Advertisement
Guest User

Untitled

a guest
Dec 7th, 2019
378
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 22.73 KB | None | 0 0
  1. Rozpoczęto rozmowę z obcym.. przywitaj się, napisz „hej” :)
  2.  
  3. Obcy: K
  4.  
  5. Ty: M
  6.  
  7. Ty: Lay
  8.  
  9. Ty: Lat*
  10.  
  11. Obcy: 22
  12.  
  13. Ty: 21
  14.  
  15. Ty: Z6?
  16.  
  17. Obcy: Nie wiem
  18.  
  19. Ty: Ja tak
  20.  
  21. Obcy: Aktualnoe czuje się rozpi***olona psychicznie
  22.  
  23. Ty: A co sie stalo?
  24.  
  25. Obcy: Szczerze to w sumie nie wiem
  26.  
  27. Obcy: Taka pora tako czas
  28.  
  29. Obcy: Nie mogę Zasnąć
  30.  
  31. Obcy: I tak jakoś analizuje za bardzo przeszłość
  32.  
  33. Ty: Na brak snu dobra jrst zabawa
  34.  
  35. Obcy: I teraźniejszość ogólnie sens życia i istnienia
  36.  
  37. Obcy: W sumie
  38.  
  39. Obcy: Gorzej jak Leżysz sam
  40.  
  41. Ty: I nie ma kto ci pomoc w zabawie?
  42.  
  43. Obcy: Nie mam ochoty się bawić
  44.  
  45. Ty: A na co masz ochote?
  46.  
  47. Obcy: Bliskość
  48.  
  49. Obcy: I akceptację
  50.  
  51. Ty: Przytulic mocno?
  52.  
  53. Obcy: Tak
  54.  
  55. Ty: A skad jestes?
  56.  
  57. Obcy: Parczew
  58.  
  59. Ty: Lublin
  60.  
  61. Obcy: Studiuje w Lublinie
  62.  
  63. Ty: Ja też
  64.  
  65. Ty: Co studiujesz?
  66.  
  67. Obcy: Ekonomia
  68.  
  69. Ty: Ja informatyka
  70.  
  71. Ty: Z checia bym cie przytulił
  72.  
  73. Obcy: Powiedzmy że już czuje się przytulna
  74.  
  75. Ty: Troszke lepiej?
  76.  
  77. Obcy: Powiedzmy
  78.  
  79. Ty: Jak moge ci teraz pomóc?
  80.  
  81. Obcy: To przez deszcz 😅
  82.  
  83. Ty: Nie lubisz deszczu?
  84.  
  85. Obcy: To on nadaje płaczliwy nastrój
  86.  
  87. Obcy: Chyba nie
  88.  
  89. Ty: Rozumiem
  90.  
  91. Obcy: A Ty co robisz o tak późnej porze
  92.  
  93. Obcy: Tu
  94.  
  95. Obcy: W sumie 1 to nie tak późno...
  96.  
  97. Obcy: Tak to jest jak codziennie chodzi się o 22 spać :D
  98.  
  99. Ty: Szukam kogos do popisania o z6 ale jakos mnie tchnelo aby z toba popisać
  100.  
  101. Obcy: W ogole bo chyba jestem za stara xD albo za młoda...
  102.  
  103. Obcy: Jak się pisze o z6
  104.  
  105. Obcy: Często wiadomości zachodziły na różne tematu po czasie
  106.  
  107. Ty: Jestes ode mnie rok starsza tylko
  108.  
  109. Obcy: Ale tak od zera :D
  110.  
  111. Obcy: Który jesteś rocznik?
  112.  
  113. Ty: 98
  114.  
  115. Obcy: No dobra
  116.  
  117. Ty: A ty?
  118.  
  119. Obcy: 97
  120.  
  121. Obcy: Wrzesień
  122.  
  123. Ty: Luty
  124.  
  125. Obcy: Prawie to samo :D
  126.  
  127. Ty: Nom
  128.  
  129. Ty: 5 miesięcy różnicy
  130.  
  131. Obcy: No dobra a jak bym odpisała na twoje pytanie tak to coś dalej ?
  132.  
  133. Ty: Nie wiem co bys chciała
  134.  
  135. Obcy: Też często mam z tym problem :D
  136.  
  137. Obcy: Czego tak naprawdę chce
  138.  
  139. Ty: A ja zauwazylem ze jest tak
  140.  
  141. Ty: Kobiety nie zaproponuja nic
  142.  
  143. Ty: A jak ja cos zaproponuje to się rozłączają
  144.  
  145. Obcy: Haha ok :D
  146.  
  147. Ty: Moge ci zadac dosc dziwne pytanie?
  148.  
  149. Obcy: Tak
  150.  
  151. Ty: Chorujesz moze na cos?
  152.  
  153. Ty: Nie typu przeziebienie czy coś
  154.  
  155. Ty: Tylko cos większego
  156.  
  157. Obcy: Haha :D nie wiem
  158.  
  159. Obcy: Raczej nie :D
  160.  
  161. Ty: Okej :D
  162.  
  163. Obcy: Aczkolwiek nigdy nie wiadomo co siedzi w czlowieku
  164.  
  165. Obcy: Raczej bardzo rzadko odwiedzam lekarzy
  166.  
  167. Ty: Jak ladnie poprosisz to moze ci powiem dlaczego takie pytanie zadalem :P
  168.  
  169. Obcy: Zazwyczaj tylko w tedy jak już mnie karetka zabiera :D
  170.  
  171. Obcy: Teraz pewnie powinnam poprosić ale w sumie każdy zadaje pytania jakie chce i wcale nie potrzebuje wiedzieć powodu
  172.  
  173. Ty: Uuuu
  174.  
  175. Obcy: Ale to po części prowokacja żebym tylko Cię prosila
  176.  
  177. Obcy: Szczerze to nie lubię prosić A wolę być proszona
  178.  
  179. Ty: Do tanca tez? Hihi
  180.  
  181. Obcy: Także nie będę prosić
  182.  
  183. Obcy: Tym bardziej :D
  184.  
  185. Ty: Teraz to nie wiadomo
  186.  
  187. Obcy: Ja lubię
  188.  
  189. Obcy: Nawet bardzo
  190.  
  191. Ty: Zdradzisz mi swoje imie?
  192.  
  193. Obcy: Jak poprosisz :P
  194.  
  195. Ty: Bardzo ladnie prosza tajemnicza nieznajomo
  196.  
  197. Obcy: Trochę brzydko ale nich będzie :D
  198.  
  199. Obcy: Ewelina
  200.  
  201. Ty: A teraz czy zerwiesz ze swoim przyzwyczajeniem aby nie prosic i czy mnie spytasz o imie ?? 😂
  202.  
  203. Obcy: Hmmm :D
  204.  
  205. Ty: Wiem ze jestem wredny Ewelino
  206.  
  207. Obcy: Między n A o wstaw k będzie lepiej:D
  208.  
  209. Ty: Ewelinko?? ;)
  210.  
  211. Obcy: Tak :D
  212.  
  213. Obcy: W sumie nie odmieniane chyba brzmi lepiej :D
  214.  
  215. Obcy: No dobraaa to zechciałbyś zdradzić mi swoje imię miły?
  216.  
  217. Ty: Filip
  218.  
  219. Obcy: Fifi :D :D
  220.  
  221. Ty: Ewela :P
  222.  
  223. Obcy: Nie 😡
  224.  
  225. Ty: Sama zaczelas 😜
  226.  
  227. Obcy: Fifi jest słodko 😀
  228.  
  229. # Zaproś znajomych na 6obcy, kliknij ->
  230.  
  231. Ty: No dobra, dobra
  232.  
  233. Ty: Efcio
  234.  
  235. Obcy: Efcia jest bardziej od Ewy A nie Eweliny.
  236.  
  237. Obcy: 🐀
  238.  
  239. Ty: No dobra
  240.  
  241. Ty: Wygralas Ewelinko
  242.  
  243. Obcy: 😊
  244.  
  245. Ty: To co robimy?
  246.  
  247. Obcy: Osobiście z chęcią poszlabym spać pomijając fakt że nie mogę zasnąć
  248.  
  249. Obcy: Ale przynajmniej już nie chce mi się płakać :D
  250.  
  251. Obcy: Dzięki
  252.  
  253. Ty: Nie musisz dziekowac ;P
  254.  
  255. Ty: Nie zdazylem napisać
  256.  
  257. Obcy: A możemy robić co tylko chcesz już teraz
  258.  
  259. Obcy: Bywa :D
  260.  
  261. Obcy: Pomijając fakt że mam 13 % baterii i za chwilę będę musiała iść ukraść komuś ładowarkę
  262.  
  263. Ty: A nie uciekniesz mi?
  264.  
  265. Obcy: Narazie nie :D
  266.  
  267. Ty: A kiedy tak? :D
  268.  
  269. Obcy: Jeszcze nie wiem :p
  270.  
  271. Obcy: Jak uznam że pora zasnąć
  272.  
  273. Ty: Kłócą sie we mnie 2 glosy
  274.  
  275. Ty: Co teraz z toba uczynić
  276.  
  277. Obcy: Też tak mam
  278.  
  279. Ty: Ty pierwsza
  280.  
  281. Obcy: A to mogę głosy są inne
  282.  
  283. Ty: Jakie?
  284.  
  285. Obcy: Dziwne
  286.  
  287. Obcy: Czasami zastanawiam czy nie mam dwóch osobowości
  288.  
  289. Obcy: Dwie osoby w jednym
  290.  
  291. Ty: Uuuuu
  292.  
  293. Obcy: Taki bonus
  294.  
  295. Ty: A moje glosy kloca się o czym z toba teraz pisać
  296.  
  297. Obcy: Nie no pewnie nie bardzo obchodzi Cię moja przeszłość ale kiedyś miałam skaplikowane rok życia kiedy każda z moich osób żyła swoim życiem
  298.  
  299. Obcy: Będąc w jednoczesnym z związku z dwoma osobami
  300.  
  301. Obcy: Z czego jedna była dziewczyna A druga chłopakiem
  302.  
  303. Ty: Szczerze?
  304.  
  305. Ty: Chcialbym posłuchać
  306.  
  307. Obcy: I mimo że minęło 4 lata w takie wieczory jak ten nadal nie mogę się po tym pozbierać
  308.  
  309. Obcy: Haha myślałam że napiszesz "szczerze nie obchodzi mnie to 😅
  310.  
  311. Ty: A widzisz
  312.  
  313. Ty: Zaskoczyłem cie
  314.  
  315. Ty: Ale najpierw lec po ładowarkę
  316.  
  317. Ty: Bo tel padnie
  318.  
  319. Obcy: Jeszcze 12 %
  320.  
  321. Obcy: :D jak będzie 10 to pójdę
  322.  
  323. Obcy: No dobra ide teraz
  324.  
  325. Ty: Jak mi uciekniesz to cie przeklne ;P
  326.  
  327. Obcy: Juz bardziej się nie da
  328.  
  329. Ty: Czemu nie da?
  330.  
  331. Ty: Uwazasz sie za przeklętą?
  332.  
  333. Obcy: Chyba tak
  334.  
  335. Ty: Okej
  336.  
  337. Obcy: Dobra mam ładowarkę
  338.  
  339. Ty: Ale opowiadaj jak to bylo z tymi osobowościami
  340.  
  341. Obcy: Em hm w sumie nie wiem od czego zacząć
  342.  
  343. Obcy: A więc chodziłam do liceum
  344.  
  345. Ty: Od początku 😂
  346.  
  347. Obcy: Urodziłam się w 1997 roku w Parczewie
  348.  
  349. Ty: 😂😂
  350.  
  351. Obcy: Kurde w sumie to już za dużo informacji
  352.  
  353. Obcy: Nie no tak szczerze to z nikim o tym nie gadam
  354.  
  355. Ty: Jesli nie chcesz o tym gadac to nie musimy
  356.  
  357. Ty: Ale szczerze?
  358.  
  359. Obcy: W sumie jakoś rok temu powiedziała to przyjaciółce bo są momentu że totalnie mam dosyć wszystkiego
  360.  
  361. Ty: Latwiej chyba jest o tym opowiedziec komus obcemu niz znajomemu
  362.  
  363. Obcy: To też fakt dlatego między innymi jak czuje się beznadziejnie to wpadam tutaj
  364.  
  365. Ty: Chcesz znac moja opinie?
  366.  
  367. Ty: Co moge o tobie powiedzieć
  368.  
  369. Ty: Na ten moment
  370.  
  371. Obcy: Okk
  372.  
  373. Obcy: Trochę boję się słuchać prawd o sobie
  374.  
  375. Ty: Nie obraz sie ale moim zdaniem masz pewny stopień depresji
  376.  
  377. Ty: Wiesz skad wiem?
  378.  
  379. Obcy: Chyba jestem tego świadoma
  380.  
  381. Obcy: Ale tak naprawdę wydaje mi się że każdy ja poczęsci ma
  382.  
  383. Ty: Ja na pewno mam
  384.  
  385. Ty: U mnie dochodzi jeszcze to ze jestem introwertykiem
  386.  
  387. Obcy: No ja raczej też
  388.  
  389. Obcy: W gimnazjum często dretwialam bo totalnie nie umiałam wyrażać emocji i wszystko się pietrzylo w środku i od czasu do czasu eksplodowalo
  390.  
  391. Obcy: Do czasu gdy zmieniłam środowisko
  392.  
  393. Obcy: Poszłam do liceum
  394.  
  395. Obcy: Poznałam nowych ludzi
  396.  
  397. Obcy: W 3 klasie jakoś po studniówkę zaczęłam się spotykać z osobą towarzyszącą mi na studniówkę ale stałam się też bliżej z moja przyjaciółka z klasy
  398.  
  399. Obcy: Dnia 7 lutego kiedy potwierdziła że chce być jego dziewczyna kilka godzin później spałam z prxyjaciolka
  400.  
  401. Obcy: Wszytko by było ok gdyby nie fakt że się pocalowalysmy i przeżyłam swój pierwszy orgazm przy uzyciu drugiej osoby
  402.  
  403. Obcy: Użycie to chyba słabe slowo
  404.  
  405. Obcy: Mniejsza
  406.  
  407. Obcy: Wszystko toczyło się przez pół roku
  408.  
  409. Obcy: Wszystko z nią było tajemnica
  410.  
  411. Obcy: Po pół roku zezwalam z chłopakiem
  412.  
  413. Obcy: A dziewczyna stopniowo przataewala się do mnie odzywać
  414.  
  415. Obcy: Później naszą relacją była strasznie chora
  416.  
  417. Obcy: Totalnie się nie szanowałysmy nawzajem
  418.  
  419. Obcy: Ale mimo wszytko ten rok przepełniony był totalna namiętności
  420.  
  421. Obcy: Ona pozwoliła mi zaakceptować siebie pokazała jak pokazywać emocje wszystko
  422.  
  423. Ty: W lozku bylo goraco a poza nim lodowato?
  424.  
  425. Obcy: Ale wiedzieliśmy że to nie ma przyszłości
  426.  
  427. Obcy: Nie
  428.  
  429. Obcy: Kochalysmy się bardzo
  430.  
  431. Obcy: Ale wieszialysmy ze to bez sensu i że musimy to skkoncYc
  432.  
  433. Obcy: Poprostu wydaje mi się że przynajmniej w moim przypadku było to bardzo silne uzależnienie
  434.  
  435. Obcy: Ona chodziła do psychologa ja się nigdy nie odwazylam
  436.  
  437. Ty: Uzaleznienie od niej czy od "bliskosci" ?
  438.  
  439. Obcy: I poprostu są momenty kiedy cholernie za nią tęsknię
  440.  
  441. Obcy: Od jej bliskosci
  442.  
  443. Ty: Nie macie kontaktu?
  444.  
  445. Obcy: Teoretycznie nie ale mamy dużo wspólnych znajomych więc od czasu do czasu się widzimy
  446.  
  447. Obcy: Ostatni raz to jakoś w czerwcu chyba
  448.  
  449. Obcy: Wcześniej faktycznie było dość czasto niby wieszialysmy ze to musi być koniec ale jednak jak się spotykaliśmy dochodził alkohol to wracalo do tego samego
  450.  
  451. # Zaproś znajomych na 6obcy, kliknij ->
  452.  
  453. Ty: Ladowalyscie w lozku?
  454.  
  455. Obcy: Tak
  456.  
  457. Obcy: Ona często też mówiła że nie nie ja już była psychicznie nastawiona na to że to koniec przychodziło spotkanie (często inicjowanie przez nią) i mimo że widziałam że to koniec gdy wszyscy się rozchodIli ona np zaczynałam się rozbierać
  458.  
  459. Obcy: To zniszczyło moja psychikę na tyle że przestałam rozumieć że koniec to koniec
  460.  
  461. Obcy: Teraz jest to 4 lata po tym w sumie prawie 5
  462.  
  463. Obcy: A ja jestem nadal w rozrywce
  464.  
  465. Ty: Balas sie ze jesli odejdzie to bedziesz sama
  466.  
  467. Ty: I nie samego odejscia sie balas tylko tego co bedzie po nim
  468.  
  469. Obcy: To też, w sumie chciałam się z nią spotykać od czasu do czasu jak ona odnawialną strasznie się hmm znecalam nad sobą (może to za duże slowo) ale totalnie się nie nawidzilam
  470.  
  471. Obcy: Wtedy nawet jakoś już się nie bałam wiedziałam że to nie będzie nigdy koniec
  472.  
  473. Obcy: Szczerze może i by było gdyby nie fakt że kiedyś powiedział że jak znajdę sobie kolejnego faceta to koniec
  474.  
  475. Obcy: Który niby i tak był ale go nie bylo
  476.  
  477. Ty: Ona to powiedziala?
  478.  
  479. Obcy: Tak
  480.  
  481. Ty: Stawiam ze od tamtego czasu nie mialas nikogo
  482.  
  483. Obcy: Więc jakieś 2,5 roku temu zaczęłam spotykać się z chlopakiem
  484.  
  485. Obcy: Mam
  486.  
  487. Obcy: I bardzo chciałabym go kochać ale nie potrafię
  488.  
  489. Ty: Nadal z nim jestes?
  490.  
  491. Obcy: Zawsze wracam do niej myslami
  492.  
  493. Obcy: Tak od roku niby wie że kiedyś zaistniała taka sytuacja raczej nie koniecznie wie na jaką skale
  494.  
  495. Obcy: Jest bardzo dobrym ale prostym chłopakiem nigdy nie widział żadnych patologii jego rodzice się kochają i wszýstko zawsze jest pięknie i kolorowo
  496.  
  497. Obcy: Trochę nie zna tego uczucia kiedy chcesz się zabić
  498.  
  499. Obcy: Kiedy nienawidzisz siebie
  500.  
  501. Obcy: Albo Leżysz na zimnej podłodze pół dnia i poprostu płaczesz prosząc o pomoc ta jedna osobę
  502.  
  503. Obcy: Która odmawia
  504.  
  505. Obcy: Jesteśmy razem ze mam wrażenie że mnie nie zna
  506.  
  507. Obcy: Nie otwieram się przy nim bo raczej by uciekł:D
  508.  
  509. Ty: Wybacz mi jesli sie pomyle ale chyba znam tez powod dlaczego nie pojdziesz do lekarza
  510.  
  511. Ty: Nie chcesz tego przyznac ale gdzies to z tylu glowy masz
  512.  
  513. Obcy: Nienawidzę lekarzy
  514.  
  515. Obcy: To też
  516.  
  517. Ty: Ze jakbys poszla i bys o tym opowiedziala to by chcieli cie zamknąć
  518.  
  519. Obcy: Gdy rok temu naprawdę sobie z tym noeradzilam powiedział to naszej wspólnej koleżance
  520.  
  521. Obcy: Zawsze myślę że przejdzie z czasem
  522.  
  523. Obcy: Kiedy miałam zajęcia z neuropsychologiem
  524.  
  525. Obcy: Który zdenerwował mnie na tyle (miałam podłączony holter Który mierzył pracę srrca) że mniej więcej po 4 godzinach trafiłam z Parczewa na oddział w Lublinie :D
  526.  
  527. Obcy: Także jakoś mam uprzedzenie do psychologów 😞
  528.  
  529. Obcy: Tak naprawdę wszystko ma codzień jest ok
  530.  
  531. Obcy: Czasami tylko przychodzą takie momentu slabaci
  532.  
  533. Obcy: Gorszy dzień
  534.  
  535. Obcy: I banalna rzecz przypominająca o niej
  536.  
  537. Obcy: Dziś to chyba był widelec
  538.  
  539. Obcy: Jej widelec kiedyś w internacie przez przypadek go zabrałam i nie było okazji oddac
  540.  
  541. Obcy: Często zastanawiam się czy ja jestem lesbijką czy nie i wogole kim na jestem i dlaczego taka jestem
  542.  
  543. Obcy: Raczej nie kraca mnie inne dziewczyny
  544.  
  545. Obcy: Jest tylko ona
  546.  
  547. Ty: Uwazasz ze to źle ze jestes bi?
  548.  
  549. Obcy: Ona jest idealna w każdym calu i pod każdym wzgledem
  550.  
  551. Ty: Bo jestes co by nie mówić
  552.  
  553. Obcy: Nie wiem kim ja jestem
  554.  
  555. Obcy: Szczerze to nie spałam nigdy z chłopakiem..
  556.  
  557. Obcy: W senie spać spałam chodzi o sex
  558.  
  559. Obcy: Zawsze się wycofałam w ostatniej chwili A on nigdy nie nalegal
  560.  
  561. Ty: Uznajesz sie za dziewicę?
  562.  
  563. Obcy: Zależy jak pojmujemy to pojęcie
  564.  
  565. Obcy: Jeśli chodzi o część fizyczną to straciłam ją w cudowny sposób którego raczej nigdy nie będę żałowała
  566.  
  567. Obcy: Ale jeśli chodzi o głowę to tu rzeczy się komplikuja
  568.  
  569. Obcy: Jakoś ponad rok temu prawie zostałam zgwałcona przez znajomego i to zablokowali mnie chyba całkowicie
  570.  
  571. Obcy: Co nie zmienia faktu że jednocześnie czuje się uzalznona od tego
  572.  
  573. Obcy: Pewnie też dlatego tak często wracam myślami do niej bo ona dawała mi pełne spełnienie
  574.  
  575. Obcy: Pełna akceptację wszystkiego
  576.  
  577. Obcy: Kochalysmy się chyba każdym możliwym miejscu oczywiście tak żeby nikt nigdy się o tym nie dowiedział
  578.  
  579. Obcy: A po czasie mój mózg od tego nikt nigdy zaczął wybuchnąć
  580.  
  581. Ty: Rozumiem
  582.  
  583. Ty: Moze to zabrzmi dziwnie ale ja jeszcze nigdy tego nie robilem
  584.  
  585. Ty: Szczerze to nawet chyba nigdy sie nie całowałem
  586.  
  587. Obcy: Nie straconego
  588.  
  589. Obcy: Jak bym miała zresetować swoje życie od początku też bym tego nie zdobila
  590.  
  591. Ty: Ale jesli mam byc szczery to chcialbym to już zrobić
  592.  
  593. Ty: Spróbować tego
  594.  
  595. Obcy: Ogólnie jestem z dość wierzaca osoba mimo wszystko :D i kiedyś wyobrażałam sobie że najpierw ślub A później reszta takie trochę staroscieckid ale obracalam się też w takim towarzystwie że było normalne
  596.  
  597. Obcy: Rozumiem
  598.  
  599. Ty: O mnie kolezanka stwierdzila ze jestem agnostykiem
  600.  
  601. Obcy: Też czasami mam ochotę zrobić to z kim kolwiek kto byłby tego na 100 procent pewny
  602.  
  603. Obcy: Tak jak ona ona nie nie pytała
  604.  
  605. Obcy: Chyba nie wiem co to znaczy :D
  606.  
  607. Ty: Nie odrzucam Boga ale jednoczesnie nie akceptuje tego że istnieje
  608.  
  609. Obcy: A no tak
  610.  
  611. Obcy: Nie to ja wierzę
  612.  
  613. Ty: Jest to poglad mowiacy ze nie ma doststecznych dowodow na jego istnienje lub nie
  614.  
  615. Obcy: Chyba faktycznie watpilam milion razy
  616.  
  617. Obcy: Ale w sumie spowiedź było to pierwsze miejsce gdy powiedziałam o tym wszystkim
  618.  
  619. Ty: Rozumiem
  620.  
  621. Obcy: Ja wychodzę z założenia że w coś wierzyć trzeba
  622.  
  623. Obcy: Szczęście slonika na jedno wychodzi
  624.  
  625. Ty: Ale myślę ze wiara to sprawa prywatna i lepiej nie rozmawiac bo za duzo konfliktow sie na jej tle tworzy
  626.  
  627. # Zaproś znajomych na 6obcy, kliknij ->
  628.  
  629. Obcy: To też fakt
  630.  
  631. Obcy: Szczególnie że teorwtycznje taka ja jestem już totalnie skresliona :D
  632.  
  633. Ty: Mowilas ze jesli by ktos byl na 100 pewny to bys tez to zrobiła
  634.  
  635. Ty: Tylko ze ja nje wiem czy jestem w 100 pewny
  636.  
  637. Obcy: Dlatego ty też powinieneś niej kogoś pewnego
  638.  
  639. Obcy: A może bardziej kogoś kogo pokochasz
  640.  
  641. Obcy: A niby tak mówię ale byłam w koszmarnej sytuacji gdzie ktoś bym na 100 pewny
  642.  
  643. Ty: Czyli jestesmy podobni Ewelinko co by nie mówić
  644.  
  645. Ty: Pod pewnymi względami
  646.  
  647. Obcy: Ale ja nie chciałam A jego tak strasznie jaralo to że nie chce i mim bardzie próbowałam uciec tym bardziej on się nakracal
  648.  
  649. Obcy: Pod pewnymi tak
  650.  
  651. Obcy: Chodzisz do psychologa lekarza gdzieś coś?
  652.  
  653. Ty: Raz bylem
  654.  
  655. Ty: Nie spelnila moich oczekiwań
  656.  
  657. Obcy: A czyli nie masz depresji stwierdzonej i leczonej
  658.  
  659. Ty: Wedlug mnie to co ona stwierdziła jako przyczyne ja uznaje jako skutek
  660.  
  661. Ty: Nie mam
  662.  
  663. Obcy: Mi moja kochana psycholog chciała zamknąć jedyne okno na normalność
  664.  
  665. Obcy: Czyli chciałam wyjechać do liceum jeździeckiego
  666.  
  667. Obcy: A ona stwierdziła że to bez sensu że nie zdam matury i w Parczewie jest takie super liceum
  668.  
  669. Ty: To widze zaj*bista psycholog
  670.  
  671. Obcy: Na tamten czas dostanie się do tamtego liceum było jedynym czym co trzymało mnie przy rzyciu
  672.  
  673. Obcy: Boże
  674.  
  675. Ty: Mi psycholog powiedziala ze to dlatego ze za duzo gtam w gry
  676.  
  677. Obcy: Życiu
  678.  
  679. Obcy: *
  680.  
  681. Obcy: Heee oj wogole ci psycholodzy to ludzie z przypadku
  682.  
  683. Obcy: Czasami mam momenty ze może pójdę w sumie to tylko pogadam ale zawsze mi przechodzi :D
  684.  
  685. Ty: Mi sie nawet nie vhce iść
  686.  
  687. Ty: Bo najpierw po skierowanie od rodzinnego
  688.  
  689. Ty: Pozniej dzwon i szukaj terminu gdzie maja wolne
  690.  
  691. Obcy: Do tych na NFZ to raczej nie ma sensu
  692.  
  693. Obcy: A fakt prywatni drodzy
  694.  
  695. Ty: A ja jestem biednym studentem i nie mam pieniędzy
  696.  
  697. Ty: ^^
  698.  
  699. Obcy: Mój kochany UMCS oferuje darmowe konsultacje dla studentów:D
  700.  
  701. Ty: Fajnie
  702.  
  703. Ty: U mnie nic chyba takiego nie ma
  704.  
  705. Obcy: Może jeszcze zamalo osób skończyło z najwyższych pieter
  706.  
  707. Obcy: U nas średnio jedna rocznie
  708.  
  709. Ty: O ku**a
  710.  
  711. Ty: Serio?
  712.  
  713. Obcy: Przynajmniej przez te 4 lata
  714.  
  715. Obcy: No
  716.  
  717. Ty: To o tym nie wiedzialem
  718.  
  719. Obcy: Noo jak
  720.  
  721. Ty: U mnie o niczym takim nie slyszalem
  722.  
  723. Obcy: I to zawsze z ekonomicznego
  724.  
  725. Obcy: Bo rektorat najwyzszy
  726.  
  727. Obcy: Nie no 3 lata temu z matematyki i fizyki też skoczyl
  728.  
  729. Obcy: No ale to nadal umcs
  730.  
  731. Ty: Na politechnice chyba nie ma jak
  732.  
  733. Ty: Ile tam rektorat ma pieter?
  734.  
  735. Obcy: U nas wszyscy z 11 piętra po powyżej 11 są kraty w oknach 😅
  736.  
  737. Obcy: 14 albo 15
  738.  
  739. Ty: To na pollub nie ma takivh wysokich
  740.  
  741. Obcy: Do 14 Napewno są same wykładowe
  742.  
  743. Ty: Max chyba 5 pieter
  744.  
  745. Obcy: Sale
  746.  
  747. Obcy: Jak by ktoś coś to rektorat polecam
  748.  
  749. Obcy: Nawet takie wygodne miejsce ze jak spadasz to nie bezpośrednio na plac między ludzi tylko na takprzejściówka
  750.  
  751. Ty: Ej nie strasz
  752.  
  753. Obcy: Że s sumie nim nie widzi
  754.  
  755. Obcy: Takie wygody u nas :D
  756.  
  757. Ty: Bo mowisz to tak ze jakbys chciała to zrobić
  758.  
  759. Obcy: W sumie nie raz chciałam ale aktualnie to chyba najmniej o tym myślę
  760.  
  761. Ty: Grunt to nie myslec o tym
  762.  
  763. Obcy: Albo poprostu się z tym oswoić :F
  764.  
  765. Obcy: Nie no mam takie super towarzystwo 3 osób gdzie zawsze ktoś chce się zabić ale mamy umowę że nigdy nie pójdzie sam tylko jak już to wszyscy więc jak nastąpi dopiero moment że już wszyscy będziemy chcieli się zabić to wtedy pewnie pojedziemy w gory
  766.  
  767. Obcy: Bo wtedy w sumie najmniej klopotu
  768.  
  769. Ty: Szczerze?
  770.  
  771. Ty: Gdybym był obok ciebie to bym cie teraz strzelil w twarz
  772.  
  773. Ty: Za takie słowa
  774.  
  775. Obcy: Czemu
  776.  
  777. Obcy: Nie miałeś nigdy momentu ze miałeś dosyć i poprostu sobie nie radziłes i chciałeś się zabić?
  778.  
  779. Obcy: No dobra faktycznie to można nie jest do końca normalne 1😅
  780.  
  781. Obcy: Dobra nie gadajmy o samobojstwach :D
  782.  
  783. Ty: Okej
  784.  
  785. Ty: O czym gadalismy przed tym?
  786.  
  787. Obcy: O moim poj*banym życiu :D
  788.  
  789. Ty: Chyba o tym ze chce miec swoj pierwszy raz nie?
  790.  
  791. Obcy: No to wyszło gdzieś pomiędzy
  792.  
  793. Ty: Okej
  794.  
  795. Ty: Tylko ze ja nie wiem czy jestem na 100 pewny
  796.  
  797. Ty: Nie wiem czy to pisałem
  798.  
  799. Obcy: To nie rób tego
  800.  
  801. Obcy: To bez sensu
  802.  
  803. Obcy: Szukaj wartościowej dziewczyny
  804.  
  805. Ty: Ale czuje ze kiedys zlapie mnie impuls i tk zrobię
  806.  
  807. Ty: Szukaj wartościowej dziewczyny
  808.  
  809. Ty: Latwo ci powiedzieć
  810.  
  811. Ty: Jestem w ch*j zamkniety w sobie
  812.  
  813. Ty: I ciezko abym cos okazal pozytywnego
  814.  
  815. Obcy: Miałam kiedy chłopaka z 6obcy ;)
  816.  
  817. Obcy: Wierzę w związku zapoznaje przez Internet
  818.  
  819. Obcy: Jest masa stron wystarczy się odwazyc
  820.  
  821. Obcy: Albo na studiach
  822.  
  823. Obcy: W sumie ja na studiach do nikogo się nie odzywam 😅
  824.  
  825. Ty: Tylko ze wiekszosc dziewczyn patrzy na wygląd
  826.  
  827. Obcy: Hm
  828.  
  829. Obcy: Eee to nie ma znaczenia
  830.  
  831. Obcy: W senie
  832.  
  833. Obcy: Każda potwora znajdzie swojego amatora
  834.  
  835. Obcy: Na odwrót też to działa :D
  836.  
  837. Ty: Moze i znalazlem swojego amatora
  838.  
  839. Ty: Tylko ze jest 500 km stąd
  840.  
  841. Obcy: Ja się tego trzymam i o wyrwalam i chłopaka i dziewczynę i to nawet jednocześnie
  842.  
  843. Ty: A jak oceniasz swoj wygląd?
  844.  
  845. Obcy: Aktualnie ujdzie w tłoku co się komu podoba jak wspominałam ONA strasznie podbudowala moja pewność siebie kiedyś nienawidziła swojego ciała i wyglądu w gimnazjum była grupka która strasznie śmiała się z moich ust więc wtedy moja ocena była równą 0
  846.  
  847. Obcy: Teraz mam wyj*bane ze wygląd ładnie czy nie
  848.  
  849. Obcy: Po za uczelnią czas spędzam przy koniach mam własną mini szkołke jeździecki
  850.  
  851. Obcy: Przerabiam bardzo dużo ludzi nie nie obchodzi mnie co o mnie myślą
  852.  
  853. Ty: Ty cos robisz aktywnego w zyciu
  854.  
  855. Ty: Ja nie
  856.  
  857. Obcy: Wiem że trafia się taka osoba która stała Cię naga przed lustrem i mówi Pacz piękna jesteś i zaczyna kochać najmocniej twoje wady
  858.  
  859. Ty: Moja rutyna to uczelnia-stancja i tyle
  860.  
  861. Obcy: A bardziej rzeczy ktoś ty uważasz za wade
  862.  
  863. Obcy: No osobiście wydaje mi się że dzięki koniom to jeszcze żyje
  864.  
  865. Obcy: Więc akurat to było moja ucieczka od zawsze
  866.  
  867. # Zaproś znajomych na 6obcy, kliknij ->
  868.  
  869. Ty: Moja ucieczka sa gry
  870.  
  871. Obcy: Może nie od zawsze ale odkąd zaczekam mieć problemy
  872.  
  873. Obcy: Może ucieczka to źle powiedziane bo uviekalam do gorszych rzeczy A konie bardziej były moim sensem istnienia
  874.  
  875. Ty: Rozumiem
  876.  
  877. Ty: Ja u siebie widze 2 problemy
  878.  
  879. Ty: Z tym aby coś zrobić
  880.  
  881. Obcy: Oooo moje ulubione zajęcie to podziwniane sufitu :D
  882.  
  883. Obcy: Sporo nas łączy
  884.  
  885. Obcy: No nie wiem mi kiedy lekarz powiedział A bardziej mojej mamie żeby znaleźć mi pasję
  886.  
  887. Obcy: Także może jakaś pasja
  888.  
  889. Obcy: Alee
  890.  
  891. Obcy: Ja to chyba zgłodnialam z tego wszystkiego
  892.  
  893. Ty: Żarłok
  894.  
  895. Ty: Chcesz znac moje 2 problemy o ktorych mowilem?
  896.  
  897. Obcy: Tak
  898.  
  899. Ty: 1
  900.  
  901. Ty: Bardzo szybko sie czyms nudzę
  902.  
  903. Ty: Wiec trzebavby żeby ktos nade mną stal i mnie wyciągał
  904.  
  905. Ty: 2 co by nie mowic ale malo jest rzeczt ktore nie wymagają kasy
  906.  
  907. Obcy: W sumie to prawda ... jak bym miała teraz zacząć jeździć to bym zbankrutowala
  908.  
  909. Obcy: Ehh poprostu dorosłość jest bez sensu
  910.  
  911. Obcy: Jak latała po trzepakach wszystko było pięknie
  912.  
  913. Ty: Nom
  914.  
  915. Ty: A tak to ch*j wie co
  916.  
  917. Ty: Gdzie jest instrukcja do zycia?
  918.  
  919. Obcy: No właśnie ktoś zapomniał jej nam dac niestety
  920.  
  921. Obcy: Dobra chyba czas iść spać
  922.  
  923. Obcy: Jak by nie było jutro wstaje co pracy
  924.  
  925. Ty: Troszke ci lepiej?
  926.  
  927. Ty: Ała
  928.  
  929. Obcy: Nooo dużo lepiej
  930.  
  931. Obcy: Czuje się tak normalnie xD
  932.  
  933. Ty: Rozmowa zawsze pomaga
  934.  
  935. Obcy: No i deszcz nie pada
  936.  
  937. Obcy: Dzięki ;*
  938.  
  939. Ty: Ja tez dziękuję ze chcialas sie tym ze mna podzielić
  940.  
  941. Ty: Tu sie rozstajemy prawda?
  942.  
  943. Obcy: Chyba tak, niby moglibyśmy się wymienić fb żeby czasami pogadać ale nie obraz się nie chciałabym ukazywać siebie i przeszłości która już znasz
  944.  
  945. Obcy: Jakoś chciałabym żeby to zostało gdzieś w świecie nie koniecznie wiązane bezpośrednio że mna
  946.  
  947. Ty: Musi to byc fb?
  948.  
  949. Obcy: Nie mam nic innego
  950.  
  951. Ty: Mysle ze jesli nie bedzoemy sie znac mocniej bedzie lepiej
  952.  
  953. Ty: Email bedzie lepszy
  954.  
  955. Obcy: Też tak myślę
  956.  
  957. Obcy: No dobra
  958.  
  959. Obcy: To ewelinadz44@wp.pl
  960.  
  961. Ty: Napisac teraz?
  962.  
  963. Obcy: Możesz napisać ale już nie będę się logować na pocztę ok ?
  964.  
  965. Ty: Okej
  966.  
  967. Obcy: Na 100 % jest prawdziwy :D powiedziałam ci tyle rzeczy że w tej kwestii możesz już mi zaufać 😂
  968.  
  969. Obcy: No dobra także jeszcze raz dziękuję za rozmowę i trzymaj się dobranoc ;*
  970.  
  971. Ty: Napisalem
  972.  
  973. Ty: ;*
  974.  
  975. Obcy: Ok paaa
  976.  
  977. Ty: Paaaa
  978.  
  979. Obcy się rozłączył
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement