Advertisement
Not a member of Pastebin yet?
Sign Up,
it unlocks many cool features!
- Tabris: Nie uważasz na historii
- Hayven: Błąd. Jesteśmy na etapie Wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych
- Hayven: A w gimbazie kończy się na I Wojnie Światowej
- Hayven: O II uczymy się tylko na polskich, a i to wyrywkowo
- Tabris: Amerykanie wygrają
- Tabris: Sorry za spoiler
- Ferro dotyka Jądra Jestestwa...
- Ferro: Czemu mi się trafiają zwykle te jądra :/
- Hell: Nuk jest Komendantem straży.
- Silveres: A Irydus jest Irydusem.
- Tullusion: Enleth - Arcymagiem.
- Silveres: I równowaga zachowana.
- Tullusion: Irydus jest Animatorem żulerii.
- Hellburn: Bychu.
- Hellburn: Bycha.
- Bychu: Bychu co? :d
- Bychu: Ledwo przyszedłem, a już jestem winny.
- Kammer: Ale zabawa. :D
- Mefistofeliks: Możecie mnie pacnąć.
- Mefistofeliks: W sumie moja wina.
- Silveres: Ej. Jeden za wszystkich. Jak Mefika to i mnie.
- Kammer: A ja myślałem, że tu sami nudziarze siedzą.
- Mefistofeliks: Zmiana planów, pacnij Kammera.
- Bychu: BychuBychu to silne hasło według gmaila xS
- Silveres: "BychuBychu - gdy jeden Bychu to za mało"
- Tullusion pozdrawia wszystkie kociaki z okolicy...
- Tullusion: No ba.
- Silveres: Miau.
- Tullusion: Bychy dobrze znają angielski. Zwłaszcza ten brukowo-ofensywny.
- Tullusion: Nawet Arabów obrażał po angielsku.
- Tullusion: A przecież mógł w ich ojczystym języku.
- Bychu: Arabów, Niemców, Francuzów, Włochów, kogo się dało.
- Bychu: Nawet Tulla, ale ten myślał, że chodzi o przeciwnika.
- Ferro podgląda rusałki z Krzaków...
- Ferro: O boże...
- Tabris: Ignis...
- Tabris: Masz dobry gust...
- Ferro wcale ich nie podgląda...
- Tabris może zapomnieć o całej sprawie. Małe szczotkowanko wystarczy...
- Hayven: Piłka pooooleciała
- Hayven: 50 cm
- Hayven: Po prostu za pierwszym razem nie trafiłem w piłkę nadgarstkiem, tylko czubkami palców
- Silveres: Mam lepsze pytanie. Czemu Ty serwujesz z dołu?
- Hayven: Bo tak?
- Hayven: W sumie... nie mam siły.
- Bychu: tak czy siak, ja bym piłkę tyłkiem dalej wybił niż na 50 cm :P
- Hayven: Nie widziałeś mnie na akademii :P
- Hayven: Pół szkoły rżało :P
- Silveres: Byłeś przebrany za kobietę?
- Hayven: Nie, za Kozaka
- Hayven: Miałem żarówiaste zielone spodnie
- Hayven: Miałem teoretycznie być Rosją
- Hayven: Prusy i Austria dostali mundury
- Hayven: A ja zielone gacie
- Bychu: Mój ostatni post, niech mi ktoś usunie błędnosć xD
- Irydus: a czemu masz tam orta?
- Bychu: Bo nie wiedziałem co to robi i sobie kliknąłem ort!
- Kammer: Oglądam sobie instruktaż do Areny V, a tam: "Autorzy mapy: Slammer". :D
- Kammer: I czemu Hellburn ma tam stary avek?
- Silveres: Wstyd mu było pokazać obecny...
- Tabris podchodzi do Ciri
- Ciri patrzy podejrzliwie na Kota.
- Bychu: Kopnij go, kopnij go!
- Tabris robi niewinną minkę
- Ciri na wszelki wypadek się odsuwa.
- Tabris podchodzi
- Ciri: Na co liczysz?
- Tabris: Na kolana
- Mateusz: Ktoś tu jeszcze bywa?
- Silveres: Zdarza się.
- Widmo Komunizmu krąży po Jaskini...
- Bychu kopie kalendarz...
- Mateusz: O, już jest jakieś grono.
- Kalendarz uderza widmo komunizmu...
- Mateusz: Ponownie podnoszę postulat o zablokowanie korzystania z ogniska bez logowania.
- Silveres: Sprzeciw.
- Mateusz: Phi, bo sam spamuje zielonymi nazwami.
- Wniosek Mateusza upada.
- Silveres: Well.
- Mateusz: ...
- Silveres: W plebiscycie i tak większość będzie przeciw.
- Tullusion: Nie będzie plebiscytu.
- Silveres: Ba. I nie będzie zablokowania zielonych.
- Tullusion: Gnom albo Hellburn autorytatywnie ogłoszą, że im się nie chce niczego zmieniać.
- Silveres: "Chthonian, Tracker, Strider"
- Silveres: Huh.
- Dagon: stalker - prześladowca
- Yuber: Chthończyk, Tropiciel, Str... nie wiem.
- Yuber: Strider znaczy właściwie tyle co "walker", ale nie będziemy dawać "maszyna krocząca"...
- Mefistofeliks: Silv?
- Silveres: Ja?
- Tullusion: On?
- Kamm: Gdzie?
- Tullusion: Tam.
- Silveres: Tu?
- Tullusion: Tak.
- Silveres: Okej.
- Tabris: Ciemnoszmaragdowa Ignis
- Ignis: Homo dżinnus Tabrisus.
- Tabris nie jest homo!
- Tabris: Hellbuś jest cały czas homo
- Hellburn nie jest.
- Ignis: Sapiens, panowie, sapiens, nie dosłownie. Cóż by się działo, nie jesteśmy Grotą...
- Drusil: ewentualnie poddać się miesiączce z podniecenia xP
- Tullusion: Miesiączki są bolesne.
- Drusil: no pain, no game ;p
- Tabris: Akurat w miesiączce jest pain i nie ma game
- Kammer węszy w poszukiwaniu czekolady...
- Kammer: Moja.
- Hobbit zabiera czekoladę Kammerowi.
- Ferro chowa czekoladę za siebie
- Hobbit: Byłem pierwszy.
- Silveres zjada czekoladę z rąk Ignis.
- Ferro: Ej!
- Hobbit: Ale w rękach Ignis nie było czekolady.
- Hobbit: Ona była w moich rękach.
- Silveres zjada ją więc z dłoni Hobbita.
- Hobbit: Dobrze.
- Hobbit: Ej!
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement