marzenia

Marzenia
chyba każdy ma marzenia, ja mam i znam ludzi, którzy mają. trafić się może jednak, że ktoś takich marzeń nie ma. wiecie co się wtedy dzieje? osoba taka nie ma celu w życiu, bo nie wie do czego dążyć. ale przerabialiśmy już temat sensu życia i dlaczego nie da się nie mieć celu w życiu. dlatego właśnie nie da się nie mieć marzeń. każdy z nas ma jakieś marzenia, albo chociaż jedno, tylko możemy jeszcze o nich po prostu nie wiedzieć. a marzenia są bardzo ważne, bo bezpośrednio wpływają na nasz cel życia. to są ogólnie tematy bardzo ze sobą powiązane i praktycznie nie mogą bez siebie istnieć. marzenia na swój sposób ukierunkowują nasze życie, więc nadają mu sensu. załóżmy, że naszym marzeniem jest zostać strażakiem. więc jaki będzie sens naszego życia? dążenie do zostania strażakiem. to jest proste, że aż wątpię momentami czy mam rację, bo powtarzam tak często o tym, że ludzie nie są zero jedynkowi, że nie są prosto zbudowani, a tu tak prosta i logiczna rzecz. przysięgam, że nie widzę tu błędów i w pełni wierzę swoim własnym przekonaniom, że mam rację w tej kwestii. jak się nie zgadzacie to mi dajcie jakiś taki mocny argument to się może zesram xD
឵឵
warto spełniać marzenia

posiadanie marzeń to jedno, ale ich spełnianie to już drugie. można mieć masę marzeń, takich jak bycie bogatym, zbudowanie domu, wychowanie trójki cudownych dzieci. ale co z tego jeżeli nie będziemy postępować w kierunku ich spełnienia? wówczas zadziała ta idiotyczna zasada, że marzenia się nie spełniają. a to nie jest żadna zasada nawet, to jest głupi wymysł nieudaczników i leniwców, którzy zamiast ruszyć dupę i spełniać wreszcie swoje marzenia to wolą sobie wmawiać, że nie potrafią, że nie poradzą sobie i że to bez sensu. nie, nie ma rzeczy bez sensu i nie ma rzeczy, których nie potrafimy zrobić. jesteśmy ludźmi, najbardziej inteligentnym, ambitnym i rozbudowanym gatunkiem na tej planecie, wynaleźliśmy tak genialny wynalazek jak komputer i internet, które działają i ukierunkowują życie milionów jak nie miliardów ludzi w tej chwili. mało tego, byliśmy na pieprzonym księżycu i planujemy polecieć na Marsa jeszcze w tej dekadzie. i Wy myślicie, że Wam się nie uda? że nie poradzicie sobie z trudnościami w dążeniu do spełnienia marzeń? przysięgam Wam, że wszystkie marzenia da się spełnić, wystarczy tylko bardzo mocno chcieć i pracować, z naciskiem na to drugie. chęci są ważne, ale one same do niczego nie doprowadzą, dlatego wkład własny jest niesamowicie ważny i trzeba ciężko pracować żeby marzenie się spełniło. brzmię jak typowy coach, no ale tak jest po prostu. marzenia są po to żeby je spełniać, a skoro je mamy, to chyba coś dla nas znaczą. dlatego szukajcie swoich marzeń, a jak już je odnajdziecie to je spełniajcie. serio, warto. lepiej żyć w świecie ze spełnionymi marzeniami niż z niezadowoleniem przeklinać samego siebie, bo ileś lat temu nie wzięliśmy się za spełnianie tego i tego marzenia. miłej nocy.