city of stars//MAYA

NAZWA UŻYTKOWNIKA: apotheroses
OC: sunflower
FACE CLAIM: @nuriamaa
FACE CLAIM 2: @j876my
FACE CLAIM 3: @_namhyelim

IMIĘ I NAZWISKO: yonemura maya
*PRZEZWISKO: jej imię jest na tyle krótkie i lubiane, że aż jej znajomym nie chce się wymyślać czegokolwiek innego
NARODOWOŚĆ: japońska
DATA URODZENIA: 29/12
MIEJSCE URODZENIA: kyoto, japonia
WAGA: 49 kg
WZROST: 165 cm
RELIGIA: na żarty i czysto dla publiki pastafarianizm, a na poważnie ateizm

OSOBOWOŚĆ: dziewczyna pełna zachwycającej charyzmy, obdarowana nietuzinkową urodą i nieprzewidywalnością gestów, która zapieczętowana jest prawdopodobnie niekończącą się energią do wszelakiego działania. dzięki ogromnym ambicjom szybko się uczy, o czym świadczy chociażby fakt, iż podstawy koreańskiego, aby komunikatywnie i sensownie porozumiewać się w szkole oraz poza nią, opanowała w kilka miesięcy. chłonie jak gąbeczka blask reflektorów (a raczej flesz tanich szkolnych aparatów, które zostały ufundowane przez rodziców rozpieszczonych nastolatków jako rekompensata za ich bezczelne zachowanie), a przemawianie publiczne oraz krytyka to dla niej malutka pestka. zrzesza wokół siebie dużo gapiów i coraz to więcej nowszych znajomych, którzy lgną do jej niezwykłego optymizmu, a także są zafascynowani jej niecodziennym pochodzeniem. przy niej nuda to coś obcego, bo albo nadaje za trzech, albo wpada na najbardziej idiotyczne i dziecinne pomysły na świecie. jednak wszystkie te raczej pozytywne cechy nie wykluczają aspektu, że maya ma również kolekcję swoistych wad, za które można ją znienawidzić. przez tę całą jej niebywałą energię bywa cholernie wybuchowa i parę razy zdarzyło się jej kogoś spoliczkować czy coś w tym stylu – lubi rozwiązywać problemy przemocą i na nieszczęście nie potrafi się przed tym powstrzymać. do tego cechuje ją straszna infantylność, która objawia się chociażby tym, iż maya nadal wierzy w to, że może zostać piosenkarką, mimo że śpiewać niestety nie umie. jest po prostu ogromnym dzieciakiem, który potrzebuje uwagi, wierzy w rzeczy wręcz niemożliwe i robi to z tak ogromną niewinnością, a do tego nie potrafi usiedzieć w miejscu. no i niezły z niej narcyz, który czasem nieumyślnie wywyższa się i uważa za bóstwo, a to tylko dlatego, że ubiera się lepiej od innych, jest najładniejsza w całej szkole (a przynajmniej tak uważa) i, rzecz jasna, każdemu wmawia, że jej przyszłość to bycie idolką.

HISTORIA: maya urodziła się na japońskiej wyspie w jednym z piękniejszych miast tego kraju – kyoto. jej rodzina nigdy nie była typem tej tradycyjnej, o czym świadczy ich częste podróżowanie, które powodowało, iż częściej przebywali poza domem niż w nim, chłonąc obcą kulturę, czy rzadkie obchodzenie jakichkolwiek świąt narodowych. maya od dziecka była rozpieszczana, a jej rodzice na tyle obrotni, że w parze z niezłymi zarobkami szło dobre wychowywanie dziecka. dziewczyna praktycznie od zawsze była zakochana w koreańskich idolach i idolkach, ich perfekcyjnym życiu, cudownych kreacjach i innych tego typu rzeczach, a wiadome było, że w japonii to wszystko nie wygląda tak samo. kiedy maya dorosła na tyle, aby faktycznie podjąć tę decyzję i potwierdzić, że to jest to, czym naprawdę chce się zająć, jej rodzice momentalnie zdecydowali się przeprowadzić (mimo że doskonale wiedzieli, iż z takim głosem to maya zajdzie najwyżej na marne wesela, no ale dla nich dziecko było, jest oraz będzie tym jedynym ideałem) i po przeniesieniu swojego biura do ansan, osiedli się tam na stałe. dlaczego akurat ansan i ta niezbyt dobra szkoła? cóż, w seulu i innych większych miastach państwo yonemura mieliby zbyt dużą konkurencję. takim oto sposobem mieszkają w korei już od dwóch lat, prowadząc z powodzeniem swoją agencję nieruchomości.

RODZINA: —mama;; ichikawa emina, czterdzieści pięć lat — charakterna, zawzięta kobieta, którą albo się kocha, albo nienawidzi, chociaż raczej to drugie. jest na tyle wyrafinowana oraz wyniosła, że podczas ploteczek czy innych tego typu rzeczy nie zamyka jej się buzia. jej celem w życiu jest bycie tą najlepszą, tą najbogatszą, tą najpiękniejszą i tego samego chce dla córki, dlatego maya dostaje zawsze to, co chce. nigdy nie ubierała się jak typowa słodka dziewuszka — zawsze była elegancka. można powiedzieć, że są bardziej jak gwiazda i menadżerka lub najlepsze przyjaciółki. emina jest też tym typem matki, który pod każdym względem zachwala swoje dziecko, często bezpodstawnie i błędnie.
—tata;; yonemura yoshimasa, czterdzieści cztery lata — tak szczerze to ten najcichszy i najmniej ważny w całej rezydencji. brzmi niedorzecznie i smutno, ale niestety to przykre i prawdziwe, baby rządzą tym domem (nawet zwierzęta są płci żeńskiej). maya wraz z mamą uwielbiają złośliwie się z niego naśmiewać. to on jest mózgiem całej agencji, a jego żona przeszła jedynie marne kursy. dość depresyjny człowiek, jednak praca to coś, co kocha i ratuje go od kobiet. często powiada, że gdyby nie miał żony i dzieci, to z takim doświadczeniem z płcią żeńską prawdopodobnie zostałby gejem.

FAKTY: •   kiedyś uczestniczyła wraz z rodzicami w wypadku samochodowym, przez co jej lewa powieka jest troszeczkę poszarpana. nie sprawia jej to jednak kompleksów i raczej nie zwraca na to uwagi.
•   ma w domu trzy psy i dwa koty, wprost uwielbia zwierzęta.
•   umie mówić po japońsku, koreańsku, angielsku i nawet trochę duka po hiszpańsku. języki to zdecydowanie jej mocna strona.
•   jej ulubionym kolorem jest beżowy.
•   ma uczulenie na srebro, przez co nosi tylko złotą biżuterię.
•   strasznie boi się gryzoni i zawsze podpina to pod fobię. potrafi wskoczyć na krzesło w wysokich obcasach, kiedy zauważy mysz czy szczura. nawet chomiczków nie lubi.
•   od lat uczęszcza na lekcje śpiewu, a jednak żaden nauczyciel nie jest w stanie okiełznać jej wyboistego głosu. jej tata żartuje, że nawet jego stan emocjonalny jest bardziej stabilny, ale komu to oceniać.
•   jej idolką jest kim taeyeon, natomiast ulubionym zespołem super junior.
•   jest wegetarianką.
•   mimo swojej nieprzeciętnej urody, nigdy nie miała chłopaka.
•   nie przepada za dziećmi i to chyba dlatego, że sama mentalnie nim jest.
•   nosi aparat na zęby.
•   jak się czegoś wcześniej napije, to ma nawet niezłe rączki do rysowania. taki podchmielony picasso.

WIEDZA: tak jak było wspomniane, bardzo dobrze lubi się z językami, natomiast jej piętą achillesa są zdecydowanie przedmioty ścisłe, w szczególności matma i fizyka.

ŻYCIE W SZKOLE: do liceum doszła w trakcie roku szkolnego, co te parę lat temu wywołało sensację, która nadal nie ucichła. ogólnie to raczej wszyscy ją lubią, w końcu jest duszą towarzystwa, jednakże dużo się o niej plotkuje i nie zawsze są to miłe rzeczy. z powodu jej usposobienia, nawet personel za nią szczególnie przepada.

RELACJE: można powiedzieć, że zna prawie wszystkich i prawie wszyscy znają ją. ale nie oznacza to, że nie ma osób, które nie miałyby z nią na pieńku. szczególnie »cactus« i »azalea«, które są albo równie ładne, albo równie nadziane i popularne. trzyma z nimi tylko dlatego, żeby być z elitą. no i w końcu przyjaciół trzyma się blisko, ale wrogów jeszcze bliżej. za to na »rose« ma praktycznie wywalone i czasem zastanawia się, czy ona nie jest tu przypadkiem nowym uczniem, bo widuje ją niezwykle rzadko. jeśli chodzi o chłopaków, to często się koło nich kręci. chce być blisko soonyounga, bo to w końcu syn dyrektorki i każdy ma do niego respekt. gdyby nie to, że ich jest aż trzynastu, to pewnie bym rozpisała jej podejście i relacje z każdym, ale— nie. po prostu jest w niej taka swoboda, że nie ma problemów z pogadaniem z kimkolwiek.

NAJWIĘKSZY LĘK: szczerze to ma tak dziwne podejście do życia, że jej największym lękiem jest złamanie paznokcia albo spotkanie gryzonia. nie ma strachu przed poważnymi stratami, jak na przykład śmierć bliskiej osoby. jest dość małostkowa w tej i innych kwestiach.

ZAINTERESOWANIA: na pewno śpiew i taniec, w końcu nadchodząca gwiazda, no nie, a do tego moda i świat celebrytów. czasem ładnie pociągnie ołówkiem, ale to z promilami w krwi.

STYL UBIORU: styl, który na swoim ig prezentuje face claim pierwszego wyboru najbardziej mi do niej pasuje. jest taki casual, dość elegancki, ale nowoczesny. no i przede wszystkim kocham go i mega mnie inspiruje. dla przykładu:
— https://www.instagram.com/p/BrlmbDjHDnk/?utm_source=ig_share_sheet&igshid=ulcfyxn3bb03
— https://www.instagram.com/p/Bq2wAoeH2Br/?utm_source=ig_share_sheet&igshid=11t87baawzqnb
— https://www.instagram.com/p/Bp2N58fHU8G/?utm_source=ig_share_sheet&igshid=6ntqr9p7wtkw
— https://www.instagram.com/p/BnD49gvnoKq/?utm_source=ig_share_sheet&igshid=1kgazh3sxyqvk

JAK ZAREAGOWAŁA NA FAKT ŻE W JEJ SZKOLE KTOŚ UMARŁ: sprawdziła, czy aby na pewno ona żyje, a potem zaczęła żalić się, jak byłaby narażona na podobne rzeczy przez nadchodzącą sławę.

*LOVE INTEREST: na początku pan kim perfekcyjny mingyu (tworzyliby taką sławną w całej szkole parę, każdy uważałby ich za couple material i w ogóle), ale potem okazałoby się, że to fałszywe uczucie i tak naprawdę z dość niewyjaśnionych powodów ciągnie ją do chana. wstydziłaby się tego, raczej ukrywała, ale później ciągle by na niego wpadała i stwierdziłaby, że kto jak kto, ale to ona może wyznaczać tu trendy i fakt, że chan jest od niej młodszy i mniej dojrzalszy (chyba) wcale jej nie przeszkadza.
*TWOJE POMYSŁY: szczerze to przez natłok tego, co tu napisałam, nie mam pojęcia i cieszę się, że to nieobowiązkowe, bo chyba bym wykitowała—

*nieobowiązkowe