KIEDYŚ KUMPEL DO MNIE PRZYJECHAŁ I PILIŚMY ALKOHOL I JA POSZEDŁEM SPAĆ. NO I MIAŁEM TAKI SEN BABCIA TAM BYŁA Z 78 LAT, GRUBA BABKA.I JA CHCIAŁEM UPRAWIAĆ Z NIĄ SEKS. I SIĘ PODNIECIŁEM I PENIS MI STAŁ I PODSZEDŁEM DO NIEJ, WYJĄŁEM PENISA I CHCIAŁEM WŁOŻYĆ POMIĘDZY PIERSI I SIĘ SPUŚCIŁEM I OBUDZIŁEM SIĘ I FAKTYCZNIE SIĘ SPUŚCIŁEM W MAJTKI.KOLEGA SPAŁ OBOK MNIE, BO TYLKO JEDNO ŁÓŻKO I JA ZDJĄŁEM SWOJE MAJTKI I WTARŁEM MU TĄ SPERMĘ W DUPE, A ON ZACZĄŁ COŚ TAM MRUCZEĆ, ŻE CIEPŁO, FAJNIE. WSTAŁEM I POSZEDŁEM SIĘ UMYĆ, WYCZYŚCIŁEM PENISA DOKŁADNIE I PRZYPOMNIAŁO MI SIĘ, ŻE ZIOMKOWI CHYBA ZIMNO BYŁO, SKORO DZIĘKI SPERMIE MU SIĘ TAK CIEPŁO CHWILOWO ZROBIŁO. A NIE MIAŁEM OGRZEWANIA TO ZAGOTOWAŁEM WODĘ, WRZĄTEK. I IDĘ DO POKOJU Z CZAJNIKIEM I LEJE MU TO NA ŁEB I MÓWIĘ: MASZ MORDO, CIEPLEJ CI BĘDZIE, CHCESZ COŚ ZJEŚĆ? A TEN WSTAŁ JEBANY JAK POPARZONY I WYDZIERA MORDE CO JA ODPIERDALAM, WKURWIŁEM SIĘ, ZAJEBAŁEM MU KOPA NA DYNIE, ZEMDLAŁ, WYJEBAŁEM MU ZĘBY GŁOWĄ I ZACZĄŁEM GO NAPIERDALAĆ PO TUŁOWIU. UMARŁ CHYBA I GO WRZUCIŁEM DO WANNY I ZALAŁEM ZIMNĄ WODĄ, MASZ KURWO, ZAMARZNIJ FRAJERZE.