Advertisement
PanaPatryk44

Kartnozaur i król uranu

Jan 16th, 2017
171
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 6.58 KB | None | 0 0
  1. Jak się spodoba to pomyślę o kontynuacji
  2.  
  3. >bądź mno
  4. >anon, lvl 21
  5. >5/7 w skali przegrywu, nie jest tragicznie, dzieciństwa nie spędziłeś w piwnicy
  6. >spędziłeś je na strychu
  7. >twoja matka zostawiła twojego ojca jak zaszedł w ciążę
  8. >po twoim urodzeniu ojciec wymienił Cię w biedronce na gang świeżaków
  9. >do 8 roku życia wychowywał Cię kasjer z biedronki wraz z jego matką, którą zawsze nazywałeś babcią
  10. >w dniu twoich 8 urodzin twój nowy ojciec został wciągnięty przez taśmę, na której przesuwają się produkty przy kasie
  11. >przeżył
  12. >ale jak wychodził ze sklepu przewrócił się i umar
  13. >od tego czasu masz tylko babcię
  14. >bardzo ją kochasz
  15. >jesteś ostro pojebany, ale starasz się to ukrywać
  16. >pewnego wieczoru dzwoni do Ciebie Karyna
  17. >nie pytajcie skąd ją znasz
  18. >nawet taka mocna 1/10
  19. >jej waga rozpędza się w 2 sekundy do setki
  20. >hej anon, mam prośbę
  21. >no co tam Karynka?
  22. >umówiłam się jutro na gwałt z sebixem ale jutro będzie go bolał brzuch i nie może, mogę Cię jutro zgwałcić?
  23. >nie
  24. >i o to chodzi, wpadnę jutro o 19
  25. >pszypał.jpg
  26. >nastaje jutro
  27. >wybija 19
  28. >dzwonek do drzwi, przychodzi ona
  29. >rzuca się na Ciebie i zaczyna Cię rozbierać
  30. >wypierdalasz jej luja na ryj
  31. >oh anon, przestań wiesz, że mam łaskotki xD
  32. >patrz kurwa, kebab na biurku!
  33. >Karynozaur obraca się
  34. >mija 10 minut
  35. >wiesz, że to twoja szansa
  36. >spierdalasz do szafy
  37. >dzwonisz na policję
  38. >halo, policja, chciałbym zgłosić próbę gwałtu
  39. >ok, już jedziemy
  40. >po 10 minutach pukanie do drzwi
  41. >otwierasz
  42. >cześć, Sebastian Trzustka, G11-wydział gwałtów
  43. >GRZECZNIEJ KOLEGO, GRZECZNIEJ
  44. >dzieńdobry Panu, Sebastian Trzustka, G11-wydział gwałtów
  45. >odrazu lepiej, kawy, herbaty?
  46. >kawy
  47. >zaparzasz Sebie zajebistą kawkę
  48. >gadacie sobie, śmieszkujecie, spoko gość
  49. >po godzinie wpada do salonu Karynozaur z piłą mechaniczną
  50. >Seba układa palce w dłoni na kształt pistoletu i strzela
  51. > krzyczy: PUŚĆ JOM SŁYSZYSZ, PUŚĆ JOM!
  52. >wiesz, że żarty się skończyły
  53. >Karyna nie wytrzymuje presji i puszcza piłę mechaniczną
  54. >Seba wyciąga plastikowe kajdanki i przykuwa się do kaloryfera
  55. >Karyna w międzyczasie spuszcza się w kiblu i ucieka kanalizacją
  56. >Seba co Ty odkurwiłeś, czemu sam się przykułeś xD
  57. >kurwa zawsze mi się myli
  58. >pytasz się Seby gdzie ma klucz to go uwolnisz
  59. >nie mam klucza
  60. >jak to kurwa nie masz klucza? to kto ma?
  61. >klucz do tych kajdanek ma tylko jedna osoba na świecie
  62. >japierdole.png kto kurwa?
  63. >Marcin Najman
  64. >no chyba żartujesz kurwa
  65. >no w sumie to tak, mam go w tylnej kieszeni xD
  66. >BAWI CIĘ TO?
  67. >jak skurwysyn xD
  68. >mnie w sumie też xD
  69. >wyciągasz klucz
  70. >uwalniasz Sebę
  71. >mówi, że powoli musi się zbierać, bo dzwonił Tomek i podobno ma już wyniki z laboratorium
  72. >szkoda, fajnie Ci się z nim gadało
  73. >Seba już się ubiera i ma wychodzić ale go zatrzymujesz i mówisz, że dasz mu trochę ciasta ma drogę
  74. >wracasz do kuchni, bierzesz pudełko ale całe ciasto ojebał Karynozaur, więc pakujesz mu trochę uranu od czeczenów
  75. >Seba Ci dziękuje i na pożegnanie całuje Cię w czółko
  76. >wracasz na swój strych
  77. >jak co wieczór rozsiadasz się w swym fotelu na przeciw gabloty z kolekcją owsa i podziwiasz
  78. >jesteś dumny
  79. >ale chwila, chwila
  80. >liczysz je raz
  81. >89766232
  82. >liczysz je drugi raz
  83. >89766232
  84. >brakuje 1 ziarna
  85. >NAJCENNIEJSZEGO KURWA ZIARNA
  86. >tego kurwa, które zajebałeś z pomocy dla powodzian w 1997
  87. >nie mogło tak po prostu zginąć
  88. >ktoś je musiał ordynarnie podpierdolić
  89. >masz 3 podejrzanych
  90. >Seba i Karynozaur (ostatnie osoby, które u Ciebie były przed zaginięciem ziarna)
  91. >Jurek Owsiak (on zawsze jest podejrzany)
  92. >zerkasz ze smutkiem na gablotę i puste miejsce po ziarenku owsa
  93. >robisz zdjęcie
  94. >zdjęcie ubrań
  95. >napierdalasz golusieńki brekdensy nucąc barkę
  96. >mówiłem, że jesteś pojebany
  97. >postanawiasz rozpocząć poszukiwania ziarenka
  98. >dzwonisz do Seby
  99. >elo Seba, to Ty zajebałeś mi ziarenko owsa?
  100. >nie
  101. >wykreślasz Sebę z kręgu podejrzanych
  102. >już nie masz wątpliwości kto zajebał ziarno
  103. >owsiak
  104. >postanawiasz zrobić pułapkę na owsiaka ale potrzebujesz pomocy Karynozaura
  105. >postanawiasz ją oswoić
  106. >jako że jesteś fanatykiem kolekcjonowania owsa i zrobisz wszystko dla swojej kolekcji postanawiasz dać jej się zgwałcić
  107. >dzwonisz do niej
  108. >przychodzi do Ciebie
  109. >zrobiła to
  110. >ale jesteś spokojny, bo już umówiłeś się na wizytę u psychologa
  111. >dajesz jej trochę sera pleśniowego
  112. >to jej przysmak
  113. >masz już pełną kotrolę nad tą bestią
  114. >z jej pomocą zamach stanu to byłby pikuś
  115. >nadszedł czas na realizację planu pojmania jurasa
  116. >zamykasz Karynozaura w szafie
  117. >dzwonisz do WOŚPu
  118. >odbiera owsiak
  119. >zmienionym, dziecinnym głosem mówisz
  120. >pseplasam pana, jestem małym ceceńcem i jestem zdolny do placy w kopalni ulanu i mieskam w pizdzichowicach śląskich na ulicy ksystofa ibisa 21/37
  121. >kurwa nie minęło 10 sekund
  122. >słyszysz brzęk tłuczonej szyby
  123. >przez okno wpierdala się juras z kagańcem
  124. >na kieszeni spodni widać małe zgrubienie
  125. >to musi być twoje ziarenko, wiesz to
  126. >rzucasz w jurka serem pleśniowym
  127. >otwierasz szafę
  128. >bestie zaczynają walczyć
  129. >jurek napierdala potrójne salto w bok i krzyczy AVADAKEDAVRA
  130. >jebany zna czarną magię
  131. >Karynozaur jednak popisuje się równie potężną sztuką
  132. >jej ogromne cielsko wytwarza własne pole grawitacyjne, które zakłóca zaklęcia jurasa
  133. >wtem owsiak wypierdala Karynie z młajtaja w czoło
  134. >Karynozaur upada
  135. >ziemia się zatrzęsła
  136. >wyciągasz cały ser pleśniowy
  137. >Karyna nie reaguje
  138. >Karyna poległa
  139. >lewitujący jurek podlatuje do Ciebie, łapie Cię za szyję i przyciska do ściany
  140. >jego oczy płoną nienawiścią, gniewem i uranem
  141. >demonicznym głosem pyta
  142. >GDZIE JEST TO MAŁE CZECZEŃSKIE DZIECKO?!
  143. >dusisz się
  144. >łza spływa po twoim policzku
  145. >skapnęła na twarz Karynozaura
  146. >przebudziła się i zaczęła promieniować białym blaskiem
  147. >o kurwa ewoluuje!
  148. >Karynozaurowi z głowy zaczęły wyrastać rogi, a na plecach pojawiły się skrzydła
  149. >powstaje z ziemi i szatańskim głosem mówi
  150. >NIKT NIE BĘDZIE KRZYWDZIŁ MOJEGO ANONA
  151. >rzuca się na jurka i rozszarpuje go swoimi wielkimi kłami strzelając przy tym z oczów laserami
  152. >na ściany bryzgają hektolitry ciekłego uranu
  153. >to chyba koniec
  154. >odzyskujesz ziarenko
  155. >wtem kurwa nagle uran zaczyna spływać w jedną plamę, z której powstaje jurek niczym jebany Feniks z popiołów
  156. >wyskakuje przez okno krzycząc, że to nie koniec, że tu jeszcze wróci
  157. >spierdala do lasu
  158. >odzyskałeś ziarenko
  159. >ale wiesz, że od teraz nie znasz dnia ani godziny, w której uranowy król powróci...
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement