co 30 Damn Hot Place
Koxxus, (9 osób) 3 etap - pierwsze podejście.



 Krótki wstęp: Dowodził 9-cio osobową drużyną wsparcia składającą się z wielu środków ogniowych mającą pod sobą uzbrojoną ciężarówkę transportową. Komunikacja radiowa tylko na poziomie plutonu.


Minusy:

- Jednemu członkowi drużyny nie wyznaczył buddy uzasadniając to nieparzystą liczbą osób w drużynie.

- Nie zaplanował przydziału osób odpowiedzialnych za obsługę przydzielonego pojazdu.

- Nie rozpoznał się w ekwipunku podkomendnych.

- Nie wyznaczał sektorów obserwacji / ogniowych.

- Nie planował na szczeblu operacyjnym, oraz nie przedstawił swojego planu działania.

- Brak podawania kierunków na które mamy się przemieścić (nawet ogólnych).

- Często nie sprawdzał czy wszyscy są w pojeździe.

- Nie przekazywał rozkazów od CO (lub podawał się błędnie - "chyba mamy ich osłaniać") oraz swoich zamiarów.

- Pytany nie był w stanie określić pozycji oddziału na mapie, co przełożyło się na niską świadomość sytuacyjną oddziału.

- Jako dowódca przenosił rannych na plecach pomimo zdelegowania tego zadania innemu dostępnemu akurat szeregowemu.

- Nie potrafić podać SAS ani zebrać.

- Słyszalnie w jednym momencie złamał klimat symulacji.



Plusy:

- Raz próbował zebrać SAS.

- Poprawnie wyznaczył COC.



Podsumowanie:

Na chwilę obecną absolutnie nie nadaje się na Lidera. Brakuje mu podstawowej wiedzy technicznej oraz taktycznej. Nie potrafi zapanować nad ludźmi i nie realizuje nawet podstawowych rzeczy jako Lider. Moim zdaniem jego kolejne podejście powinno nastąpić po przynajmniej kilkukrotnym rozegraniu misji jako po pierwsze: zwykły strzelec pod doświadczonym starszym, po drugie: jako starszy z jednym podkomendnym i dopiero wtedy mógłby wziąć się za FTL'a. Dodatkowo musiałbym przejść chociaż kilka podstawowych szkoleń o ile będą dostępne, szczególnie z nawigacji.