Od razu Cię poprawię - chodzi o naukę języka C (z elementami C++, jak klasy). Taka nieścisłość popularnie propagowana w szkołach, lecz moim zdaniem nieco szkodliwa, bo młody człowiek najzwyczajniej w świecie jest tym wprowadzany w błąd i może się już na starcie zniechęcić. Sam C++ jest zbyt przepotężny żeby kogokolwiek bez co najmniej kilkunastu miesięcy faktycznego doświadczenia go uczyć. Ja w wieku 13 lat miałem spore problemy ze zrozumieniem pewnych mechanizmów C++, mimo że w innych technologiach bawiłem się już parę lat. Jeśli nie ma takiej potrzeby, to stanowczo odradzam nauki C++ (a może nawet i samego C), na rzecz języków znacznie prostszych, jak np. Python czy C#. Dopiero potem można brać się za języki bardziej niskopoziomowe.
Jeśli jednak decyzja została już dobrze przemyślana i dokonana, to mogę się podjąć nauczania każdego z tych tematów. Dodam, że od 3 lat realizuję się także jako nauczyciel programowania w technikum.