Advertisement
Not a member of Pastebin yet?
Sign Up,
it unlocks many cool features!
- Nigdy nie miałem za wysokich ambicji
- Ale zawsze chciałem jak najlepiej dla nas wszystkich
- I zamiaru nie mam płakać na tym bicie
- To zwykłe rozliczenie z tym o czym sobie myślę
- O wszystkich moich przyjaciołach, których mam w sercu
- I o tej którą kocham siedzącą w białym mercu
- Niektórzy myślą że mam ego wyjebane w kosmos
- Ona jest moją gwiazdą więc widzę jakąś zgodność mordo
- Pozdro dla każdego, kto odsłuchał sobie tą epkę
- Jak znamy się w realu to flaszkę wypijemy pewnie
- Chciałbym zarobić, żeby spełnić marzenia nasze
- Ekipa sztos chociaż pojawiały się podziały czasem
- Ale tylko takie czy pijemy dzisiaj czy jaramy
- Ujebani buchem w UFC napierdalamy
- Mam uczucia, więc pewnie sukcesu nie osiągnę
- Wolę siedzieć z nimi i zamiatać jakiś dworzec
- Taka ekipa pewnie nie ma prawa istnieć
- Więc śmiało wszyscy możecie dzwonić na policję
- Konfidenci zawsze są tematem do śmiechu
- Wozimy się szrotem zawijając do dużego techo
- Chciałbym, z nimi, spędzać wolne chwile, spędzać wolne chwile
- Chciałbym, z nimi, popijać wódkę piwem, popijać wódkę piwem
- Chciałbym, z nią, spełniać każde sny, spełniać każde sny
- Chciałbym, żeby, ona wybaczyła mi, żeby wybaczyła mi
- Chciałbym, z nimi, palić zawsze szlugi, palić zawsze szlugi
- Chciałbym, z nimi, pijany się obudzić , pijany się obudzić
- Chciałbym, z nią, spełniać każde sny, spełniać każde sny
- Chciałbym, z nią, do końca życia być, do końca życia być
- Do końca życia być z nią chciałbym taka prawda
- Nie obchodzi mnie zdanie innych bla bla bla bla
- Zawsze lubiłem z ekipą zwiedzać różne miejsca fajne
- Czasem samolotem, czasem szrotem albo bla bla carem
- W drodze zawsze bla bla małe albo krótka kima
- Potem lekki chit-chat i znurzenie samo znika
- Po jeździe szrotem zawsze klimat nam się wkręca
- Rzadko kluby, czasem Lublin najczęściej menelnia
- Sam nie wiem jak osiągnęliśmy takie zgranie
- Kocham tych ludzi z nimi mógłbym skończyć na dnie
- Ale nie skończymy, bo nigdy na to nie pozwolę
- Powoli do góry przemy bo teraz nasza kolej
- Jemy czasem guacamole, czasem śledzik olej
- Bepowery, soczek caprio, żołądkowa i monster
- Hotdogi ze stacji, albo placek z halo pizzy
- Mój ziomek dzwoni po kebsa bo nie musi na dziwki
- Małe kręce liczby, chyba słabo się promuje
- Pokręce kiedyś takie, że cała Polska to poczuje
- I mam nadzieję, ze pomoże to naszej ekipie
- Dodatkowy hajs każdy z nas bardzo chętnie przepije
- Chciałbym jeszcze, żebyś zrozumiała w końcu, maybe
- Że tylko z Tobą mogę to uczucie poczuć, bejbi
- I wiem, że insta story to kiepska forma rozmowy
- Więc na DM czekam na to aż coś mi powiesz
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement