:*

Zajrzę jak będzie bezpiecznie...teraz jedna wiadomość pisze pół godziny bo co chwilę są odwiedziny slubnego:/

Do dobrych rzeczy też mnie nie zmusza, sama dbam o siebie. Przy dziecku zaczął pomagać ale już się skończyło bo elewacją jest wazniejsza;)

Cieszę się że jesz magnez ale tabletka nie zastąpi śniadania...Nie bój się przytyć...zdrowie jest najwazniejsze:*:*:*:*

Wierzę w to że uda się odbudować wiarę i zaufanie...powolutku aż do skutku:*:*:*:*

Może faktycznie trzeba gruba kreskę postawić...chociaż trudne to jest jak co chwilę słyszę że byłeś że mną dla sportu:/ bardzo mu się to określenie spodobalo...niech myślą co chcą...

Jutro mam zamiar przypomnieć sobie obsługę maszyny do szycia...Ciekawe co z tego bedzie:D

Do której teraz pracujesz? Jak pomyślę o wczorajszych chwilach to czuje że długo nie wytrzymam bez ciebie:(:*:*:*:*

Tęsknotą jest okropna;( bardzo bym chciała teraz czekać na Ciebie z obiadem...eh spieprzylam wszystko...idę się upić...