Advertisement
Not a member of Pastebin yet?
Sign Up,
it unlocks many cool features!
- PIONIER - Lokomotywa
- Stoi na Sali pionier specjalny.
- Dumny, rozumny nieobliczalny.
- Niby normalny.
- Stoi i sapie, dyszy i dmucha.
- Ale ma dzisiaj doznania ducha
- Wstępy – wspaniałe.
- „Dzień dobry” – całe .
- I studium małe.
- Już ledwo sapie.
- Już ledwo zipie.
- Może gdzieś dzisiaj kawę wychlipie
- Bracia się szybko podoczepiali .
- Nieregularni.
- Zwykli i stali.
- I każdy chętnie by się umówił,
- bo każdy przecież pioniera lubi,
- I każdy w ręku kalendarz trzyma.
- Jaaak tę współpracę tutaj przetrzymać ?
- A na terenie zero odwiedzin
- Do pana Jana przyszli sąsiedzi.
- Czesiek trzeźwieje w oparach swędu.
- A u Stefana nie było prądu.
- Wiesław się spóźnił na odwiedziny.
- Hipolit znosi sprzeciw rodziny.
- U pana Franka biba dwudniowa.
- „Zaraz mnie trafi ta służba polowa!”
- A bloków w mieście jest ze czterdzieści.
- Nikt nie wie, kto się w nich jeszcze mieści.
- Lecz choćby przyszło tysiąc pionierów.
- I każdy wziąłby tysiąc terenów.
- I każdy nie wiem jak się wytężał.
- Nie opracują, taki to ciężar!
- Nagle – gwizd! Nagle – świst!
- Działa duch! Nogi – w ruch!
- Najpierw – powoli – jak żółw – ociężale.
- Ze zbiórki do służby wyrusza ospale.
- I chwyta za torbę, przez wzgląd na sumienie.
- I kręci się, kręci się znów po terenie.
- I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej.
- Do drzwi różnych puka, notuje i pędzi.
- A dokąd? A dokąd? A dokąd to tak ?
- Na studium, na studium, przez most.
- Przez drogę, przez place, przez pole, przez las.
- I spieszy się, spieszy, i wciąż liczy czas.
- Do bramy łomoce i puka, i stuka.
- To to, tak to to, tak to to, tak to to tak
- Tak gładko tak, lekko tak mówi nasz brat .
- Jak gdyby nawrócić dziś chciał cały świat.
- Jak gdyby ta służba mu sił dodawała.
- Jak fraszka, igraszka, zabawa wspaniała.
- A skądże to, jakże to, czemu tak gna?
- A co to , a co to to, kto go tak pcha ?
- Że pędzi, że wali, że bucha buch, buch?
- To kawa gorąca wprawiła go w ruch.
- Nie jedna, lecz piąta, dziesiąta od rana.
- Na studium u Rysia i studium u Jana.
- U Basi, u Stasi, u Czesi znów kawa.
- Morele i ciasto, fotele i ława.
- I gna go, i pcha go, i pionier się toczy.
- bo kawę na studiach wciąż tłoczy i tłoczy.
- I serce mu wali, i puka, i stuka.
- to to tak , to to, tak, to to, tak to to, tak to to!.
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement