Advertisement
littlebaexx

cuple show —' sohee&jeongguk

Jan 11th, 2018
86
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 3.72 KB | None | 0 0
  1. — coupleshow —
  2.  
  3. nick na wtt : bbyzv_
  4. oc : Bae Sohee
  5.  
  6. —————
  7.  
  8. misja : Znalezienie ukrytych przedmiotów w Seulskim muzeum. Przedmioty : branzoletka, krawat, damski but na obcasie, spinki od garnituru, skrzynka jabłek
  9.  
  10. czas : 3 godziny
  11.  
  12. partner : Jeon Jeongguk
  13.  
  14. utrudnienia (ustalam ja) : ochrona cały czas przemieszczająca się po budynku, ciemność, trzy piętra z dużą ilością zakamarków, niechęć dziewczyny do chłopaka
  15.  
  16. ułatwienia (ustalam ja) : latarki
  17.  
  18. przebieg : Sohee wręcz kipiała złością na samą myśl o swojej źle podjętej decyzji. Co chwilę syczała pod nosem, że żałuje własnej spontaniczności i wprost nie cierpi całego programu, jednak starała się, aby nie doszło to do kamery. W oczach widzów była niewinną i głupiutką dziewczynką, więc negatywny nastrój wolała trzymać w sobie, żeby oszczędzić resztki zepsutej godności. Gorszą perspektywą samego wyzwania było zbliżenie do Jeongguka — musieli przecież sprawnie współpracować, aby to zaliczyć. Jednakże Sohee dość nieźle wychodziła ignoracja chłopaka, co jemu akurat chyba średnio podpasowało.
  19.  
  20. Sam początek nie zwiastował nic dobrego. Po wręczeniu dwójce nieszczęśników latarek, Jeongguk chciał ładnie przywitać się z domniemaną partnerką, aczkolwiek ona błyskawicznie znikęła mu z oczu. Jej wrodzona nieśmiałość podpowiadała, że należy spylać jak najdalej, znaleźć te głupie przedmioty, unikając ochroniarzy oraz nabijania siniaków na elementach dekoracyjnych muzeum, i gotowe — nic trudnego. Początkowo tak było; udało jej się znaleźć damski but na obcasie, nawet nie musząc oglądać Koreańczyka. Jednakże praca chłopaka szła ciężej — nie mógł się skupić na szukaniu, gdyż wciąż myślał o tej całej dziwnej Sohee.
  21.  
  22. Czas mijał, do odkrycia zostały im cztery rzeczy, a na tak świeżym etapie już napotkali schodki. Błądząc po korytarzach budynku, w końcu się zderzyli, przez co dziewczyna upuściła latarkę i roztrzaskała ją w drobny maczek. Miała chwilę zastanowienia — ciemność, kojarząca się głównie z koszmarami dzieciństwa, czy Jeongguk, który zapewne wprost jej nienawidził. Po długich namowach chłopaka, niechętnie zgodziła się na dotrzymanie mu towarzystwa.
  23.  
  24. Krążyli oni przez dobre trzydzieści minut w krępującej ciszy, dopóki hurtowo nie odnaleźli trzech przedmiotów. Jednak do zdobycia pozostawał im ciągle żałosny krawat. Koniec czasu nieubłagalnie się zbliżał, a finalnie nawet Sohee zaczęło zależeć na nieskompromitowaniu się. Praktycznie ze sobą nie gadali, ale kiedy chłopak zaczął ściągać swój własny, prywatny krawat, co było zdecydowanie wbrew zasadom, w końcu odważyła się zaprotestować — zaczęła spokojnie mu tłumaczyć, że zostaną zdyskwalifikowani, nic to nie pomoże, a on sam wyjdzie na tępego oszusta, aczkolwiek nie słuchał. Zaraz położył jej jedwabisty kawałek materiału na dłoni, a Sohee głośno westchnęła, widząc jego rozpiętą koszulę. Stali tak przez chwilę, głupio się uśmiechając, dopóki nie odnaleźli ich ochroniarze z prowadzącymi programu na czele. Miny im zrzędły, lecz wiedzieli, że zadanie zostało prawie pomyślnie zakończone.
  25.  
  26. Mimo że Sohee przez ostatnie parę minut czuła się szczęśliwa jak nigdy, wciąż zaprzeczała w myślach, że to jedynie wpływ adrenaliny, a chłopak nie spodoba jej się tak zaskakująco szybko. Nie podda się bez walki.
  27.  
  28. (((mam nadzieję, że nie jest za krótko i mój wysiłek się opłaci! to jest tylko zarys tego, o czym pomyślałam — możesz, a nawet w sumie musisz, dodać tam dialogi, monologi i przemyślenia. napisz wszystko własnymi słowami, a moimi tylko się kieruj💜)))
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement