Advertisement
Not a member of Pastebin yet?
Sign Up,
it unlocks many cool features!
- jesteś sobie katolickim anonem
- przeżywasz renesans wiary, gdy dowiadujesz się o Mszy Trydenckiej
- jesteś zafascynowany ogromem Tradycji, o którym nie miałeś pojęcia
- czytasz dzieła wybitnych Doktorów Kościoła
- smutno ci, bo w okolicy tylko rakowe NOMy
- poszedłbyś do lefebrystów, ale wystrzegasz się schizmy jak ognia
- nie masz nawet z kim o tym pogadać, bo wszyscy wokoło albo kucają, albo świecą neonami
- co niedzielę idąc do kościoła mijasz cerkiew
- ech jaka tam jest ponoć piękna liturgia
- wszystkie niewiasty należycie ubrane
- któregoś razu, gdy tak wzdychasz, wpada na ciebie niewiasta
- ratujesz ją przed upadkiem i natychmiast zabierasz ręce
- ta dziękuje ci i uśmiecha się tak pięknie, że wiesz, że w życiu nie ujrzysz już niczego piękniejszego
- spostrzega mszalik w twojej dłoni
- zaczynasz mówić coś o tym, że idziesz na Mszę i że tu tylko posoborowe Msze, ale i tak
- nosisz tradycyjny mszalik, żeby mieć namiastkę prawdziwej Liturgii
- ona kiwa ze zrozumieniem głową
- mówi, że u nich to nie ma takiego problemu
- zaprasza cię do cerkwi, żebyś miał okazję ujrzeć piękną Mszę
- dodaje szybko, żebyś tylko nie przyjmował u nich Eucharystii, bo nie chce cię podstępem przeciągać na swoje wyznanie
- grzecznie odmawiasz, tłumacząc się, że źle byś się czuł na prawosławnej Mszy
- mówi, że rozumie i nie przymusza
- mówi ci o jakimś "katoakapie", że ona nie jest, uchowaj Boże, za ekumenizmem, ale ta grupa katolicka to prawdziwy rig-cośtam
- kilka tygodni później
- co niedzielę albo i częściej spotykasz się z ww. niewiastą po Mszach
- za każdym razem, gdy słuchasz jej relacji, płaczesz w duchu na te NOMy
- jesteś już stałym bywalcem katojebawki
- na grupie bardzo szanują prawosławie
- jesteś coraz bardziej nim zafascynowany
- znasz na pamięć wszystkie komentarze Jana Traczyka
- instalujesz wtyczkę do przeglądarki, żeby dostawać powiadomienia jak napisze coś nowego
- memy o wyższości katolicyzmu i prawosławia nad protestantololo
- duchowość prawosławna
- sukcesja apostolska
- w końcu zbierasz się na odwagę i piszesz do Traczyka
- senpai cię zauważył
- spędzasz długie godziny na odkrywaniu prawosławia pod skrzydłami Traczyka
- podczas którejś takiej rozmowy w końcu zadajesz mu TO pytanie
- tak właściwie to czemu nie przejdziesz na prawosławie?
- chwila przerwy
- falujące trzy kropki pojawiająsię i znikają
- w końcu dostajesz odpowiedź
- wiesz, gdybym został wychowany w prawosławiu... ale tak...
- płaczesz
- ty Janie Traczyku, katoliku z nawyku
- pewnego dnia sensei dzieli się z tobą swoimi przemyśleniami na temat schizmy z 1054 roku
- ej ale tak właściwie to skoro to papiestwo było winne schizmy...
- no tak było...
- Traczyk nie zmyśla
- spędź całą noc na modlitwie
- wciąż nie masz pewności
- spotykasz jak co niedzielę swoją niewiastę
- od razu widzi, że coś cię dręczy
- wyznajesz jej, że chyba jesteś gotowy przejść na prawosławie
- niewiasta nie może powstrzymać łez w oczach
- idziecie do cerkwi
- przyjmujesz sakrament
- jesteś już oficjalnie prawosławnym
- 5 lat później
- macie z niewiastą już dwójkę dzieci, jesteście szczęśliwą rodziną
- Traczyk pisze z uśmiechem, że będziecie go witać w niebie
- tak_będzie.mp5
- idziesz do sklepu
- przechodzisz koło kościoła, do którego kiedyś chodziłeś
- tam dalej tylko NOMy, żal ci tych ludzi
- zapatrzony w kościół ze smutkiem na twarzy przechodzisz przez ulicę
- piskopon.ogg
- widzisz świętego Piotra
- święty Piotr patrzy na ciebie ze smutkiem i wzdycha
- synu, czemu opuściłeś Święty Kościół Katolicki?
- c-c-cooo
- a-ale jak to...
- przecież Pan Traczyk powiedział...
- święty Piotr patrzy na ciebie gniewnie
- zaprawdę głupcem jesteś, bowiem nie wiesz, kogo słuchasz!
- czujesz paraliżujący ból
- budzisz się na asfalcie
- nie ma krwi
- czujesz tylko ból w tyle głowy
- zrywasz się i uciekasz jak poparzony
- mówisz żonie, że musisz nad czymś popracować, zamykasz się w piwnicy
- myślisz nad słowami św. Piotra
- szukasz ukrytych znaczeń w nazwisku Traczyka
- w sumie Traczyk to mały Tracz
- zewschodniałeś na tyle, że z przyzwyczajenia piszesz cyrylicą
- przecież to od tyłu czart
- ty Janie Traczyku, mały diabliku
- helenamam_zawał!
- biegniesz do najbliższego kościoła błagać o to, żeby znów przyjęto cię na łono KościołaKatolickiego
- przeprowadzasz się, żeby móc uczestniczyć we Mszy Wszechczasów
- rodzina się od ciebie odwraca
- próbujesz uświadomić katoakap, co jest grane
- odezwa do Jana Traczyka
- co ty sobie myślisz Janie Traczyku, że będziesz ludzi zwodził co
- wszyscy cię wyśmiewają
- stajesz się memem
- dostajesz bana
- dostajesz lepę na ryj po Tridentinie na Karolkowej
- wiesz, że nie możesz się poddać, musisz ratować dusze biednych zwiedzionych ludzi
- opowiadasz każdemu księdzu o swoim widzeniu
- w końcu trafiasz do Watykanu
- anon no jakby ci to powiedzieć
- może i miałeś wizję ale no
- ZGODNIE Z DUCHEM EKUMENIZMU NIE MOŻEMY UZNAĆ TEGO OBJAWIENIA
- dziękuję Pan Vaticanum Secundum
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement