Advertisement
Not a member of Pastebin yet?
Sign Up,
it unlocks many cool features!
- >lvl 17
- >typowy uczeń LO Mat-Fiz
- >jesteś lekką spierdoliną życiową
- >ale nie tak mocno
- >siedzisz w swojej piwnicy mniej więcej 24/7
- >ale i tak jakimś cudem masz życie społeczne
- >ale nie o tym rozmawiamy
- >pewnego deszczowego miesiąca przeprowadzasz się do zupełnie innego miasta
- >żal.jpeg
- >zapisujesz sie do jakiegoś super fajnego LO z dobrymi opiniami
- >klasa 2I
- >yebany moloch szkoła
- >pierwszy dzień
- >w oczy nie wpada ci nic ciekawego
- >same karyny z japkowymi telefonami i 3 centymetrowymi tipsami
- >czyli typowe liceum
- >mijają tak z 3 dni
- >nastepny dzień zwykłego tygodnia
- >lekcje mijają spokojnie bez zadnych wodostrysków i wgl
- >przyszedł czas na biolke
- >siedzisz w klasie razem ze swoją super swag klasą
- >nagle twoim oczom ukazuje się bóstwo
- >facetka od biolki okazuje się lepsza od 80% loszek z twojego rocznika
- >z ryja 9/10, brunetka o zielonych oczach z figurą Natalii Siwiec
- >normalnie cud kobieta
- >postanawiasz dowiedzieć się więcej na jej temat i obmyślić jakiś plan doskonały
- >po lekkim stalku wiesz już gdzie mieszka, ile ma lat i co lubi robić
- >po zobaczeniu jej wieku lekko się zdziwiłeś (37) ale wgl jakoś ci to nie przeszkadza
- >pozostał tylko czas by sporządzić jej dzienną aktywność i plan działania
- >po jakichś dwóch tygodniach wiesz już wszystko o Krystynie
- >wszystko starannie zanotowane
- >w trakcie kiedy ją stalkowałeś wymyślałeś swój długi, ale genialny plan
- |CZĘŚĆ 1
- ła
- >CZWARTEK
- >Czas na biolkę
- >Wykułeś cały ostatni temat na blachę żeby móc popisać się swoją wiedzą przed Krystynką, która i tak uważa cię za porządnego ucznia
- >Wszystko idzie według planu
- >Krystyna pyta czy są ochotnicy
- >Zgłaszasz się ty
- >Krystynka z szerokim uśmiechem prosi cię do odpowiedzi
- >Okazuje się że chu.ja umiesz i dostajesz 2
- >smutnażaba.png
- >Po lekcjach podchodzisz do jej biurka i pytasz czy możesz to jakoś poprawić
- >blablasz o tym że uczyłeś się i myślałeś że pójdzie dużo lepiej
- >ona na to, że nie ma problemu tylko będziesz musiał to zrobić po lekcjach w piątki bo ma wtedy akurat wolne
- >doskonale o tym wiesz, bo przecież znasz jej cały plan dnia
- >wychodzi na to, że mimo iż zrobiłeś inaczej niż w planie jest bardzo dobrze xD
- >następny dzień
- >teraz to już wykułeś się tak że nie ma szans na złą ocenkę
- >idziesz do krychy po lekcjach
- >ona siedzi w swojej klasie
- >jej czerwona obcisła sukienka mało nie doprowadziła cię do erekcjiXDDD
- >siadasz przed jej biurkiem i serdecznie ją witasz
- >jej usta niczym Lisy Ann wymówiły moję imię i powiedziały że doskonale wie po co przyszedłeś
- >SHIT ODKRYŁA MÓJ PLAN
- >"To jak anon poprawiamy tą dwójeczkę?"
- >Ulga na sercu jakbyś przeżył skok na bungee z obluzowaną linką
- >"Tak proszę pani ;)"
- >Po wszystkim udaje ci się poprawić ocenkę i w dodatku zagadać
- >po owocnej rozmowie twoja reputacja w oczach krystyny podskoczyła jak druidowi bo zabiciu boss'a w gothicu
- |CZĘŚĆ 2
- ąsiedztwo
- >Następny dzień
- >Kręcisz się w okolicy miejsca zamieszkania "tej" Krystyny
- >Wiesz, że za jakieś 5 minut wyjdzie z psem
- >Wszystko mija według planu
- >Na radarze pojawia się nowa postać
- >To ona
- >Idziesz z naprzeciwka
- >Kontakt wzrokowy powiódł się
- >Krysia wita cię i pyta co tu robisz
- >Jest jakaś taka trochę smutna
- >Mówisz że byłeś akurat u coompla i chwalisz jej psa
- >Krysia lekko się uśmiecha i dziękuje
- >Pytasz czy coś się stało
- >Krysia unika odpowiedzi, mówi że nic specjalnego
- >Proponujesz że przejdziesz się kawałek z nią
- >Jakimś cudem się zgadza xD
- >Po kilkunastu minutach spaceru po parku pytasz się ponownie co się stało że jest taka smutna
- >Krycha zaczyna opowiadać o różnych duperelach typu że mąż przestaje się nią interesować i wgl ma smutne dni
- >Czujesz że to idealny moment ale powstrzymujesz się aby kontynować swój plan
- >Rzucasz po drodze kilkoma komplementami
- >Krysia zaczyna rozmawiać z tobą coraz bardziej otwarcie
- >pod koniec spaceru żegnasz się a ona cię lekko przytula
- >czujesz jej piękne i puszyste piersi przywarte do twojej klatki piersiowej
- >boner.exe
- >Na szczęście tego nie poczuła
- >zarzucasz jeszcze jakimś szybkim perwersyjnym komplementem i odchodzisz
- |CZĘŚĆ 3
- >Ogólnie to od jakiegoś czasu nie idzie ci z matmy
- >Wiesz, że Krysia oprócz biolki naucza tego właśnie przedmiotu
- >Po biolce (tej po spotkaniu) podchodzisz do jej biurka i pytasz czy nie miałaby nic przeciwko gdybyś poprosił ją o korki z matmy
- >Krystyna łatwo się na to zgadza
- >Przychodzi do Ciebie 2 razy w tygodniu, zamykacie się w pokoju i oprócz samej matmy śmieszkujecie i jakoś się tam do siebie zbliżacie
- >Czujesz dobrze bo Krycha okazuję się świętną kobitą
- >Po kilku tygodniach twoja matma lekko się poprawia
- >Starsi ufają już Krysi i nie mają nic przeciwko żeby przychodziła pod ich nieobecność
- >Na ostatnich korepetycjach jest już dosyć mało matmyXDD
- >W szkole jesteś jej pupikiem
- >WygrywMotzno
- |CZĘŚĆ 4 [OSTATNIA]
- >Pewnego dnia Krysia nie pojawia się na lekcjach
- >czujesz pewnego rodzaju pustkę
- >nie wiesz co się z nią dzieję
- >tego samego dnia mają być korki
- >na nich także się nie pojawia więc wybierasz się do niej do domu
- >docierasz do jej bloku po czym miła pani sąsiadka otwiera ci drzwi do klatki ^_^
- >podchodzisz do drzwi i pukasz
- >słyszysz dziwne dźwięki z mieszkania ale nikt ci nie otwiera
- >używasz groźnie dzwonka
- >po chwili słyszysz kroki
- >w drzwiach pojawia się zapłakana krysia niczym niezwykły anioł
- >zaprasza cię do środka
- >w domu jesteście sami
- >nie ma nawet jej psa
- >siadacie razem na kanapie i zaczynacie rozmawiać
- >okazuje się że z jej męża jest niezły człowiek skur.wiel
- >dwa dni temu zniknął z domu bez żadnego znaku a rano przysłał jej fotki z jakichś wysp Bara-Bara czy jakoś tak wraz z jego kochanką i ich psem
- >wkur.wiasz się mocno bo kochanka jest gorsza niż krysia
- >zbychu nie ma za grosza smaku
- >ale wracając-
- >pocieszasz krysię która właśnie dopija jakiś 7 kieliszek wytrawnego wina
- >zarzucasz komplementami jak nigdy
- >krysia dziękuję ci za poprawę humoru i się jakoś do ciebie zbliża
- >zaczyna opowiadać o tym jak dobrze jej się z tobą gada i dzięki tobie nie jest jej tak smutno w ostatnim czasie
- >jej ręka zniża się do krocza
- >okurwa.bmp
- >krystyna nie przestaje pierd.olić o tym jak to dobrze że pojawiłeś się w jej życiu
- >rozpina ci rozporek i zaczyna masować twoje krocze
- >prosi abyś wstał
- >wkońcu to twoja nauczycielka, musisz robić to co mówi...
- >zdejmuje całe twoje piwniczne ubranie i klęka przed tobą biorąc sprawy w swoje usta hehe
- >właśnie zdajesz sobie sprawę że tracisz prawictwo ze swoją nauczycielką od biolki
- >przez chwilę wątpisz czy to dobra osoba (jako osoba z jakimiś standardami) po czym zobaczyłeś jak się rozbiera
- >ujrzałeś jej figurę ON LIVE
- >jeszcze lepiej niż w twoich anonowych wyobrażeniach
- >jej cycuszki były jeszcze bardziej jędrne i tyłek... mmmm...
- >chwila zwątpienia ucieka
- >porywasz kryche do sypialni i bawicie się tam przez dobre kilka godzin
- >bawisz się jej guziczkiem
- >penetrujesz na wszystkie strony i na wszystkie możliwe sposoby
- >pornhub wkońcu się przydał
- >wogóle to nie wiesz jakim cudem tak długo wytrzymałeś jako stuleja piwnicy
- >pod koniec krysia przytula się do ciebie jak w jakimś romantycznym filmie
- >spierdal.asz jak usypia tłumacząc to potem że musiałeś spadać
- >sytuacja powtarza się aż do teraz
- >krysia jest szczęśliwą rozwódką
- >a ty masz 6 z biolki nie wiedząc nawet do czego służy wątroba
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement