Advertisement
Guest User

Oskarek-Lodziarek

a guest
May 21st, 2018
273
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 20.33 KB | None | 0 0
  1. Dobra, lecimy z kolejną historią z mojej patogimbazy xD Tym razem będzie śmieszniejsza, choć może nieco bardziej tragiczna w paru szczegółach xD
  2.  
  3. Do gimbazy poszedłem do rejonu, tam gdzie szła większość sebostwa z mojej podbazy. Tak jak wcześniej pisałem, trafiłem do klasy z Pablo, tym pedałkiem z zespołu muzycznego od p. Tomka. Pablo mimo że na osiedlu był dość szanowany, przez lata lizania dupy nauczycielom w podbazie, zdążył sobie wyrobić etykietkę lamusa. I z taką trafił do gimbazy. Robił więc wszystko żeby to zmienić, przez co odpierdalał różne inby. Niestety skutek był przeważnie odwrotny do zamierzonego - wszyscy uważali go za jeszcze gorszego lamusa. Kiedyś na zielonej szkole odwalił inbę ze znakiem drogowym. Chciał zaimponować takim 2 lochom z równoległej klasy, więc wyrwał przydrożny znak STOPu. Słupek który go trzymał wyjebał w krzaki, a z tabliczką z napisem STOP udał się na spacer. Ku jego nieszczęściu ktoś go podpierdolił i już po ok. 15 minutach tego spaceru był legitymowany przez bagiety xD Bagietom tłumaczył się że znak znalazł na pobliskim trawniku i właśnie udawał się na posterunek policji żeby go oddać. Bagiety jednak nie dały się na to nabrać, bo posterunek znajdował się w przeciwnym kierunku niż podążał Pablo xD Sprawa została więc skierowana do wydziału wykroczeń. Pablo dostał jakiś srogi mandat, który spłacali jego starzy, pozbawiając go przez pół roku kieszonkowego xD Pablo jednak nie próżnował i odstawiał kolejne inby. Jego najlepszym kumplem był Hubi, zwany też policjantem (po tym jak wsypał klasowego patusa gdy ten wepchnął wfistę do basenu xD). Pablo trzymał też z Oskarkiem (prawdziwy Oskarek z imienia i z charakteru, spadł z rowerka jakieś 7 lat temu, ale o tym później) i Tłustowłosym (tym tłukiem co zamiast "w lupie" powiedział "w dupie"). Oskarka poznał w zespole muzycznym p. Tomka. Oskarek grał tam głównie na gitarze, ale czasem pogrywał też na perkusji i keyboardzie. Kiedyś z Oskarkiem umówił się na klatce schodowej na jego piętrze, ale Oskarek się spóźniał, więc ten umilał sobie czekanie bełkocząc jakąś kolejną piosenkę Stachursky'ego. Wyleciała wtedy jakaś grażyna i kazała mu przestać, na co Pablo dodatkowo pootwierał wszystkie okna, chociaż na zewnątrz była ujemna temperatura. Grażyna zapytała się czy on u siebie w domu też otwiera wszystkie okna w mróz, na co Pablo powiedział że on nie ma domu. Wkurwiona grażyna poleciała po swojego bolca, a ten rzucił się na Pabla. Pablo był jednak sprytniejszy i zajebał mu motznego kopa w beniza xD Po jakichś 15 minutach Oskarek przyszedł na umówione spotkanie i wtedy Pablo dowiedział się, że kopnął w jaja dziadka swojego kumpla xD Z Oskarkiem i Pablem była jeszcze jedna, chyba największa inba. Pablo chciał być spoko ziom, dlatego zapalił kiedyś w szatni przed wfem hehehuanę. Nie uszło to jednak uwadze szkolnego miejskiego, który o wszystkim powiadomił bagiety. Wystraszony Pablo licząc że poniesie mniejsze konsekwencje, poszedł więc w ślady Hubiego i wsypał osobę od której miał skręta, czyli Oskarka xD Obaj dostali srogie kary pieniężne a raczej ich starzy, przez co Pablo nie mógł kupić sobie nowego iPoda xD Skończyło się też na nieodpowiednim zachowaniu i dozorze prokuratora generalnego dziury w dupie.
  4.  
  5. Tyle inb z Pablem, teraz trzeba przybliżyć postać niejeżdżącego już na rowerze Oskarka. Mame Oskarka urodziła go jak miała jakieś 16 lat. Jego starego nikt nigdy nie widział. Złośliwi mówili że podobno był księdzem, ale ja osobiście w to nie wierzę. W każdym bądź razie chcąc pozbyć się wścibskich spojrzeń sąsiadów, jeszcze przed jego urodzeniem wyjechała do innego miasta. Gdy Oskarek miał gdzieś z 8 lat, poznała jakiegoś mirka robiącego na budowach, wzięli ślub i wysrała mu gówniaka. Wyjechali do UK, bo mirek dostał tam pracę na budowie, a Oskarka podrzuciła na wychowanie swoim starym. Oskarek był więc wychowywany przez babcię Ernestynę, dziadka Anatola i wujka Grzegorza. Zwłaszcza przez wujka Grzegorza, bo babe i dziadke byli zajęci prowadzeniem rodzinnego biznesu, jakim był sklep dla samobieżnych xD Dorobili się dzięki temu używanego lanosa i dwupokojowego mieszkania w wielkiej płycie z widokiem na śmietnik xD
  6. Wujek Grzegorz był dużo młodszym bratem mame Oskarka i to on wywarł główny wpływ na jego wychowanie. Wiekowo było mu bliżej do niego niż do niej, w każdym bądź razie jak my zaczynaliśmy gimbazę, to on zaczynał defekować informatykę na jakiej prywatnej gównouczelni. Ostatecznie jednak tych defeków nie ukończył i razem ze swoimi starymi handluje towarem dla samobieżnych xD Z wyglądu taki trochę Marcin z historii o p. Jacku. Ma zespół Aspergera, ale to nie przeszkodziło mu w kandydowaniu do rady dzielnicy. Niestety głosowała na niego chyba tylko jego rodzina, przez co cały plan poszedł się jebać. W sumie oprócz tego że nie sra, to prowadzi całkiem normalne życie. Jeździ starym, stuningowanym escortem, pije piwo, pali papierosy.
  7. Dobra, wracamy do Oskarka. Oskarek pozostając pod silnym wpływem wujka Grzegorza, słuchał wszelkich odmian rocka i metalu. Trzymał razem z innymi normikami-oskarkami, szanował sebów i gardził spierdonami. Co było dziwne, oprócz metalu słuchał też rapu, jak mi się wydaje chyba tylko po to żeby mieć szacunek wśród sebów. Był dość wyrośnięty na wiek, przez co, w przeciwieństwie do wujka Grzegorza, podobał się lochom. Podobno na 14 lvlu przesrał jakąś fz wujka Grzegorza z defeków, którą tamten wtedy sprowadził do ich piwnicy, bo liczył na sranie xD
  8. Jak na prawdziwego alfę przystało, Oskarek żeby zaimponować lochom starał się być dobry z matematyki i fizyki, a olewał sobie polski i historię. Pomagały mu w tym książki wujka Grzegorza z defeków, które podglądał w przerwach pomiędzy słuchaniem rapu i metalu, a oglądaniem pornosów ściągniętych z torrentów xD W sumie to była niezła beka, bo znał jakieś zaawansowane logarytmy i sposoby rozwiązywania równań n-tego stopnia, a wykładał się na działaniach na ułamkach zwykłych xD Jeśli już mowa o pornosach, to należy wspomnieć że Oskarek i wujek Grzegorz za flaszkę amareny potrafili zgrać na płyty bardzo różne produkcje, uwzględniając w to zoofilię i racuchy xD Najlepszym kumplem Oskarka i wujka Grzegorza był wspomniany tu wcześniej Tłustowłosy (mieszkał na tym samym piętrze), który po pijaku miewał fantazje erotyczne ze Zbigniewem Wódeckim. A Tłustowłosy dlatego, bo zawsze chodził z tłustymi włosami xD
  9. Oskarek odstawiał różne mniejsze inby (oprócz tej z hehehuaną razem z Pablem), kiedyś na plastyce była taka akcja, że były oceniane jakieś prace domowe i jedna z karyn powiedziała że jakiemuś tam sebkowi to mama robi prace. Co Oskarek skwitował "i laskę też mu robi". Gdy nauczycielka zwróciła mu o to uwagę powiedział "o ty kurwo jebana". Oczywiście zaraz została wezwana wychowawczyni, której Oskarek tłumaczył się, że te słowa nie były do nikogo skierowane, a były jedynie cytatami z filmów. Wychowawczyni jednak w to nie uwierzyła i posypały się punkty ujemne, które zaraz nadrobił poprzez przywiezienie przez wujka Grzegorza do szkoły 50 kg makulatury. Była jeszcze jedna większa inba, co prawda nie wywołana przez Oskarka, ale niewątpliwie związana z jego osobą. Aby ją opisać, trzeba najpierw przybliżyć postać Szablozębnego, starszego od nas o rok mutanta klasowego.
  10.  
  11. Szablozębny był typowym przedstawicielem patologii. Jego stary powiesił się w sztumie na sznurku zrobionym z koszuli i paska od szlafroku, po tym jak trafił tam za ciężkie pobicie i zdewastowanie przystanku autobusowego. Stąd na osiedlu znano go jako Zenek Przystanek. Szablozębny ksywę zawdzięczał swojemu nietypowemu wyglądowi. Urodził się z rozszczepem podniebienia, efektem czego była dolna szczęka dużo bardziej wysunięta do przodu niż górna. Później zachorował na jakąś zaawansowaną próchnicę, martwicę czy kurwa inną grzybicę i musieli mu usunąć wszystkie zęby z górnej szczęki, za wyjątkiem 2 trójek. I przez to wyglądał jak tygrys szablozębny xD Złośliwi mówili że swój zjebany wygląd zawdzięcza temu, że widział śmierć swoich dziadków, ale sam Szablozębny zdementował tą plotkę, twierdząc że od urodzenia ma zjebaną mordę xD Jak zaczynaliśmy gimbazę i jeden z nauczycieli zobaczył go na korytarzu, skwitował to słowami "jak takie coś mogło się w ogóle urodzić". Po co było operować i wstawiać sztuczne zęby, lepiej było przeznaczyć na alkohol dla starego i upiększanie starej. Jeśli już o niej mowa, to trzeba przyznać, pomimo hardej patologii w domu była nadzwyczaj zadbana i ładna. Wszystkie te Siwce, Figury, Sonnety i Wyrwały się przy niej chowały. Ładna, szczupła, zadbana, z czarnokruczymi włosami no i nie bez powodu wołali za nią na osiedlu "Iwona, wielkie ma cyce, szalona", a ona się tylko uśmiechała. Nie jeden odwiedzał Szablozębnego tylko ze względu na nią, bo myślał że zasra albo przynajmniej coś zobaczy, a potem walił po nocach aż do następnej wizyty. Szablozębny miał też starszego brata Sebastiana (tak poważnie się nazywał), który odbywał wyrok za kibolskie ustawki oraz starszą siostrę Sandrę, która przebywała w Szkocji podcierając dupę schorowanym emerytom niestety nie odziedziczyła urody po swojej starej. Wracając jednak do Szablozębnego, pamiętam że tuż przed zakończeniem gimbazy stara raszpla od fizyki udała się na zaplecze pracowni tak jak czynił to p. Jacek w podbazie, a Szablozębny tego nie zauważył. Wstał więc z ławki i krzyknął do wszystkich "no, a teraz pójdę zobaczyć gdzie ta stara kurwa poszła!!". Oczywiście nietrudno się domyślić co po chwili się stało. Stara raszpla wróciła z zaplecza i zaczęła straszyć Szablozębnego kuratorium i 1 na koniec roku. Szablozębny autentycznie się wystraszył, bo chciał kończyć już edukację, a tu w perspektywie doszedłby mu jeszcze 1 rok. Wykupił więc chyba z pół kwiaciarni aby tylko go nie udupiła i dopiero to pomogło.
  12.  
  13. Co ma jednak wspólnego Szablozębny z Oskarkiem? Jak łatwo przypuszczać, Szablozębny był szkalowany przez swój zjebany wygląd. Niby hardo pakował, ale w pojedynkę z 10 sebkami nie dałby rady, a armia złożona z goryli jego brata i adoratorów jego starej nie była zbyt chętna żeby mu pomóc. Szablozębny był też początkującym hakerem. Włamywał się na maile poprzez podpowiedź i zgadywanie haseł xD Któregoś razu na informatyce facet pytał się o to jakie komputery mamy, to był jakiś 2006 rok. Wszyscy jakieś Pentium 4 przeważnie, niektórzy nawet już jakieś dwurdzeniowce, tylko Szablozębny jakiś biedaCeleron z 64 MB RAM który jego brat dostał na osiedlu jako zapłatę za "ochronę" xD Oczywiście klasa miała bekę, a Szablozębny złapał ból dupy. Postanowił że da im nauczkę.
  14. Któregoś razu usłyszał jak Oskarek dyktował komuś swojego maila. I od tego się zaczęło. Wjebał się przez podpowiedź bo ustawił tam swoje imię. Później z jego książki adresowej pozyskiwał kolejne maile na które się włamywał, itp. Niektórzy mieli dość wyszukane podpowiedzi jak np. nr rejestracyjny samochodu starych, ale wszystko dało się wyciągnąć przeglądając zdjęcia na gronie lub pytając na gg podszywając się pod jakąś lochę. Ci najbardziej oporni mieli przesyłane pliki wygenerowane przez GaduWireadera, które udawały zdjęcie lochy za którą się podawał, a potem to hasło było dopasowywane do grona i maila. Jedyną osobą z klasy która miała grono i się nie nabrała był Pablo xD Ale o tym później, teraz wróćmy do Oskarka.
  15. Szablozębny mając dostęp do jego maila uzyskał dostęp do jego gg i grona, po czym rozpoczął swój trolling, którego nie powstydziłby się sam wypok w swoich rajdach z papieżem xD Najpierw napisał do takiej klasowej karyny, która w szkole udawała grzeczną, a wystarczyło wyjść na osiedle żeby przekonać się że jest zwykłą szmatą. W imieniu Oskarka napisał że chce się z nią srać, na co otrzymał grzeczną odmowę. Zapytał się ją czy ta już to robiła, po czym usłyszał że już w wieku 13 lat xD Później był cały opis, bo karyna bardzo lubiła Oskarka i z chęcią dzieliła się swoimi doświadczeniami. Cała rozmowa została opublikowana na gronie szkoły i gronie klasy, a karyna oczywiście wyparła się że taka rozmowa miała miejsce. Następnie Szablozębny, znów pisząc z grona Oskarka, napisał do jakiegoś sebka że Tłustowłosy i Pablo chcą zgwałcić jego lochę. Chciał im wpierdolić wraz ze swoimi gorylami, ale ostatecznie chyba dał się przekonać że oni nie mają z tym nic wspólnego. Podobnie jak inne sebki, których Szablozębny szkalował z grona Oskarka, chcąc sprowokować bójki.
  16. Gdy już wydało się że ktoś przejął konto Oskarka, do akcji wkroczył wujek Grzegorz xD Zaczął wysyłać wiadomości na jego gg strasząc zgłoszeniem sprawy na bagiety. Gdy zastał podszywającego się pod Oskarka Szablozębnego, napisał coś w stylu "masz coś co nie należy do ciebie, chociażby ten numer, oddaj loginy i będzie po sprawie, wtedy już naprawdę dam ci spokój". Szablozębny napisał wtedy do niego "dlaczego słuchasz SOADu?", na co uzyskał odpowiedź "a dlaczego ty kibicujesz Legii?". Wtedy Szablozębnemu znudziło się pisanie z jego kont, po czym skasował jego gg i maila, a na gronie ustawił nazwę "OSKAREK-LODZIAREK", co stało się jego nową ksywą, a w opisie wpisał "CHCĘ ZOSTAĆ KSIĘDZEM, TAK JAK MÓJ OJCIEC". Wujek Grzegorz z Lodziarkiem zgłosili ten profil i został on skasowany, ale niedługo potem został założony nowy, z zaproszenia od jednej z loch z klasy do której Szablozębny też się włamał. W kontakcie był podany jego adres domowy z prośbą żeby nie pisać, "bo kiedyś miałem ołówek, którym pisałem listy, ale musiałem go sprzedać żeby mieć na hehehuanę". Lodziarek jednak nie przejął się specjalnie trollingiem i nawet urządził zbiórkę klasową po 50 gr na dildo dla tej karyny, które ona przyjęła i tym samym potwierdziła że jest szmatą.
  17.  
  18. Potem były kolejne włamania. Do nauczyciela niemieckiego na maila, który przesyłał nam mailowo jakieś materiały. Okazało się że zarejestrował się na portalu gejowo i otrzymywał korespondencję z gołymi benizami. Szablozębny wstawił to na grono szkoły (oczywiście z pseudokonta Lodziarka) i po 2 dniach nie mieliśmy już nauczyciela od niemieckiego xD
  19.  
  20. Największa inba była jednak z tą karyną co straciła dziewictwo na 13 lvl i powiedziała o tym Lodziarkowi w rozmowie. Szablozębny wjebał się jej na maila i okazało się że koresponduje (w wieku 15 lat) z jakimś 22-letnim Sebastianem (tak, z imienia, a jego nazwisko odzwierciedlało odwrotny stan jego intelektu) i przesyła mu swoje nudle. Oczywiście zaraz potem wylądowały one na gronie szkoły i klasy. Karyna znów się wyparła, twierdząc że to fotomontaż, ale po akcji z dildem klasa nie była już tego taka pewna. Któregoś razu na polskim, Hubi niechcący oblał karynę jakimś sokiem czy chuj wie czym. Zdjęła więc bluzę w której była, na co nauczycielka zwróciła jej uwagę "żeby się nie obnażała przed klasą". Ta wdała się z nią w dyskusję, która zakończyła się wizytą u dyrektorki. Karyna jednak nie zamierzała odpuścić i w ramach manifestacji zrobiła sobie półnagie fotki, wrzuciła je na grono i zaprosiła polonistkę do znajomych. Tym samym ostatecznie potwierdziła że kurwą jest, a treści publikowane przez "Lodziarka" są prawdziwe xD
  21.  
  22. Tymczasem włamania trwały nadal. Nie było już takich spektakularnych inb, ale ludzie się wkurzali że ktoś im się wpierdala, bo "hurr durr, skąd ja teraz wezmę ponad 300 znajomych". Zaczęli podejrzewać że to ktoś z klasy i okazało się, że jedyną osobą z klasy która ma grono, a której się nie włamali, jest Pablo xD Tym bardziej że typ z całych tych włamań miał niezłą bekę. Szablozębny pozostawał poza zasięgiem oskarżeń, bo nikt nie podejrzewał że może on mieć internet xD Ludzie ulicy wydali więc wyrok na Pablo, a jego sebki mu nie pomogły. Napadło na niego kilku klasowych patusów i sebki od karyn z klasy, złamali mu nosi, rozcięli wargę i popodbijali oczy xD Włamania od tej pory się skończyły, ale nie z powodu wpierdolu, ale z tego że Szablozębny nie miał już komu się włamywać xD
  23.  
  24. Teraz trochę o losach naszych bohaterów i starej Szablozębnego:
  25. - Oskarek-Lodziarek spadł z rowerka 7 lat temu, po tym jak przedawkował leki na cukrzycę swojej babki. Co prawda jego rodzina twierdzi że zlądował z bicykla w wyniku zaczadzenia, ale tak się złożyło że podczas interwencji lekarskiej towarzyszyła lekarzowi pielęgniarka z ich bloku i całe osiedle wie jak było naprawdę. Jakiś tydzień po jego pogrzebie Szablozębny pod osłoną nocy wybrał się na jego grób, wyjebał wszystkie znicze i wiązanki, a krzyż z grobu połamał na kawałki, schował do reklamówki i wykorzystał jako opał do pieca na działce swojej starej xD
  26. - Hubi skończył jakieś zarządzanie na kiju na prywatnej gównouczelni i teraz obsługuje klientów w Plusie
  27. - Pablo robi w wykończeniówce u janusza
  28. - Szablozębny opierdolił komuś mieszkanie za co trafił do sztumu i prędko stamtąd nie wyjdzie
  29. - Karyna zaraz po ukończeniu gimbazy została zalana przez Sebastiana z którym pisała, był ślub, obecnie ona jest na utrzymaniu starych, a on spierdolił do Irlandii
  30.  
  31. To teraz trochę o Tłustowłosym i Starej Szablozębnego.
  32. O jej wyglądzie pisałem już wcześniej, więc się nie będę powtarzał. W chwili gdy ją poznałem była miłą, zadbaną 40-latką, co wśród patologii jest wręcz niespotykane. Niestety po kilku minutach rozmowy dało się wyczuć brak jakiegokolwiek wykształcenia i patusiarskie geny. Ja, K2, Pablo, Hubi i Tłustowłosy często odwiedzaliśmy mieszkanie Szablozębnego, ale bynajmniej nie po to żeby spotkać się z nim, ale z jego starą xD Naiwnie liczyliśmy że uda nam się ją zasrać albo przynajmniej zobaczyć nago. Kiedyś jak się trochę spiła to udało mi się ją nawet złapać za dojce, ale Szablozębny wrócił, więc przestałem bo bałem się wpierdolu że dobieram się do jego starej xD Innego razu (miałem może wtedy z 15 lat) jak podawała mi jakieś ciasto, to niby niechcący otarła się o moją rękę swoimi wielkimi cycami i wtedy mi stanął i ona to zobaczyła. Uśmiechnęła się i spytała czy się podobało, to kiwnąłem że tak, a ona tylko odpowiedziała "że jeszcze za młody jesteś". Od Hubiego, który ma pokój tuż pod jej sypialnią wiem, że odkąd została w mieszkaniu sama z Szablozębnym, w każdy piątek był on wysyłany na weekend do jej siostry, a w tym samym czasie w jej mieszkaniu odbywały się libacje, zakończone ostrym sraniem z gospodynią. Ona chciała sranie, oni chcieli sranie, ona nie chciała być z patusami, oni nie chcieli być z patuską, więc każdemu taki układ pasował xD
  33. Najbardziej z wszystkich walił do niej Tłustowłosy, zawsze marzył żeby zabawić się w trójkącie wraz ze Zbigniewem Wódeckim. Po części to marzenie się spełniło.
  34. Gdy Szablozębny poszedł na długie lata do sztumu, Tłustowłosy miał wreszcie otwartą drogę do Iwony (kazała nam do siebie mówić po imieniu). Podczas gdy my przez te wszystkie lata niemal zapomnieliśmy o jej istnieniu i pogodziliśmy się że nie dadzą nam jej nigdy, on dalej czekał. Chciał mieć nawet z nią gówniaki. No i zabawić się w trójkącie ze Zbigniewem Wódeckim. W zeszłym roku Szablozębny poszedł do Sztumu. Tłustowłosy zaproponował jej, że mógłby u niej wynająć pokój, bo w sumie to teraz 2 pokoje stoją u niej puste, to ona sobie dorobi do pensji barmanki, a on nie będzie musiał się dłużej męczyć ze starymi. Zgodziła się, bo czemu nie. Tłustowłosy wprawdzie włosów nigdy nie myje, ale za to pochodzi z dobrego domu i awantur jej robić nie będzie. Któregoś razu Tłustowłosy schlał ją do upadłego i zasrał. Teraz on ma 26 lat, ona 52 i są razem xD
  35. Tak więc spełniło się jego marzenie odnośnie zasrania jej.
  36. Nie spełniły się natomiast 2 inne.
  37. Nie będzie miał z nią gówniaków, bo 3 lata wcześniej przeszła ona przekwitanie.
  38. No i przede wszystkim nie zabawią się w trójkącie ze Zbigniewem Wódeckim, bo nie żyje xD
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement