Od jakiegos czasu tak zbieram sie z ta wiadomoscia do ciebie takze do rzeczy
Ogolnie chodzi mi o to ze potraktowalas mnie i smd jak typowych randomow z internetu i teraz mowie naprawde jak sie poczulismy jak nas totalnie olalas wpakowalas nas do jednego worka z taka herbasia chociaz myslalem ze chociaz troche moze ci 'zalezec'? nie wiem jak to nazwac bo naprawde myslalem ze to troche inna znajomosc niz typowy internet nie raz sie widzielismy na wiele roznych tematow rozmawialismy czasem cale dnie potrafimy pisac a w jeden moment w sumie postanowilas tak o hmm poprostu dac nam odczuc ze jestesmy nikim i nic nei chcesz miec z nami wspolnego, myslalem ze na tyle sie znamy ze glupie teksty typu : nie ma teamu opium, nie beda jakos cie dotykaly ale nie wiem czemu czy to bylo az tak bardzo dotkliwe ze postapilas z nami jak postapilas albo z tym co pisalem dzieki za zaproszenie znow , nie masz mnie w dowodzie nikt nie ma pretensji ze idziesz sie spotkac z ludzmi a w sumie nic nie napiszesz poprostu sobie wtedy tak o napisalem w sumie chcialem sprawdzic twoja rekacje :), czekalem tylko z ta wiadomoscia az sie odezwiesz a ze to sie stalo to postanowilem napisac ogolnie serio z naszej strony nigdy nie gadalismy na twoj temat a tamtego dnia siedzielismy smd i prawie do rana rozmawialismy o tym co sie stalo i w sumie jak tylko wchodzilismy na glosowy to plakalismy do siebie ze chujowo to wyszlo i w ogole... gdzie naprawde poczulismy sie za to oplucie jak nikt no jak pisalem wczesniej spakowalas nas do jednego worka z herbasia.... gdzie nie ukrywam bardzo mnie to zabolalo, nastepna sprawa ktora ktos mi powiedzial ze i tak idziesz na Atlantis jak wystartuje to chcialbym zebys sie okreslila czy idziesz tam na stale czy co bo jednak robimy server ze znajomymi i taktuje cie jako dobrego znajomego i chcialbym wiedziec poprostu czy country poprostu istnieje do atlantis bo nie oszukujmy sie to wy to tworzycie nie my... ani nie chce cie tu zatrzymywac na litosc ani nic poprostu chcialbym wiedziec na czym stoje bo jak mam byc szczerze jak widzialem jak nasz na strefie/oesis to dzien do nocy tutaj poprostu grasz na wyjebce i niestety to widac.. dlatego chcialbym wiedziec co i jak poprostu bo jednak zalezy mi na tym zjebanym serverze gdzie bardzo dobrze sie z wami bawie. wracajac jeszcze do naszej znajomosci w sumie tez sie mozesz okreslic co i jak bo tez nie wiem raz juz wyszla skucha i myslalem ze sie to nie powtorzy a teraz o blachostke znow sie odjebalo.. mam nadzieje ze tym razem odpiszesz pewnie nie wszystko napisalem co chcialem ale tylko to mi przychodzi do glowy bo nie ukrywam wczoraj troszkie mnie zaskoczylas z tymi zdjeciami czy 'normalnym' podejsciem do mojej osoby gdzie wtedy nawet slowa nie chcialas ze mna zamienic