pasta olci do tc

•        ❝THE CROWN❞ by @apotheroses

⦅ WATTPAD ⦆

NICK | prizevsr
NUMEREK POSTACI | o cholera……….

⦅ FAIRYTALE ⦆

IMIĘ I NAZWISKO | Yahvi Mukherjee
*PRZEZWISKO | Hvi
DATA URODZENIA | Urodziła się ona w jedną z najpiękniejszych pór roku — Zimę, a
dokładniej dwudziestego grudnia.
WIEK | Kiedy księżyc znajdował się wysoko, muzyka milkła. Taniec się kończył. Wszyscy
zamierali. Działo się tak w każdą noc, dniami, miesiącami, latami, przez dwadzieścia lat jej
życia. Jednak ona wciąż czuje w sobie ten rytm.
WZROST | Najwyższa ze swoich sióstr — sto siedemdziesiąt centymetrów.
WAGA | bardzo chuda, jej noga jest grubości ręki jej matkiX D D — pięćdziesiąt kilo.
GRUPA KRWI | ARh+

NARODOWOŚĆ | Indyjska.

MIEJSCE URODZENIA | Agra, Indie.

JĘZYKI |
ANGIELSKI — posługuje się nim dobrze. nie bardzo dobrze, gdyż pisownia sprawia jej
trudność, tak jak tworzenie dłuższych, bardziej skomplikowanych zdań, aczkolwiek
dogadałaby się na spokojnie z większością ludzi posługujących się tym językiem.
HINDI — jej ojczysty język, więc to wszystko wyjaśnia. posługuje się nim bardzo dobrze, bez
żadnych problemów.
JAPOŃSKI — dopiero się go uczy, kiedy jest wolna od obowiązków, więc mogłabym rzec,
że jeszcze słabo.

STAN MAJĄTKOWY |
Cóż, ojciec Yahvi jest bardzo wpływowym człowiekiem w Indiach, a jego majątek jest
rozsiany po całym kraju w mniejszej, albo w większej skali, bo jak można się domyślić —
jeden z domów, który ma, jest wypasiony, a drugi dość ubogi, jak na Pana Mukherjee. Warto
też dodać, że posiada kilka ogromnych interesów na których zarabia krocie, poza tym — jest
księciem, radżą, jak kto woli, więc majątek rodziny także tutaj dochodzi, a szczerze mówiąc
jest on naprawdę obszerny. Normalny mieszkaniec Indii nie mógłby chyba sobie wyobrazić
ile pieniędzy posiada ten człowiek.
Ich stan majątkowy jest bardzo dobry.

⦅ FEEL SO GOOD ⦆

FACE CLAIM¹ | ruri kawamoto
FACE CLAIM² | karen fujii
FACE CLAIM³ | shuuka fujii

⦅ EVERY SWEET DAY ⦆

CHARAKTER |

Yahvi to dobroduszna księżniczka o niebywale miękkim sercu, które odziedziczyła po swoim
tak samo pomocnym jak i miłym ojcu. Jednak zawsze musi być pewien haczyk, bowiem tak
samo jak jej rodziciel dziewczyna jest niezwykle nieśmiała i ma trudności z nawiązywaniem
kontaktów. Nie lubi być w centrum uwagi, a gdy czuje się niepewnie, ma w zwyczaju chować
się za siostrę lub kogoś z nielicznego grona bliskich osób albo dajmy na to - Słysząc
komplement od jakiegoś młodzieńca naprawdę mocno się rumieni i opuszcza głowę, co
zdecydowanie jest uroczym widokiem.
Młoda księżniczka od dziecka była ogromnie wrażliwa na krzywdę innych, pełna empatii i
dobroci - nie ważne czy byli to rodzice, służba czy zwyczajni ludzie z wioski, a nawet
zwierzęta - potrafiła spędzić cały dzień na pomocy, by tylko było im chociaż odrobinę lepiej.
Wtedy nie liczył się dla niej tytuł księżniczki. Podwinęła rękawy białej sukienki i brała się do
pracy - nie ważne jak ciężka ona była, zawsze wykonywała ją z uśmiechem na ustach, bo
wiedziała że właśnie komuś pomaga.
Zatem jest ona osobą, na której można polegać, nawet jeśli może wydawać się osobą cichą,
nie znającą się na życiu. W spokoju można jej zaufać, a jej spokój i opanowanie, może
bardzo szybko cię uspokoić. Zawsze wie, co robić, kiedy jak i gdzie. Nawet, jeśli sytuacja
jest kryzysowa i wymaga odwagi, której młodej księżniczce niestety brakuje, ale... Czego się
nie robi dla dobra innych? Zwykle stara się mówić otwarcie co czuje, jednak czasami, jeśli
chodzi o starszych, może kręcić.
Od zawsze słuchała się dorosłych, co nie znaczy, że nie potrafi im się sprzeciwić w danym
momencie.
Nie zapomnijmy też o tym, że w domu najchętniej przesiaduje w swoim ogrodzie, który
dostała na wyłączność od babci, zaś w szkole zadowala się niewielkim dworkiem i szklarnią.
Tylko wśród kwiatów potrafi czuć się pewnie, praktycznie gdy wszystko inne ją przeraża.
Czasem boi się opuścić swój pałac na dalsze wyprawy, choć jej marzeniem jest udanie się w
daleką podróż, rodem z książek, w które nieustannie się zaczytuje, aczkolwiek... nie dałaby
rady wyjechać sama, bez towarzysza, którym nie może być byle kto. To musi być jej bratnia
dusza, o której ciągle skrycie śni. Ktoś, dzięki komu w końcu poczuje, że jej egzystencja nie
jest przypadkowa.
Yahvi cierpi również na spory kompleks niższości. Uważa się za tą gorszą z sióstr i
nieustannie czuje, że nie jest jedyną, który tak twierdzi. Nieustannie nie opuszcza ją
wrażenie, że to ona jest tą głupszą, brzydszą i mniej wartą, przez co jeszcze bardziej stresuje się przed większością rzeczy.

LUBI | lilie ; poezję ; czekoladę ; łabędzie ; długie suknie ; biżuterię ; małe dzieci ; wszystko, co porcelanowe ; długie, zadbane paznokcie ; niebieski ; pozytywki ; koronkowe rzeczy ;
buty za kostkę ; koniki ; ładnych chłopców ; spokojną muzykę ; wschody słońca ; napoje
gazowane ; burze ; wszystkie muszelki ; dźwięk skrzypiec ; puchate podusie ; balet ;
WYDERKI.
NIE LUBI | psów ; kaktusów ; manier ; ciemnych kolorów ; mocnych perfum ; fałszywych
osób ; gotować ; przesadzonych romansów ; loków ; alkoholu ; herbaty ; nietolerancji
ludzkiej ; pochmurnego nieba ; pomarańczy ; pluszaków ; przesadzonych ozdób ; komarów ;
niektórych ras kotów ; pikantnych potraw .

ZAINTERESOWANIA |
● Jazda konna.
● Gra na instrumentach.
● Taniec.
● Zbieranie muszelek, serio, ona to kocha.

CIEKAWOSTKI |
— Kiedyś namiętnie hodowała węże, jednak kiedy jeden z pytonów zabił jej chomika, po
prostu przestała.
— Jako że jej ojciec jest bogaty, posiada własną stajnię z baardzo drogimi konikami, które
wręcz uwielbia.
— Ma piękny głos, jednak nie afiszuje się tym i śpiewa bardzo rzadko.
— Gdy była mała chciała zostać zawodową tancerką, ale wyszło, jak wyszło i gra na
instrumentach.
— Ma dużo blizn na swoim ciele po wypadkach, dlatego stara się je jak najbardziej
zasłaniać.
— Bardzo często jest jej słabo. Nieważne czy jest gorąco, czy zimno.

RODZINA |
Aarav Mukherjee —
Ojciec, 49 lat, radża, o ile ten tytuł jeszcze istnieje, a jeżeli nie — to jest po prostu książę hinduski. Jak na ojca z najmłodszą córką ich kontakt jest bardzo dobry. Nawet jeżeli Aarav nie ma zbyt dużo
czasu, bo jednak ma dużo obowiązków jako radża, to i tak stara się poświęcać jej go jak najwięcej, po
prostu uważając, że to właśnie ona ze wszystkich jego córek potrzebuje najwięcej uwagi. W sumie to
można powiedzieć, że to Hvi jest jego oczkiem w głowie. Tą najważniejszą ze wszystkich swoich
dzieci, mimo że wszystkich kocha po równo.
Warto również zaznaczyć, że zawsze gdy dziewczyna przychodzi do niego z problemem pomaga jej,
nieważne jak wielki on jest.
Przecież Pan Mukherjee jest bardzo ważną osobą, więc chyba może wprowadzić każde środki
żeby jego ulubienicy było jak najlepiej?

Akhila Mukherjee —
Matka, 43 lata, dobra żona i matka, nic poza tym.
Tutaj zdecydowanie nie można powiedzieć, że Hvi i ona mają ze sobą dobry kontakt. Gdy tylko
dziewczyna weszła w dorosłość, Akhila zaczęła traktować ją niezbyt dobrze, dodatkowo, zaczęła
zrzucać na nią obowiązki, które powinny wykonywać jej leniwe siostry, a poniżanie i wyzwiska tak
naprawdę stały się codziennością i gdyby nie to, że to więzy krwi, na pewno jej własna matka
wyrzuciłaby ją z domu.

Vanya Mukherjee & Olivia Mukherjee —
Siostry, bliźniaczki, obie mają 23 lata.
To na pewno nie jest cudowna relacja dwóch starszych sióstr i młodszej. Ta dwójka stara się docinać
Yahvi na każdym kroku, nie patrząc nawet na konsekwencje tego. One źle coś zrobiły? Nie, co wy…
Przecież to jest wina Yahvi. To ona za wszystkim stoi, nawet jeżeli nie było jej wtedy w domu.
Nie zapomnijmy też o tym, że kiedy dowiedziały się, że to ona jedzie do pałacu to prawie spaliły
własną babcię na stosie, a Hvi skróciły o głowę. Do samego końca walczyły o to żeby to one tam
jechały, jednak cóż - nie udało się.

RELACJE Z POZOSTAŁYMI DZIEWCZĘTAMI |
Myślę, że Yahvi dogada się z każdą z osobna bardzo dobrze, nawet jeżeli dziewczęta byłyby
strasznie zapatrzone w siebie, czy też niesamowicie wredne. ((No dobra, przez ten swój
lekko ciapowaty charakterek może niektóre wkurzać, czy irytować, ale bez przesady, bo Hvi
jak chce, to umie i pokazać pazurki albo przestać być łamagą)). Poza tym, widzę ją w roli
takiego psychologa, który wysłucha ich problemy, zmartwienia, a gdy będzie trzeba — po
prostu najzwyklej w świecie przytuli, bez słowa.
O, i na pewno będzie unikała konfliktów z nimi jak ognia, więc może i robić za osobę od
rozwiązywania owych spięć między innymi dziewczętami. Nieważne jak trudne by były.

⦅ LAST FANTASY ⦆

CO MYŚLI O ELIMINACJACH? ODBIERA TEN POMYSŁ POZYTYWNIE CZY
NEGATYWNIE? |
ZGŁOSIŁA KANDYDATURĘ Z WŁASNEJ WOLI CZY RACZEJ Z INNEGO POWODU? JAKIEGO? |
Eliminacje traktuje niezaprzeczalnie jak dobrą zabawę, a nie jako jakiś pojedynek. Uważa,
że do serca księcia powinno się dotrzeć poprzez chociażby najmniejsze, miłe gesty, a nie
widoczną rywalizację, czy zadzieranie nosa niczym typowa suka, kolokwialnie mówiąc.
Jeżeli chodzi o kandydaturę to… Zgłosiła ją babcia, chcąc by jej ukochana wnuczka
wreszcie znalazła tego jedynego. Można się domyślić, że Hvi była na początku przerażona i
zestresowana, jednak później po prostu zaakceptowała to z wielkim uśmiechem na ustach,
uznając to za kolejną przygodę, podczas której zejdzie ze stresu. Cudownie!
CO UWAŻA O KSIĘCIU? |
Nie zna go dobrze, więc nie umie stwierdzić, czy go lubi czy nie lubi, aczkolwiek wydaje jej
się, że książę jest bardzo miłym chłopakiem, godnym uwagi i szczerze mówiąc, nawet ze
swoją płochliwą naturą mogłaby powiedzieć, że chce poznać go bliżej.

⦅ SECRET ⦆

*INNE | [ jakieś specjalne życzenia? jeśli masz pomysł na przeróżne wątki lub sytuacje z
twoją postacią, śmiało się ze mną podziel! docenię to z pewnością ]
Proszem tylko bardzo o Hwanga Hyunjina albo Kim Doyounga w tym af i o interakcje z moją
postacią, a nawet jakiś mały romansik, jak z księciuniem nie wypali. Najlepiej by było gdyby
był takim stajennym albo ogrodnikiem i nie wiem, widzę taką sytuację gdzie Yahvi przygląda
się kuniowi i wiesz, w myślach "ALE BYM SIĘ PRZEJECHAŁA…." i nagle Hyunjin wyłazi z
takim uśmiechem i zaczyna z nią rozmawiać o tych konikach, a ona wtedy by była taka
speszona, a jednocześnie szczęśliwa, sjshhs….

| bardzo dziękuję za wzięcie udziału w apply fiction, witam na królewskim dworze! |