męczył wynalazek aż do skutku - aż będzie działał tak, jak należy. Można rzec, że jest trochę perfekcjonistą i się przykłada do swojej roboty. Może nawet się go podciągnie pod pracowitego. Przykłada się do swoich zadań, starając się je wykonać jak najlepiej.

Jednakże przez tę swoją pasję i dążenie do zostania super naukowcem spędza ogrom czasu w samotności, jedynie rozmawiając z siostrą i znajomymi, przez co brakuje mu jakiegokolwiek lepszego doświadczenia w rozmawianiu z mniej znanymi przez siebie osobami, co prawadzi do bardzo niezręcznych rozmów lub ciszy podczas ich prowadzenia. ALE! Ale gdy rozmawia z chłopakami, siostrą, Sabriną itd, to czuje się o wiele swobodniej i można nawet ujrzeć jego pseudośmieszną stronę, bowiem wtedy czuje sie na tyle komfortowo, by zarzucić jakimś (dad) joke, który nie zawsze jest śmieszny, lecz liczy się to, że robi, gdyż w innym towarzystwie nie miałby odwagi tego zrobić, bo by się jego zdaniem ośmieszył.

Jaewon prędzej odgryzłby sobie nogę niż się ośmieszył.

Ma okropny lęk przed ośmieszeniem się, co było niemałym problemem, kiedy zaczynali swoją karierę. Nie raz wtedy chciał znaleźć kogoś na zastępstwo, bo bał się, że coś zdupczy na scenie (w sumie kto by się nie bał?). Może wydaje się to normalne, ale u niego jest to trochę bardziej intensywne(?), bo dodatkowo nie ma dystansu do siebie. Owszem - może opowiadać głupie żarty, w których się z siebie naśmiewa, ale to tylko po to, by zakryć swój bÓl.

Dundersztyc to żaden przywódca. Nie potrafi zarządzać ludźmi, więc to on jest tą osobą, która jest przestawiana po kątach i w sumie nic z tym nie robi. Nie odezwie się na ten temat, dopóki nie zacznie go to ekstremalnie irytować. Unika dramy jak ognia, dlatego niezbyt lubi się odzywać na tematy typu "nie rób tak, bo każdego to irytuje". Po prostu stara się to znieść. Jaewon rzadko kiedy wyraża swoje zdanie niepytany, jednak widać, gdy coś mu nie pasuje. Jest mało asertywny.

Oczywiście nie jest na tyle naiwny, by nie zobaczyć, że ktoś go wykorzystuje. On dobrze wie, kiedy ktoś to robi, ale czy Jaewon coś sam z tym zrobi, to zależy od jego humoru, bo w wielu przypadkach nie przeszkadza mu to, że ktoś go wu=ykorzystuje, jeśli robota, którą za tę osobę wykonuje jest czymś, czym lubi się zajmować. Rzadko mówi nie, kiedy ktoś go o coś prosi, ale gdy już odmówi, to wtedy jest ogromne zdziwienie, no bo jak to tak.

Chociaż może się wydawać, że robi wszystko za darmo, to no-no. Chłopak przez lata zdążył opanować taktykę "ale raz coś dla ciebie zrobiłem, to ty zrób coś dla mnie". Nigdy nie zapomina, komu jakąś przyslugę wyświadczył. Najczęściej zapłatą za jego pomoc jest """dobrowolna""" kandydatura na testowanie jego najnowszego wynalazku, który często może nie wypalić i po prostu zrobić testującemu krzywdę.

Kiedy chodzi o jego wynalazki, to wtedy przestaje być tak przejęty innymi. Normalnie to zacząłby się martwić o daną osobę, czy nic mu się nie stało, ale w tym wypadku martwi się najpierw o własne dziecię zamiast o osobe, na której to testuje. W sumie to traktuje je jak świętość, co po części się przyczyniło do jego opinii "dziwaka".

Po prostu jest okropnie zafascynowany takimi rzeczami, to wszystko. To nie jest takie dziwne, prawda? Prawda?
Często mówi coś pod nosem, najczęściej jakieś rzeczy związane z jego dziecinami albo, uwaga, muzyką! Kto by się spodziewał.

Żaden z niego flirciarz, nie potrafi w słodką gadkę i smarowanie wszystkiego miodem. Zwłaszcza jeśli chodzi o dziewczyny, bo kij z facetami, przy nich czuje sie odrobinę swobodniej. Gdy ma rozmawiać z jakąś dziewczyną, która nie jest ani jego siostrą, ani Sabriną, to zwyczajnie się jąka i spełnia się jego koszmar, ośmiesza się. Dlatego też w towarzystwie pan mało co się odzywa, bo czuje, że palnie coś durnego.

Oprócz tego, przez swój brak social skilla, łatwo go zirytować, bo nie jest nadal przyzwyczajony do ludzi różniących się od jego wyobrażeń i robiących coś inaczej, niż on chciał.


| HISTORIA | Jaewon był wychowywany na młodego geniusza, gdyż tak zażyczyła sobie matka. Może dltego, że chodził w podstawówce na pierdyliard zajęć dodatkowych związanych z matematyką, chemią, fizyką i takimi tam naukami, ma teraz bzika na unkcie robotyki i takiego tam. Dodatkowo matka zapisała go na prywatne lekcje fortepianu, które od razu mu się spodobały, przez co teraz jest w zespole i gra na keyboardzie (prywatnie w domu gra na pianinie). Jego siostra natomiast była wychowywana na piękną balerinę, ale w wieku 16 lat miała okropną kontuzję kolana, przez co musiała zrezygnować z tańca. Ale nic straconego, bo wtedy mogła się zająć swoimi innymi pasjami. Oczywiście nie mogę pominąć, że to, jak oboje byli wychowywani przez matkę nie spodobało się ojcu, co prawie poskutkowało rozwodem. Szczerze, to nikt nie wie, dlaczego oni w ogóle byli razem, skoro się kłócili każdego dnia, oboje mając jakieś poboczne romanse.
	Jednak to nie o nich. Jaewon zawsze starał się być najlepszym w klasie, mając na uwadze to, że powinien dostac się na dobre studia. A co teraz robi? No właśnie użera się z chłopakami z zespołu. Szczerze, to miał dosyć nudną przeszłość. Był tylko zbyt mądry, jak na swój wiek i próbował stać się dziecięcym wirtuozem, tyle. Jedyną emocjonującą rzeczą, o której mogę wspomnieć to śmierć rodziców.

| RODZINA | Hwang SongYi, zmarła @42, miałaby teraz 45, farmaceutka - mamusia perfekcjonistka. Mimo że może się wydawać, że zniszczyła dzieciakom dzieciństwo, bardzo kochala swoją rodzinę, zwłaszcza dzieci. A one kochaly ją. Zawsze się o nich troszczyła, pytała się o ich dzien, można było się jej zwierzyć. Zmarła w wypadku, gdy jechała z mężem podpisać papiery rozwodowe.

Na HwiTaek, died @ 46, miałby 49, cukiernik - tak samo jak Songyi, bardzo kochał rodzinę i dzieci, były jego oczkiem w głowie, zwłaszcza córka. Swego czasu tak samo kochał swoją żonę, lecz coś zaczęło się psuć, kończąc się na tym, że się kłócili, bo Hwitaekowi nie podobało się to, jak Songyi wychowywuje dzieci. Zaczęły się zwajemne zdrady, co poskutkowało prawie rozwodem. Prawie, bo też zmarł w tym samym wypadku, co żona.

Na Jinsoul, 23, kosmetolożka - najbliższa rodzina Jaewona, jego ukochana siostra, do której jego znajomi sie przystawiają. Ona sama jest njie lepsza, bo też do nich zarywa. Jednak Jaewonowi niezbyt podoba się myśl, że któryś z jego kumpli chodziłby z jego siostrą, bo w przypadku kłótni w związku stałby po stronie siostry, co mogłoby zniszczyć całą przyjaźń. Ich relacja jest trochę taka love-hate, typowe rodzeństwo. To na niej najczęściej testuje swoje cacka, a ona w zamian może robić co chce z jego włosami. Testuje na Jaewonie nowe przepisy. MIeszkają razem i to ona gotuje, inaczej cały dom stałby w płomieniach.

| ZNAJOMI | Byun Patrick - kto by sie go tu spodziewał? Ja tak. Otóż to starszy brat byłej kraszi Jaewona i jednocześnie jest jednym ze szkolnych kumpli, którego poznał na halloweenowej imprezie u Bory. Szczerze to I have no idea how the f00ck did they get along, skoro są swoimi przeciwieństwami, a jednak to jemu Patrick sie zwierza, gdy co jest nie tak w jego związku z Minh(y)unem [srsly idk jak on się nazywaXDDDDDD] lub jego zespołem. O może dlatego sie ze sobą zadają, bo oboje sa w zespołach.

Kwon Yisoo - co prawda wie, że w sumie nie powinien się zbliżać do mlodej przewodniczącej szkoły, ale Sabrina często ją przyprowadzała na ich wspólne spotkania, bo one też się jakimśdziwnym trafem zaprzyjaźniły. Nie ma z nią jakiejś bliżej relacji - to tylko znajoma znajomej; nie obchodzi go jej życie, ale też nie chciałby by coś się jej stało?

Sabrina Choi - najlepsza kumpela Jaewona, jednocześnie jego all time crush, z którą często wychodzi na bubble tea dates jAkO pRzYjACiElE.

Warto wspomnieć, że kumpluje się jeszcze z jej kuzynem - CHOI CHANHEE, z którym często wychodzi na imprezy, jeśli reszta zespołu postanowi go zignorować.

HIRAKO - ulubieniec Jaewona, zarazem najlepszy przyjaciel, jedna z niewielu osób, którym może się zwierzyć. Akceptuje jego dziwactwa i to się liczy, bros b4 hoes, bff 4 lyfe [insert sad cowboy emoji here]

ICHIGO - cały czas się z niego naśmiewa, że nie ma dziewczyny, lubi się z nim droczyć i rozstrajać mu gitarę.

SHINHYUN - "jinsoul kazała mi ci przynieść jej nowe wypieki, więc błagam, zamknij już ten ryj" on i jego siostra zachowują się jak najlepsze przyjaciółki, błagam. ale go lubi.

CIFER - "dobra, ale kim ty jesteś", czyli jedyna osoba, z którą się nie patyczkuje i mówi to, co myśli jeśli się go nie zapytano.

TOSHIRO - "shut your bubble gum dumb dumb ass up i idź zrobić zadanie" robi mu zadania do szkoły za ładną zapłatą, poza tym to dzięki niemu wie, co się dzieje w kyungnam

| CO ROBI | niby studiuje te swoje dziwadła, ale dodatkowo dorabia jako piercer

         { MIŁOSIE }

| EKSTRA |ANGRY VIRGINS, BŁAGAM XDDDDDDDDDD lub BBQ SQUAD, dunno
| 98HELL | znowu się zabijam no aha don't kill urself