MEAN GIRL— 'kim sori,

MEAN GIRLS ㅡ KPOP APPLY FICTION
        created by 98HELL

| NICK NA WATTPADZIE | apotheroses
| POSTAĆ | pinku
| HASŁO | czy high school musical to musical...........? idk nie oglądam zbyt często musicali sjsjsjs nie bij

        { GIRLS NIGHT OUT ㅡ CHARLI XCX }

| IMIĘ I NAZWISKO | kim sori
| PRZEZWISKO | —
| DATA URODZENIA | 03/09
| ROCZNIK | 1 klasa
| MIEJSCE URODZENIA | seul, korea południowa
| NARODOWOŚĆ | koreańska

| GRUPA KRWI | b rh+
| WZROST | 161 cm
| WAGA | 47 kg
| RELIGIA | agnostycyzm

        { GIRLS GONE WILD ㅡ BANANALEMON }

| FACECLAIM | yujin, clc
| BACKUP FACECLAIM | jisoo, blackpink
| OTHER FACECLAIM | naeun, apink
(jeżeli yujin ci nie przypadnie do gustu, to bez zastanowienia bierz jisoo! yujin pasuje do prawie wszystkich kryteriów – jest słodka, wygląda na niewinną, chodzi w koczkach i wysokich kucykach, ale jednocześnie pasuje jej koncept wysokich szpilek i krótkich spódniczek. jedyne, co mi się gryzie z ideałem, to jej nietypowa uroda, bo owszem, jest ładna, ale nie jest to taka śliczna laleczka z dużymi oczami, małą twarzą i pełniejszymi ustamiD   ; więc no, obyś była zadowolona, bo włosy z głowy sobie wyrywałam, żeby cokolwiek wymyśleć, a jednocześnie nie iść na łatwiznę—)
| LOVE INTEREST | jeśli wybierzesz yujin, niech będzie yeo changgu, czyli yeo one z pentagon
| BACKUP LOVE INTEREST | a jeżeli zdecydujesz się na jisoo, możesz dać jej kim jiwona, yk, bobby'ego
| JAK SIĘ POZNALI |    kiedy odbieranie ze szkoły niezapoznanej jeszcze z rozkładem nowego miasta sori przez jej brata stało się codziennością, dziewczyna musiała praktycznie cały czas zostawać po zajęciach, gdyż bardzo często plany lekcji rodzeństwa nie pokrywały się idealnie, zważywszy na późne treningi doyounga. w związku z tym, kim tułała się po korytarzach, co jakiś czas zaglądając to na próby cheerleaderek, to na wyczyny koszykarzy na sali gimnastycznej. raz tak bardzo zafascynował ją trening, a może bardziej chłopcy na nim, iż postanowiła dyskretnie przysiąść sobie na trybunach. pech chciał, że te małpy musiały akurat tak świrować, aż w końcu sori oberwała piłką od samego rozgrywającego i mało co nie spadła z krzesełka. mimo że interwencja pielęgniarki była zbędna, a rumieńce i szok na twarzy dziewczyny był spowodowany bardziej przyłapaniem na podglądaniu niż samym bólem, chłopak przez najbliższy tydzień chodził za nią i na każdym kroku ją przepraszał, a raz nawet przyniósł jej kwiaty. pomimo małego natręstwa w tym zachowaniu, sori uznała je za niezwykle ujmujące i można byłoby rzec, że się nawet zauroczyła. jedynym problemem, stojącym na przeszkodzie ich cudownego związku, był nikt inny, jak lee taeyong, który musiał dorzucić do ich relacji swoje trzy grosze.

        { GIRLS ㅡ RITA ORA, CARDI B, BEBE RHEXA, CHARLI XCX }

| LUBI | zapachowe świeczki, szczególnie jaśminowe albo różane, ma je wszędzie w pokoju ; owocowe błyszczyki, bez których nie rusza się z domu ; wysokie kucyki, koczki i ogólnie urocze fryzury ; różowy kolor ; maratony filmowe ; buty na obcasie, mimo że jej brat jej kategorycznie ich zabrania ; media społecznościowe ; wodę smakową ; uczynnych ludzi ; muzykę pop .
| NIE LUBI | osób ponurych, pesymistycznych, ciężkich w kontaktach międzyludzkich ; szarości ; sera pleśniowego ; filmów fantasy ; owadów ; gryzoni, w szczególności szczurów ; mięsa ; alkoholu, a także osób, które zbyt wcześnie nałogowo go spożywają i się z tym obnoszą na prawo i lewo .
| CIEKAWOSTKI |
—   sori urodziła się i wychowała w seulu, jednak ze względu na nową ofertę pracy jej ojca, musiała się przeprowadzić do busan, gdzie zmuszona także była kontynuować edukację w nowym miejscu i to w trakcie semestru.
—   przez kilka lat uczyła się baletu, jednak kiedy dowiedziała się, że w jej nowej szkole będzie drużyna cheerleaderek, postanowiła się tam zapisać i zrezygnować z tańca (chociaż to w sumie też w sumie taniec, ale okej).
—   ma spore kompleksy związane ze wzrostem, mimo że wcale nie jest bardzo niska.
—   ma niezwykle dziewczęcy styl ubierania – często przypina do włosów kolorowe spinki, doczepia do torebki jakieś puchate breloczki i uwielbia nosić zwiewne sukienki. rzadko można ją spotkać w czymś czarnym, szarym, białym bądź beżowym (a szkoda, bo to najlepsze kolory).
—   należy do szkolnego wolontariatu.
—   jest dosyć sławna w internecie. nie robi tam w sumie nic ciekawego, ma jedynie zwykłego instagrama, jednak coś w jej wyglądzie i ubiorze przyciąga ludzi. mimo to, w szkole nie jest wybitnie popularna.

 | OSOBOWOŚĆ |    gdy ogłoszone zostało klasie, a także w minimalnym stopniu szkole, iż zostanie dodana nowa uczennica ze stolicy, wszędzie rozeszły się nieprzyjemne plotki; “pewnie perfidna laleczka”, “rozpieszczona gówniara” i inne tego typu bluźnierstwa. każdy był święcie przekonany, że na drodze spokojnego funkcjonowania w czasie zajęć stanie im jeszcze straszniejsza wersja samej régine byul.
    porażająco zabawne było ich niedowierzanie, kiedy próg placówki przekroczyła uśmiechnięta od ucha do ucha kim sori, która z pokorą kłaniała się każdemu.
    drobniutka postura i delikatny wygląd sori całkowicie oddaje jej niewinny charakter – dziewczyna nie tknęłaby palcem najbardziej wkurzającej muchy, a na sam dźwięk brzydkiego słowa, które dziwnym trafem wydobyło się z jej ust, wybucha natychmiastowa reakcja nieprzeniknionego szoku. sori nie wciąga się w nałogi, nie wagaruje i można powiedzieć, że zawsze wykonuje wszystkie troskliwe polecenia starszego brata i rodziców (można powiedzieć, bo przecież uchybienia zdarzają się najbardziej wzorowym ze wzorowych). do szkolnego wolontariatu zapisała się, ponieważ mocno twierdzi, iż tym zbawi cały świat – ogólnie rzecz biorąc, uważa, że jest to w ogóle możliwe, co świadczy o jej ogromnej naiwności, która często gubi ją w różnych aspektach życiowych. kim często bowiem wybacza ludziom karygodne błędy, tym samym dając im okazję do wykorzystania jej i ponownego zranienia, bez zastanowienia wierzy we wszystkie słowa i jest niezwykle podatna na wszelakie manipulacje. naprawdę łatwo wcisnąć jej najbardziej absurdalny kit albo uczynić z niej wysokiej jakości sługusa.
    na pierwszy rzut oka widać także, jak bardzo dziecinną osobą jest. bezgranicznie ufa, iż każdy napotkany człowiek jest dobry, a także nie potrafi dostrzec zła w niczyich oczach czy gestach, przebacza w aż za szybkim tempie. do tego przy swoich rówieśnikach wychodzi marnie, jeśli chodzi o dojrzałość – sori zamiast imprezowania, woli maratony filmowe z bajkami disneya czy wieczorny wypad do parku. ubiera się barwnie, nosi masę niepotrzebnych pierdół w torebce i przepada za nietypowymi zajęciami w wolny czas. no, taki duży dzieciak. poza tym jest niesłychanie wrażliwa, ponieważ potrafi się popłakać o byle co.
    jest również swoistym typem romantyczki. może i jest jeszcze małą gówniarą, jednak docenia wszystkie urocze gesty płci przeciwnej i niezwykle nakręcają ją nawet najbardziej tandetne zagrywki z ich strony, stąd często wpada po uszy w “tę jedyną i prawdziwą miłość jej życia” (jak każde pierwszoklasistki zresztą, średnio po kilka na tydzień).

| RODZINA |
   • KIM DOYOUNG (brat) — 3 klasa liceum, uczeń
   doyoung to dla sori drugi, aczkolwiek cholernie uciążliwy ojciec. ta dwójka to zdecydowanie nie jest ten typ rodzeństwa, które za wszelką cenę udaje, że się nie zna lub żyje pod jednym dachem jak pies z kotem. u nich normalnością jest to, że young odbiera młodszą siostrę ze szkoły i obsesyjnie kontroluje jej życie towarzyskie, a szczególnie uczuciowe, odstraszając wszystkich potencjalnych wybranków prosto spod jej nosa. jest bardzo nachalny w tej kwestii i już nie raz sori miała przez to przykrości, jednak on pozostaje nieugięty. ogólnie rzecz biorąc, przez swoją sylwetkę sportowca i wiecznie taki sam wyraz twarzy, wygląda przerażająco i nie musi mówić na głos, że wara od jego siostry. no a fakt, że nie są w tej samej szkole, spowodowany jest tym, iż doyoung trenuje siatkówkę, której w liceum sori akurat nie ma.
   • KIM YONGJOON (tata) — 48 lat, programista
    wiecznie zmęczony, poddenerwowany pączuś. patrząc na niego, nie wiadomo, skąd sori i doyoung mają takie zarąbiste geny. yongjoon cały czas głównie pracuje, śpi albo czyta wczorajsze gazety, witając się z córką przelotnym “cześć”. sori nieco ciężko się z nim dogadać, ponieważ nie mają wspólnych tematów (cóż, nie każda nastolatka interesuje się informatyką), przez co czuje się w jego obecności trochę niezręcznie. nie ma z nim świetnych relacji.
    • CHUN SOONJA (mama) — 45 lat, nauczycielka matematyki
    ze względu na swój zawód, zdecydowanie chluba rodziny, która podnosi prestiż dla całej czwórki. zgodnie z koreańskimi przyzwyczajeniami, w szkole i poza nią traktowana jest z ogromnym szacunkiem. sori również darzy ją dużym respektem, ponieważ ta kobieta jest naprawdę wspaniałą matką. uwielbia pokazywać się z nią gdzieś na mieście, w przeciwieństwie do pokazywania się gdziekolwiek z tatą. czasem trochę się jej boi.

| ZNAJOMI |
     dziewczyny ::

   • CZERWIEŃ — jako że sori jest totalnie nowa w szkole i nie zna się ani trochę na rzekomej hierarchii placówki, nie ma zielonego pojęcia, iż to régine byul jest tam bezdyskusyjnie królową korytarzy i należy darzyć ją ogromnym szacunkiem, byleby nie nabawić się przykrości. już pierwszego dnia popełniła karygodny błąd, kiedy szturchnęła régine łokciem na korytarzu i wysypała jej z rąk książki, po czym jedynie przeprosiła, nie zatrzymując się przy niej (biegła wtedy do sekretariatu, jednak to jej niczym nie tłumaczy). każdy szanujący swoje życie i zdrowie uczeń pomógłby jej wszystko pozbierać, a dodatkowo oddawałby swój deser na stołówce przez następny tydzień. no a sori to olała, nie zwracając uwagi na późniejsze spojrzenia królowej w jej stronę, które gdyby tylko mogły, zabiłyby ją na miejscu. ogólnie rzecz biorąc, sori nie boi się régine i kiedy tylko ma okazję z nią porozmawiać, co tak czy tak dzieje się niezwykle rzadko, zważywszy na przepaść między ich usposobieniami, to wydaje się nieprzejęta jej roszczeniową postawą, co cholernie irytuje régine. sori jest zbyt naiwna, żeby uwierzyć, że ta dama jej nie znosi.

(reszta dziewcząt nie będzie tak rozbudowana, ponieważ nie znam ich charakterów)

   • FIOLET — nie można powiedzieć, że sori się jej boi, bo to zbyt mocne określenie. raczej dziwi się i zastanawia, czemu tak śliczna dziewczyna wiecznie stoi sama i non stop wywraca tylko oczami, ewidentnie każdego odpychając. gdyby jednak miała okazję z nią porozmawiać, ich wspólnym tematem byłyby zdecydowanie ciuchy.
   • BŁĘKIT — dopóki nie została wciągnięta w szajkę wrednych dziewczyn, nie miała w ogóle pojęcia, że taka dziewczyna istnieje. potem jednak okazało się, że mają dosyć podobne charaktery, ponieważ dziecinność i subtelność przez nie przemawia, no i chyba dość się polubiły (pomijając fakt, że »błękit« z początku ciężko było zaakceptować energię dziewczyny). sori ogólnie mogłaby ją troszeczkę socjalizować czy coś w tym stylu, na pewno na siłę wyciągałaby ją w różne miejsca.
   • ZIELEŃ — dobrze się znają, bo razem uczęszczają na wolontariat. sori jednak bardziej kręcą te społeczne sprawy, a »zieleń« kieruje się w stronę zwierząt, więc rzadko mają ze sobą do czynienia. no a kiedy już rozmawiają, dziewczyna zawsze gani sori za używanie plastikowych butelek.
   • ŻÓŁĆ — rzucają sobie jedynie przelotne uśmiechy na korytarzu.

   i inni ::

   • WANG YIREN — koleżanka z klasy, która jako pierwsza oprowadzała sori po szkole. to z nią zazwyczaj siedzi w ławce czy na stołówce i rozmawia podczas przerw. yiren to totalnie zwykła dziewczyna, bardzo spokojna i stonowana, taka szara myszka. uczy się najlepiej w klasie, jak nie na całym roczniku, a jej ulubionym zajęciem jest oglądanie meczów koszykówki w celach chyba wiadomych.
   • KIM SEOLHYUN — liderka drużyny cheerleaderek oraz otwarta pretendentka do tytułu największej zdziry w całej szkole. swoim władczym temperamentem dorównuje samej régine byul i jak nikt wykorzystuje naiwność sori. manipuluje nią na prawo i lewo, zgrywając przed nią przy całej drużynie prawdziwego aniołka – schlebia jej, otwarcie docenia i chwali, a jak so tylko się odwróci, zaraz zostaje dyskretnie wyśmiana. stara się o względy jej brata, dlatego trzyma ją u siebie. w innym wypadku nie przyjęłaby jej do zespołu, a nawet by nie obdarzyła jej spojrzeniem.
(ogólnie z całego aoa możesz zrobić cheerleaderki)

   w szkolnym łańcuchu pokarmowym jest dość nisko, zważywszy na to, że jest nowicjuszem. potem jej ranga może wzrosnąć, kiedy zacznie chodzić z lee taeyongiem czy yeo changgu/kim jiwonem, a także zacznie zadawać się z szajką wrednych dziewczyn, w tym z rozsławioną régine byul. pod koniec nawet seolhyun może zacząć traktować ją jak człowieka, a nie służącą bądź kozła ofiarnego.

         { BITCHES ㅡ TOVE LO, CHARLI XCX, ICONA POP, ELLIPHANT, ALMA }

| TWÓJ ZWIĄZEK Z TAEYONGIEM |    taeyong zwrócił uwagę na sori dopiero po tym całym incydencie z podglądaniem treningu koszykówki, kiedy dziewczyna oberwała piłką i stanęła w centrum uwagi całej drużyny, gdyż wcześniej jakoś szczególnie nie odczuł jej przybycia do szkoły. zdania na jej temat w męskiej szatni stały się podzielone – jedni całe zajście uważali za żałosne, a drudzy, w tym sam sprawca owej sytuacji, za szalenie urocze. lee plasował się gdzieś pomiędzy, a sama sori, nie ukrywajmy, wpadła mu w oko. na przeszkodzie stanął mu oczywiście changgu/jiwon. taeyong jednak postawił na swoim i stwierdził, że facet nie szafa, bez problemu można go przesunąć. wykorzystując naiwność i podatność na manipulacje sori, zaczął tak mocno plątać się w ich relację (wykorzystując między innymi seolhyun, która mieszała kim w głowie), aż w końcu sori uwierzyła, że changgu/jiwon jest zły i cała ta szopka z kwiatami oraz przepraszaniem to zwykła obłuda, podobnie jak wszystkie miłe słówka kierowane do niej. no i po tym wszystkim taeyong miał swoje pięć minut, wykreował się na cudownego aniołka i przez jakiś czas byli razem. ich związek ogólnie był bardzo słodki – sori jako cheerleaderka bywała na każdym meczu taeyonga, a kiedy ten wygrywał, mówił, że to jej zasługa. w bardzo przyjemny sposób podniósł jej pozycję w szkolnym łańcuchu pokarmowym, wprowadzając ją w popularne towarzystwo. odprowadzał ją do domu, wyręczając tym samym doyounga, co mu się oczywiście bardzo nie podobało, a także wychodzili do kina raz na horrory, raz na komedie, toteż romantyczna część dziewczyny nie mogła narzekać. wszystko się sypnęło, kiedy kim podsłuchała rozmowę chorobliwie zazdrosnej o jej status społeczny seolhyun, która z wielkimi wyrzutami skarżyła się seo yunie (także cheerleaderce), jaki to z taeyonga prosiak, że zapłacił jej tak mało za mieszanie w głowie jakiejś głupiej dziewuszce i co ona teraz z tego ma. sori, ze złamanym sercem naiwnego dziecka, zerwała wtedy z lee i chwilę po tym dołączyła do loży wrednych dziewczyn (régine domyśliła się, jaki był powód jej płaczu i z wielką łaską zgarnęła ją z korytarza, aby zasilić szeregi paktu).
| CZY CHCESZ SIĘ Z NIM ZEJŚĆ | absolutnie nie; po tym wszystkim może być albo samotna i skupiona na zemście (co do niej niepodobne, no ale wypada) albo ze swoim love interest

         { DEAD GIRL WALKING ㅡ HEATHERS }

| EKSTRA | moją jedyną prośbą jest nieusuwanie mean girls kolejny raz, bo moje serce tego nie wytrzyma.
| 98HELL | jestem samobójcom, ale za to mnie kochacie ♡♡