Advertisement
sebbu

old polish NSFW poem

Aug 16th, 2020
296
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 1.99 KB | None | 0 0
  1. Mrok wieczorny — babcia siwa
  2. przy kominku głową kiwa.
  3. Nos jak haczyk, okulary,
  4. Coś pierdoli babsztyl stary.
  5. Snuje bajdy niestworzone,
  6. O królewnie Pizdolonie,
  7. O trzech braciach jak niewielu,
  8. O matuli ich z burdelu,
  9. Opowiada stare dzieje…
  10. A na dworze wicher wieje.
  11.  
  12. Siądźcie społem panny, smyki,
  13. Młodojebce, stare pryki
  14. I nadstawcie dobrze uszy!
  15. Choć na polu śnieżek prószy.
  16. W domu ciepło i wygodnie…
  17. Zostaw pan w spokoju spodnie!
  18. Bo się wnet zawoła Mamy!…
  19. Cyt! Uwaga! Zaczynamy!
  20.  
  21. Za morzami, za rzekami,
  22. Za lasami, za górami,
  23. Żył przed bardzo wielu laty,
  24. Król potężny i bogaty,
  25. Dobrotliwy, szczodrobliwy,
  26. Lecz niezmiernie rozżalony,
  27. Z racji córki, Pizdolony,
  28. Która przecie dobra, miła,
  29. Lecz… nadmiernie się kurwiła.
  30.  
  31. A dawała bez wyboru
  32. I rycerzom, panom dworu,
  33. I kucharzom, i stolarzom,
  34. Czasem nawet i malarzom!
  35. Na leżąco, na stojaka,
  36. W dupę, w cycki i na raka.
  37. Czy na dworze, czy w salonie,
  38. Czy w klozecie, czy na tronie,
  39. W każdej chwili, w każdym czasie
  40. Wciąż myślała o kutasie.
  41.  
  42. Próżno mówił jej król stary,
  43. Że we wszystkim trzeba miary,
  44. Nie wypada bowiem pannie
  45. Tak się kurwić bezustannie.
  46. Na nic się to wszystko zdało,
  47. Wciąż jej chuja było mało
  48. I na całym króla dworze
  49. Nikt chędożyć już nie może.
  50. Wszyscy byli rozjebani.
  51. Nawet księża, kapelani.
  52. Raz ją tak swędziała dupa.
  53. Że zgwałciła i biskupa,
  54. A gdy ten ją zerżnął marnie
  55. — Poszła dawać pod latarnię.
  56. Aż z burdelów w całym mieście,
  57. Do samego króla wreszcie,
  58. Od kurewskiej całej nacji
  59. Przyszły kurwy w delegacji.
  60. Ta najbardziej rozjebana,
  61. Padłszy przed nim na kolana,
  62. Z wielkim trudem tłumiąc łkanie
  63. Rzecze: „Królu nasz i Panie!
  64. Ty panując od lat wielu
  65. Ojcem byłeś dla burdelu.
  66. Upadają obyczaje!
  67. Twoja córka dupy daje!
  68. Na ulicy! bez pieniędzy!
  69. Przez co wpycha nas do nędzy.
  70. Nikt nas dziś już nie pierdoli,
  71. Bo darmochę każdy woli!
  72. A więc najjaśniejszy panie,
  73. Sprawiedliwość niech się stanie!”
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement