Początki działalności Aztecosów datuje się na rok 2001, w Paleto. Wówczas w stanie Paleto niepodzielnie rządziły sety gangu Vagosów, który był do niedawna największym wrogim gangiem Aztecosów. Na początku roku 2002 gangi Vagosów w Paleto postanowiły całkowicie zdominować terytoria należące do innych gangów, niemających z nimi żadnych powiązań. Wówczas, pod przewodnictwem Piru Street Boys, gangi: The Bishops, Athens Park Boys, The Denver Lanes połączyły swoje siły dając początek historii Aztecosom. Przyczyną, która doprowadziła do takiej sytuacji było wydarzenie z grudnia 2001 roku. Ów incydent to lokalny rozbój gangu Vagosów, który zakończył się Latynos strzałem w głowę, a następnie wystrzeleniem do zwłok 56 pocisków z broni maszynowej. Zatem powodem stworzenia tego gangu, był brak zgody lokalnych struktur przestępczych na nacisk i dominację Vagosów. Rok 2003 rozpoczął się od ataków żądnych zemsty Aztecosów, efektem czego zaczęło ginąć coraz więcej gangsterów,a także przypadkowych ludzi. Aztecosi i Vagosi zaczęli coraz intensywniej walczyć o swoje terytoria, co w połączeniu z dyskryminacją rasową (m.in. biali policjanci bardzo brutalnie traktowali Afroamerykanów, często zabijając ich za najdrobniejsze wykroczenia) dało podstawy do późniejszego konfliktu w Mieście Aniołów, które przypominało małą wojnę domową. Prawdziwa eskalacja przemocy, z którą LSPD (departament policji w LA) zaczynała sobie nie radzić przypada na rok 2003. Wtedy właśnie rynek narkotykowy na Zachodnim Wybrzeżu zaczyna eksplodować z powodu nowego specyfiku – kokainy. Aztecosi i Vagosi nawiązują kontakty z gangsterami z Ameryki Południowej, którzy są hurtowym dostarczycielem owego narkotyku.
Gdy już udało nabyć Aztecosom owego narkotyku, zaczęli myśleć o przeprowadzccę do stanu LS (Los Santos), powoli się rozwijali, aż w końcu pewnego dnia załatwili dużego Guardiana o próbowali przejechać przez granicę, oczywiście bali się, iż paszporty mieli podrobione, po długiej podróży ponad 17 godzin, w końcu dojechali do stanu LS, na szczęście bez żadnych komplikacji, gdy już zjedli pierwszy posiłek w ubogiej karczmie, zaczęli szukać miejsca żeby się przespać, znaleźli starą opuszczoną chatę i tam zaczęli sobie ''mieszkać'' po około tygodniu próbowali znaleźć jakiś lepszy lokal, lecz bez skutku.
Pewnego poranku jeden z ekipy Aztecosów (Peter) szedł po bułki zauważył starą schorowaną kobietę, która zapytała się jego ''dlaczego przesiadują na jej działce'', Peter się troszkę speszył, lecz zapytał się pani ile by za nią chciała i czy w ogóle jest na sprzedaż - odparła owszem, Peter się ucieszył i zapytał się pani ile by za nią chciała,
- 20k Odpowiedziała
Peter wiedział, że to nie są duże pieniądze więc wziął od pani numer i poszedł do domu
W domu wraz z Jacobem i Dannym przedyskutowali to i stwierdzili, że to kupią, po dwóch kolejnych dniach Peter zadzwonił do pani i się umówili.
Wszystko przebiegło pomyślnie Peter podpisał umowę i w taki oto sposób wszedli w zorganizowaną grupę przestępczą, zaczęli sobie lokal remontować, aż wkońcu po kilku miesiącach wszedli w poważne życie gangsterskie, lecz cała dalsza historia nastąpi w pięknym mieście ''Los Santos''....