Advertisement
Not a member of Pastebin yet?
Sign Up,
it unlocks many cool features!
- Rozpoczęto rozmowę z obcym.. przywitaj się, napisz „hej” :)
- Obcy: K
- Ty: M
- Ty: Lay
- Ty: Lat*
- Obcy: 22
- Ty: 21
- Ty: Z6?
- Obcy: Nie wiem
- Ty: Ja tak
- Obcy: Aktualnoe czuje się rozpi***olona psychicznie
- Ty: A co sie stalo?
- Obcy: Szczerze to w sumie nie wiem
- Obcy: Taka pora tako czas
- Obcy: Nie mogę Zasnąć
- Obcy: I tak jakoś analizuje za bardzo przeszłość
- Ty: Na brak snu dobra jrst zabawa
- Obcy: I teraźniejszość ogólnie sens życia i istnienia
- Obcy: W sumie
- Obcy: Gorzej jak Leżysz sam
- Ty: I nie ma kto ci pomoc w zabawie?
- Obcy: Nie mam ochoty się bawić
- Ty: A na co masz ochote?
- Obcy: Bliskość
- Obcy: I akceptację
- Ty: Przytulic mocno?
- Obcy: Tak
- Ty: A skad jestes?
- Obcy: Parczew
- Ty: Lublin
- Obcy: Studiuje w Lublinie
- Ty: Ja też
- Ty: Co studiujesz?
- Obcy: Ekonomia
- Ty: Ja informatyka
- Ty: Z checia bym cie przytulił
- Obcy: Powiedzmy że już czuje się przytulna
- Ty: Troszke lepiej?
- Obcy: Powiedzmy
- Ty: Jak moge ci teraz pomóc?
- Obcy: To przez deszcz 😅
- Ty: Nie lubisz deszczu?
- Obcy: To on nadaje płaczliwy nastrój
- Obcy: Chyba nie
- Ty: Rozumiem
- Obcy: A Ty co robisz o tak późnej porze
- Obcy: Tu
- Obcy: W sumie 1 to nie tak późno...
- Obcy: Tak to jest jak codziennie chodzi się o 22 spać :D
- Ty: Szukam kogos do popisania o z6 ale jakos mnie tchnelo aby z toba popisać
- Obcy: W ogole bo chyba jestem za stara xD albo za młoda...
- Obcy: Jak się pisze o z6
- Obcy: Często wiadomości zachodziły na różne tematu po czasie
- Ty: Jestes ode mnie rok starsza tylko
- Obcy: Ale tak od zera :D
- Obcy: Który jesteś rocznik?
- Ty: 98
- Obcy: No dobra
- Ty: A ty?
- Obcy: 97
- Obcy: Wrzesień
- Ty: Luty
- Obcy: Prawie to samo :D
- Ty: Nom
- Ty: 5 miesięcy różnicy
- Obcy: No dobra a jak bym odpisała na twoje pytanie tak to coś dalej ?
- Ty: Nie wiem co bys chciała
- Obcy: Też często mam z tym problem :D
- Obcy: Czego tak naprawdę chce
- Ty: A ja zauwazylem ze jest tak
- Ty: Kobiety nie zaproponuja nic
- Ty: A jak ja cos zaproponuje to się rozłączają
- Obcy: Haha ok :D
- Ty: Moge ci zadac dosc dziwne pytanie?
- Obcy: Tak
- Ty: Chorujesz moze na cos?
- Ty: Nie typu przeziebienie czy coś
- Ty: Tylko cos większego
- Obcy: Haha :D nie wiem
- Obcy: Raczej nie :D
- Ty: Okej :D
- Obcy: Aczkolwiek nigdy nie wiadomo co siedzi w czlowieku
- Obcy: Raczej bardzo rzadko odwiedzam lekarzy
- Ty: Jak ladnie poprosisz to moze ci powiem dlaczego takie pytanie zadalem :P
- Obcy: Zazwyczaj tylko w tedy jak już mnie karetka zabiera :D
- Obcy: Teraz pewnie powinnam poprosić ale w sumie każdy zadaje pytania jakie chce i wcale nie potrzebuje wiedzieć powodu
- Ty: Uuuu
- Obcy: Ale to po części prowokacja żebym tylko Cię prosila
- Obcy: Szczerze to nie lubię prosić A wolę być proszona
- Ty: Do tanca tez? Hihi
- Obcy: Także nie będę prosić
- Obcy: Tym bardziej :D
- Ty: Teraz to nie wiadomo
- Obcy: Ja lubię
- Obcy: Nawet bardzo
- Ty: Zdradzisz mi swoje imie?
- Obcy: Jak poprosisz :P
- Ty: Bardzo ladnie prosza tajemnicza nieznajomo
- Obcy: Trochę brzydko ale nich będzie :D
- Obcy: Ewelina
- Ty: A teraz czy zerwiesz ze swoim przyzwyczajeniem aby nie prosic i czy mnie spytasz o imie ?? 😂
- Obcy: Hmmm :D
- Ty: Wiem ze jestem wredny Ewelino
- Obcy: Między n A o wstaw k będzie lepiej:D
- Ty: Ewelinko?? ;)
- Obcy: Tak :D
- Obcy: W sumie nie odmieniane chyba brzmi lepiej :D
- Obcy: No dobraaa to zechciałbyś zdradzić mi swoje imię miły?
- Ty: Filip
- Obcy: Fifi :D :D
- Ty: Ewela :P
- Obcy: Nie 😡
- Ty: Sama zaczelas 😜
- Obcy: Fifi jest słodko 😀
- # Zaproś znajomych na 6obcy, kliknij ->
- Ty: No dobra, dobra
- Ty: Efcio
- Obcy: Efcia jest bardziej od Ewy A nie Eweliny.
- Obcy: 🐀
- Ty: No dobra
- Ty: Wygralas Ewelinko
- Obcy: 😊
- Ty: To co robimy?
- Obcy: Osobiście z chęcią poszlabym spać pomijając fakt że nie mogę zasnąć
- Obcy: Ale przynajmniej już nie chce mi się płakać :D
- Obcy: Dzięki
- Ty: Nie musisz dziekowac ;P
- Ty: Nie zdazylem napisać
- Obcy: A możemy robić co tylko chcesz już teraz
- Obcy: Bywa :D
- Obcy: Pomijając fakt że mam 13 % baterii i za chwilę będę musiała iść ukraść komuś ładowarkę
- Ty: A nie uciekniesz mi?
- Obcy: Narazie nie :D
- Ty: A kiedy tak? :D
- Obcy: Jeszcze nie wiem :p
- Obcy: Jak uznam że pora zasnąć
- Ty: Kłócą sie we mnie 2 glosy
- Ty: Co teraz z toba uczynić
- Obcy: Też tak mam
- Ty: Ty pierwsza
- Obcy: A to mogę głosy są inne
- Ty: Jakie?
- Obcy: Dziwne
- Obcy: Czasami zastanawiam czy nie mam dwóch osobowości
- Obcy: Dwie osoby w jednym
- Ty: Uuuuu
- Obcy: Taki bonus
- Ty: A moje glosy kloca się o czym z toba teraz pisać
- Obcy: Nie no pewnie nie bardzo obchodzi Cię moja przeszłość ale kiedyś miałam skaplikowane rok życia kiedy każda z moich osób żyła swoim życiem
- Obcy: Będąc w jednoczesnym z związku z dwoma osobami
- Obcy: Z czego jedna była dziewczyna A druga chłopakiem
- Ty: Szczerze?
- Ty: Chcialbym posłuchać
- Obcy: I mimo że minęło 4 lata w takie wieczory jak ten nadal nie mogę się po tym pozbierać
- Obcy: Haha myślałam że napiszesz "szczerze nie obchodzi mnie to 😅
- Ty: A widzisz
- Ty: Zaskoczyłem cie
- Ty: Ale najpierw lec po ładowarkę
- Ty: Bo tel padnie
- Obcy: Jeszcze 12 %
- Obcy: :D jak będzie 10 to pójdę
- Obcy: No dobra ide teraz
- Ty: Jak mi uciekniesz to cie przeklne ;P
- Obcy: Juz bardziej się nie da
- Ty: Czemu nie da?
- Ty: Uwazasz sie za przeklętą?
- Obcy: Chyba tak
- Ty: Okej
- Obcy: Dobra mam ładowarkę
- Ty: Ale opowiadaj jak to bylo z tymi osobowościami
- Obcy: Em hm w sumie nie wiem od czego zacząć
- Obcy: A więc chodziłam do liceum
- Ty: Od początku 😂
- Obcy: Urodziłam się w 1997 roku w Parczewie
- Ty: 😂😂
- Obcy: Kurde w sumie to już za dużo informacji
- Obcy: Nie no tak szczerze to z nikim o tym nie gadam
- Ty: Jesli nie chcesz o tym gadac to nie musimy
- Ty: Ale szczerze?
- Obcy: W sumie jakoś rok temu powiedziała to przyjaciółce bo są momentu że totalnie mam dosyć wszystkiego
- Ty: Latwiej chyba jest o tym opowiedziec komus obcemu niz znajomemu
- Obcy: To też fakt dlatego między innymi jak czuje się beznadziejnie to wpadam tutaj
- Ty: Chcesz znac moja opinie?
- Ty: Co moge o tobie powiedzieć
- Ty: Na ten moment
- Obcy: Okk
- Obcy: Trochę boję się słuchać prawd o sobie
- Ty: Nie obraz sie ale moim zdaniem masz pewny stopień depresji
- Ty: Wiesz skad wiem?
- Obcy: Chyba jestem tego świadoma
- Obcy: Ale tak naprawdę wydaje mi się że każdy ja poczęsci ma
- Ty: Ja na pewno mam
- Ty: U mnie dochodzi jeszcze to ze jestem introwertykiem
- Obcy: No ja raczej też
- Obcy: W gimnazjum często dretwialam bo totalnie nie umiałam wyrażać emocji i wszystko się pietrzylo w środku i od czasu do czasu eksplodowalo
- Obcy: Do czasu gdy zmieniłam środowisko
- Obcy: Poszłam do liceum
- Obcy: Poznałam nowych ludzi
- Obcy: W 3 klasie jakoś po studniówkę zaczęłam się spotykać z osobą towarzyszącą mi na studniówkę ale stałam się też bliżej z moja przyjaciółka z klasy
- Obcy: Dnia 7 lutego kiedy potwierdziła że chce być jego dziewczyna kilka godzin później spałam z prxyjaciolka
- Obcy: Wszytko by było ok gdyby nie fakt że się pocalowalysmy i przeżyłam swój pierwszy orgazm przy uzyciu drugiej osoby
- Obcy: Użycie to chyba słabe slowo
- Obcy: Mniejsza
- Obcy: Wszystko toczyło się przez pół roku
- Obcy: Wszystko z nią było tajemnica
- Obcy: Po pół roku zezwalam z chłopakiem
- Obcy: A dziewczyna stopniowo przataewala się do mnie odzywać
- Obcy: Później naszą relacją była strasznie chora
- Obcy: Totalnie się nie szanowałysmy nawzajem
- Obcy: Ale mimo wszytko ten rok przepełniony był totalna namiętności
- Obcy: Ona pozwoliła mi zaakceptować siebie pokazała jak pokazywać emocje wszystko
- Ty: W lozku bylo goraco a poza nim lodowato?
- Obcy: Ale wiedzieliśmy że to nie ma przyszłości
- Obcy: Nie
- Obcy: Kochalysmy się bardzo
- Obcy: Ale wieszialysmy ze to bez sensu i że musimy to skkoncYc
- Obcy: Poprostu wydaje mi się że przynajmniej w moim przypadku było to bardzo silne uzależnienie
- Obcy: Ona chodziła do psychologa ja się nigdy nie odwazylam
- Ty: Uzaleznienie od niej czy od "bliskosci" ?
- Obcy: I poprostu są momenty kiedy cholernie za nią tęsknię
- Obcy: Od jej bliskosci
- Ty: Nie macie kontaktu?
- Obcy: Teoretycznie nie ale mamy dużo wspólnych znajomych więc od czasu do czasu się widzimy
- Obcy: Ostatni raz to jakoś w czerwcu chyba
- Obcy: Wcześniej faktycznie było dość czasto niby wieszialysmy ze to musi być koniec ale jednak jak się spotykaliśmy dochodził alkohol to wracalo do tego samego
- # Zaproś znajomych na 6obcy, kliknij ->
- Ty: Ladowalyscie w lozku?
- Obcy: Tak
- Obcy: Ona często też mówiła że nie nie ja już była psychicznie nastawiona na to że to koniec przychodziło spotkanie (często inicjowanie przez nią) i mimo że widziałam że to koniec gdy wszyscy się rozchodIli ona np zaczynałam się rozbierać
- Obcy: To zniszczyło moja psychikę na tyle że przestałam rozumieć że koniec to koniec
- Obcy: Teraz jest to 4 lata po tym w sumie prawie 5
- Obcy: A ja jestem nadal w rozrywce
- Ty: Balas sie ze jesli odejdzie to bedziesz sama
- Ty: I nie samego odejscia sie balas tylko tego co bedzie po nim
- Obcy: To też, w sumie chciałam się z nią spotykać od czasu do czasu jak ona odnawialną strasznie się hmm znecalam nad sobą (może to za duże slowo) ale totalnie się nie nawidzilam
- Obcy: Wtedy nawet jakoś już się nie bałam wiedziałam że to nie będzie nigdy koniec
- Obcy: Szczerze może i by było gdyby nie fakt że kiedyś powiedział że jak znajdę sobie kolejnego faceta to koniec
- Obcy: Który niby i tak był ale go nie bylo
- Ty: Ona to powiedziala?
- Obcy: Tak
- Ty: Stawiam ze od tamtego czasu nie mialas nikogo
- Obcy: Więc jakieś 2,5 roku temu zaczęłam spotykać się z chlopakiem
- Obcy: Mam
- Obcy: I bardzo chciałabym go kochać ale nie potrafię
- Ty: Nadal z nim jestes?
- Obcy: Zawsze wracam do niej myslami
- Obcy: Tak od roku niby wie że kiedyś zaistniała taka sytuacja raczej nie koniecznie wie na jaką skale
- Obcy: Jest bardzo dobrym ale prostym chłopakiem nigdy nie widział żadnych patologii jego rodzice się kochają i wszýstko zawsze jest pięknie i kolorowo
- Obcy: Trochę nie zna tego uczucia kiedy chcesz się zabić
- Obcy: Kiedy nienawidzisz siebie
- Obcy: Albo Leżysz na zimnej podłodze pół dnia i poprostu płaczesz prosząc o pomoc ta jedna osobę
- Obcy: Która odmawia
- Obcy: Jesteśmy razem ze mam wrażenie że mnie nie zna
- Obcy: Nie otwieram się przy nim bo raczej by uciekł:D
- Ty: Wybacz mi jesli sie pomyle ale chyba znam tez powod dlaczego nie pojdziesz do lekarza
- Ty: Nie chcesz tego przyznac ale gdzies to z tylu glowy masz
- Obcy: Nienawidzę lekarzy
- Obcy: To też
- Ty: Ze jakbys poszla i bys o tym opowiedziala to by chcieli cie zamknąć
- Obcy: Gdy rok temu naprawdę sobie z tym noeradzilam powiedział to naszej wspólnej koleżance
- Obcy: Zawsze myślę że przejdzie z czasem
- Obcy: Kiedy miałam zajęcia z neuropsychologiem
- Obcy: Który zdenerwował mnie na tyle (miałam podłączony holter Który mierzył pracę srrca) że mniej więcej po 4 godzinach trafiłam z Parczewa na oddział w Lublinie :D
- Obcy: Także jakoś mam uprzedzenie do psychologów 😞
- Obcy: Tak naprawdę wszystko ma codzień jest ok
- Obcy: Czasami tylko przychodzą takie momentu slabaci
- Obcy: Gorszy dzień
- Obcy: I banalna rzecz przypominająca o niej
- Obcy: Dziś to chyba był widelec
- Obcy: Jej widelec kiedyś w internacie przez przypadek go zabrałam i nie było okazji oddac
- Obcy: Często zastanawiam się czy ja jestem lesbijką czy nie i wogole kim na jestem i dlaczego taka jestem
- Obcy: Raczej nie kraca mnie inne dziewczyny
- Obcy: Jest tylko ona
- Ty: Uwazasz ze to źle ze jestes bi?
- Obcy: Ona jest idealna w każdym calu i pod każdym wzgledem
- Ty: Bo jestes co by nie mówić
- Obcy: Nie wiem kim ja jestem
- Obcy: Szczerze to nie spałam nigdy z chłopakiem..
- Obcy: W senie spać spałam chodzi o sex
- Obcy: Zawsze się wycofałam w ostatniej chwili A on nigdy nie nalegal
- Ty: Uznajesz sie za dziewicę?
- Obcy: Zależy jak pojmujemy to pojęcie
- Obcy: Jeśli chodzi o część fizyczną to straciłam ją w cudowny sposób którego raczej nigdy nie będę żałowała
- Obcy: Ale jeśli chodzi o głowę to tu rzeczy się komplikuja
- Obcy: Jakoś ponad rok temu prawie zostałam zgwałcona przez znajomego i to zablokowali mnie chyba całkowicie
- Obcy: Co nie zmienia faktu że jednocześnie czuje się uzalznona od tego
- Obcy: Pewnie też dlatego tak często wracam myślami do niej bo ona dawała mi pełne spełnienie
- Obcy: Pełna akceptację wszystkiego
- Obcy: Kochalysmy się chyba każdym możliwym miejscu oczywiście tak żeby nikt nigdy się o tym nie dowiedział
- Obcy: A po czasie mój mózg od tego nikt nigdy zaczął wybuchnąć
- Ty: Rozumiem
- Ty: Moze to zabrzmi dziwnie ale ja jeszcze nigdy tego nie robilem
- Ty: Szczerze to nawet chyba nigdy sie nie całowałem
- Obcy: Nie straconego
- Obcy: Jak bym miała zresetować swoje życie od początku też bym tego nie zdobila
- Ty: Ale jesli mam byc szczery to chcialbym to już zrobić
- Ty: Spróbować tego
- Obcy: Ogólnie jestem z dość wierzaca osoba mimo wszystko :D i kiedyś wyobrażałam sobie że najpierw ślub A później reszta takie trochę staroscieckid ale obracalam się też w takim towarzystwie że było normalne
- Obcy: Rozumiem
- Ty: O mnie kolezanka stwierdzila ze jestem agnostykiem
- Obcy: Też czasami mam ochotę zrobić to z kim kolwiek kto byłby tego na 100 procent pewny
- Obcy: Tak jak ona ona nie nie pytała
- Obcy: Chyba nie wiem co to znaczy :D
- Ty: Nie odrzucam Boga ale jednoczesnie nie akceptuje tego że istnieje
- Obcy: A no tak
- Obcy: Nie to ja wierzę
- Ty: Jest to poglad mowiacy ze nie ma doststecznych dowodow na jego istnienje lub nie
- Obcy: Chyba faktycznie watpilam milion razy
- Obcy: Ale w sumie spowiedź było to pierwsze miejsce gdy powiedziałam o tym wszystkim
- Ty: Rozumiem
- Obcy: Ja wychodzę z założenia że w coś wierzyć trzeba
- Obcy: Szczęście slonika na jedno wychodzi
- Ty: Ale myślę ze wiara to sprawa prywatna i lepiej nie rozmawiac bo za duzo konfliktow sie na jej tle tworzy
- # Zaproś znajomych na 6obcy, kliknij ->
- Obcy: To też fakt
- Obcy: Szczególnie że teorwtycznje taka ja jestem już totalnie skresliona :D
- Ty: Mowilas ze jesli by ktos byl na 100 pewny to bys tez to zrobiła
- Ty: Tylko ze ja nje wiem czy jestem w 100 pewny
- Obcy: Dlatego ty też powinieneś niej kogoś pewnego
- Obcy: A może bardziej kogoś kogo pokochasz
- Obcy: A niby tak mówię ale byłam w koszmarnej sytuacji gdzie ktoś bym na 100 pewny
- Ty: Czyli jestesmy podobni Ewelinko co by nie mówić
- Ty: Pod pewnymi względami
- Obcy: Ale ja nie chciałam A jego tak strasznie jaralo to że nie chce i mim bardzie próbowałam uciec tym bardziej on się nakracal
- Obcy: Pod pewnymi tak
- Obcy: Chodzisz do psychologa lekarza gdzieś coś?
- Ty: Raz bylem
- Ty: Nie spelnila moich oczekiwań
- Obcy: A czyli nie masz depresji stwierdzonej i leczonej
- Ty: Wedlug mnie to co ona stwierdziła jako przyczyne ja uznaje jako skutek
- Ty: Nie mam
- Obcy: Mi moja kochana psycholog chciała zamknąć jedyne okno na normalność
- Obcy: Czyli chciałam wyjechać do liceum jeździeckiego
- Obcy: A ona stwierdziła że to bez sensu że nie zdam matury i w Parczewie jest takie super liceum
- Ty: To widze zaj*bista psycholog
- Obcy: Na tamten czas dostanie się do tamtego liceum było jedynym czym co trzymało mnie przy rzyciu
- Obcy: Boże
- Ty: Mi psycholog powiedziala ze to dlatego ze za duzo gtam w gry
- Obcy: Życiu
- Obcy: *
- Obcy: Heee oj wogole ci psycholodzy to ludzie z przypadku
- Obcy: Czasami mam momenty ze może pójdę w sumie to tylko pogadam ale zawsze mi przechodzi :D
- Ty: Mi sie nawet nie vhce iść
- Ty: Bo najpierw po skierowanie od rodzinnego
- Ty: Pozniej dzwon i szukaj terminu gdzie maja wolne
- Obcy: Do tych na NFZ to raczej nie ma sensu
- Obcy: A fakt prywatni drodzy
- Ty: A ja jestem biednym studentem i nie mam pieniędzy
- Ty: ^^
- Obcy: Mój kochany UMCS oferuje darmowe konsultacje dla studentów:D
- Ty: Fajnie
- Ty: U mnie nic chyba takiego nie ma
- Obcy: Może jeszcze zamalo osób skończyło z najwyższych pieter
- Obcy: U nas średnio jedna rocznie
- Ty: O ku**a
- Ty: Serio?
- Obcy: Przynajmniej przez te 4 lata
- Obcy: No
- Ty: To o tym nie wiedzialem
- Obcy: Noo jak
- Ty: U mnie o niczym takim nie slyszalem
- Obcy: I to zawsze z ekonomicznego
- Obcy: Bo rektorat najwyzszy
- Obcy: Nie no 3 lata temu z matematyki i fizyki też skoczyl
- Obcy: No ale to nadal umcs
- Ty: Na politechnice chyba nie ma jak
- Ty: Ile tam rektorat ma pieter?
- Obcy: U nas wszyscy z 11 piętra po powyżej 11 są kraty w oknach 😅
- Obcy: 14 albo 15
- Ty: To na pollub nie ma takivh wysokich
- Obcy: Do 14 Napewno są same wykładowe
- Ty: Max chyba 5 pieter
- Obcy: Sale
- Obcy: Jak by ktoś coś to rektorat polecam
- Obcy: Nawet takie wygodne miejsce ze jak spadasz to nie bezpośrednio na plac między ludzi tylko na takprzejściówka
- Ty: Ej nie strasz
- Obcy: Że s sumie nim nie widzi
- Obcy: Takie wygody u nas :D
- Ty: Bo mowisz to tak ze jakbys chciała to zrobić
- Obcy: W sumie nie raz chciałam ale aktualnie to chyba najmniej o tym myślę
- Ty: Grunt to nie myslec o tym
- Obcy: Albo poprostu się z tym oswoić :F
- Obcy: Nie no mam takie super towarzystwo 3 osób gdzie zawsze ktoś chce się zabić ale mamy umowę że nigdy nie pójdzie sam tylko jak już to wszyscy więc jak nastąpi dopiero moment że już wszyscy będziemy chcieli się zabić to wtedy pewnie pojedziemy w gory
- Obcy: Bo wtedy w sumie najmniej klopotu
- Ty: Szczerze?
- Ty: Gdybym był obok ciebie to bym cie teraz strzelil w twarz
- Ty: Za takie słowa
- Obcy: Czemu
- Obcy: Nie miałeś nigdy momentu ze miałeś dosyć i poprostu sobie nie radziłes i chciałeś się zabić?
- Obcy: No dobra faktycznie to można nie jest do końca normalne 1😅
- Obcy: Dobra nie gadajmy o samobojstwach :D
- Ty: Okej
- Ty: O czym gadalismy przed tym?
- Obcy: O moim poj*banym życiu :D
- Ty: Chyba o tym ze chce miec swoj pierwszy raz nie?
- Obcy: No to wyszło gdzieś pomiędzy
- Ty: Okej
- Ty: Tylko ze ja nie wiem czy jestem na 100 pewny
- Ty: Nie wiem czy to pisałem
- Obcy: To nie rób tego
- Obcy: To bez sensu
- Obcy: Szukaj wartościowej dziewczyny
- Ty: Ale czuje ze kiedys zlapie mnie impuls i tk zrobię
- Ty: Szukaj wartościowej dziewczyny
- Ty: Latwo ci powiedzieć
- Ty: Jestem w ch*j zamkniety w sobie
- Ty: I ciezko abym cos okazal pozytywnego
- Obcy: Miałam kiedy chłopaka z 6obcy ;)
- Obcy: Wierzę w związku zapoznaje przez Internet
- Obcy: Jest masa stron wystarczy się odwazyc
- Obcy: Albo na studiach
- Obcy: W sumie ja na studiach do nikogo się nie odzywam 😅
- Ty: Tylko ze wiekszosc dziewczyn patrzy na wygląd
- Obcy: Hm
- Obcy: Eee to nie ma znaczenia
- Obcy: W senie
- Obcy: Każda potwora znajdzie swojego amatora
- Obcy: Na odwrót też to działa :D
- Ty: Moze i znalazlem swojego amatora
- Ty: Tylko ze jest 500 km stąd
- Obcy: Ja się tego trzymam i o wyrwalam i chłopaka i dziewczynę i to nawet jednocześnie
- Ty: A jak oceniasz swoj wygląd?
- Obcy: Aktualnie ujdzie w tłoku co się komu podoba jak wspominałam ONA strasznie podbudowala moja pewność siebie kiedyś nienawidziła swojego ciała i wyglądu w gimnazjum była grupka która strasznie śmiała się z moich ust więc wtedy moja ocena była równą 0
- Obcy: Teraz mam wyj*bane ze wygląd ładnie czy nie
- Obcy: Po za uczelnią czas spędzam przy koniach mam własną mini szkołke jeździecki
- Obcy: Przerabiam bardzo dużo ludzi nie nie obchodzi mnie co o mnie myślą
- Ty: Ty cos robisz aktywnego w zyciu
- Ty: Ja nie
- Obcy: Wiem że trafia się taka osoba która stała Cię naga przed lustrem i mówi Pacz piękna jesteś i zaczyna kochać najmocniej twoje wady
- Ty: Moja rutyna to uczelnia-stancja i tyle
- Obcy: A bardziej rzeczy ktoś ty uważasz za wade
- Obcy: No osobiście wydaje mi się że dzięki koniom to jeszcze żyje
- Obcy: Więc akurat to było moja ucieczka od zawsze
- # Zaproś znajomych na 6obcy, kliknij ->
- Ty: Moja ucieczka sa gry
- Obcy: Może nie od zawsze ale odkąd zaczekam mieć problemy
- Obcy: Może ucieczka to źle powiedziane bo uviekalam do gorszych rzeczy A konie bardziej były moim sensem istnienia
- Ty: Rozumiem
- Ty: Ja u siebie widze 2 problemy
- Ty: Z tym aby coś zrobić
- Obcy: Oooo moje ulubione zajęcie to podziwniane sufitu :D
- Obcy: Sporo nas łączy
- Obcy: No nie wiem mi kiedy lekarz powiedział A bardziej mojej mamie żeby znaleźć mi pasję
- Obcy: Także może jakaś pasja
- Obcy: Alee
- Obcy: Ja to chyba zgłodnialam z tego wszystkiego
- Ty: Żarłok
- Ty: Chcesz znac moje 2 problemy o ktorych mowilem?
- Obcy: Tak
- Ty: 1
- Ty: Bardzo szybko sie czyms nudzę
- Ty: Wiec trzebavby żeby ktos nade mną stal i mnie wyciągał
- Ty: 2 co by nie mowic ale malo jest rzeczt ktore nie wymagają kasy
- Obcy: W sumie to prawda ... jak bym miała teraz zacząć jeździć to bym zbankrutowala
- Obcy: Ehh poprostu dorosłość jest bez sensu
- Obcy: Jak latała po trzepakach wszystko było pięknie
- Ty: Nom
- Ty: A tak to ch*j wie co
- Ty: Gdzie jest instrukcja do zycia?
- Obcy: No właśnie ktoś zapomniał jej nam dac niestety
- Obcy: Dobra chyba czas iść spać
- Obcy: Jak by nie było jutro wstaje co pracy
- Ty: Troszke ci lepiej?
- Ty: Ała
- Obcy: Nooo dużo lepiej
- Obcy: Czuje się tak normalnie xD
- Ty: Rozmowa zawsze pomaga
- Obcy: No i deszcz nie pada
- Obcy: Dzięki ;*
- Ty: Ja tez dziękuję ze chcialas sie tym ze mna podzielić
- Ty: Tu sie rozstajemy prawda?
- Obcy: Chyba tak, niby moglibyśmy się wymienić fb żeby czasami pogadać ale nie obraz się nie chciałabym ukazywać siebie i przeszłości która już znasz
- Obcy: Jakoś chciałabym żeby to zostało gdzieś w świecie nie koniecznie wiązane bezpośrednio że mna
- Ty: Musi to byc fb?
- Obcy: Nie mam nic innego
- Ty: Mysle ze jesli nie bedzoemy sie znac mocniej bedzie lepiej
- Ty: Email bedzie lepszy
- Obcy: Też tak myślę
- Obcy: No dobra
- Obcy: To ewelinadz44@wp.pl
- Ty: Napisac teraz?
- Obcy: Możesz napisać ale już nie będę się logować na pocztę ok ?
- Ty: Okej
- Obcy: Na 100 % jest prawdziwy :D powiedziałam ci tyle rzeczy że w tej kwestii możesz już mi zaufać 😂
- Obcy: No dobra także jeszcze raz dziękuję za rozmowę i trzymaj się dobranoc ;*
- Ty: Napisalem
- Ty: ;*
- Obcy: Ok paaa
- Ty: Paaaa
- Obcy się rozłączył
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement