Advertisement
Not a member of Pastebin yet?
Sign Up,
it unlocks many cool features!
- Życie ulica, Oświęcim, osiedle błonie: pełno suk, dużo gazu i ostre naboje
- Oświęcimska Unia, Chorzowski Ruch, pełno patroli lolek i tak idzie w ruch (Ruch)
- Podaje bratu, puszczamy buch, nagle magicznie wyostrza nam się słuch
- Pojawia się na drodze, zakapturzona postać, broń za pasem, zaczyna się ładować
- Zawsze pod ręką, W momencie kiedy będzie cienko, uratuje dupę, przywoła suke, i tak ktoś umrze (?)
- Z miejsca zbrodni trzeba cisnąć butem, szybka ucieczka gdy broń zabezpieczona, a głośny huk roznosi się po domach
- My żyjemy, nagroda się należy, trasa do sklepu, psycha siada, jakaś połówka może nam się nada
- Dowodzik kasa, i szybka trasa, na ławeczkę obok bloku drugiego kutasa, połówka pita, już świt nas wita, ciecz zniknęła a pośród nas wciąż cisza
- Wychodzi frajer, ze swojego bloku, jego ostatnia trasa skończy się po zmroku,
- szybka przekimka, noc już nas wita, pora wychodzić z domu tutaj trasa się domyka
- dwudziesta druga, gościu wraca, my już czekamy, no i kulka z gnata,
- kieszeń skrojona, portfel wzięty, pedofilowi skończyły się zapędy
- Słodka zemsta, za to co zrobił, Na nas brak dowodów: wycieczka do grobu, wpadłem na pogrzeb, bardzo przykry widok, kiedy córka pedofila płacze za tą świnią
- Zadowoleni, kasa z ekipą, tej jebany frajer ze świata już zniknął, koniec gangsterki, pora na gierki, w oczekiwaniu na więcej pensji
- Mija tydzień, krucho z kasą, kolejny frajer pod celownik hasnął, historia zapętla, gangsterka wciąga, jak to nocne życie na blokach
- Znowu bezkarność, Czas flachę walnąć, znowu przy kasie too kupie sobie jarno,
- nabijam bonia, puszczam chmurę, czuje że klimaty będą dzisiaj też ponure,
- Kumpel dzwoni, "mordo witaj, na chatę wbijaj, bo dziś balujemy, u mnie zawsze dobra impra"
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement