Śpiewnik Politechniki Łódzkiej

"Politechnika dziś imprezuje,
dziś tańczy dziś śpiewa,
dziś wódkę polewa
i niczym się nie przejmuje.

Ajajaj, bo życie to nie jest bajka,
do życia potrzeba
gorzały i chleba,
a my mamy pooooo... dwa jajka.

Politechnika, to są chłopy jak dęby,
nie piją nie palą
i konia nie walą
i niczym się nieeeeeee.. przejmują

HYMN „POLITECHNIKA - ELITA NARODU”

Politechnika, k…a jego mać!
Spróbuj egzamin bez poprawki zdać
Politechnika, k…a jego mać!
Spróbuj egzamin bez poprawki zdać

Piwo, wóda- Po-li- bu-da.
Seks, muzyka- Po-li- tech-ni- ka

Dziwki, konserwy, alkohol bez przerwy!
Dziwki, chlanie, programowanie!
Gówno, serek, Uniwerek!

HYMN - “O MÓJ DROGI UNIWERKU”

Uniwerek, rozchyl uda, bo nadchodzi, polibuda.
Uniwerek, to już pora, wyruchamy, wam rektora.
Uniwerek, na kolana, wyruchamy wam dziekana.
Uniwerek, pod kołderkę, wyruchamy wam portierkę.
Uniwerek, to już czas, wyruchamy wszystkich was.

PRZYŚPIEWKI WYBRANE

Nic nie ogranicza, jak Akademia Rolnicza,
Nic nie ograni iii-cza, jak Akademia Rolniiiii-cza.
Każda laska z AWF-u, robi loda na bezdechu!
Każda laska z AWF-u, robi loda na bezdechu!
Najbardziej chujowa jest Szkoła Główna Handlowa
Najbardziej chujowa jest Szkoła Główna Handlowa
Lepsza kupa końska niż Szkoła Polsko Japońska
Lepsza kupa końska niż Szkoła Polsko Japońska

KLASYK na koniec
Kulturalni kibice, kulturalni kibice, kulturalni kibice, Uniwerek CHUJ!"