racjo

No ale w takim układzie każdy inny niż Kaddafi  będzie mógł nas szantażować i żądać kasy za powstrzymanie poțoku ludzi. Co właśnie wykorzystuje  Turcja i w pewnym stopniu Roja, umożliwijąc np. przemieszczanie się Czeczenów do Polski przez białorusko-polską granicę. Niestety to jest droga donikąd, bo tym tokiem myślenia powinniśmy płacić też Putinowi (a ten wyda je na zbrojenia przeciw nam). A Kaddafi finansowałby terroryzm za europejskie miliardy. To jest tylko usprawiedliwianie naszej indolencji. Granice powinny być prawdziwie chronione i w razie nielegalnego przekraczania, nawet powinny być strzały. Tak postępuje Izrael i jest to jedyna możliwa ochrona naszej grnicy. Fama poszłaby, że nie ma żartów. No i powinna skończyć się także głupota z płaceniem zasiłków imigrantom, bo to jeszcze bardziej ich rozzuchwala. Poza tym napływ imigrantow to jest praca międzynarodowych  grup przestępczych, często powiązanych z łapówkarskimi rządami oraz ich urzędnikami. Tym bardziej powinniśmy być odporni na różnego rodzaju naciski zewnętrzne.
To nie Egipcjanie mieli dość, ale juncie nie podobało się wchodzenie w ich kompetencje i zmniejszanie ich władzy, a to poprzez zmiany w konstytucji. Mursi był też przeciwnikiem reżimu Asada i na wiecach popierał bojowników, a tego wojskowi też nie toleowali.  To wszystko  złożyło się na obalenie pierwszego demokratycznie wybranego prezydenta. O poparciu jakim się cieszył niech świadczy fakt, że po jego aresztowaniu były wielotysięczne wiece jego poparcia. Rozpędzane były przez służby bezpieczeństwa i protestujący byli brutalnie traktowani, było mnóstwo ofiar. Wszystkie te działania pokazują dobrze, że Sisi stosuje tępą przemoc na masową skalę, niczego innego nie potrafi.   W kńcu całe życie spędził w wojsku. Marny z niego jest (będzie) modernizator kraju. Ludzie byli torturowani, rozstrzeliwani, mnostwo wyroków dożywocia, naród głoduje, a ten w trakcie zaprzysiężenia kazał sobie rozwinąć kilometrowy czerwony dywan. To pokazuje z kim mamy do czynienia.
Natomiast odniesienia do Koranu, Allaha i dżhadu jest wiadome. To jest ugrupowanie islamskie i pełno w Koranie podobnych odniesień.  Tylko dżihad dżihadowi nierôwny. Tak jak są rôżne odcienie katolików. Zresztą w Nowym i Starym testamencie pełno nakazów zabijania, nawet swoich dzieci. To nie znaczy, że każdy tak ma robić. To jest bardziej symbol. Podobnie jest z Bractwem Muzułmańskim, w ktorym gro wyznawcôw jest przeciwna jakiejkolwiek przemocy.
To co Pan pisze to są domniemania. Ja podałem przykłady, które już się stały. Indonezja miała liberalne religie, które były podatne na różne wpływy. I długo nie trzba było czekać, na wchłonięcie ich przez ekspanșywny islam. Nawet niemal całe Indie swego czasu były podbite przez islamistów (https://pl.wikipedia.org/wiki/Su%C5%82tanat_Delhijski). To dowodzi, że religia bez wsparcia miecza długo się nie utrzyma.