Advertisement
Not a member of Pastebin yet?
Sign Up,
it unlocks many cool features!
- «« JediKnight|Bart do <Jedi>: Prosze wszystkich dostepnych studentów o pojawienie sie w sali mistrzów. »»
- ::Padawan|Elia::<Stoi jeszcze chwile, nieobecnie wpatrujac sie w podsadzke>
- HD-2:Sir, nie zauwazylem zadnych zagrozen w poblizu akademii.
- JediKnight|Bart:<Skinal wolno glowa, niezwykle nieobecnie>
- Padawan|Mort:Czesc Kelan.
- ::Padawan|Aetharn::<Chwycil butelke wody i wzial kilka lyków napoju>
- Padawan|Kelan:Czesc, Mort. <skinal glowa>
- Padawan|Kelan:Czesc, Feron.
- JediKnight|Bart:<Tkwi statycznie w miejscu, w zupelnym bezruchu>
- Padawan|Mort:<sklonil lekko glowe Feronowi>
- Initiate|Feron:Czesc, wam... <powiedzial jakby ponurym glosem>
- ::Padawan|Elia::<Zerknela na Aetharna przelotnie, nim skinela glowa>
- HD-2:<rozglada sie po sali>
- ::Padawan|Aetharn::Czesc.<kiwnal glowa, zakrecil butelke>
- ::JediKnight|Adachi Shai::<wzial i zalozyl plaszcz>
- ::Padawan|Aetharn::Nie idziesz na to spotkanie?
- JediKnight|Bart:<Zamknal z wolna oczy>
- ::Padawan|Elia::<Pokrecila tylko glowa>
- JediKnight|Bart:<Choc jego postawa jest statyczna jak nigdy, przypominac juz nie wylaczonego robota, a zupelny posag, jego oddech jest plynny i wyciszony takze jak nigdy dotychczas>
- Padawan|Kelan:O, Aetharn. <usmiechnal sie>
- ::JediKnight|Adachi Shai::<Zerknal na Elie, zmruzyl nieco oczy>
- Initiate|Feron:Czesc...
- Padawan|Aetharn:Witajcie.
- Padawan|Mort:<sklonil lekko glowe w stone Aetharna>
- Padawan|Kelan:<skinal w milczeniu glowa w strone Aetharna>
- JediKnight|Bart:<Obrócil sie w strone grupy niezmiernie wolno, z idealna plynnoscia - w koncu cofnawszy sie o ledwo zauwazalny, eteryczny krok>
- ]\bow
- Padawan|Aetharn:<Spojrzal na grupke zgromadzona pod schodami, nastepnie na HD i dopiero wtedy odwrócil sie do Barta i sklonil tradycyjnym ruchem>
- JediKnight|Bart:<Skloiwszy sie, zrobil to bardzo wolno, przeciagle>
- :JediKnight|Adachi Shai:<stanal na uboczu, przysluchujac sie rozmowie, samemu sprawdzajac cos na Holodacie>
- ::Padawan|Elia::<Wyciagnela spod lozka sfatygowana torbe; strzasnela z niej kurz>
- JediKnight|Bart:Niewatpliwie to Wam, choc Feronowi w mniejszym stopniu, ta informacja sie nalezy. <Skinal glowa ledwo dostrzegalnie, nim znów stal sie statycznym posagiem z badawczym spojrzeniem wbitym przenikliwie w uczniow>
- Padawan|Aetharn:<Przyjrzal sie krytycznie swojej szacie, szybkim strzepnieciem zrzucil z siebie niewidoczne pylki>
- JediKnight|Bart:Opuszczam niniejszym te placówke na co najmniej kilka lat, a najprawdopodobniej - na zawsze. <Mówi jak zawsze wolno, plynnie, bez zachwiania, choc jego glos stal sie nieco inny - pusty, kamienny>
- :JediKnight|Adachi Shai:<momentalnie przerwal przegladanie Holodaty, zerknal na osobe Barta, zaraz potem spojrzal za siebie>
- Padawan|Aetharn:<Reka zatrzymala mu sie w powietrzu, spojrzal na Barta>
- ::Padawan|Elia::<Wyrzucila na podloge cala zawartosc skrzyni; ze sterty ubran wydobyla swoj stroj cywilny i starannie zlozone, schludne szaty - najwyrazniej ceremonialne>
- Padawan|Kelan:<pociagnal gwaltownie nosem, burzac tym samym równy rytm oddechu>
- JediKnight|Bart:Watpie w swoja mozliwosc optymalnego prowadzenia nauk w tym srodowisku, dostrzegam zbyt wielka bezzasadnosc w wiekszosci dzialan. Uwazam, ze poza ta placówka stana sie racjonalniejsze.
- ::Padawan|Elia::<Przebiera sie niespiesznie; szaty ukada na lozku>
- JediKnight|Bart:Mierna aktywnosc kadry tej placówki, szkolenie zaledwie jednego osobistego Padawana, 3 akcje w sprawie Czarnego Slonca w ciagu dwóch lat od przejecia sprawy przez Mistrza Jedi Sasa Ablazera. <Zdaje sie niemal recytowac,
- tak suchy jest jego ton>
- Padawan|Aetharn:<Na jego czole pojawily sie zmarszczki, brwi uniosly sie nieznacznie. W pelnym skupieniu slucha przemowy>
- JediKnight|Bart:W sprawie massasskich badan niewatpliwie moge pozostawic wiekszosc w rekach tych nielicznych przeze mnie szanowanych. <Zerknal powoli w strone Adachiego, na chwile utkwiwszy w nim to samo, przenikliwe, wrecz ostre
- spojrzenie>
- Padawan|Kelan:<zaczal skubac zebami dolna warge>
- JediKnight|Bart:Moja decyzje argumentuje równiez sytuacja sledztwa w sprawie Kaana, w którym to przynaleznosc do tej placówki nie udostepnia mi przydatnych srodków - musze zaczac dzialanie poza Akademia.
- :JediKnight|Adachi Shai:<skinal delikatnie glowa, wyraz jego twarzy pozostaje niezmienny>
- Padawan|Aetharn:<Opusicl reke, gdy zdal sobie sprawe, ze zawisla ona w polowie jego klatki piersiowej>
- ::Padawan|Elia::<Umieszcza w torbie kolejne przedmioty - wielonarzedzie, plastikowy granat-zabawke>
- JediKnight|Bart:W tej sprawie moja decyzja musi pozostac niewyjasniona z uwagi na to, ze jej wyjasnienie zburzyloby racjonalnosc tego odejscia.
- HD-2:<przyglada sie uwaznie blyszczacym googlom Barta, nie ruszajac z miejsca>
- HD-2:(gogglom*)
- :JediKnight|Adachi Shai:<przymknal oczy na moment jakby sie na czyms skupiajac>
- JediKnight|Bart:Padawanie Calius - byles najlepszym Padawanem od czasów Duura, a moze i jeszcze wczesniejszych. <Wbil to samo spojrzenie w Aetharna>
- JediKnight|Bart:Po spedzonym tu czasie mozesz domyslac sie rozmiarów szacunku, jakim Cie darzylem - jesli zas nie mozesz, bylem w bledzie.
- :JediKnight|Adachi Shai:<po chwili schowal Holodate, kierujac spojrzenie na Barta, skupiajac sie nieznacznie>
- ::Padawan|Elia::<Z niezwykla starannoscia umieszcza w srodku zawiniety w biala scierke przedmiot, ktory niemal wypelnia pozostala przestrzen w torbie>
- Padawan|Aetharn:<Stanal wyprostowany, choc jest to raczej sztywna postawa. Kiwnal glowa ledwo zauwazalnie>
- [JediKnight|Adachi Shai] do [JediKnight|Bart]:W razie czego z pewnoscia mnie znajdziesz Mistrzu w placówce. Niech Moc Cie prowadzi.
- ::Padawan|Elia::<Zerknela na figurke Acklaya; usmiechnela sie lekko, nim umiescila ja kolo spiacej Zoey>
- :JediKnight|Adachi Shai:<wychodzi po chwili z sali>
- JediKnight|Bart:Padawanie Kelan - Ty na mój szacunek zasluzyles przede wszystkim swym rozwojem. Byles osoba przecietna, lecz aktywna i zaangazowana jak nikt.
- JediKnight|Bart:Rycerzu Shai - Ciebie moge nazwac jedynym Rycerzem, który posiada w tej placówce mój pelen szacunek.
- ::Padawan|Elia::<Przerzucila torbe przez ramie>
- JediKnight|Bart:<Rzucil podniesionym glosem, siegajac nim do schodów>
- ::JediKnight|Adachi Shai::Dziekuje za te slowa. <skinal glowa, na chwile zatrzymujac sie i klaniajac Bartowi, po chwili wznowil krok>
- JediKnight|Bart:Padawanie Rhodes - Ciebie pochwalic moge za zdystansowane spojrzenie. Nie mialem okazji osadzic Cie po innych cechach. <Skinal delikatnie glowa>
- JediKnight|Bart:Adepcie - byloby niefortunnym, gdybym ocenial Cie po tak krótkim czasie. <Zawiesil na Feronie spojrzenie>
- ::Padawan|Elia::<Niemal mechanicznie wstukala kod dostepu>
- Initiate|Feron:<stoi dosyc sztywno, pewnie...> Rozumiem...
- ::JediKnight|Adachi Shai::<zapukal do drzwi od pokoju Barta, czekajac na jakakolwiek reakcje>
- ::Padawan|Elia::<Zebrala kilka ksiazek z polki - sa nieco osmalone, wyraznie sfatygowane; wsunela je do torby, nim ja zamknela>
- JediKnight|Bart:HD - swoja logika, precyzja myslenia i oddaniem - przerosles w tej placówce wszystkich jej Jedi. <Stwierdzil z niekrytym rozbawieniem, ale jednoczesnie - z szacunkiem, pelnym>
- ::Padawan|Elia::<Usmiechnela sie lekko> Jak... widac, czas na mnie...
- JediKnight|Bart:W razie potrzeby, mozecie próbowac sie ze mna kontaktowac. Prosic bede Was tylko o to, aby robic to poza murami tej placówki.
- ::JediKnight|Adachi Shai::<spojrzal na Elie przenikliwym wzrokiem, przez chwile nie odzywal sie>
- ]\bow
- HD-2:Sir, jak pan uwaza.
- JediKnight|Bart:<Powiódl wzrokiem po kazdym z osobna, opuszczajac dlonie>
- Initiate|Feron:<spuscil glowe>
- Padawan|Mort:<sklonil lekko glowe>Niech moc bedzie z toba Rycerzu.
- ::JediKnight|Adachi Shai::Nie do konca rozumiem skad taka, a nie inna decyzja. Doskonale wiem, co dzieje sie na górze, jednak nie jestem pewien, czemu uwazasz, ze Ty takze musisz odejsc.
- ::JediKnight|Adachi Shai::<odparl spokojnym tonem, wpatrujac sie w oczy Elii>
- JediKnight|Bart:Niech Moc bedzie z ta placówka.
- Padawan|Kelan:<dopiero po ostatnich slowach Barta odzyskal mniej zatroskana mine; uklonil sie nieco dluzej niz zwykle>
- ::Initiate|Feron::<westchnal>
- ::Padawan|Mort::<pokrecil glowa patrzac na oddalajacego sie Barta>
- ::Padawan|Aetharn::<Zacisnal piesci, spojrzal na pozostalych>
- ]/situp3
- JediKnight|Bart:<Zasiadl przed komputerem wolnym ruchem, lecz gdy wlaczyl urzadzenie, jego ruchy staly sie szybkie, malo plynne, jakby dzialal juz w pospiechu i zmeczeniu>
- ::HD-2::Bzzt... zebranie zostalo zakonczone, jego zdarzenie zostalo zarejestrowane dla Rady Jedi<stwierdzil chlodno, do siebie jakby wymawiajac komende>
- ::Padawan|Elia::<Spojrzala na dlonie> To... decyzja, ktora podjelam juz dawno. Nie jestem zwiazana z tym miejscem. Nie tak, jak z nim. Jesli odchodzi,... zabiera ze soba moje zycie. Wiec musze isc takze.
- JediKnight|Bart:<Zalogowawszy sie na konto Radnego, siega do zapisów, które i tak prowadzil tylko on>
- ::Padawan|Kelan::No... nigdy tu nie mówilem brzydko, ale k*rwa. <zmarszczyl nos>
- ::Padawan|Kelan::To tez zaprotokolowane?
- JediKnight|Bart:<Podpina holodate, przegrywa na nia dane; zaraz potem wyciaga z kieszeni holodysk i zapisuje na nim te same dane>
- ::HD-2::Uczniowie moga sie rozejsc<powiedzial do zgromadzania, po czym udal sie do wyjscia>
- Padawan|Mort disconnected
- ::Padawan|Kelan::I nawiazac kontakt z mistrzem.
- ::Padawan|Elia::Bedzie mi zal. Wielu rzeczy. Ale... <uniosla spojrzenie> Tak po prostu sie stalo.
- JediKnight|Bart:<Usuwa to, co zostalo w bazie danych placówki - jego umiejetnosci nie pozwalaja mu na wiele, slady pozostaja, ale nie zdaje sie tego swiadomy>
- JediKnight|Bart:<Umieszcza wszystko w kieszeniach pasa, ponownie; wylogowuje sie, zostawiajac komputer, by sam sie wylaczyl>
- ]/situp3
- ::Padawan|Aetharn::Móglbym powiedziec, ze to niespodziewane... Ale to by bylo klamstwo.
- :Padawan|Kelan:Zdecydowanie.
- ::JediKnight|Adachi Shai::<oblicze na jego twarzy przez dluzszy czas sie nie zmienialo, przez chwile widac bylo jakby posmutnial, chwile pózniej usmiechnal sie, jakby z lekkim przymusem>
- JediKnight|Bart:<Otworzyl skrzynie kodem dostepu i zabral z niej nieznaczacy przedmiot - replike miecza Sana Duura, pusta w srodku>
- JediKnight|Bart:<Wsuwa ten bezwartosciowy przedmiot miedzy swój pas a szate - zdewastowany przedmiot z Tatooine>
- ::Padawan|Aetharn::<Westchnal ciezko, potarl palcami policzki> Znowu...<mruknal do siebie>
- ::JediKnight|Adachi Shai::Cóz... wielka szkoda, nikt Ci nie bedzie bronic Twoich decyzji. To Twoje zycie, Twoja sciezka. Wiedz, ze mimo wszystko, jestes tutaj mile widziana... zatem jesli kiedykolwiek Twoja sciezka na powtrót zlaczyla
- sie z nasza, miej to na uwadze.
- Padawan|Elia:<Usmiechnela sie> Bede pamietac. I... mam nadzieje, ze cokolwiek tu zrobicie... zrobisz... bedziesz sie opiekowal tym miejscem. Bo... umialbys. Wiem o tym.
- JediKnight|Adachi Shai:Cóz... wiecej nie mam do dodania. <poczochral wlosy Elii, po chwili polozyl dlon na jej ramieniu>
- JediKnight|Bart:<Siega po karton, by wyjac z niego zalosnego stanu torbe podrózna - wyglada jak wyjeta za smieci, brzydka, wrecz paskudna>
- JediKnight|Adachi Shai:Nie daj sie zabic. <odparl juz swoim zwyczajnym, spokojnym tonem>
- JediKnight|Bart:<Zaczyna skladac do niej swoje szaty - gniecie je, zwija, nie dba zbytnio o ich stan - robi to, co najwygodniejsze dla zmniejszenia ich objetosci>
- ::Padawan|Aetharn::<Spojrzal na niebo miedzy kolumnami, wpatrujac sie w jedna z gwiazd>
- JediKnight|Bart:<Upycha tak zmaltretowane szaty do torby, nim wracajac do kartonu - wrzuca tam reszte massasskich trofeów>
- Padawan|Elia:Adachi... <urwala, nim podjela znow, ciszej> Jego zycie to moje zycie, a jego smierc... to bylaby moja smierc. Mozesz... sie domyslic. Calej reszty.
- Padawan|Elia:Do zobaczenia.
- JediKnight|Adachi Shai:<skinal glowa>
- JediKnight|Bart:<Przykleknawszy przed skrzynia, wyjal z niej swój stary, zakurzony miecz, z Relacytem wewnatrz>
- JediKnight|Bart:<Te bron umiescil przy pasie; miecz treningowy, bez krysztalu, pusta rekojesc - niedbale wrzucil do torby razem z reszta>
- JediKnight|Bart:<Sciaga ze stolu swój tablet, wpatrujac sie w niego chwile, nim wrzuca go do torby>
- JediKnight|Bart:<Przewiesza torbe przez ramie - w kontrascie z zadbana szata wyglada ona obrzydliwie>
- :Padawan|Elia:<Przetarla oczy szybkim gestem; przygryzla warge>
- :Initiate|Feron:<wpatruje sie w niebo, niemal nie zwracajac na nic uwagi>
- JediKnight|Bart:<Zamknal oczy i skupil sie na swoim ciele, na plynacej w nim energii - jego miesnie zadrzaly lekko, calego ciala>
- ::Initiate|Feron::<mruknal cos pod nosem do siebie, spuszczajac glowe>
- ]/salute
- JediKnight|Bart:<Sklonil glowe w strone HD>
- ::Padawan|Elia::Varen... Pau... Vinax... Xar... <szepnela do siebie> Mistrz Duur. Wszyscy, ktorych nie znalam <przymknela oczy>
- HD-2:Sir, zycze paniu powodzenia na misji
- JediKnight|Bart:Wzajemnie, HD - w Twojej, niekonczacej sie.
- :HD-2:(panu*)
- JediKnight|Bart:<Jego jak zawsze miarowy i wywazony krok staje sie bardzo ciezki, niemal obolaly>
- Padawan|Elia:<Im dalej jest od placowki, tym lzejsze staja sie jej kroki - w koncu przeradzajac sie w lekki trucht>
- JediKnight|Bart:<I choc na zewnatrz prowadzi go pozornie ten sam krok, ta sama, znana od lat maniera, wielu bedzie moglo z latwoscia wychwycic te ciezkosc, zwlaszcza, gdy plynnosc staje sie zachwiana wraz ze zwalnianiem kroku>
- ::Padawan|Aetharn::<Potrzasnal glowa, przejechal spojrzeniem po dziedzincu, zasadzonych na nim drzewach>
- Padawan|Elia:<Poprawila torbe zarzucona na ramie; ie obejrzala sie juz ani razu, wpatrzona w skraj szaty Barta, podazajac, jak zwykle, krok z tylu>
- JediKnight|Bart:<Nie obrócil sie, nie obejrzal za siebie - miast tego zamknal tylo oczy, ten jeden raz w zyciu próbujac siegnac w zmysly Jedi tak, jakby byly czyms naturalnym, próbujac siegnac do tego, co za soba zostawia>
- ::JediKnight|Adachi Shai::Cóz... cos sie konczy, cos sie zaczyna. Brak Mistrza Barta i Elii jest pewnym ciosem, ale czymze jest to wobec oblicza Mocy?
- JediKnight|Bart:<Gdy je otworzyl, widac bylo tam to samo przenikliwe i puste zarazem spojrzenie - w którym teraz zatlila sie akceptacja, az on sam oddalil sie poza nawet zmysly kogokolwiek z budynku>
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement