Advertisement
Guest User

Cała prawda o Marcinie Napiórkowskim

a guest
Dec 27th, 2017
197
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 1.77 KB | None | 0 0
  1. Marcin Napiórkowski, czyli człowiek, który prowadzi bloga mitologiawspolczesna.pl jest jednym z wielu nieświadomych agentów wpływu, prezentuje on postawę typowego, mainstreamowego pseudo-sceptyka, który "śmieszkuje" z tak zwanych teorii spiskowych, medycyny alternatywnej i ezoteryki. Pan Marcin, podobnie jak większość pseudo-sceptyków, porównuje płaskoziemców do przeciwników GMO lub po prostu ludzi, chcących żyć w zgodzie z naturą.
  2. Szkoda tylko, że zarówno on jak i jemu podobni nie są świadomi jednego faktu:
  3. http://beforeitsnews.com/alternative/2016/06/flat-earth-psyop-cia-blackop-designed-to-destroy-the-truth-movement-3368959.html
  4.  
  5. Marcin sprawia wrażenie człowieka oczytanego i wykształconego; filozofa, antropologa - jednak w rzeczywistości prowadzi on typowo akademicko-pseudo-sceptyczną krucjatę przeciwko ezoteryce i środowiskom alternatywnym, jednocześnie twierdząc, iż "pseudo-nauka" jest dziś bardzo popularna. Nie jest to prawdą Panie Marcinie (jeżeli Pan to czyta), tak się składa, że postawa prezentowana przez Pana (pseudo-sceptycyzm, nowy ateizm, humanizm, sekularyzm, scjentyzm, materializm) jest mainstreamowa, ezoteryka jest niszą, większość dzisiejszych nastolatków myśli podobnie jak Pan. Ale co oni mogą wiedzieć o świecie? Tylko tyle, ile przeczytają ze swoich socjal mediów na smartfonach, albo ile zobaczą w minecrafcie. Dlaczego tak zajadle atakuje Pan ezoterykę i ludzi myślących nieszablonowo? Ja rozumiem, że wy pseudosceptycy nie uznajecie wolnej woli i wolnego wyboru jednostki, bo wierzycie w dogmat współczesnej neurologii mówiący o tym, iż świadomość jest tworzona przez połączenia neuronowe w mózgu (materia), ale dlaczego za wszelką cenę chcecie nam narzucić swoją "jedynie słuszną prawdę"?
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement