Advertisement
Guest User

Untitled

a guest
Jul 12th, 2014
246
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 2.06 KB | None | 0 0
  1. szedłem sobie wczoraj przez osiedle żeby wypić ze znajomymi piwko na ławce i w krzakach usłyszałem miałczenie małego kotka w wieku lat parę miesięcy xD był przyjacielsko nastawiony więc wziąłem go na ręce, rozejrzałem się czy w pobliżu nie ma gdzieś właściciela i poszedłem z nim blok dalej na ławeczkę kulturalnie jak na studęta śmieszka przystało wypić piwko z kolegami dzierżąc kotka, a właściwie od wtedy już Sebka, w rękach
  2. następnie schowałem go pod kurtkę, bardzo mu się tam podobało, mruczał jak mini traktorek, rurzowe paski zachwycone pytały mnie nawet
  3.  
  4. >a ty co skotem na dwur wyszłeś zwariowany wariacie
  5.  
  6. na co odpowiadałem potwierdzająco, tak, skotem na spacer wyszłem
  7. byłem w centrum atencji, każdy chciał dotknąć sebka, było fantastycznie
  8. i moja radość trwała z godzinę, bo po osiedlu zaczęły chodzić dwa różowe paski w wieku ok. 8 i 12 lat wołając
  9.  
  10. >PERUKA, PERUUUKA kćkćkć
  11.  
  12. od razu skumałem, że szukają kota, nieśmiało (bo ekipa ok 10 osób) podeszły też do nas i pytają
  13.  
  14. >widzieliście małego czarnego kota co
  15.  
  16. i mały różowy pasek w wieku lat 8 od razu zobaczył, że ja się bawię z kotem więc rzuca do siostry
  17.  
  18. >marta on ma perukę
  19.  
  20. na co odpowiedziałem
  21.  
  22. >nie perukę tylko Sebiksa ty mała kurwo i kot jest muj pszyniosłem go zdomu dziś koleżanki moje udowodnią
  23.  
  24. mała się popłakała i mówi, oddaj perukę, oddaj to muj kot
  25.  
  26. >jak twuj to udowodnij
  27.  
  28. a ona krzykła tylko ODDAWAJ skumałem wtedy, że to twarda negocjatorka więc dałem koledze kota do potrzymania i:
  29. na glebę ją i z pięści w ryj, druga mnie ciągnie za włosy i mówi zostaw zosie ty chory skurwysynu to wstałem z gleby i jeb jej podstawowego low kinga w udo krzycząc SEBA JEST MUJ I BĘDĘ GO PIERDOLIŁ CZY SIĘ PODOBA CZY NIE
  30. w tym czasie z gleby wstał różowy pasek w wieku lat 8 i wyciąga nóż, mówi żarty się skończyły oddawaj kota albo masz kosę w żebro, cwelu , kurwa wystraszyłem się wtedy i oddałem jej tego kota, ale to nie jest moje ostatnie słowo, dziś idę tam znowu.
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement