Advertisement
Guest User

zycie2

a guest
Apr 24th, 2017
101
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 9.82 KB | None | 0 0
  1. Cz.2 - Wakacje 2016 i 1 semestr w lo
  2.  
  3. Jakze zajebiste wakacje rozpaczalem dostajac VACa w csgo, bo cale dnie spedzalem z ryskiem grajac na aimbocie w csgo Xd Standardowo pijac mtn dew. Spalem u niego 3 dni z rzedu, kladlismy sie spac o 4 rano i wstawalismy ok 14 xD Trzeciego dnia obudzilem sie na podlodze i zobaczylem ze moj telefon (zbity, bez polowy klapki, zmodowany do granic mozliwosci samsung galaxy s3) wibruje - dostalem maila z systemu rekrutacji, ze zakwalifikowalem sie na profil uwaga HUMANISTYCZNY w lo. Pierwsza mysl zajebiscie, dostalem sie na pierwszy wybor. (to byla ta wlasnie rekomendacja wujka). Tego samego dnia jechalem do dziadkow. Nie pamietam co tam robilem, ale cos kojarze ze mnie zlapala nostalgia i ogladalem pokemony na telefonie Xd Po powrocie do miasta "stu mostuw" pojechalem zaniesc dokumenty do tegoz wspanialego liceum, nic ciekawego wtedy sie nie dzialo. W koncu nadszedl dzien na ktory dosc dlugo czekalem - wyjechalem do MAĆKOWEJ RUDY (wies w ktorej jest kilka domow i gs) pierwszy raz od trzech lat widzialem sie z kolega ktorego w sumie znam od urodzenia ale widywalem tylko w wakacje. Bylem tam lacznie 2 tygodnie, z czego w pierwszym moj introwertyzm ukazal sie w takim stopniu ze powiedzialem moze z pare zdan? Nie pamietam. Najwiecej gadalem przez telefon z ryskiem, ktory dzwonil doslownie co pol godziny xD Duzo tez wtedy jezdzilem na rowerze, w koncu nic lepszego nie mialem do roboty. Dnie spedzalem w wiekszosci lezac na lozku ogladajac yt i grajac na emu w poksy i mario. Wtedy to natrafilem na filmik ahusa "czytanie komentarzy w sklepie google play" czesc chyba 2, uzyl tam kawalka piosenki "deja vu" dave'a rodgersa z initial D, i idac po nitce do klebka znalazlem ze to jest amino i ze nawet fajne bo jest to co tygryski lubia najbardziej, czyli szybkie ałta i dryft w akompaniamencie techniawki (eurobeatu). Wciagnalem sie dosc mocno. Jakos na poczatku drugiego tygodnia locha tego mojego kolegi (nazwijmy go jan) weszla do pokoju cos tam pogadac z moim ojcem i powiedziala mi, ze graja w wiedzmina 3 i ze jak chce to moge przyjsc, czego nie zrobilem bo i n t r o w e r s j a. Zszedlem caly obsrany 2 dni pozniej, i reszte czasu jak tam bylem ogladalismy "wikingow" i "rick and morty". Zabawa godna mnie ;3 Potem pojechalem na oboz harcerski xd Najbardziej zmarnowane 3 tygodnie mojego zycia. Nie mozna bylo nawet telefonow ladowac bo zabierali, wiec wzialem ich kurwa 7 - Nokie 100, SE k770i, nokie 5800, mojego ukochanego sgs3, SE k700i, i nokie 6233. A ladowalismy w dosc specyficzny sposob zeby nie byc zlapanym - miejsce przeznaczone do mycia do byl taki kontener wyposazony w 3 prysznice, 2 kontakty i nawet w ciepla wode. W sklad wyposazenia wychodzily tez grzyby wyrastajace ze scian. Serio kurwa, grzyby xD W kazdym razie jeden z kontaktow byl na scianie pod wieszakiem, a rysiek wpadl na pomysl zeby powiesic bluzy na wieszaku, kable pociagnac przez rekaw i reszte rzeczy dac do suchego zlewu. W ten sposob niezliczona ilosc razy ladowalismy telefony nie bedac zlapanym nawet jak k o m e n d a n c i k obozu byl w lazience xD Z jakichs niewyjasnionych przyczyn nikogo nie dziwilo to, ze chodzilem z ryskiem do lazienki z 6 razy dziennie xD Sama przyjemnosc, bo caly czas chodzilismy spoceni, a tak stalismy 6 razy dziennie po ponad pol godziny pod cieplym prysznicem ladujac telefony. I nawet nikt sie nie przyjebal o to, bo w koncu "poszli sie umyc" i nikt nie widzial w tym nic podejrzanego. Te 3 tygodnie zlecialy bardzo szybko. Dzien po powrocie byl juz koniec wakacji, i na ostatnie 10 dni mialem jechac do wloch. Tak tez zrobilem, i w sumie nie bylo zle, poza tym ze moj ojciec jest strasznie katololo i chcial zwiedzac caly czas, wiec w jakiejs wloskiej biedronce kupilem suszone mieso, lody i mtn dew, wszystko to zjadlem chwile przed pojsciem spac i dostalem zatwardzenia xD Takze 2 dni bez zwiedzania, lezac na miekkim lozku w klimatyzowanym apartamencie, z szybkim wifi i kontaktem. No zyc nie umierac, tymbardziej ze dostalem jakis lek na rozluznienie jelit wiec nic mnie nie bolalo. Po powrocie z wloch byl 30 sierpnia, na ostatni dzien wakacji poszedlem do ryska. Do konca wakacji zdazylem skonczyc 1 sezon initial D. 1 wrzesnia ubrany w jakas zajebiscie chuda blekitna koszule, najeczki takedo sb i jakies spodnie z hmu do tego z zywoplotem na glowie wyruszylem na rozpoczecie roku z nadzieja na to, ze nareszcie znajde sobie jakas szara myszke ;3 i kolegow, ale takich 4lyf. Jak zobaczylem moja klase po raz pierwszy to moja pierwsza mysl brzmiala "jaaa pierdole jaki on jest niski". Ten krasnal mial (dalej ma) 1,64m wzrostu xD Jak sie pozniej dowiedzialem mowia na niego karel, zreszta nie bez powodu XD Klasa 1a wygladala nastepujaco:
  4. -Filip, ten niski. Pierwsze pytanie jakie od niego uslyszalem brzmialo: "szkalujesz papieża?" xD
  5. Znal sie z bartkiem i kasia z gimnazjum.
  6. -Bartek ktory jest punkiem, na pytanie na pierwszym niemieckim ktore brzmialo "gdzie leza niemcy?" odpowiedzial "na wszystkich frontach". Od razu pomyslalem co za combo, nacjometal xD Jak sie pozniej okazalo nacjo wcale nie jest.
  7. -Kubus fleja ak oracz. Jak powiedzial na poczatku roku "ja kiedys bylem na meecie z adminem uczuciopedii i pilismy razem piwo" myslelismy ze sciemnia, tak jednak nie bylo Xd
  8. Fanatyk polskiego rapu.
  9. -Franek ktory wyglada jakby mial fas xD Lat 16 a twarz jak 12
  10. -Graficiarz ktory wygladal jakby sie urwal z jakiegos gangu xD Wiecznie fullcap, lysina i spodnie baggy. Jedna z lepszych osob jakie kiedykolwiek poznalem, wypisal sie z tego lo jakos w polowie pazdziernika ze wzgledu na wychowawczynia.
  11. -Marcel ktory wszystkich traktowal z wielce arogancja xD
  12. -Lukasz skrzypek
  13. -Adam koszykasz ktory ma prawie 1,9m wzrostu
  14. -Od niedawna mateusz ktory nie zna innych okreslen niz "sztos" "sztosik" etc xD Ma nawet telefon uwaga XIAOMI XDD
  15. -Masa loch ze wsi, kurwa tego nawet nie skomentuje XD
  16. -ELITARNA MEMIARA i jej ekipa
  17. -Jakies animangi
  18. -Fanatyk wojska z ktorym bylem w jednej klasie w gimnazjum, ktory przepisal sie z innego lo
  19. -I na koncu kasia - na jej widok moje serce mieknie ;3 O niej bedzie najwiecej w nastepnej czesci.
  20. Rok zaczal sie tak, ze nikt prawie z nikim nie gadal. Ktos wpadl na pomysl integracji, wies (o ktorej zreszta napisalem osobna paste) od razu przejela inicjatywe, bo one takie imprezowiczki (tu wklej od zajebania crying emoji)
  21. W pierwszy piatek z filipem, graficiarzem, punkiem i fleja zrobilismy wlasna integracje, przy czekoladzie. Bylo fajnie, wszyscy wydawali sie tacy nie wiem lepsi? Na pewno bylo lepiej niz w gimnazjum. Do konca wrzesnia na wtorkowym angielskim ktory byl prowadzony w sali od i formatyki poprzestawialem z nudow klawisze na klawiaturze w dumny napis "C H U J". Standard obnizone zachowanie etc.
  22. Uslyszalem, ze klawiatura jest "trwale uszkodzona" xD Informatyczka wkurwila sie jeszcze bardziej jak na jej oczach poprzestawialem klawisze z powrotem.
  23. Pod koniec wrzesnia wyjechalismy na tzw. "złaz" czyli 2 dniowy wyjazd integracyjny na ktorym byly jakies spierdololo zawody Xd Pod koniec 1 dnia, przed tymi zawodami, spozywalismy alkohol w pokoju. Po szybkiej instrukcji brania popity, przykladam wude do ust i zaczalem pic (1 raz w zyciu XD) Jak skonczylem wszyscy z pokoju sie na mnie patrzyli, i bartek nagle powiedzial "o kurwa, alchemik zajebal prawie 250 jednym halstem" Kuba po 100 zrobil sie caly czerwony i zaslanial sie koldra xD Na przedstawieniu w ktorym ja i filip gralismy jakichs krolow, wszystki poszlo w miare gladko. Po tym wszyscy poszli za schronisko (bo bylismy w strzesze akademickiej) na fajke, to i ja, bo hehe ja to taki palacz :dddd
  24. W nocy cisnalem w poksy platinum na dsie.
  25. Po powrocie do domu nastepnego dnia (a byla to sobota) poszlismy na czekolade. Tego dnia uznalem ze nie moglem lepiej trafic ze szkola.
  26. Dokladnie 29.10, zrobilismy ognisko w siechnicach. Kasia sie naprula i dosc dluga z nia gadalem w sumie o wszystkim. Co jakis czas powtarzala "nie mow krystianowi" (jej aktualny chlopak). Potem zgonowala i puscila belta na moje kolano, stwierdzila ze chce spac i jakas godzine przelezala na kocu. Jak juz szla to powiedziala do mnie "chodz tu" i mnie przytulila, zrobilo mi sie cieplo w serduszku :3
  27. Z biegiem czasu zaczalem sie zachowywac coraz bardziej pod publike, udajac cpuna i sadboja, byleby miec koleguw :C
  28. Sluchanie yung leana, udawany smutek etc xD Kurwa jak teraz sobie to przypominam to nie moge sobie wyobrazic jakie to bylo sztuczne.
  29. Od filipa dowiedzialem sie ze "ci amerykanscy raperzy to pijom syrop na kaszel" Tak wiec kiedys w aptece zakupilem 2 thiocodiny i wypilem, zeby byc ooh taki jak ten slynny yung lean co tak sie narkotyzuje.
  30. Jakos w listopadzie napisal do mnie kolega ktoremu kiedys pomagalem rozwiazac sprawe z jednym typem (skomplikowana sytuacja). Wiadomosc brzmiala "wbijasz do mnie na wixe 25?" Zabralem tego graficiarza i jeszcze jednego jego ziomka. Bylo kilkanascie osob, byla czekolada i biala mewa Xd Na glosnikach lecial cypis xD
  31. Bawilismy sie zajebiscie, siedzielismy spizgani na kanapie i gralismy w coda na jakiejs konsoli nie pamietam na jakiej xd Do domu wrocilem jakos o 3 rano.
  32. Trwalo to jakos do grudnia, kiedy wyszlismy ja, kuba, filip i fanatyk asg. Ja uznalem ze koniec z cpaniem, bo to kuhwa bez sensu i szkoda mi na to pieniedzy i zdrowia. Wtedy tez uznalem ze przestane byc sztuczny i udawac kogos kim tak na prawde nie jestem, filip od razu sie zaczal rzucac do mnie na fb ze ale debil jestes to pewnie tez pod publiczke ;dddd Ty jebany fejku zajeb sie najlepiej X-D Potem przyszly swieta, widzialem sie jeszcze z moim kuzynem, Aktualnie jest w 3 klasie lo, w WARSZAFCE. W miedzyczasie skonczylem ogladac amino "toradora" , 2 nastepne sezony initial D i obydwa sezony "Spice and Wolf". Zdalem ze wszystkiego poza fizyka ktora kompletnie zlalem, poprawy semestru nie zaliczylem, bede to robil w czerwcu jak zdam drugi. No cusz, tak wygladaly moje wakacje i 1 semestr w lo. Z czasem zaczalem cos czuc do kasi ;3 i zmienilem pare rzeczy w moim zyciu, ale o tym bedzie w nastepnej czesci :')
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement