Advertisement
Guest User

Tekścik v2

a guest
Dec 6th, 2019
106
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 1.78 KB | None | 0 0
  1. Życie ulica, Oświęcim, osiedle błonie: pełno suk, dużo gazu i ostre naboje
  2. Oświęcimska Unia, Chorzowski Ruch, pełno patroli lolek i tak idzie w ruch (Ruch)
  3. Podaje bratu, puszczamy buch, nagle magicznie wyostrza nam się słuch
  4. Pojawia się na drodze, zakapturzona postać, broń za pasem, zaczyna się ładować
  5. Zawsze pod ręką, W momencie kiedy będzie cienko, uratuje dupę, przywoła suke, i tak ktoś umrze (?)
  6. Z miejsca zbrodni trzeba cisnąć butem, szybka ucieczka gdy broń zabezpieczona, a głośny huk roznosi się po domach
  7. My żyjemy, nagroda się należy, trasa do sklepu, psycha siada, jakaś połówka może nam się nada
  8. Dowodzik kasa, i szybka trasa, na ławeczkę obok bloku drugiego kutasa, połówka pita, już świt nas wita, ciecz zniknęła a pośród nas wciąż cisza
  9. Wychodzi frajer, ze swojego bloku, jego ostatnia trasa skończy się po zmroku,
  10. szybka przekimka, noc już nas wita, pora wychodzić z domu tutaj trasa się domyka
  11. dwudziesta druga, gościu wraca, my już czekamy, no i kulka z gnata,
  12. kieszeń skrojona, portfel wzięty, pedofilowi skończyły się zapędy
  13. Słodka zemsta, za to co zrobił, Na nas brak dowodów: wycieczka do grobu, wpadłem na pogrzeb, bardzo przykry widok, kiedy córka pedofila płacze za tą świnią
  14. Zadowoleni, kasa z ekipą, tej jebany frajer ze świata już zniknął, koniec gangsterki, pora na gierki, w oczekiwaniu na więcej pensji
  15. Mija tydzień, krucho z kasą, kolejny frajer pod celownik hasnął, historia zapętla, gangsterka wciąga, jak to nocne życie na blokach
  16. Znowu bezkarność, Czas flachę walnąć, znowu przy kasie too kupie sobie jarno,
  17. nabijam bonia, puszczam chmurę, czuje że klimaty będą dzisiaj też ponure,
  18. Kumpel dzwoni, "mordo witaj, na chatę wbijaj, bo dziś balujemy, u mnie zawsze dobra impra"
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement