zabierz mnie do sanatorium

        BBQ SQUAD ㅡ KPOP APPLY FICTION
        created by 98HELL

| NICK NA WATTPADZIE | donoot
| POSTAĆ | hitsugaya toshiro
| HASŁO | nie oglądam przepraszam):

        { BLEACH }

| IMIĘ I NAZWISKO | Nicolás Woo
| PRZEZWISKO | Nick
| DATA URODZENIA | 26.11
| WIEK | 19 lat, ostatnia klasa liceum
| MIEJSCE URODZENIA | Mexico City, Meksyk
| NARODOWOŚĆ | koreańsko-amerykańska

| GRUPA KRWI | AB
| WZROST | 178 cm
| WAGA | 62kg
| RELIGIA | ateista
| ORIENTACJA SEKSUALNA | biseksualny

        { KRÓL SZAMANÓW }

| FACECLAIM | : D kjs_jun
| BACKUP FACECLAIM | taes___
| OTHER FACECLAIM | su_gyeom_

| LOVE INTEREST | hanako
| BACKUP LOVE INTEREST | -
| JAK SIĘ POZNALI + POBIEŻNY OPIS ZWIĄZKU | na jednej z imprez; To mzoe być taka badass parka jak w sumie nasza w queens gun, tylko, ze tutaj hanako bije Nicolása i robi z nim co tak naprawdę chce i Nicolás sam nie wie dlaczego z nia jest, po prostu mocno ja kocja i ona go w sumie tez, ale dziwnie to okazuje.

        { IRON WEASEL }

| LUBI | Hip hop; gotować; biegać; tańczyć; pizzę hawajską; desperados; cienkie papierosy.
| NIE LUBI | latynowskiej muzyki; kiedy ktoś wplata w swoją wypowiedz hiszpański; W A K A C Y J N Y C H JEBANYCH MIŁOŚCI DO KURWY NĘDZY BO ZAWSZE ALE TO KURWA ZAWSZE ROBI SOBIE NADZIEJE I POTEM JEST SMUTNY I SLUCJA SMITNYCH PIOSENEK; romansideł.
| CIEKAWOSTKI |
- kolekcjonuje ćmy;
- jeździ na desce (bardzo dobrze)
- lubi horrory;
- kocha czytać kryminały;
- śmieszą go memy z przysłowiami;
- gra na perkusji od dziesiątego roku życia;
- zawsze chciał być weterynarzem;
- potajemnie pali i pije więcej niż jego starszy brat;
- lubi oceniac innych;
- gdy mu się nudzi, to gotuje;
- wszędzie porusza się swoją deskorolką.

| OSOBOWOŚĆ |
"He looks like he want to kill me. He's cool tho".
Nicolas to poważnie wyglądający nastolatek o spokojnym wyrazie twarzy jak i samym charakterze. Jest tym typem chłopaka, który jest obojętny na wszystko i wszystkich. Najlepiej to by poszedł spać, albo zamknął się w pokoju i pograł na perkusji. Nigdy nie lubił natrętnych ludzi, a gdy ktoś za dużo mówi, potrafi zakleić mu buzie taśmą izolacyjną.
    Często bujał w obłokach, jeżdżąc bez celu na swojej deskorolce, myśląc o wszystkim i niczym jednocześnie. Lubił być sam, czasami po prostu tego potrzebował, nie lubił przepychu i wielkiego tłoku. Ludzie go najczęściej  wkurwiają i nie kryje się z tym.
     Zdecydowanie nie jest tym ziomkiem, który cię wyśmieje przy innych, jednak nie jest też jakoś niesamowicie uczuciowy. Zazwyczaj jest do wszystkich neutralnie nastawiony, dopiero kiedy ktoś podbije jego serce, daje tej osobie całą swoją miłość. On chce po prostu, aby te uczucia były wyjątkowe.
      Ma duszę poety, rozczulają go małe detale, uwielbia oglądać naturę i mieć z nią kontakt. Czasami mu się wydaje, że żyje w spowolnionym tempie. Lubi zbierać martwe ćmy, lub jakieś drobne liście, nikt nie wie po co one mu są.
      Jest bardzo wierny, nigdy nie zostawi zespołu, czy swoich przyjaciół samych sobie. Nawet jeśli ktoś go bardzo zrani - on wybaczy i wróci do tej osoby, bo za bardzo mu zależy. W tym aspekcie jest jebanym idiotą, bo to on najczęściej dostaje po dupie.
      Od dziecka był pilnym uczniem i mądrym chłopcem, mimo iż teraz nie uczy się prawie wcale, dalej jest niesamowicie inteligentny. Jak to sam mówi, jest zbyt zajęty zespołem, by czytać jakiś podręcznik. W sumie teraz ma wywalone na większość rzeczy i ludzi otaczających go, nie obchodzi go zdanie innych, robi to co kocha i to się liczy.
       Nick jest bardzo pewny siebie, co pomaga mu przy występach, wie, że to co tworzą w zespole, jest dobre, więc nie ma się czego bać. Wczuwa się we wszystko w stu procentach, podczas tego rytuału nie ma mowy o stresie. Jest tylko tu i teraz i on wie, że wyjdzie mu najlepiej na świecie.
        Co do samej towarzyskości, to nie tak, że Nicolas jest zamkniętym w sobie ziemniakiem, wręcz przeciwnie! Poza tym, że no ma wyjebane, to jest zabawny i lubi żartować. Czasami ma totalne odpały, co ma po swoim idiotycznym bracie. Jeśli chodzi o osoby, które kocha, jest bardzo czuły i  dba o nie jak o nikogo innego.

| HISTORIA | zawsze był przykładnym dzieckiem, każda matka na dzielni porównywała swoje dzieci właśnie do niego. Uczył się niesamowicie mało, czytał niesamowicie dużo, a jego oceny cały czas były wysokie, nawet jeśli Nicolás jest ignorantem i ma na wszystko wywalone, zawsze był na szczycie hierarchii najlepszych ocen i mądrości. Jego rodzice często używali formułki „niby jesteś starszy, a ani trochę mądrzejszy i dojrzalszy od Nicolása” koedy jego brat zawinił. Bowiem Nicolás był tym „udanym” i „idealnym” dzieckiem. Zawsze zachowywał spokój, dlatego jego rodzice uważali, ze jest nieskazitelny. W liceum poczuł odrobine wolności i zaczął uciekać się do używek,
jak papierosy, czy alkohol. Mimo tego nigdy nie potrafił sobie wyobrazic rzucenie szkoły. Owszem, mial wyjebane w nauke i stopnie (które i tak miał bardzo dobre) jednak nie chciał zawieść swoich rodziców i wciąż zgrywał TEVO grzecznego dzieciaka.

| RODZINA | Matka - Margerita García, ma z nią bardzo dobre stosunki, gdy był młodszy często się jej zwierzał i rozmawiał z nią, lubił jej pomagać w domowych obowiązkach.
Ojciec - Jinu Woo, ojciec od zawsze był z niego niesamowicie dumny i stawiał syna na piedestale, stale mu plusuje dobra znajomością ryb.
Brat - Andrés Woo, nie maja dobrych stosunków, mimo iż młodszy często próbował złagodzić ich konflikt, przez zazdrość brata nigdy tak naprawdę mu się to mie udało, rzadko kiedy rozmawiają ze sobą.

| ZNAJOMI | lubi ludzi z zespolu, czuje się z nimi zżyty  i w pewnym sensie nawet czuje odpowiedzialność za wszystko co się w nim dzieje.

Możesz go zrobić friendzie z Cynthią, bo why not.
Dalej ma kontakt ze swoim najlepszym przyjacielem s dzieciństwa - Lee Taeyongiem.

| CO ROBI | w nauke ma wyjebane jak portier z wakacji we mnie, wiec wiekszosc czasu spędza na wyjściach z przyjaciółmi, czy ćwiczeniach na perkusji. Lubi tez czasami poczytać jakieś komiksy, czy kryminały.

         { MIŁOSIE }

| EKSTRA | STILL FEEL OD HALF ALIVE PLIS TO JESG GENIALNE!!!!!!!
| 98HELL | znowu się zabijam. Nie pozwalam.