[2015-12-25 23:04:07] Grey Invidia: fuuuuuu
[2015-12-25 23:04:12] Grey Invidia: ale mógłbym być teraz chujem
[2015-12-25 23:04:17] Grey Invidia: po raz kolejny z resztą
[2015-12-25 23:04:18] Grey Invidia: XD
[2015-12-25 23:04:27] Orla: noom jak zwykle xD
[2015-12-25 23:08:19] Grey Invidia: faaak
[2015-12-25 23:08:26] Orla: nie!
[2015-12-25 23:08:29] Grey Invidia: poważnie się nad tym zastanawiam teraz! XDDD
[2015-12-25 23:08:35] Orla: nie!
[2015-12-25 23:10:40] Grey Invidia: i teraz...!
[2015-12-25 23:10:47] Grey Invidia: co zrobi Axel? :>
[2015-12-25 23:11:00] Orla: znając twoje głupie pomysły pewnie spierdoli
[2015-12-25 23:11:04] Grey Invidia: XDD
[2015-12-25 23:11:07] Grey Invidia: nie
[2015-12-25 23:11:12] Grey Invidia: nie będę chujem tym razem
[2015-12-25 23:11:20] Grey Invidia: ale to miałem w planach pierwotnie
[2015-12-25 23:11:21] Grey Invidia: XD
[2015-12-25 23:11:34] Orla: wiedziałam -.-
[2015-12-25 23:12:59] Grey Invidia: no i świetnie
[2015-12-25 23:13:01] Grey Invidia: eru
[2015-12-25 23:13:03] Grey Invidia: ...
[2015-12-25 23:13:12] Orla: zazdrośnik xD
[2015-12-25 23:13:17] Orla: ej kuchnia jest zamknięta
[2015-12-25 23:13:25] Grey Invidia: dokładnie :D
[2015-12-25 23:13:27] Grey Invidia: ha ha ha
[2015-12-25 23:14:21] Grey Invidia: to nie wiem... chyba się będziemy seksić tutaj, nie?
[2015-12-25 23:14:42] Orla: no raczej na pewno i nie my będziemy tylko dem z axelem nie mów my to dziwne xD
[2015-12-25 23:14:50] Orla: jakby ktoś to wyrwał z kontekstu to wiesz xD
[2015-12-25 23:15:11] Grey Invidia: piszemy prywatnie, więc wiemy o co chodzi :P
[2015-12-25 23:15:20] Grey Invidia: nie walę takich gaf publicznie
[2015-12-25 23:16:28] Grey Invidia: czekaj, na czym skończyliśmy...
[2015-12-25 23:16:59] Grey Invidia: k, już widzę
[2015-12-25 23:17:11] Orla: haha x3
[2015-12-25 23:17:39] Grey Invidia: btw tak dalej pójdzie to nam się eru fochnie
[2015-12-25 23:18:32] Orla: za co? x3
[2015-12-25 23:18:45] Orla: ahh o to chodzi x3
[2015-12-25 23:19:56] Grey Invidia: RoboticFreeze: ( to już przestało być śmieszne
[2015-12-25 23:20:03] Orla: no widzę widzę
[2015-12-25 23:20:24] Grey Invidia: ale mniejsza~
[2015-12-25 23:20:34] Orla: właśnie x3
[2015-12-25 23:20:42] Grey Invidia: tak więc tego
[2015-12-25 23:22:02] Grey Invidia: Axel: zaczął powoli zdejmować ubrania Dem Przykro mi, ale aby terapia była skuteczna, jest to konieczne.
[2015-12-25 23:24:30] Orla: Dem: Ahh no dobrze panie doktorze jeśli tylko się uda uśmiechnęła się pod nosem
[2015-12-25 23:27:48] Grey Invidia: Axel: rozbiera Dem Miejmy nadzieję, że uda nam się sięgnąć dna problemu. skończył zdejmować to co dało radę w tym stanie w jakim Dem jest. Czy ma pani jeszcze coś do powiedzenia? To dość krytyczne w przypadku tej terapii.
[2015-12-25 23:28:33] Grey Invidia: w tle słychać jak Sam woła Axela
[2015-12-25 23:28:48] Orla: Dem: Ohh stan jest krytyczny doktorze? jest wyraźnie rozbawiona ale stara się zachować poważną minę Mnmm zmarszczyła się jak usłyszała ze sam się dobija
[2015-12-25 23:30:34] Grey Invidia: Axel: wyprostował się i poprawił krawat Ekhem... przepraszam. Muszę poinformować, że to spotkanie się przedłuży.
[2015-12-25 23:30:48] Grey Invidia: Axel: podszedł do drzwi
[2015-12-25 23:31:06] Orla: Dem: grr
[2015-12-25 23:32:28] Grey Invidia: (i tyle w temacie XD)
[2015-12-25 23:33:34] Grey Invidia: Axel: Przepraszam najmocniej. Niektórzy... "pacjenci" naprawdę bywają dość problematyczni. Ale teraz inny problem jest do zarzegnania.
[2015-12-25 23:34:10] Orla: Dem: wstała i ruchem ręki przywróciła ubrania z westchnieniem Rozumiem doktorze mam nadzieje na nocne badanie dzisiaj uśmiech i idzie do drzwi
[2015-12-25 23:34:57] Grey Invidia: Axel: łapie Dem po drodze...
[2015-12-25 23:36:14] Grey Invidia: Axel: Teraz próbujesz uciec?
[2015-12-25 23:36:45] Grey Invidia: (nvm
[2015-12-25 23:36:55] Orla: Dem: sam strzelił focha więc zamknęła za sobą drzwi Przepraszam chyba ta cała terapia mnie dobja uśmiech
[2015-12-25 23:37:40] Grey Invidia: Axel: objął ją Tym bardziej potrzebujesz odpowiedniej terapii... odniósł Dem na łóżko
[2015-12-25 23:38:18] Grey Invidia: Axel: Ekhem... Sam... TYPOWO dla niego zareagował w najgorszym momencie...
[2015-12-25 23:38:38] Orla: Dem: Prawda tylko sprawił ze mój problem się pogłębia westchnęła teatralnie
[2015-12-25 23:39:37] Grey Invidia: Axel: przytaknął A my jednak musimy sięgnąć tutaj samego dna znowu... zaczął rozbierać Dem
[2015-12-25 23:40:39] Grey Invidia: zw
[2015-12-25 23:41:18] Orla: Dem: Mnmm zamknęła oczy Tak ma pan racje panie doktorze
[2015-12-25 23:41:19] Orla: (ok ok)
[2015-12-25 23:46:58] Grey Invidia: Axel: ponownie założył jej opaskę na oczy Z naszej wcześniejszej rozmowy wywnioskowałem, że pani partner jest dość zapracowanym człowiekiem i z tego tytułu ma problem ze znalezieniem dla pani czasu. Dziwi mnie to, analizując pani hm... argumenty jedną ręką zaczął delikatnie masować jej piersi, drugą zaś zaczął masować jej łechtaczkę
[2015-12-25 23:47:57] Orla: Dem: To prawda moje argumenty są nie do podważenia kiedy dotknął ręką jej łechtaczki lekko westchnęła i rozłożyła trochę nogi
[2015-12-25 23:51:02] Grey Invidia: Axel: kontynuując masaż Wydaje mi się, że będzie pani musiała przeprowadzić dość... dogłębą... rozmowę ze swoim partnerem. Tym bardziej, że wedłóg pani relacji, podpada on pod tym dominujący. Czy jest pani w ogóle gotowa na taki związek? zwiększył intensywność masażu obu sfer
[2015-12-25 23:52:08] Grey Invidia: *typ
[2015-12-25 23:52:08] Orla: Dem: Hmm mruknęła cicho Zdecydowanie tak. Mężczyzna powinien w niektórych sprawach dominować słodki uśmiech
[2015-12-25 23:54:50] Grey Invidia: Axel: Cóż, wie pani... deklaracja słowna to jedno... ale problem z reguły leży w kwestii manifestacji tego typu aktów. Jeśli sobie tego pani życzy i jest pani gotowa, możemy przeprowadzić... tzw. symulację.
[2015-12-25 23:55:24] Orla: Dem: Zwarta i gotowa panie doktorze
[2015-12-25 23:56:26] Grey Invidia: Axel: Wybornie. W takim bądź razie proszę się zrelaksować zabrał dłonie z piersi i łechtaczki Dem
[2015-12-25 23:57:02] Orla: Dem: westchnęła spokojnie i leży uśmiechjąc się lekko
[2015-12-25 23:58:27] Grey Invidia: Axel: Zaczniemy od delikatniejszych bodźców wyciągnął zza siebie kostkę lodu i powoli przejechał nią od przerwy między piersiami Dem, aż do samego dołu
[2015-12-25 23:59:16] Orla: Dem: drgnęła i wygięła się lekko otwierając usta
[2015-12-26 00:00:17] Grey Invidia: Axel: przyłożył kostkę lodu do jej języka Tak pani smakuje. Proszę się z tym zapoznać.
[2015-12-26 00:01:10] Orla: Dem: polizała kostkę Zwykła zamrożona woda...
[2015-12-26 00:01:59] Grey Invidia: Axel: chlasnął ją czymś po udzie Nie, nie, nie. To zła odpowiedź.
[2015-12-26 00:02:57] Orla: Dem: jęknęła kiedy poczuła ból i złożyła nogi Bolało... westchnęła No dobrze doktorze... Było trochę słone...
[2015-12-26 00:04:06] Grey Invidia: Axel: Dobra odpowiedź pocałował ją czule, masując jednocześnie miejsce w które uderzył
[2015-12-26 00:04:43] Orla: Dem: odwzajemniła łapczywie pocałunek
[2015-12-26 00:06:29] Grey Invidia: Axel: zerwał się nagle Tak wygląda podstawowa nagroda. Czy jest pani poświęcić więcej, aby zyskać więcej?
[2015-12-26 00:07:29] Grey Invidia: (meanwhile chyba uczniowie umierają... XD)
[2015-12-26 00:08:01] Orla: Dem: Oh to pytanie jest podchwytliwe ale zaryzykuje
[2015-12-26 00:08:07] Orla: (oj tam oj tam to nie uczniowie dem xD)
[2015-12-26 00:08:10] Grey Invidia: *czy jest pani w stanie
[2015-12-26 00:08:34] Orla: (nie przesadzaj już się domyślam zazwyczaj x3)
[2015-12-26 00:11:07] Grey Invidia: (w takim bądź razie idę sobie zrobić jakieś papu XD)
[2015-12-26 00:11:16] Orla: (oh dzięki xD)
[2015-12-26 00:14:38] Grey Invidia: (ju jezdem)
[2015-12-26 00:14:44] Orla: (oku oku)
[2015-12-26 00:16:08] Grey Invidia: Axel: zbliża swoje usta do ust Dem Musi się pani nauczyć pewnych zasad...
[2015-12-26 00:16:37] Orla: Dem: Najpierw musze je usłyszeć *poczuła jego oddech więc próbowała się wychylić i pocałować go
[2015-12-26 00:20:02] Grey Invidia: Axel: odchylił się do tyłu W takie relacje bazują na tym, że na przyjemność trzeba sobie zasłużyć... mówiąc najprościej. Czy jest pani gotowa podjąć próbę? Sprawdzić, czy będzie pani w stanie sprostać swojemu partnerowi, gdy ten poczuje, że musi odzyskać kontrolę?
[2015-12-26 00:21:25] Orla: Dem: Tak panie doktorze lekki uśmiech
[2015-12-26 00:25:37] Grey Invidia: Axel: Bardzo dobrze. Współpraca pacjęta jest najwżniejsza. W takiej sytuacji proszę zejść z łóżka i odwrócić się do mnie tyłem, zapierając się rękoma o pościel
[2015-12-26 00:27:15] Orla: Dem: podążała po jego instrukcjach Tak panie doktorze?
[2015-12-26 00:28:04] Grey Invidia: Axel: Czy jest pani gotowa na kolejny etap terapii? głaszcze jej pośladki
[2015-12-26 00:28:42] Orla: Dem: T-tak czuła jej pojawia się na jej ciele gęsia skórka
[2015-12-26 00:30:43] Grey Invidia: Axel: chlast czymś skórzanym po jej pośladku
[2015-12-26 00:31:28] Orla: Dem: jęknęła i spieła pośladki Ah! Boli
[2015-12-26 00:33:29] Grey Invidia: Axel:... Ma boleć. Nagroda ma być wymierna do poświęcenia. chalst w drugi pośladek
[2015-12-26 00:34:44] Orla: Dem: znowu spięła pośladki i zacisnęła pięści na pościeli. Otworzyła delikatnie usta i dyszy cicho
[2015-12-26 00:37:23] Grey Invidia: Axel: Widać, że jest pani gotowa na przyjęcie kary. Teraz więc czas, by sprawdzić jak radzi sobie pani z przyjmowaniem nagród... słychać rozpinanie zamka
[2015-12-26 00:39:09] Orla: Dem: przygryzła wargę i rozstawiła lekko nogi
[2015-12-26 00:42:03] Grey Invidia: Axel: złapał Dem jedną ręką za udo, drugą za tors, niedaleko piersi. Swoim członkiem zaczął pocierać o krocze Dem, stymulując ją jeszcze bardziej
[2015-12-26 00:44:26] Orla: Dem: znowu jęknęła Ahh panie doktorze... znowu zacisnęła dłonie na pościeli i czuć było że jest już mokra
[2015-12-26 00:46:42] Grey Invidia: Axel:... Niedobrze... niezbędna jest natychmiastowa injekcja z całej siły wbił się w Dem
[2015-12-26 00:47:26] Orla: Dem: jęknęła głośno i wygięła plecy w łuk Oh pani doktorze zaskoczył mnie pan...
[2015-12-26 00:49:19] Grey Invidia: Axel: W tego typu relacjach musi być pani gotowa na wszystkie ewentualności. posuwa Dem wolno, ale głęboko
[2015-12-26 00:50:31] *** Nieodebrana rozmowa z Orla. ***
[2015-12-26 00:50:40] Orla: Dem: jęczy z każdym jego ruchem i trzyma się mocno pościeli Ah... do-brze-do... jęknęła i opuściła głowę nie dała rady nawet dokąćyć
[2015-12-26 00:50:46] Orla: (lel jak ja to zrobiłam .3. (
[2015-12-26 00:51:41] Grey Invidia: (już se pomyślałem, że chciałaś sex-phone XDDD)
[2015-12-26 00:52:22] Orla: (tak xD)
[2015-12-26 00:58:03] Grey Invidia: Axel: złapał Dem i rozłożył ją na łóżku plecami do góry, nie przerywając, przy tym trzymając ją za głowę To jest przykład dominacji. Czy jesteś w stanie coś takiego zaakceptować?
[2015-12-26 00:59:35] Orla: Dem: złapała go za marynarkę bo pewnie w niej dalej jest Taaaak wyjęczała przeciągłe trzymając go mocno
[2015-12-26 01:02:01] Grey Invidia: Axel: uniósł trochę tył Dem i przyśpieszył tempa
[2015-12-26 01:02:23] Orla: Dem: objęła go mocno nogami wokół bioder
[2015-12-26 01:03:52] Grey Invidia: Axel: gwałtownie wyszedł z Dem, chwycił ją i obrócił w swoją stronę Musi być pani gotowa też na inne ewentualności...
[2015-12-26 01:05:30] Orla: Dem: dyszy ciężko i puściła nogami jego biodra T-tak pani do-ktorze...
[2015-12-26 01:06:04] Orla: *panie
[2015-12-26 01:08:27] Grey Invidia: Axel: staje przed nią, eksponując swojego sztywnego penisa przed jej twarzą Czasem dominant może wymagać innych form zaspokojenia. Czy jest pani w stanie i temu podołać?
[2015-12-26 01:09:29] Orla: Dem: poczuła charakterystyczny zapach bo ma zawiązane oczy i uśmiechnęła lekko T-tak
[2015-12-26 01:10:25] Grey Invidia: Axel: Czyżby? Czy to nie są tylko puste słowa? Proszę o prezentację w takim bądź razie.
[2015-12-26 01:12:49] Orla: Dem: otworzyła delikatnie usta i przejechała jezykiem po czubku jego członka a potem wzięła go do ust i ssała z pasją
[2015-12-26 01:15:43] Grey Invidia: Axel: .... Dokładnie o to chodzi. Jest jednak pani pojętna, tak jak podejrzewałem na moment jakby się wzdrygnął Ale... musi pani wypracować sobie tempo...
[2015-12-26 01:18:07] Orla: Dem: w myśli się uśmiechnęła i przyspieszyła starając się też używać trochę więcej śliny
[2015-12-26 01:19:50] Grey Invidia: Axel:... przed panią jeszcze ostatni test.
[2015-12-26 01:20:31] Orla: Dem: powoli zsunęła usta z jego członka i uniosła głowę Słucham doktorze...
[2015-12-26 01:22:03] Grey Invidia: Axel: Jeśli partnerka kocha swojego partnera, to jest w stanie połknąć jego spermę. Czy pani jest do tego zdolna?
[2015-12-26 01:24:21] Orla: Dem: Podobno z miłości się tak robi uśmiech Tak  szepnęła wręcz i przysunęła twarz znowu i pocałowała delikatnie czubek penisa
[2015-12-26 01:25:33] Grey Invidia: Axel: zamknął oczy i uśmiechnął się Proszę więc sobie wyobrazić, że ma pani do czynienia z ukochanym.
[2015-12-26 01:26:46] Orla: Dem: zaśmiała się uroczo To nie powinno być trudne doktorze...
[2015-12-26 01:27:53] Grey Invidia: Axel: W takim bądź razie proszę o prezentację. Tylko wtedy będę w stanie wydać odpowiednią opinię.
[2015-12-26 01:28:29] Orla: Dem: gwałtownie wzięła jego członka do buzi i zaczęła go szybko ssać
[2015-12-26 01:32:02] Grey Invidia: Axel *ofc nie będzie stękał, bo nie jest porno gwiazdą*B-bardzo dobrze pani idzie. Czy na pewno jest jednak pani gotowa przyjąć ten symbol miłości?
[2015-12-26 01:32:39] Orla: Dem: nie przestaje nawet na chwilę
[2015-12-26 01:33:32] Grey Invidia: Axel: ... Rozumiem... po chwili dochodzi w usta Dementii
[2015-12-26 01:35:17] Orla: Dem: kiedy doszedł przestała go ssać i wszystko połyk
[2015-12-26 01:37:15] Grey Invidia: Axel: odchyla się lekko do tyłu... Jakie wnioski?
[2015-12-26 01:40:10] Orla: Dem: puściła jego członka przejeżdżając jeszcze ustami po nim Hmm jadł pan coś słodkiego panie doktorze*uroczy śmiech*
[2015-12-26 01:43:41] Grey Invidia: Axel: Ekhem... to nie powinno Pani interesować. Niemniej jednak widzę, że jest pani wciąż pełna sił.
[2015-12-26 01:44:08] Orla: Dem: A co terapia jeszcze się nei skończyła oblizała usta
[2015-12-26 01:46:08] Grey Invidia: Axel: Nie do końca przeprowadziliśmy element nagrody. Na tym etapie skupimy się głównie na pani potrzebach. złapał ją gwałtownie i przytulił z całych sił
[2015-12-26 01:47:22] Orla: Dem: przesunęła policzkiem po jego szyi Hmm tak? Jak mnie pan wynagrodzi panie doktorze?
[2015-12-26 01:48:08] Grey Invidia: (no, w sumie to mógłby niby rzucić plikiem banktowów XDDDD)
[2015-12-26 01:48:27] Orla: (haha xD)
[2015-12-26 01:50:27] Grey Invidia: Axel:*Delikatnie położył Dem z powrtotem na łóżku i rozchylił jej nogi*
[2015-12-26 01:51:48] Orla: Dem: Panie doktorze... Taka nagroda? Czy nie powinien tego robić już mój ukochany uśmiechnęła się
[2015-12-26 01:56:02] Grey Invidia: (jak chcesz iść już spać to daj znać XD )
[2015-12-26 01:56:16] Orla: (nie spieszy mi się x3)
[2015-12-26 01:56:27] Grey Invidia: (to git)
[2015-12-26 01:58:53] Grey Invidia: Axel: Proszę pani... ta terapia składa się z wielu kroków. Proszę ten konkretny uznać jako symulację. *schylił się na poziom krocza Dem i zaczął palcem wpierw pieścić, a później penetrować jej pochwę
[2015-12-26 01:59:23] Orla: Dem: wygięła się znowu w łuk z jękiem
[2015-12-26 01:59:38] Grey Invidia: (sorry za takie lamerskie zwroty, ale nie lubię używać w takich sytuacjach słów cipa czy kutas XDDD)
[2015-12-26 01:59:53] Orla: (haha spoko xD ja też nie x3)
[2015-12-26 02:01:25] Grey Invidia: Axel: odgarnął grzywkę do tyłu i zaczął lizać łechtaczkę Dem, jednocześnie pracując palcem w jej pochwie
[2015-12-26 02:02:13] Orla: Dem: chciałaby złożyć nogi ale tylko je trochę bardziej rozkłada
[2015-12-26 02:04:27] Grey Invidia: Axel: odrywa swoją twarz od krocza Dem Czyżby pani chciała większej nagrody?
[2015-12-26 02:05:09] Orla: Dem: A zasłużyłam na większą panie doktorze uśmiecha się
[2015-12-26 02:07:04] Grey Invidia: Axel: przejerzdza penisem po kroczu Dem Spisała się pani dzisiaj nadwyraz dobrze. Wydaje mi się, że byłoby to uczciwe.
[2015-12-26 02:08:20] Orla: Dem: No dobrze w takim razie oczekuje większej nagrody chce zdjąć opaskę
[2015-12-26 02:09:39] Grey Invidia: Axel: zdejmuje opaskę Dem Witaj, miłości...
[2015-12-26 02:10:20] Grey Invidia: Axel: also pokój wraca do normy XD
[2015-12-26 02:10:43] Orla: Dem: uśmiechnęła się Witaj Novian przygryzła wargę
[2015-12-26 02:11:40] Grey Invidia: Axel: bez słowa rzzucił się i zaczął namiętnie ją całować, pieszcząc przy okazji jej ciało
[2015-12-26 02:12:22] Orla: Dem: odrzuciła głowę i objęła go mocno Novian~ wyjęczała i odwzajemnia jego pocałunki
[2015-12-26 02:15:06] Grey Invidia: Axel: odsunął się lekko od Dem Na codzień jednak tego mi brakuje... czułości... chwycił Dem ponownie i zbliżył do siebie na tyle na ile mógł
[2015-12-26 02:16:12] Orla: Dem: objęła go  Kocham cie Novian uśmiechnęła się do niego
[2015-12-26 02:18:32] Grey Invidia: Axel: Kocham cię Dementio... moja Noviel... pocałował
[2015-12-26 02:19:33] Orla: Dem: pocałowała go w kącik ust potem całowała go po szyi do ramion
[2015-12-26 02:20:18] Grey Invidia: Axel: poddawał się pocałunkom Dem, w między czasie powoli ponownie wchodząc w Dem
[2015-12-26 02:21:16] Orla: Dem: westchnęła w rozkoszy kiedy znowu go w sobie poczuła Chce dojść dla ciebie Novian wyszeptała mu do ucha i przejechała językiem w dół po szyi znowu
[2015-12-26 02:24:15] Grey Invidia: Axel: *bez słowa zaczął całować Dem... wpierw w usta, następnie w szyję, później po piersiach, ciągle powoli ale głęboko ją penetrując
[2015-12-26 02:24:45] Orla: Dem: jęknęła wplątując palce w jego włosy i przyciskając go do siebie
[2015-12-26 02:30:23] Grey Invidia: Axel: *zmienił pozycję tak, aby Dem siedziała na jego kroczu, aby ciągle ich ciała były w bliskim kontakcie. Biodrami wprawiał jej ciało w ruch. Jedną ręką ponownie masował jej piersi, zaś drugą dodatkowo stymulował łechtaczkę, przy okazji wgryzając się delikatnie w szyję swojej lubej
[2015-12-26 02:31:17] Orla: Dem: obejmuje go  Novian... za-zaraz doj- jęknęła wygięła się przylegając do niego ciałem podczas orgazmu
[2015-12-26 02:33:08] Grey Invidia: Axel: przyśpiesza tempa W-Wytrzymaj jeszczę chwilę...
[2015-12-26 02:33:51] Orla: Dem: Ah objęła go  Dojdź dla mnie Novian dojdź jeszcze raz wbiła mu paznokcie w plecy
[2015-12-26 02:36:01] Grey Invidia: Axel: robi kilka dynamicznych, głębokich pchnięć, po czym dochodzi i tuli się do Dem... Naprawdę... sapie...
[2015-12-26 02:36:53] Orla: Dem: Wiem Novian uśmiechnęła się i przytuliła go do piersi i głaszcze po włosach Nie jesteś taki okropny jak chciałbyś być
[2015-12-26 02:37:35] Grey Invidia: Axel: uśmiechnął się To obelga, czy komplement...?
[2015-12-26 02:38:46] Orla: Dem: Interpretuj dowolnie cmoknęła go w czoło Dzisiaj pokazałeś mi jak się musisz czasem zachowywać podczas misji?
[2015-12-26 02:39:23] Grey Invidia: Axel:... Nie chciałem, abyś czuła się zazdrosna...
[2015-12-26 02:40:05] Orla: Dem: Może się zdarzyć że będziesz musiał to jeszcze robić? zamyślona patrzy przed siebie
[2015-12-26 02:40:57] Grey Invidia: Axel odwrócił wzrok... W tym fachu wszystko jest możliwe.
[2015-12-26 02:41:26] Orla: Dem: Rozumiem przymknęła oczy i wtuliła się w niego
[2015-12-26 02:41:45] Grey Invidia: Axel: znów spojrzał na Dem Dlatego chciałem ci pokazać kontrast... między pracą... a miłością...
[2015-12-26 02:42:07] Grey Invidia: Axel: *zaśmiał się*A z resztą... ty nie jesteś lepsza...
[2015-12-26 02:42:33] Orla: Dem: Wiem Novian też ne niego spojrzała Hah chodzi ci o moje lingwistyczne umiejętności? słodki uśmiech
[2015-12-26 02:44:06] Grey Invidia: Axel: Haha... zadziornie spojrzał na Dem Tak... sprawnie... to łykasz.
[2015-12-26 02:44:48] Orla: Dem: parsknęła Dosadnie to ująłeś... Ale hej... Uprawiam seks od 15 roku życia... To już jakieś 10 lat umiejętności się wybierają
[2015-12-26 02:46:36] Grey Invidia: Axel: wzruszył ramionami z uśmiechem To dobrze wiedzieć, że mam do czynienia z doświaczoną partnerką... ale moment... od 15 roku? lekko spoważniał
[2015-12-26 02:46:59] Orla: Dem: Przecież ci opowiadałam o feralnej nocy z moim pierwszym chłopakiem...
[2015-12-26 02:48:26] Grey Invidia: Axel: złapał się za czoło ... Fakt... Ciągle jednak mnie to trochę szokuje.
[2015-12-26 02:50:12] Orla: Dem: przytuliła się znowu i ociera się o jego szyje policzkiem Mnmm wiesz co lubię jak pachniesz
[2015-12-26 02:52:20] Grey Invidia: Axel:... hm? zaciekawiony nagle Masz na myśli moją wodę kolońską?
[2015-12-26 02:52:44] Orla: Dem: Yhmm
[2015-12-26 02:55:43] Grey Invidia: Axel:...! Właśnie! podniósł się trochę i złapał Dem za rękę
[2015-12-26 02:57:03] Orla: Dem: zdziwiona patrzy na niego
[2015-12-26 02:57:18] Grey Invidia: Axel: Moglibyśmy w sumie... wyjść gdzieś... na randkę.
[2015-12-26 02:57:38] Orla: Dem: zaśmiała się Nie byłam na prawdziwej randce chyba od końca szkoły
[2015-12-26 02:58:37] Grey Invidia: Axel: odwrócił wzrok i spojrzał w eter jakby z politowaniem Moja pierwsza i ostatnia randka miałą miejsce z moją byłą...
[2015-12-26 03:00:07] Orla: Dem: chwyciła go za podbródek i skierowała jego wzrok na swoją twarz i uśmiechnęła się lekko Koniecznie musimy gdzieś pójść...
[2015-12-26 03:02:10] Grey Invidia: Axel: przytaknął Chciałbym jednak robić z tobą więcej rzeczy niż... erm... to... mimo, że jest to niebywalne przyjemna aktywność.
[2015-12-26 03:02:36] Orla: Dem: Np. co? w sumie to on jest prawie całkowicie ubrana a ona naga
[2015-12-26 03:05:44] Grey Invidia: Axel: wyprostował się, ogarnął względnie i poprawił krawat No właśnie chociażby wyjść gdzieś z tobą. tak stoi i prawi nad nagą Dem
[2015-12-26 03:06:21] Orla: Dem: Chciałbyś mi kupić kwiaty hmm? zjechała wzrokiem na wystającego penisa ze spodni rozbawiona
[2015-12-26 03:10:37] Grey Invidia: Axel: nawet nie poczuł się jakoś zawstydzony, a raczej też uśmiechnął się na reakcję Dem Kwiaty... to zbyt oklepane. Kupowanie czegokolwiek jest zbyt oklepane. To poniekąd znak, że można kogoś kupić jakimiś dobrami materialnymi. Chciałbym, abyś zamiast tych rzeczy, które przemijają, miała wrażenia i wspomnienia, które będą trwać wraz z tobą.
[2015-12-26 03:12:04] Orla: Dem: W takim razie możesz się ze mną kochać za każdym razem kiedy będziesz musiał mi coś kupić uśmiechnęła się
[2015-12-26 03:15:18] Grey Invidia: Axel: uśmiechnął się i przytulił Dem Niemniej jednak... chciałbym, abyśmy poszli sobie kiedyś na randkę. Może jutro, może za tydzień... ale i tak... powoli zaczyna padać ze zmęczenia Uh... W-wybacz Dem...
[2015-12-26 03:16:16] Orla: Dem: Chyba powinniśmy się zebrać Zerk na zegarek ścienny Jest już późno ruszyła ręką i ubrania jakby pojawiły się na niej z powietrza
[2015-12-26 03:18:31] Grey Invidia: Axel: ogarnął interes etc Ekhem... tak więc... do zobaczenia, moja noviel. ucałował ją w czoło
[2015-12-26 03:18:51] Orla: Dem: Hmm nie zabierasz mnie do siebie? oparła się o blat z uśmiechem
[2015-12-26 03:20:38] Grey Invidia: Axel: machnął ręką przez grzywkę Przepraszam. Gdzie moje maniery~ chwycił Dem jak księżniczkę i udał się do wyjścia
[2015-12-26 03:21:12] Orla: Dem: Woah złapała go za szyje Mam nadzieje że anna znowu nie zobaczy czegoś nieodpowiedniego
[2015-12-26 03:22:22] Grey Invidia: Axel: westchnął Ostatnimi czasy... widziała i przeszła przez tyle, że nawet jeśli... to raczej nie zrobiłoby na niej to już wrażenia...
[2015-12-26 03:23:02] Orla: Dem: Wtedy zrobiło chichot Biedna Anna Felix najwyraźniej nie jest taki nienormalny żeby się do niej dobierać... Aż mnie ciekawi czy by mu dała bardziej do siebie niż do niego
[2015-12-26 03:27:09] Grey Invidia: Axel: zerk na Dem Reakcja Felixa mnie w sumie nie dziwi. Jego natura... "księcia w ślniącej zbroi" robi swoje. U mnie zaś Anna nie zaznała miłości. To co czuje do Felixa to prawdopodobnie przywiązanie wzruszył ramionami. Ale co ja też mogę wiedzieć. Nie jestem żadnym z nich.
[2015-12-26 03:28:02] Orla: Dem: No cóż też racja a potreafi szanować kobietę nawet w łóżku gap gdzieś w przestrzeń
[2015-12-26 03:28:38] Grey Invidia: Axel: zerk na Dem...
[2015-12-26 03:29:14] Orla: Dem: Ohh chyba mi się ostatnio utyło... Nie sądziesz?
[2015-12-26 03:30:56] Grey Invidia: Axel:... Ważysz tyle co nic, jak zwykle. Czemu tak skaczesz po tematach? lekko zaniepokojony, ale zbliża się z nią do swojego pokoju
[2015-12-26 03:31:51] Orla: Dem: Skaczę? Wydaje ci się...
[2015-12-26 03:32:37] Orla: Dem: Wiesz jeśli chcesz żebym zachowała tą figurę to musisz częściej mi robić terapię rozbwiona
[2015-12-26 03:33:48] Grey Invidia: Axel: uśmiechnął się Niezależnie od figury jesteś piękna. Ale cóż... dla zdrowia chociażby... zawsze warto przytaknął sam sobie i otworzył drzwi do pokoju
[2015-12-26 03:34:31] Orla: Dem: chyba poczuła się lekko zawstydzona przytuliła się o uparła brodę or amię
[2015-12-26 03:35:36] Grey Invidia: Axel: wchodzi z Dem na rękach do swojego mieszkania
[2015-12-26 03:36:01] Grey Invidia: Anna: siedzi przed komputerem, słuchawki na głowie i looka na parę
[2015-12-26 03:36:14] Orla: Dem: Ohh hej malutka~
[2015-12-26 03:36:30] Grey Invidia: Anna: macha ręką
[2015-12-26 03:37:37] Grey Invidia: Axel:... No cóż... opuszcza Dem na ziemię W takim układzie ja idę wziąć prysznic i spać...
[2015-12-26 03:38:06] Orla: Dem: Ooo mogę iść z tobą~ uśmiech i łap za rękę
[2015-12-26 03:39:33] Grey Invidia: Anna:... w sumie... też powinnam... ale nie... to mi może zaszkodzić....
[2015-12-26 03:39:46] Grey Invidia: Anna: kciuk w górę Bawcie się dobrze.
[2015-12-26 03:40:09] Grey Invidia: Axel: ... już w chuj styrany jest, widać XD