"Uroki żywota i dobrego znania świata"
Autor - Wasyl Wićowić.
Powieść je bila napisana u Polskoj, jedenastego Maja godziny 1875.

- Ej grubasiu! Chodż tu! - ovo je bili prwszi słowa ktori sam poczuo na granicy Polskiej po długim i cężkim wielodniewnym putowaniu zi Srbiji.
Ali uprwo moram da se przedstawim. Nazywam się Wasyl Wićowić, jestem Srbinom. Zaszto sam napustio Crnu Goru? Kroz Turka sam napustio. Kroz owu magarczinu zlobnu. Nie dawał mi nijakego żywota, pas smrdliwi. Ali moram da iziwinjawam za psowanie lajanką, wieć samo nienawdzim tego Turka tako jako, jako.. że uch!

W Polskiej chcę być profesorem, bo, jak możecie widzieć, już znam Polski jazik bardzo dobro. Ali nażalost jeszcze pracuję w swiniarniku, ubieram i wymiotam prasiaći gówna..
Możecie pomysleć że to jest zla praca, ali odpowiedam wam: Da, basz gnojna praca, cężko izmisliti coś gorzej.
Ali jest i lepi strony: czas od czasu rozmawiam ze świniami. I wiecie co? Oni mnie razumeją. Tak, tak! Razumeją lepsze niż Poljaki. Poljaki uwek pitaju:
- Co ty powiedziałeś? Co to znaczy? Nic nie rozumiem!
Oczywiście samo zato szto mają złę edukację. Bo mądry czowek uwiek razume drugog czoweka. Niema sumnji.

Jak dać rady w cudzej krajinie? Jak zarobiać na chleb i żyć mądro? Ja ci odpowiedzam: tajna jest prosta - intelekt. Samo sa dobrym intelektem można znaleść dobrę pracę, dobić porozumewania z innymi ludźmi, zajęć ważne miesto w spoleczeństwie. Bez intelekta nie ma drogi k pracę o kojoj marżysz. Intelekt nadaje możliwość rozmawiać o najważniejszyh rzeczach w żywotu.

Uzgred, mam coś ciekawego do powiedzenia! To moi świniaki! Jednu zowę się Marusia i ona basz woli marchewki. A drugi świniak ma na imię Napoleon, zato szto jebden raz on namagał się postać głownym w świniarniku i nawet zajęł moje miesto! Ali już przez trzy dni ja go podołał i wrócił w stojlo. Bo zrozumieł sam że mi nie będę placić za posao gdy sedzim w świnarniku u koryta. Chociaż i z jedzeniem.

Ostatnie, powiedzam wam bardzo ważnę rzecz: nigdy nie dawajcie innym ludzi manipulować wami. Mówić wam co powinniście robić. Nie moraci być czyjimś marionetkom. A ja moram już iść: gospodarzu je rekao da moram kormić świnie. Hej, Marusiu! Poczekaj moja tłuszczowina, ja już idziem.. Guli-guli-guli!!!