Bronek, podpisał 21 ustaw podwyższających (chyba) 13 różnych rodzajów podatków. Poniża Polskę na scenie międzynarodowej, kosztuje więcej niż królowa brytyjska. Nie potrafi dobrze posługiwać się językiem Polskim (bul), po angielsku również mówić nie potrafi(chyba po francusku umie), nie dba o interesy naszego kraju, jak Merkelowa chciała by lizać dupę Rosji to lizał, a teraz wielki "wrug". Duda- Nie proponuje żadnych nowych rozwiązań, obiecuje obniżkę podatków, podwyższenie kwoty wolnej od podatku, zmniejszenie akcyzy jednocześnie prezentuje interesy żydowskie będąc za odszkodowaniami (i to dużymi) ze strony naszego państwa, poza tym jest za obniżeniem wieku emerytalnego bez jakiejkolwiek reformy tego systemu, dodaniem dodatkowych urzędów (jak antykorupcyjnych), jednocześnie niby zmniejszenie urzędników (paradoks czyż nie?) po prostu nie starczy na to budżetu gdyby wprowadził te rozwiązania, po prostu populizm. A no i jeśli chodzi o haki to był w unii wolności i strasznie to ukrywał. Pani Ogórek- O ile na spontanie daje sobie rade(na debacie) to jej dłuższe wypowiedzi są strasznie sztuczne, czytane z kartki. Na pewno będzie lepiej reprezentować nasz kraj od Bronka ale przed ludźmi nie bardzo. Poza tym startuje z SLD jednocześnie mając liberalny gospodarczo program, a wiadomo że jako prezydent nie będzie mogła spełnić obietnicy, nie mając za sobą nawet SLD które jest przeciwko, połowa wyborców na komora głosuje, będzie mogła tylko proponować ustawę, ewentualnie wetować. (pomijam że Duda tak samo, bo za nim stoi PiS który ma duże szanse na stworzenie koalicji z KORWIN, więc on mógłby coś zrobić ale jest po prostu populistyczny, w PiSie jest dużo patriotycznych-komuchów jak chociażby Tadeusz Cymański) Jarubas- interesy na wiejskiej, nic więcej na jego temat nie mam do powiedzenia. Może tyle że też obiecuje obniżkę podatków, straszny trend na to jest po sukcesie Korwina. Kukiz- Wincyj jowów, kandydat który chce przylecieć, wprowadzić jowy i odlecieć powtarzając wybory, to jest kretyńskie (jowy to też nie do końca dobre rozwiązanie ale i tak wypowiedź moja jest zbyt duża, poszukaj sobie bo pewnie trochę osób w klasie będzie za Kukizem). Poza tym jest za neutralnością w konflikcie Ukraina-Rosja, to "Dobrze". Właściwie to nie mam na niego żadnych haków poza tym że bardzo lubi związki zawodowe które są szkodliwe. W sumie trochę szkoda bo pewnie sporo osób będzie chciało na niego głosować a jest złym kandydatem w porównaniu do JKM. Dobra to teraz ci bez poparcia: Wilk-można by na niego dać takie same haki jak na Korwina, poza kontrowersyjnymi wypowiedziami. Kowalski-wykształcenie podstawowe, skrajny nacjonalizm(ale ogólnie jest w porządku, po prostu można to wziąć pod uwagę). Braun- jest genialny ale bardzo nacjonalistyczny, skrajnie monarchistyczny, na pewno nie nadaje się na prezydenta choć jest bardzo ciekawym zjawiskiem (trochę jak Korwin). Tanajno-śmieszkuje w internecie, wyzywa ludzi, niepoważny kandydat . Na koniec taki obrazek z mojej strony, niby śmieszkowy ale jak najbardziej na plus dla Korwina. Nie będę mówił na niego haki bo po co, a argumenty za nim też nie bo nie prosiłeś.