Guest User

Na barykadach z ADHD - Harcesz – ADHD UnderGround – Podcast – transkrypt tekstowy (STT/ASR)

a guest
Sep 23rd, 2024
8
0
358 days
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 66.54 KB | None | 0 0
  1. ADHD UNDERGROUND Za murem systemu walczymy z wiatrem w głowie.
  2. Skazani na proszki na afetaminie.
  3. To daje Ci poczucie tego, jak funkcjonuje normalny mózg. Serotonina, dokładnie.
  4. Psychotropy.
  5. Wybawienie i strach.
  6. Nareszcie w głowie nie było tyle bałaganu.
  7. ADHD-owiec jest na ciągu w głodzie.
  8. Jak biorę metylofenidat, to jestem jednokanałowa.
  9. ADHD jest wiedziczne? To jest taki fajny mit, że się wyrasta, nawet się nie wyrasta.
  10. Nie wspieramy bezradności.
  11. Samoobrona, samopomoc przed falą wielkiej diagnozy.
  12. Świadomość, że coś mam inaczej poukładane, to raczej ciężko było od niej uciec.
  13. W szkole już mi się wyświetlało dość wcześnie.
  14. To ADHD mi się całkiem sprawnie maskowało tym, że działałem zawsze w środowisku, w otoczeniu, które dawało przestrzeń, żeby jakoś tam to wykorzystać na swoją korzyść.
  15. Możemy mieć poczucie, że wszystko co widzimy uzasadnia tę perspektywę, całe nasze otoczenie.
  16. podziela nasze poglądy itd.
  17. Natomiast to jest 5-10 osób, bańka, którą ci stworzyła jakaś sieć społecznościowa, cię w niej wychowuje, bo to jej dobrze robi na zarobki.
  18. Przez lata sobie z nim bardzo źle radziłem i myślę, że wiele osób przez to też skrzywdziłem.
  19. 43. odcinek podcastu ADHD Underground jest najbardziej undergroundowy, jak do tej pory udało się zrealizować nam.
  20. Właściwie to powinno go nie być na powierzchni w systemie, w który wpychamy swój underground.
  21. Powinien iść na portalu antysystemowym, newsowym, tak zwanym lewackim wykopie szmer.info.
  22. Bo to właśnie jego założyciel i jeden ze współtwórców o pseudonimie Harcerz jest bohaterem dzisiejszego odcinka.
  23. Zaprosiłem go, bo gdy dowiedziałem się, że w tak głębokiej kulturze alternatywnej i działaniach alternatywnych wobec reżimu opresyjnego społeczeństwa Jak mawiają po tamtej stronie Babilonu, my nadajemy w bagienku korporacyjnym.
  24. I nie da się, i nie da się, i nie da się tego ukryć, ale my próbujemy w tym bagienku ucywilizować, i znaturalizować, i uczłowieczyć, co się da.
  25. ADHD Underground nazywa się nie bez powodu, a harcerz jest dzisiaj z nami również nie bez powodu.
  26. On ma ADHD, jest diagnozowany, leczy się lekami.
  27. Dzięki temu ogarnia rzeczywistość.
  28. a w rzeczywistości realnej zrobił bardzo dużo i bardzo dużo nie dokończył, jak to większość z nas adehadowców czynić ma w zwyczaju.
  29. Jak alternatywny, uważany przez wielu przez wiele lat za rzecznika skłotersów warszawskich, jak alternatywny harcerz, radzi sobie z tym, co cywilizacja, korporacyjny system, nadmiar medykalizacji sprowadził na nasze głowy, czyli przebodźcowaniem w obliczu osobistego ADHD.
  30. ADHD UNDERGROUND No dobra, uwaga, bo lecimy w de i z powrotem do dupy autostopem.
  31. W naszym studio wolny mikrofon w audycji ADHD Underground jest dzisiaj człowiek, który jest z undergroundu najbardziej ze wszystkich, którzy tutaj byli i być może ze wszystkich, którzy tutaj kiedykolwiek jeszcze będą.
  32. A skąd ja o tym wiem? Bo znam cię harcerz już ładnych parę lat.
  33. I wiem o tym i świadczę na tysiąc procent, że jeżeli ktoś w tym kraju zajmuje się kulturą alternatywną, jeżeli ktoś w tym kraju jest instytucjonalnie wolnościowy poza systemem i ma to już we krwi i ma to już zarobione od tylu lat to jesteś właśnie ty.
  34. Razem przechodziliśmy przez wiele szlaków bojowych.
  35. Ja realizowałem filmy dokumentalne o ruchu skłoterskim, od tych najbardziej dekadensko-hedonistycznych po te, które miały naprawdę społeczny, socjalistyczny wymiar.
  36. Tworzyli my tę kulturę alternatywną i żeby było śmieszniej, tworzymy ją nadal.
  37. Dlatego z wielką radością, bracie, witam Cię w studio.
  38. Wolny mikrofon.
  39. którego logo mówi wszystko za siebie w podcaście i to jest najlepsze kwiprokwo całego zajścia ADHD Underground.
  40. Witam, miło cię widzieć w tej bardzo oficjalnej zasłonionej obiektywami formie.
  41. Jesteśmy kurde niestety zabarykadowani LCD, które robi z nami co chce.
  42. Natomiast słuchaj, gdybyś ty sam z siebie Miał się przedstawić ojcu prowadzącemu przed milionami słuchaczy, to co byś o sobie powiedział? Powiedziałbym, że zajmuję się kulturą alternatywną.
  43. Może jej nie tworzę, ale ją jakoś tam współtworzę.
  44. Działam w przestrzeniach alternatywnych faktycznie dość długo.
  45. Kiedyś nawet spotkaliśmy się z tobą jako prowadzącym zajęcia w Instytucie Kultury Polskiej z Animacji Społeczno-Kulturalnej, której nie ukończyłem z kontynentów, tak samo jak Animacji Społeczno-Kulturalnej na Wydziale Pedagogiki.
  46. Czy to było podszyte ADHD? Myślę, że tak.
  47. Ja też tak myślę.
  48. Tak bym to sobie tłumaczył, bo nie wiem jak inaczej mógłbym wybrać z dwuletniego studium, gdzie w zasadzie wszystko miałem na palcu.
  49. Nie umniejszając prowadzącym.
  50. Ty byłeś wyjątkowo wybitnym studentem, przygotowanym, kompetentnym.
  51. Twoja droga do sukcesów naukowych stała otworem i właściwie nie widziałem tam żadnych przeszkód, żebyś leciał dalej, ale ty je jednak znalazłeś.
  52. Tak, dość aktywnie.
  53. I jak ty to czytujesz? Powiedz, bracie.
  54. Ja tylko jeszcze spuentuję uściśle, że jesteś generalnie specjalistą od dźwięku i jego realizacji na planach filmowych, w studiach i nie tylko, prawda? Między innymi. Jesteś pasjonatem.
  55. To jest jedno z szeregu moich profesji, ale tak, z wykształcenia jestem technikiem produkcji telewizyjnej.
  56. To jest jedyne wykształcenie policjalne, które udało mi się ukończyć w dwuletnim studium w języku angielskim gdzieś tam za granicą w jakiejś dziwnej szkole.
  57. Jesteś więc z zawodu realizatorem dźwięku. Tak.
  58. Przez jakiś czas tak pracowałem, nawet jakiegoś dokumentu w Polsce się dorobiłem, czy małego filmiku gdzieś za granicą.
  59. Dlaczego tego nie robisz? Znudziła mi się ta praca, tak samo jak każda inna, którą wykonywałem dłużej niż dwa czy trzy lata.
  60. A to, że teraz jesteś zawodowym NGOs-owcem i jak wiem, że masz potem kompetencje i nauczyłeś się tego w życiu.
  61. Jak sobie zorganizować swój własny system wewnątrz dużego systemu, tak żeby on Cię nie zjadł, a żebyś mógł robić te rzeczy, w które naprawdę wierzysz.
  62. Nie mylę się? To jest złożona kwestia.
  63. Czy w NGOs można robić to, w co się naprawdę wierzy? W jakimś stopniu.
  64. Jako anarchista się nie identyfikuję, to może ułatwia sprawę, ale z jakimikolwiek poglądami bardziej społecznie zaangażowanymi trzeba na pewno iść na kompromisy, żeby się w takich NGOs utrzymać.
  65. Ja się zajmuję akurat projektem, który jest skierowany do uchodźców.
  66. Mamy cały zespół, który się zajmuje czymś, co jest mi bliskie ideologicznie i uważam, że potrzebne, więc tutaj dobrze się to składa.
  67. Wcześniej pracowałem przy rzeczach, pod którymi chętnie albo twarzą to bym się nie podpisał na pewno, chociaż niektóre się gdzieś tam pojawiają w mediach dalej jako wybitne przejawy społeczeństwa obywatelskiego i tak dalej, więc różnie to wychodzi.
  68. Ty jesteś zawsze w kontrze.
  69. Mało tego, jak powiem o tobie anarchista-adehadowiec, to jakbym powiedział taką rzecz, która bardzo jest sobie blisko znaczna.
  70. Czy ty możesz się utożsamić z takim określeniem? Ideologicznie bym dopisywał gwiazdkę, że demokratyczny konfederalista, ale nie wiem czy to duża różnica dla ludzi.
  71. Bardzo radykalna forma demokracji.
  72. Czyli jeszcze nie anarchia? Już nie anarchia.
  73. Po 18 latach krzewienia anarchizmu stwierdziłem, że to jednak nie idzie za daleko i trzeba skorygować kurs.
  74. To się nazywa dojrzałość.
  75. Dorosłość jest podobno sztuką rezygnacji.
  76. Niedawno o tym mówiłem.
  77. Bardzo mi się podoba to rozróżnienie tych barw.
  78. Przechodzisz z anarchii do, jak to nazwałeś? Demokratyczny konfederalizm, tak się taka koncepcja nazywa.
  79. To jest to, co kurdowie sobie robią w Rożawie.
  80. To jest takie założenie, że społeczeństwo może się samorządzić, tylko w formie trochę bardziej zorganizowanej niż to zakłada większość anarchistów.
  81. Takie niuanse ideologiczne.
  82. Jak mówisz anarchista, to mamy zakodowane coś takiego w sobie, co jest absolutnie dalekie od wszelakiego porządku.
  83. Właściwie można powiedzieć, że trochę też i z definicji, i z mechanizmu, Burzenie tego porządku jest jakimś sensem anarchii.
  84. Kiedy o tym myślę i powiem, że jako adehadowiec walczę z własną anarchią w mózgu,
  85. Uogólniając to bardzo, ale jednak mój układ nerwowy kocha anarchię.
  86. On by się chciał obudzić w anarchii i zasnąć w anarchii.
  87. Wiesz, są różne rozumienia anarchii.
  88. Jest to oczywiście powszechne jako po prostu chaos.
  89. Ideologia tam sugeruje, że jest tam coś więcej.
  90. Czy jest, to jest kwestia już może na dysputy jakieś tam ideologiczne.
  91. Natomiast na pewno wśród anarchistów, wśród quotersów nadreprezentacja adyhadowców być myślę, że może dość istotna.
  92. Raczej to widać.
  93. Nie brakuje w takich środowiskach, czy w takich przestrzeniach osób, które potrzebują tej aktywnej stymulacji i dobrze się czują w takich przestrzeniach, w których nie są rzeczy jasno, prosto zdefiniowane, w których dużo podlega dyskusji czy reinterpretacji takiej swobodnej.
  94. Oczywiście, swój do swego po swoje ciągnie, a więc tam gdzie jest dużo luzu, dużo nieokreślonych kierunków, dużo stymulacji, będzie nas ciągnąć, choć nawet sami nie będziemy wiedzieli po co tam idziemy, ale pójdziemy tam gdzie nam dobrze.
  95. Gdzie jesteś kaowcem, o takiego słowa użyję.
  96. Wiesz słowo kaowiec to jest słowo naszych przodków.
  97. Wiadomo, że w filmie Rejs...
  98. Wiadomo, że kaowiec był głupi, to wiadomo, wiesz, może dlatego się tak wypieram, ale...
  99. Przede wszystkim kaowiec był. Rozumiesz? Na każdym statku był kaowiec.
  100. W każdym domu wczasowym był kaowiec.
  101. Ja używam tego słowa, bo ja sam jestem kaowcem i byłem przez wiele lat po prostu animatorem kultury.
  102. Najzwyczajniej w świecie.
  103. I uważam, słuchaj, jak Strzępka Demirski zrobili ten serial Artyści, to jest taki powiedziałbym dla trochę lepszej społeczności.
  104. Ja chciałbym zrobić film Kaowcy.
  105. Ja się do niej nie łapię, bo nawet nie słyszałem o tym serialu.
  106. Niestety jestem wyjęty z takich elementów kultury.
  107. Jest teatr, on ma problemy różne, przeróżne.
  108. Ten z którego wyleciała? To ten? To jest finał tego serialu w pewnym sensie, bo to naprawdę taki odcinek mógłby spokojnie zaistnieć w tym serialu.
  109. Natomiast mnie bardziej interesują kaowcy.
  110. Ci ludzie, którzy po prowincjach, w miastach gdzie do kina przychodzi po dziesięciu osób i to jest film bardzo rozrywkowy, oni robią festiwale filmu niezależnego albo koncerty nie wiadomo jak trudnych i nieprzystępnych artystów i wychowują.
  111. Czasem jednego, czasem dwóch, czasem dwustu ze swojego otoczenia, więc dla mnie kaowiec to jest epitet pozytywny.
  112. To jest człowiek, który poświęca swoje życie za niewielkie apanarze, dlatego żeby ludzie naprawdę czymś sensownym i ambitnym się zajęli.
  113. Jedną z niewielu rzeczy, które faktycznie wyniosłem jakoś z tych lat studiów, to była taka postać wspaniałej pani, która się nazywa Helena Radlińska.
  114. Pod koniec zaborów prowadziła taką bardzo oddolną edukację i wyciągała i kształciła ludzi, wykorzystywała kulturę do tego, żeby ludzi rozwijać.
  115. Więc to nie jest nowa koncepcja, to jest wspaniała koncepcja, taka pozytywistyczna, która niestety przymarła, więc bardzo to cenię.
  116. Nie wiem, czy aż pod coś takiego bym się próbował jakkolwiek podpinać, bo ta kultura, którą ja w większości życia krzewiłem, to były albo działania aktywistyczne, to znaczy może i zdarzało się faktycznie jechać na jakąś dosłowną wieś z przeglądem, ale nie wiem, filmów aktywistycznych.
  117. ideologicznych mających ludzi zachęcić, żeby coś tam jednak spróbować zmienić u siebie, w swoim otoczeniu i tak dalej.
  118. Albo jest to kultura alternatywna i to raczej nie twierdziłbym, że wysoka.
  119. W większości wypadków jest to na przykład scena punkowa, która czy wnosi coś pozytywnego, no nie wiem, może trochę swobody, czy powierzchni świeżości, to już w tych czasach ciężko stwierdzić, bo to w połowie to już jest skansen trochę.
  120. No chcecie zakładać muzeum. Chciałbym, tak.
  121. Jednym z bardzo wielu projektów, które mam na podorędziu i próbowałbym komuś wepchnąć jest m.in.
  122. Muzeum Punk Rocka.
  123. Mamy już kustoszy do niego, nie mamy jeszcze niczego poza tym.
  124. Może zbiorę kaset i innych wydawnictw.
  125. Znalazłoby się trochę opowieści o czymś co właściwie, powiem ci, kiedy ja wchodziłem w punk rock w latach osiemdziesiątych to wyglądało to mniej więcej tak, że my z Pragi, z robotniczych bidulów, żeśmy się wybierali na przykład na Mokotów, na Łowicką do Domu Kultury.
  126. I tam mucili równo.
  127. Na Żoliborzu mucili równo.
  128. Wiedzieliśmy, że tam się jedzie na koncert punkowy.
  129. To było mega ekscytujące.
  130. Wszystko w tych koncertach było mega ekscytujące.
  131. Dla nas małolatów.
  132. Oprócz jednej rzeczy.
  133. Właściwie za każdym razem nagłośnienie było takie, że nie było właściwie ważne na jaki koncert się jedzie.
  134. I jak się nagrywało tymi grundigami, kasprzakami, co kto miał te kasety, to później każdy miał worek takich kaset.
  135. I jakby zagrzebał w tym worku i losowanie w dzisiejszym losowaniu wygrywa i puściłby to z tego Grundiga, to ja bym chciał znaleźć takiego jednego, który by wiedział kto to gra i co.
  136. Ja myślę, że znam takie przypadki.
  137. Mamy takie w kolektywie, które tworzy na przykład ADE, ale to nie jest jedyny problem, który tutaj istnieje.
  138. Niemniej trochę tego jest.
  139. Jest to ciekawa forma kultury ludowej, która trochę se zamiera, więc może już jesteśmy na tym etapie.
  140. Skansen może mamy, więc trzeba by jeszcze przeprowadzić te nagrania, ostatnie wywiady.
  141. Z tymi ludźmi, którzy jeszcze potrafią.
  142. Może nawet zaśpiewaliby jak ci muzycy ludowi przed chatą.
  143. Wszarpiąc jakieś zerwane struny.
  144. Trochę zamiera, a trochę jest w sercach tych starszych.
  145. Zdecydowanie to jest 50+.
  146. Musielibyście zrobić bilety ulgowe dla 50+.
  147. Kiedyś byłem na takim festiwalu up to date.
  148. Pamiętam, że to był moment, kiedy miałem 49, ale większość moich kolegów i koleżanek było już po.
  149. Oni mieli bilety o połowę tańsze, bo taka była ulga dla 50+.
  150. Normalne, jednak ichraliśmy w tej kolejce po te bilety, ale też sobie tak pomyślałem, kurde zrobiliśmy tę kontrkulturę w tym kraju.
  151. Jestem z pokolenia, które robiło kontrkulturę w tym kraju.
  152. Tu niedawno siedział Tomek Lipiński, który po prostu jest żywą legendą tych przemian.
  153. Nikt przed nimi wcześniej nie tworzył rewolucji.
  154. Wszyscy szli w jakimś porządku tym czy tamtym, ale nikt nie stanął w opór, w poprzek.
  155. Nikt nie zrobił czegoś na tyle wywrotowego jak zrobili oni.
  156. Tomek Lipiński tu powiedział siedząc, że ma 68 lat.
  157. Te pierwsze pokolenia konkultury, tak absolutnie.
  158. Wiem, że pożegnaliśmy sporo z tych ludzi, którzy to tworzyli.
  159. Ja byłem na wielu pogrzebach i tam się zawsze spotykamy w podobnym gronie.
  160. Te grana są różne, bo też w tej kultury jest wiele wymiarów.
  161. Nie jestem tylko związany ze sceną punk rockową.
  162. Nie tak dawno, rok temu, może dwa, pożegnaliśmy Wojtasa, który z jednej strony był znany jako wokalista Homo Militi, kultowego.
  163. Akurat zasadnie można tego użyć ze społu.
  164. A z drugiej strony był jednym z pierwszych animatorów sceny techno, jakiejś tam rave'ów niezależnej, sceny takiej ciężkiej elektroniki tanecznej, która też jest ruchem oddolnym, takim DIY-owym, absolutnie właśnie w formie muzyki ludowej, takiej do której ludzie faktycznie się bawią.
  165. Sławetnie w jego imprezie zdarzyło się być nawet Afekstwinowi.
  166. Ale w Londynie? Nie, w Łodzi.
  167. Afekstwin w Łodzi był na jego imprezie? Tak, to jest znana historia, ale to jest postać, o której krążyło wiele legend, anegdot i te najbardziej niestworzone były zasadne i prawdziwe.
  168. Jak to się stało, że Afekstwin Grał koncert i po koncercie szukał jakiejś imprezki i trafił na Acid, jakieś techno właśnie grane w tym momencie przez Wojtasa.
  169. To były dziewięćdziesiąte? Jakiś schyłek dziewięćdziesiątych, coś takiego.
  170. Najlepszy czas.
  171. Może wczesne dwa tysiące, nie jestem pewien.
  172. Niestety ciężko już zapytać samego zainteresowanego.
  173. Bo ja, mój drogi, dowiedziałem Afekstwina z Pendereckim w hali stulecia na Kongresie Kultury Europejskiej w 2011 w Wrocławiu.
  174. I powiem ci, że już wtedy był muzykiem klasycznym.
  175. Grał Penderecki i Afekstwin jak równy z równym.
  176. Trochę kultura się rozwinęła przez ostatnich 30-40 lat.
  177. Pamiętam ten dzień, mój drogi, jak dziś.
  178. Kiedyśmy tu obok studia Wolny Mikrofon na Chmielnej szli w stronę wietnamskiego pożywienia, co często wykonujemy.
  179. Tu kultowy nasz bar.
  180. Pamiętam go jeszcze z Stadionu Narodowego, gdzie o poranku zażywało się energii, która nieraz ratowała życie.
  181. Pamiętam, że szedłeś z dziewczyną, ja szedłem ze swoją i tak żeśmy się tutaj zakolegowali.
  182. I wypaliłem wtedy tym swoim radosnym ochwatem, który mi się nie mija.
  183. A ty masz ADHD? Chyba tą twoją dziewczynę zapytałem.
  184. A ona powiedziała, że ja to tak tego, ale tutaj harcerz to ma.
  185. I jesteśmy teraz w podcaście ADHD Underground.
  186. Jeszcze wtedy czekał na swoje narodziny, chyba ze 3 albo 4 miesiące i rozmawiamy o tym, co się dzieje w tym mieście, w tym kraju i na tym świecie, że my się zajmujemy ADHD.
  187. A ja temu poświęciłem wiele miesięcy, już teraz rok.
  188. Rok swojej twórczości, żeby zrozumieć i opisać ten świat.
  189. Jaki ty masz związek z tym pojęciem? Jak u ciebie zaczęła się ta świadomość i co ona ci w życiu zrobiła? Ta świadomość, że coś mam inaczej poukładane, to raczej ciężko było od niej uciec.
  190. W szkole już mi się wyświetlało dość wcześnie, natomiast takie ustalenie o co chodzi, to mi zajęło dość długo.
  191. Ja się zdiagnozowałem tak naprawdę pół roku temu, może trochę dłużej.
  192. Na pewno mniej niż rok.
  193. Wcześniej miałem jakieś takie drobne sygnały, które mogły mi tak wskazywać.
  194. Koleżanka, w którymś momencie przyjaciółka musiała mi kiedyś wykrzyczeć w twarz, że poszedł się leczyć.
  195. W jakiej okoliczności? Chyba jakiegoś tam kolejnego z wielu spotkań kolektywów, które się kończyły licytacją tego, kto jest głośniejszy i bardziej dobitnie wyraża swoje stanowisko.
  196. A ty zamiast uspokajać, dolewałeś oliwy do ognia.
  197. Myślę, że to mnie należało uspokajać, natomiast niestety ciężko to zawsze było robić i byłem w stanie powiedzieć więcej, szybciej.
  198. Może sprawiało to wrażenie, że ma sens.
  199. To ADHD mi się całkiem sprawnie maskowało tym, że działałem zawsze w środowisku, w otoczeniu, które dawało przestrzeń, żeby jakoś tam to wykorzystać na swoją korzyść.
  200. To znaczy, kiedy wieczorem wszyscy zasypiali, to mi się odpalał pełen motor i byłem w stanie gadać dłużej, więcej przekonać cokolwiek, co sądziłem.
  201. Współczuję twoim dziewczynom.
  202. Większość moich partnerek, myślę, że była też albo ADHD, albo te relacje trwały raczej krótko.
  203. Stopniowo mi się ta świadomość rozwija, że może jednak to jest faktycznie ta ADHD i że w którymś momencie jednak się zdecydowałem pójść w końcu zdiagnozować.
  204. To jest zresztą motywowany artykułem prasowym człowieka, który zachwalał, jak bardzo poprawiło mu życie.
  205. Fakt, że w końcu się zdiagnozował. Nie gadaj! Kiedy to było i gdzie? W Guardianie, bodajże 2-3 lata temu.
  206. 2-3 lata temu przeczytałeś coś takiego w Guardianie? Tak.
  207. I ty wiem, że śledzisz pracę międzynarodową.
  208. Wcześniej się nie natknąłeś na coś takiego? Myślę, że wcześniej mnie to nie interesowało.
  209. Tutaj po prostu jakiś bardzo już budy proces poprawiania pewnych kwestii, które już widziałem, że mogą być problematyczne zachodził.
  210. Więc zwróciło mi to uwagę i stwierdziłem, że może podejmę ten krok.
  211. Gdyby o tym teraz tyle nie pisano, Gdyby o tym teraz tyle nie mówiono i gdybyśmy wszyscy nie byli tak przebodźcowani, że już się tylu ludzi zastanawia nad tym.
  212. Wiesz, ADHD Underground powstał m.in.
  213. z takiej próby opisania zjawiska i zmierzenia, zbadania losami ludzi, którzy tu przychodzą i o tym opowiadają.
  214. Gdzie jest ta granica pomiędzy przebodźcowaniem a realnym ADHD? Tym zdiagnozowanym, naprawdę zbadanym, naprawdę uświadomionym.
  215. Nie diagnozowanym na pierwszej czy drugiej wizycie u psychiatry, który później szybko przepisuje proszki.
  216. Nie wiem do końca w jakim celu, choć może wiem bardzo dobrze.
  217. I to wszystko po prostu teraz, jak zrozumieć, co się z nami stało, że tego ADHD jest tyle, że jest taka wielka fala.
  218. Ty przeczytałeś Guardianie i co wtedy sobie uświadomiłeś? Wiesz, to jest pytanie z mocną tezą.
  219. To jest pytanie, które pewnie bardziej należałoby do jakiegoś neurobiologa nim kierować niż do mnie.
  220. Natomiast ja sobie zdałem sprawę z tego, że może pewien bardzo określony, bardzo konkretny i dość symptomatyczny zestaw problemów, które mam, to faktycznie ma nazwę i może faktycznie coś warto z tym robić.
  221. Jeżeli jest jakieś zjawisko, które kształtuje ci całe życie, De facto, które powoduje, że nie jesteś w stanie skończyć studiów nawet jak chcesz, nawet jak robisz to, co teoretycznie najbardziej Cię interesuje.
  222. Jeżeli nie jesteś w stanie utrzymać normalnej pracy, bo po prostu Cię nudzi po drugim tygodniu.
  223. Bo nie ma dopaminki tyle, co normalne.
  224. Nie ma dopaminki, absolutnie.
  225. Trzeba ją wyskrobywać z czegokolwiek i w ciągu dwóch tygodni dowolna kwestia, która wcześniej Cię fascynowała może Cię nudzić.
  226. Tak samo wyglądają Twoje relacje prywatne, osobiste.
  227. Tak samo wygląda wszystko inne w Twoim życiu.
  228. Ja się zajmuję aktywizmem, bo to jest pewnie jedyna rzecz, która jest w stanie utrzymać moją uwagę na takiej przestrzeni.
  229. Przez 20 lat może zrobiłem karierę jako aktywista, ale nie wiem czy w czymkolwiek innym byłbym w stanie.
  230. Po prostu nic nie jest w stanie Ci dostarczyć takiej ilości adrenaliny, nie wiem, złożonych sytuacji problemowych, wyzwań i tak dalej, które możesz stale rozwiązywać.
  231. Wszystkie te rzeczy, w których braliśmy udział, to tak naprawdę jesteśmy na wojnie.
  232. Trochę tak.
  233. Rok przemieszkałem na obozie protestacyjnym w warunkach, które dla większości ludzi byłyby absolutnie nieznośne.
  234. Podsumować to pewnie te kilkanaście lat przemieszkałem na skłotach, co też nie jest warunkami, gdzie większość ludzi jest w stanie żyć.
  235. Nie ze względu na to, że zimno jest i może nieprzyjemnie, tylko jest to bardzo wymagające otoczenie.
  236. Bo czucia bezpieczeństwa się tam nie znajdzie.
  237. To bardzo zależy od miejsca.
  238. Są takie, gdzie absolutnie nie jest to problemem, natomiast na pewno zawsze dużo się dzieje, dużo odciąga uwagi i tak dalej.
  239. Dla wielu ludzi byłoby to problematyczne, dla osób z ADHD to jest środowisko, w którym mogą się karmić, bo jest wysycana ta ich potrzeba, żeby ciągle coś się gdzieś działo dookoła.
  240. Niesamowite jest to, że jako dziennikarz newsowy przez wiele lat to robiąc, a później przy licznych reportażach i może też przy kulturze hip-hopowej, w której zawsze dochodziło do niekończących się skandali i sytuacji groźnych.
  241. Zastanawiałem się, dlaczego jak na tej demonstracji napierdziela po prostu petarda za petardą, lecą płyty chodnikowe, ludzie idą, walczą, wszyscy spierdzielają, ja po prostu idę.
  242. Jakbym szedł w najbezpieczniejszym sadzie świata oglądać kwiaty.
  243. W ogóle nie pękam, w ogóle nie mam czegoś takiego.
  244. Ktoś mi powiedział, bo instynkt samozachowawczy nie istnieje.
  245. A ja po prostu zalewałem się dopaminą.
  246. Wtedy dopiero ten dopaminowy prysznic spowodował, że jestem spokojny.
  247. Moich mnóstwo kolegów, którzy się niestety w większości powykańczali, korespondentów wojennych, to wszystko byli adehadowcy.
  248. Bo człowiek nieadehadowy na wojnie, gdzie świszczą kule i oglądasz rzeczy, których później nie możesz zapomnieć, oni nie.
  249. Wiesz, ja znałem dobrze Krzyśka Millera, świętej pamięci, który był na wielu tych konfliktach.
  250. Ja pamiętam jak on wracał z tego do domu, do nas, do Warszawy czy do Łodzi.
  251. I generalnie nie radził sobie z rzeczywistością, nie akceptował tego spokoju.
  252. Nie było mu z tym i myśmy wszyscy chodzili z czymś takim.
  253. Nikt wtedy nie mówił o ADHD.
  254. No tak, tylko to, że ktoś nie potrafił tego nazwać, to nie znaczy, że tego nie było.
  255. Zgadzam się z tobą o tyle, że tak, teraz tych diagnoz jest dużo, a tą diagnozę pewnie nie jest ciężko.
  256. Dość oczywista wydaje mi się na poziomie biologicznym różnica pomiędzy osobami, które faktycznie mają ADHD.
  257. Jest różnica w tym, jak ten mózg pracuje.
  258. To jest kwestia rozwojowa.
  259. To jest kwestia tego, jak się tam ten płat czołowy czy tam szyszynka inna...
  260. Szyszynka to chyba z tyłu akurat jest.
  261. Ja bym nie wyręczał neurobiologów.
  262. W każdym razie, wiesz, albo ci ten mózg się komunikuje tak jak z grubsza powinien, albo nie potrafi się tak komunikować.
  263. Albo masz te receptory dopaminy, albo masz ich tyle, że czego byś nie zrobił, to one nie będą tak działały jak u przeciętnej osoby.
  264. I tego się dowiedziałeś na diagnozie? Tego to się dowiedziałem już bardziej interesując się w zasadzie po diagnozie.
  265. To znaczy to, że ja miałem ADHD to nie było dla mnie ani w zasadzie dla nikogo, kogo znam zaskoczenie, czy kto mnie zna może tak.
  266. Natomiast później trochę się zacząłem bardziej edukować i to jest jedno, co mi między innymi ta diagnoza istotnego zrobiła, to że miałem przyłożone przez kogoś, kto przynajmniej teoretycznie się na tym zna, podstemplowane, że dobra, to jest faktycznie to.
  267. I to mnie motywowało, żeby już konkretniej zgłębić to, zacząć się interesować, jak to działa, z czego wynika i co z tym można robić.
  268. Oczywiście jedną z rzeczy, które można z tym robić są te prochy, ale to też siłą rzeczy nie jest jedyne.
  269. Można sobie próbować radzić inaczej.
  270. Ja nie jestem fanem prochów, zawsze omijałem nawet leki przeciwbólowe, ale z drugiej strony też widzę dość istotne różnice.
  271. Nawet jeżeli nie jestem przekonany, że znalazłem coś, co mi rozwiązuje sprawę, bo absolutnie tak nie jest w moim wypadku, to jakoś mi to standard życia już podnosi.
  272. Widzę różnice, przynajmniej mi to ułatwia pójście gdzieś dalej.
  273. W robocie jest lepiej.
  274. W robocie może też, to znaczy jestem w stanie się skupić na jednej rzeczy, zrobić jakieś tam faktury, rozliczyć i skupić na nich uwagę na więcej niż 15 minut, no bo to jest ta skala problemu.
  275. No ale to nie jest tak, że wiesz ADHD.
  276. Odwieżasz na haczyk jak wracasz z roboty.
  277. Jestem w stanie jakoś zdrowszą relację utrzymać ze swoją partnerką.
  278. Jestem w stanie zrobić po robocie coś innego niż rzucić się w wir demonstracji, czy czegoś co mi wysyci moją potrzebę dopaminy, adrenaliny itd.
  279. Albo zalepianie mózgu jakąś hiperstymulacją.
  280. A jaką lubisz hiperstymulację w komputerku? Właśnie staram się jej unikać.
  281. Ja bardzo wiele lat, myślę że tak ze dwadzieścia lekką ręką, dwadzieścia parę lat na pewno poświęciłem na komputerki.
  282. I to tak z zaangażowaniem, że przez jakiś czas z tego żyłem.
  283. Natomiast, no nie wiem, wyciąłem sobie social media, wszystkie te takie algorytmiczne, korporacyjne, wyciąłem.
  284. Nie masz tego? Mam, ale nie używam.
  285. Odstawiłem to na bok.
  286. Mam tam jeszcze jakieś pokasowane. Polecasz? Odstawienie? Tak, na pewno.
  287. Myślę, że to jest jeden z większych problemów współczesnej cywilizacji.
  288. To są mechanizmy uzależnienia, to jest taka forma heroiny elektroniczna, którą te korporacje nam pchają.
  289. Gdyby zapytać ludzi ilu ludzi wstaje rano i idzie do kibla z komórką, sikając na siedząco i całą resztę sprawdzając co tam, kto tam, gdzie tam, z czym, to ja bym zaryzykował 90%.
  290. Poniżej 60%.
  291. Myślę, że jest to dość prawdopodobne.
  292. Nie jestem w stanie określić, jaki to jest procentaż.
  293. Jeżeli przesadziłem, a ktoś by mi powiedział 50, to ty wiesz jaka to jest masakra? To jest przerażające, szczególnie jeżeli sobie uświadomimy, że te korporacje doskonale wiedzą co robią.
  294. To są inżynierzy, którzy mówią wprost, że ich głównym przeciwnikiem w tej chwili już nie jest konkurencja, bo już nie są w stanie dużo więcej wyrwać, tylko np. sen.
  295. Jedno co mogą robić to wyrywać nam więcej snu.
  296. Jedno co mogą robić to wykorzystać jeszcze jakiś dodatkowy mechanizm uzależniający, jeszcze coś bardziej spolerować tak, żebyśmy nie uciekli na chwilę, tylko jeżeli spowolnimy skrolowanie to nam dorzuci coś więcej.
  297. To jest dobrze omówione, to jest omówione przez ludzi, którzy odpowiadali za tworzenie tych narzędzi.
  298. Facebook sam publikował jak prowadził badania psychologiczne na dziesiątkach tysięcy ludzi nieświadomych tego, że są manipulowane pod względem emocjonalnym tylko w celach badawczych.
  299. Są też w celach komercyjnych, ale to już jest praktyka tej sieci.
  300. Siedzimy tu ze sobą jak undergroundowiec z undergroundowcem.
  301. Ty jesteś o wiele bardziej w temacie mocny i uświadomiony i masz doświadczenie, ale ja swoje też zrobiłem.
  302. I powiem ci, że ADHD Underground to też jest walka z systemem.
  303. Jako dzieciak znałem tylko jeden system.
  304. To była komuna.
  305. I myśmy z tym systemem coś sobie kopali, tego konia to kopali, jak nas chciał to kopną, a jak nie to ten.
  306. Potem w 1989 pamiętam to jak dziś, trzy naklejki na piwie żywiec, jedna czerwona, druga niebieska, trzecia zielona i my oszaleliśmy, że my już mamy wszystko.
  307. A wszędzie było to samo.
  308. Potem nagle te różne wolności i w ogóle kapitalizm to jakby ktoś powiedział kapitalizm, kanibalizm to byśmy go wyśmiali.
  309. Bo my wszyscy chcielibyśmy bardzo być kapitaliści, ale nie dla każdego ta zabawa.
  310. Zanim się okazało, że ten system, który nas tak naprawdę dyma, to jest system po prostu ten, który jednocześnie daje nam zarobić, karierę zrobić, prestiż zrobić, dom zbudować, dziecko wychować, nie wiadomo co tam jeszcze, ale że będzie taki system.
  311. z jakim my teraz musimy walczyć, żeby przeżyć, żeby przetrwać.
  312. System, który smaży nam ryje w niebieskim świetle.
  313. To, który system ci dokopał, to jest kwestia tego, na ile miałeś farta.
  314. Urodziłeś się w Warszawie, a nie na zamkniętym PGR-ze albo w Wałbrzychu.
  315. Myślę, że odbiór od razu tych latach dziewięćdziesiątych mógł być różny i też nie przesadzałem z kompetenctwem, ale też się załapałem na demonstracje jeszcze antykomunistyczne.
  316. Na pierwsze to ja byłem zanim się urodziłem, bo pewne rzeczy idą w rodzinie.
  317. Natomiast te systemy nas oplatają.
  318. To jest wiadome, nie chcę powiedzieć, że nieuniknione, ale w naszej rzeczywistości chyba niestety tak.
  319. Można się z nich próbować wyrywać, ale jest to złożone zjawisko.
  320. Ten kapitalizm i globalna ekonomia to nie jest jakimś zaskoczeniem te sieci społecznościowe, to jak one działają.
  321. To jest oczywisty efekt tego i nie da się od tego uciec w granicach kapitalizmu.
  322. Tak istnieją sieci alternatywne oczywiście, takie gdzie nie ma tych algorytmów.
  323. Ale tam nie ma tego uzależnienia, ludzie nie chcą tam siedzieć.
  324. Nie dostają tego benefitu.
  325. Nie dostają odpowiedniego kopa dopaminki, nie dostają w odpowiednich odstępach czasu i dość szybko wracają do źródełka, do wodopoju.
  326. Niektóre moje koleżanki wychowują i koledzy swoje dzieci i proponują im gry planszowe zamiast napierdalanki w Minecraft czy Wolfensteinie.
  327. Nie wiem co się teraz gra, przepraszam, bo nie gram na szczęście.
  328. Ale za to na przykład mam straszne uzależnienie od społecznościówek i jeszcze straszniejsze od seriali.
  329. Ponieważ jestem filmowcem, wiem jak to jest robione i jak to jest naprawdę dobrze zrobione, to ja po prostu zarywam noce.
  330. Wczoraj tak zarwałem.
  331. Bo Taylor Sheridan zrobił kolejny odcinek, wpuścił go niepostrzeżenie.
  332. Piąty odcinek doszedł do mojej serii o czarnoskórym szeryfie z wioski, w której robi porządek.
  333. I w ogóle to jest tak fascynujące, że musiałem zasnąć o 4.04.
  334. Znowu to sprawdziłem.
  335. Też jestem fanem narracji.
  336. Myślę, że narracje czy historie są tym, co tworzy naszą rzeczywistość.
  337. Nasza rzeczywistość jest w dużo większym stopniu opowieścią, niż chcielibyśmy to przyznawać.
  338. Dlatego dla mnie jest bardzo ważne, w jakiej opowieści słucham i w jakiej opowieści żyję.
  339. Seriali celowo unikam, dlatego że nie chcę się później ocknąć o czwartej w nocy znowu, po tym jak skończyłem 700 odcinków czegoś, co w zasadzie nie wiem czy mnie interesuje.
  340. Oglądasz te seriale to doskonale wiesz jak one są produkowane, co tam jest powciskane, jakie kolorystyki są użyte, żeby jakiemu reklamodawcy to też pasowało, bo wiemy jak to działa.
  341. Czy my mamy szansę z tym systemem, który nie zrobił się słabszy przez nasze życie, tylko zrobił się silniejszy? Gdyby nam powiedzieli dziesięć lat temu, że będą takie społecznościówki, że ludzie będą po prostu przez nich tak przebodźcowani, będą tak kontrolowani i tyle będzie od nich zależało, na samych początkach Fejsa, Instagrama i tych innych, to byś w to uwierzył? Od samych początków internetu było wiadomo, że on może być narzędziem wyzwolenia.
  342. Był ten nurt taki techno-utopistyczny, to się często określa.
  343. I wiadomo było, że on może być potężnym narzędziem kontroli, że te komputery mogą stać się ostatecznym narzędziem kontroli.
  344. No i niestety idziemy mocno w tym drugim kierunku.
  345. Oczywiście co chwilę pojawi się jakiś startup, który owieści, że naprawi internet czy coś tam, ale to są takie dość śmieszne mrzonki przeważnie.
  346. Natomiast od początku internetu to było wiadomo.
  347. Od początku internetu istniały dwa różne nurty.
  348. Ja dalej sądzę, że to jest najwspanialszy wynalazek w historii ludzkości.
  349. Pewnie zaraz po kolei, pralce i takich rzeczach, które naprawdę radykalnie zmieniły ludzkie życie.
  350. Natomiast myślę, że jeszcze tych 10 lat temu większość ludzi nie wyobrażała sobie, jaki jest potencjał tego.
  351. Myślę, że w tej chwili większość ludzi jeszcze nie widzi, jak daleko to jest posunięte, jak wielka jest ta kontrola, jak ona się zacieśnia.
  352. w kręgach szeregu korporacji.
  353. Pewnym symptomem tego jest to, jak zachodnie państwa zaczęły zwalczać TikToka.
  354. Jak się obudziły, że te narzędzia, które Zachód eksportował, środki kontroli, które są zaszyte w sieciach społecznościowych, Ktoś może konkurować, ktoś może wymyślić alternatywną do nich, ale równie uzależniającą rozrywkę i ją skutecznie wepchnąć na ekrany tych telefonów.
  355. Ta świadomość, że ktoś inny może robić wodę z mózgu, ktoś w trochę innym kierunku może pokierować, chociażby tym co cenzuruje, a czego nie, to już pokazuje, że to jest poważna rozgrywka.
  356. Ona się dzieje na takim poziomie wysokim, gołopolitycznym.
  357. Ale ona się dzieje dosłownie przed naszymi oczami.
  358. Boże, to jest tyle horroru ile ja widziałem, w które ty wierzysz.
  359. Oni ten spektakl robią i nagle bierzesz w coś, co jest nierealne, ale co jest absolutną czarną magią, którą się wciska.
  360. Na przykład, powiem Ci jako męczyk.
  361. Możesz wierzyć w coś, co jest absolutnie realne.
  362. To jest po prostu, wiesz, jak w każdym filmie.
  363. To jest kwestia tego, jak skadrujesz kamerę.
  364. Czy pokażesz coś trochę z góry, czy trochę z dołu, to będzie wyglądało inaczej i inaczej będzie odebrane.
  365. Absolutnie realne rzeczy można przedstawić w taki sposób, że pognają cię, żebyś szturmował Kapitol albo coś tam innego.
  366. Albo bronił demokracji, albo z nią zwalczał.
  367. Powiem ci tak.
  368. Zostałem poproszony o występ przez jednego z celebrytów internetowych, mojego wychowanka dawnego, żebym wystąpił.
  369. Na kanale sportowym.
  370. Ja nie wiedziałem co to jest.
  371. Mówię człowieku, do czego ty mnie namawiasz? Coś mam się tam na YouTubie produkować o 7.30 rano, bo ty żeś nie załatwił gościa czy coś tam.
  372. Mówię, ale dobra, ty się mnie kiedyś podpromujesz ADHD, undergroundem, to ja ci tu wystąpię, nieważne jak ten kanał się nazywa, nic mi nie mów, dzwonię o 7.30.
  373. Nazywa się kanał sportowy.
  374. Ja wystąpiłem w tym, mówiłem akurat o czarnym romanie, w ogóle nie wiedziałem w czym ja robię.
  375. Widziałem trzech facetów przy jakimś dużym stole, ja się patrzę w komórkę, coś do tej komórki gadam, oni coś tam gadają.
  376. Trwało to minut może z pięć, może siedem.
  377. Przychodzę na saunę do Warszawiankę, gdzie chodzę od 20 lat i znam wszystkich ludzi.
  378. Koledzy mi pokazują na komórce, że zrobili print-screeny, bo już mnie widzieli o 7.30 jak jechali do roboty.
  379. Ja mówię, ej, ej.
  380. Zobaczyłem ile było lajków, komentarzy i innych rzeczy.
  381. To szło w tysiące.
  382. Boże, czyli ja byłem w masowym medium.
  383. To są masowe media.
  384. Co ja moim studentom na dziennikarstwie, bo tam teraz od dziesięciu już prawie lat robię, co ja mam im powiedzieć teraz, jak wyglądają masowe media? Musimy to przeanalizować, bo to właśnie tak wygląda, do tego stopnia to działa.
  385. I potem dzisiaj, będąc na tej samej Warszawiance, bo chodzę tam bardzo często, patrzę, tak sobie reguluję ADHD. Smażę się.
  386. Po prostu w ruskiej bani albo w suchym hardkorze i wychodzę i przez chwilę mam taki spokojny umysł.
  387. I wiesz co wtedy robię? Wymyślam te wszystkie obsesje.
  388. Tak kiedyś wymyśliłem ADHD Underground.
  389. I ja wychodząc dzisiaj patrzę się na tych chłopaków, moich kumpli, którzy tam obsługują te sauny.
  390. A oni patrzą się w jedną komórkę.
  391. I ponieważ wcześniej już o tym gadaliśmy i oni też są fanami, oglądają ten, patrzą się na podcast ADH The Underground, w którym wystąpiła Hania Nobis i oni się patrzą i sobie to gadują.
  392. A to, a tamto, a tamto.
  393. I wtedy doznałem takiego olśnienia, że jeżeli, że na czym polega to wszystko, że teraz my jesteśmy po prostu tak przebodźcowani i będziemy coraz głębiej.
  394. I w jaki sposób ja mam do tych ludzi dotrzeć z tym swoim przesłaniem antysystemowym.
  395. No właśnie to, że każdy z nich ma telewizor w kieszeni i nie musi wcale przy nim siedzieć.
  396. Jest od niego uzależniony, on go tysiąc razy wyciągnie w ciągu dnia.
  397. On go wyciągnął po prostu właśnie teraz i oni sobie mogą ten telewizor oglądać bezkarnie, bo gdyby w pracy oglądali telewizor, który gdzieś by stał, to już by było, że on przecież w czasie pracy i tak dalej.
  398. A tu komórka, pyk, ciach, ten leci tamten, zaraz wsadzi, wyjmie.
  399. Ja sobie wtedy uzmysłowiłem, w jakich my medialnie? w tych horrorystycznych czasach żyjemy.
  400. Jednocześnie pozdrawiam tych wspaniałych chłopaków, z którymi naprawdę znam się lata całe, z warszawianki, tę załogę.
  401. Pozdrawiam najserdeczniej na świecie, to jest jak rodzina.
  402. Od 20 lat tam chodzę, od pierwszego dnia otwarcia tego klubu.
  403. Przeżywam to wszystko razem z nimi, że upadamy mentalnie, a potem mamy problemy itd.
  404. Ale dziś zrozumiałem dzięki nim, Że tak jak oni sobie to oglądają, to tak samo w tych tramwajach, autobusach, domach, sklepach, nudnych robotach, przed snem, na sraczu rano ludzie jedzą te media, o czym nawet nie wiedzą.
  405. W takich czasach żyjemy i ADHD Underground jest naprawdę taką tamą przed przebodźcowaniem, żeby choć na chwilę się zatrzymać.
  406. ADHD Underground.
  407. My również jesteśmy alternatywni na tyle, że nie tworzymy korporacyjnych mechanizmów pozyskiwania biznesklasy.
  408. Dlatego drodzy słuchacze i oglądacze pamiętajcie o tym, że żyjemy tylko z oparów absurdu, że misja ma sens, a wy możecie uczynić realnym tę niezależną pomoc dla ludzi, którzy do końca nie wiedzą, co z nimi się dzieje.
  409. Jak ty wziąłeś Medikinet po raz pierwszy, co się w twoim życiu zmieniło? Nie wiem, czy to był taki kluczowy moment dla mnie, że coś się zmieniło.
  410. Zmieniło się tyle, że szybko odkryłem, że ta podstawowa dawka nie działa w żaden zauważalny sposób.
  411. Kawą sobie mniej więcej tyle samo robiłem.
  412. Jestem dalej na etapie, gdzie eksperymentuję z tym.
  413. Do jakiej doszedłeś wielkości? Szczytowo chyba 80 mikrogramów jakiegoś tego uwalniającego się.
  414. Niewielu dochodzi tak daleko.
  415. Nie wiem czy to jakikolwiek zaszczyt czy honor to osiągnąć.
  416. Raczej skala.
  417. Spowodowało to tyle, że byłem dostymulowany, czy przestymulowany już fizycznie.
  418. Nie rozwiązywało mi to kwestii psychologicznej, to znaczy tej koncentracji i po prostu jakiejś tam swobody.
  419. Ja do tego nie jestem fanatykiem prochów, nie sądzę, że to rozwiązuje wszystko.
  420. Nie mam też tak, że medytacja mi rozwiązuje problem.
  421. A jesteś w stanie medytować? Nie bardzo.
  422. Próbowałem trochę też od strony takiej technicznej.
  423. Jak sobie pogrzebać w internecie to można znaleźć jak działa medytacja na takim poziomie dla osób, które są mniej EZO.
  424. Ja na przykład miałem taką dużą potrzebę, żeby odżyć z tej ezoteryki, bo to było dla mnie absolutnie nieznośne zawsze w tych nurtach.
  425. Ezo potrafi spaprać sens sprawy tym swoim anturaż.
  426. Tak jak już dyskutowaliśmy wcześniej.
  427. Jeszcze szukam jakichś takich rozwiązań czy takiego combo, które mi dobrze zadziała i to rozwiąże.
  428. Myślę, że na pewno jakieś tam elementy typu odstawienie tych algorytmicznych społecznościówek poprawiło mi sytuację.
  429. Jeszcze widzę u siebie tę ciągotę, że tam spojrzeć za tym telefonem.
  430. Facebooka to może na telefonie i tak nie miałem nigdy, no bo jestem paranoikiem, ale tam nie wiem, Reddita jakiegoś czy coś tam, żeby sobie poprzewijać.
  431. Więc to dałem radę wyciąć, zastąpić takimi, które są zdrowszą dla mnie alternatywą.
  432. A jakie są zdrowsze? Jest tak zwany Fediverse na przykład.
  433. Taki ekosystem społecznościowy, który jest budowany oddolnie.
  434. Nie ma tamtych algorytmów nastawionych na uzależnianie.
  435. Żadne podbudowywanie.
  436. To jest wszystko organicznie tworzone przez społeczności, a nie komercyjnie.
  437. I czujesz tą różnicę? Jest dramatyczna.
  438. Jest to też nieporównanie mniejsze.
  439. To jest w skali milionów ludzi globalnie, a nie miliardów.
  440. Więc są to rzędy wartości, jeżeli chodzi o to, co tam się pojawia też.
  441. Natomiast też jest od razu inna kultura dyskusji.
  442. Nie masz np.
  443. algorytmu w komentarzach, który jest nastawiony na to, żeby cię podburzyć, żebyś się kłócił z kimś, bo to oznacza więcej kliknięć dla firmy, która ci to udostępnia wszystko.
  444. Tylko masz poczucie, że rozmawiasz jednak z prawdziwymi ludźmi i nie chcesz ich obrażać bez powodu.
  445. Nie chcesz się z nimi kłócić, tylko fajnie by było dojść do czegoś Co faktycznie może dla was obu ma znaczenie.
  446. Natomiast z tymi YouTubami i tak dalej, no tak, absolutnie zmienił się ten ekosystem, w którym żyjemy.
  447. Te jeden albo parę kanałów telewizji wszyscy wracają z pracy do domu i oglądają to samo.
  448. Pamiętam właśnie jak wyglądałem przez okno na blokowisku i po prostu rzędy okien, gdzie w tym samym tempie zmieniał się kolor.
  449. Albo były dwa czy trzy warianty, w których się zmieniał kolor.
  450. I było wiadomo co ci ludzie oglądają, bo mogłem sobie wskoczyć na ten sam kanał.
  451. A jak było lato i otwarte okna, to nawet bardzo dobrze słyszało się te wszystkie czołówki programów.
  452. Tak, tak, tak.
  453. Pamiętam bardzo dobrze takie sceny jak np.
  454. robi się trochę ciemnawo i leci...
  455. I my wiemy, że to jest czeska dobranocka z mchu i paproci.
  456. I ci, którzy ją lubią lecą do domu w te pędy, a ci, którzy mniej, chociaż było takich bardzo niewielu, zostawali na hydrofornii i dalej w hacle strzelali, albo w rurki z czarnego bzu, albo nie wiadomo co tam jeszcze.
  457. Oczywiście to są takie historyczne opowieści, ale pamiętam też dobrze jak bardzo chciało się tej telewizji oglądać więcej.
  458. Tylko ona się szybko kończyła i nie było jej dużo.
  459. W związku z tym to były prawdziwe delicje.
  460. Teraz różnica polega na tym, że faktycznie mamy to w kieszeni.
  461. Możemy sobie wyjąć, odpalić i ktoś tam do nas krzyczy, macha łapami w tym ekraniku.
  462. To zaspokaja naszą potrzebę, żeby właśnie pooglądać trochę ruchu. Jest coś ciekawego.
  463. Przynajmniej pozornie, tak? Może czegoś się dowiadujemy, może sobie coś tam jednego zaspokajamy.
  464. Myślę, że tutaj nad formatem, jakbyś chciał wstrzelić w tą niszę, no to zdecydowanie za mało machasz rękami jak na youtubera.
  465. Musisz jeszcze zacząć sobie robić fotki z rozdziawionym paszczą.
  466. Przeklinam, niestety.
  467. Dzisiaj się opanowałem, bo mi koledzy z warszawianki powiedzieli, że nie będę monetyzowany, bo przekleństwa są.
  468. Kurwa, to mogłeś od tego zacząć, ten ci pomógł, jajebe.
  469. No ale wiesz, to już jest moment, w którym ta sieć już kształtuje to jak mówimy, albo jak się zachowujesz pod to, żeby coś Ci tam lepiej poszło.
  470. My się dajemy urabiać tym algorytmom i dajemy urabiać swoje życie społeczne tym algorytmom.
  471. Ja mam wrażenie, że widzę też nawet w tych ruchach takich kontenstacyjnych, alternatywnych, jak one są kształtowane.
  472. I przez to stymulacje, i przez to jak działają te sieci społecznościowe, jaki dyskurs budują, jak budują poczucie indywidualizmu i potrzeby.
  473. Budują perspektywę, która możemy mieć poczucie, że wszystko co widzimy uzasadnia tą perspektywę.
  474. Całe nasze otoczenie podziela nasze poglądy itd.
  475. Natomiast to jest 5-10 osób.
  476. Bańka, którą Ci stworzyła jakaś sieć społecznościowa, Cię w niej wychowuje, bo to jej dobrze robi na zarobki.
  477. Ci ludzie później są wyrzuceni w realny świat, gdzie ludzie mają poglądy albo minimalnie inne i to już jest ciężkie do zrozumienia, albo skrajnie inne i to jest w ogóle nie do przeskoczenia i nie potrafią ze sobą czy gadać, czy jakkolwiek współistnieć.
  478. Myślę, że jest to mocno problematyczne.
  479. To jest dla mnie większy problem niż samo przez siebie przestymulowanie, które też jest istotne i myślę, że faktycznie jest to takie zjawisko trochę To bardzo nienaukowy termin, ale jakoś tam indukowanego, wywołanego przez współczesny internet ADHD.
  480. Nie chciałbym tego tak nazwać, ale na pewno przez stymulowania.
  481. Ludzie kończą w takiej sytuacji, że trochę jak ADHD-owcy, nie potrafią się skupić, mają uszkodzoną jakąś tą możliwość. Percepcję.
  482. Uszkodzoną percepcję to brzmi poważnie, ale myślę, że w jakimś stopniu tak.
  483. Jeżeli nagle, będąc neuronormatywną, jak to się ładnie określa osobą, przestajesz móc się skupiać na dłużej, zaczynasz tracić pamięć krótkotrwałą, bo oglądanie tysięcy parosekundowych filmików na TikToku odłucza twój mózg od przywiązywania uwagi do czegokolwiek.
  484. Wiesz, to nagle lądujesz w takiej sytuacji jak adehadowcy mają na co dzień.
  485. Przynajmniej większość.
  486. To też wiadomo, że są bardzo różne wariacje.
  487. Stajesz się adehadowcem.
  488. W jakimś stopniu.
  489. Właśnie tutaj bym uważał, bo jednak myślę, że jest ta granica.
  490. Wiadomo, że np. te prochy. Tak, absolutnie.
  491. Na pewno jest nurt ludzi, którzy ich nadużywają.
  492. Na pewno jest nurt ludzi, którzy Muszą wyrabiać targety w korporacjach i jak się nawciągają legalnego spida, to im będzie lepiej, żeby to osiągnąć.
  493. Natomiast jak dla mnie, nie potępiając przesadnie ćpania jako takiego, to jest to po prostu ćpanie.
  494. To znaczy, wiesz, to jest takie złożone, wielowymiarowe zjawisko.
  495. To znowu wracałoby oczywiście do kwestii tego kapitalizmu, który doprowadza do tego, że ludzie chcą w siebie ładować jakieś substancje, które mają wpływ na to, jak działa ich mózg, tylko po to, żeby osiągnąć lepsze wyniki, które są jakimiś wyśrubowanymi wymysłami, nie wiem, zoptymalizowanymi przez kolejny algorytm.
  496. I tak się zaczynamy zapętlać.
  497. dostosowujemy naszą rzeczywistość do tego, co narzucają nam de facto w jakiejś tam formie komputery.
  498. To jest coraz mniej ludzka nasza rzeczywistość.
  499. Jest bardzo flashy, dużo nam błyska, dużo nam pokazuje, fajnie wygląda na ekraniku, więc my chcemy się dostosować, też chcemy tak wyglądać, też chcemy tak być.
  500. Superaktywni, entuzjastyczni i tak dalej, ale wiadomo, że to nie jest możliwe.
  501. Tak jak rozmawialiśmy wcześniej, później się okazuje, że te gwiazdy telewizji, które są takie super cool na tej wizji i tak dalej, takie energiczne i fajne i takie, że chciałoby się taką osobą być, taką ciekawą i energiczną, to się okazuje, że jak zejdą z wizji, to prawie że umierają.
  502. Muszą sobie strzelić kolejną dawkę, czegokolwiek tam biorą i tak dalej.
  503. Robiłem to przez wiele lat, jak robiłem program Muzyka łączy pokolenia.
  504. Zdecydowanie zdrowszy jest Underground, kiedy robiłem WWA, kiedy robiłem Miasta w komie i różne swoje programy emigracyjne.
  505. Zdecydowanie zdrowszy i zdecydowanie bardziej dla ludzi.
  506. Dlatego, że przytłaczanie sobą to, do czego są celebryci i te gwiazdy wszystkie stworzone, powoduje, że ludziom się Nawet czasem podświadomie wydaje, że najlepiej to być takim jak oni.
  507. Zajebistym, wypasionym.
  508. i dowalonym czymkolwiek.
  509. To jest właśnie to.
  510. I co się wtedy dzieje? I wtedy dzieje się po prostu taka rzecz, że jawi nam się w głowie, że my nie możemy być normalnymi ludźmi.
  511. W większości lepiej być zajebistym.
  512. No a co taki zajebisty ma zrobić? Przez cały czas być zajebistym, dążyć do zajebistości, robić bekę na YouTube, strzelać jakieś w ogóle fajerwerki na TikToku.
  513. No i żyć w terrorze, że przestaniesz być zajebisty w którymś momencie, że to jest najgorsze.
  514. Nie lajkują.
  515. Siedział tutaj taki tatuażysta, zajebisty Filip.
  516. I on mówił, że on robi tatuaże, potem ludzie sobie je wrzucają na Instagrama i jak jest mało lajków, to jedna laska przyszła i powiedziała, że ten tatuaż jest kiepski, bo jest mało lajków.
  517. Rozumiesz? Do czego to dąży? Kształtowanie życia do obrazków.
  518. Wiesz, to się działo już wcześniej.
  519. Ludzie oglądali tych przyjaciół przykładowych.
  520. Wydawało im się, że faktycznie to jest taki styl życia, że siedzisz sobie tam wieczorem z przyjaciółmi na chacie albo siedzicie cały dzień w knajpie.
  521. Z czego ci ludzie żyją? Jak w Nowym Jorku, który jest notorycznie znany z absurdalnie wysokich cen czynszy itd.
  522. i warunków mieszkaniowych bardzo dalekich od tego, co tam można było obejrzeć.
  523. No ale jeżeli spędzasz całe życie z głową w czymś takim, to kształtuje Ci się wyobrażenie i są na to badania, że tak wygląda rzeczywistość.
  524. Jeżeli oglądasz wiadomości bardzo gorliwie i wyszukujesz i oglądasz szczególnie jakieś całodobowe, to tak zwany heavy TV viewership powoduje ileś tam plus godzin dziennie.
  525. Powoduje, że uważasz, że skala przestępczości w Twoim otoczeniu jest znacznie wyższa niż jest faktycznie.
  526. To kształtuje rzeczywistość.
  527. Jeżeli robimy to sobie w rozdystrybuowany sposób, to znaczy każdy ogląda trochę co innego, ale te algorytmy dalej to kształtują.
  528. albo nasz wybór w jakimś tam stopniu mimo wszystko też, no to kształtuje to naszą rzeczywistość i kształtuje to naszą potrzebę funkcjonowania w niej w taki sposób, żeby się tam pozytywnie widzieć.
  529. Jeżeli będziemy oglądać supercelebrytów, no to będziemy mieli takie aspiracje, żeby być tacy jak oni.
  530. Nie rozumiejąc czasami, albo nie doceniając jak bardzo jest to kreacja, jak bardzo wpływa to na nasze wyobrażenia o rzeczywistości.
  531. Dlatego kocham ten maleńki ADHD Underground, to maleńkie studio wolny mikrofon i to co dziś widziałem, że na komórkach oglądają to moje ziomki z Warszawianki.
  532. I takich ziomków pewnie też jeszcze obejrzy to parę.
  533. I wiem, że ja ich nie truję, ja im nie robię krzywdy.
  534. Ja nie jestem tym, który w garniturze za nie wiadomo ile robi miny, nie wiadomo jakie, wciąga innych takich samych, którzy są nie wiadomo z jakich powodów, kimś na wyobrażenie herosów, półbogów, a są tak naprawdę często krzykaczami na różne sposoby, krzykliwie ubranymi, zachowującymi się, robiącymi jakieś Jakieś dziwne rzeczy, które też nie świadczą o ich wysokim poziomie człowieczeństwa.
  535. Tak bardzo upadliśmy z tymi mediami, że jak sobie przypomnę swoją drogę od tego showu na 16 kamer, 50 dubli, miliony oglądaczy.
  536. Ja jestem za muzyka łączy pokolenia absolutnie odpowiedzialny i cieszę się tym, że zrobiłem coś dla ludzi, co również jest szlachetne.
  537. Ale od tamtego momentu 30 lat temu do momentu, w którym siedzimy tu teraz, I robimy media w tak intymny i tak ludzki sposób, to jest moim zdaniem jedyna słuszna droga, jedyna konsekwencja tego, żeby obronić się przed tym systemem rozrywkowości.
  538. System rozrywkowości mówi nam, dawaj jeszcze, dopalaj, dopalaj, bo cię nie będą oglądać, nie będą cię lajkować, nie będziesz ten, już będziesz nikim, znowu będziesz nikim.
  539. A czy my musimy być naprawdę kimś tak zajebistym? Nie musimy.
  540. Bądźmy sobą a już będziemy naprawdę najlepszą wersją samego siebie.
  541. Nie musimy być lepsi niż jesteśmy sami, w wersji jak jesteśmy dobrzy.
  542. ADHD Underground jest także o tym.
  543. Bo zobacz, powiedziałeś, nie wiadomo gdzie jest ta granica.
  544. Ta granica tego naszego przebodźcowania, przestymulowania, a ta w której my naprawdę jesteśmy ADHDowcami.
  545. Dlaczego w tym mieście, w którym siedzimy w jego sercu, nie ma w aptekach medykinetu i koncerty? Dlaczego jest regularnie wykupowana? Dlaczego nagle diagnoza została ujawniona w takiej masie? Myślę, że ta granica gdzieś jest.
  546. Ona może nie jest łatwa do takiego określenia z naszej perspektywy.
  547. Ona istnieje na poziomie biologicznym.
  548. To jest kwestia tego jak działa albo nie działa twój mózg.
  549. I tego nie widać.
  550. Na pierwszy rzut oka nie odróżnisz, czy ktoś ma jakieś problemy, bo ma jakiś taki epizod, czy ktoś po prostu ma tak ukształtowany mózg.
  551. Dlaczego tych prochów nie ma? Nie wiem, może dlatego, że są klasyfikowane jako supergroźne narkotyki, które ludzie by wyraźnie iść pali na ulicach, tak jakby nie mogli kupić znacznie mocniejszych narkotyków na tych ulicach bez większych problemów.
  552. Nie wskazując wsparcami, w centrum działa pewien klub, który nie odmieni się na społecznościówkach.
  553. Bardzo chętnie reklamuję tym, co można w nim kupić.
  554. To jest dla mnie niesamowitym zjawiskiem.
  555. Dla mnie też.
  556. Dla mnie też zresztą byłem w tym klubie.
  557. Nie mogę powiedzieć, że wiele razy, ale ludzie znają ten mój film o narkomanach, wolność jest darem Boga.
  558. Wiedzą przez co przeszedłem i wiedzą, że stamtąd z tego wyszedłem, więc jak zobaczyli mnie skaczącego jako orangutana...
  559. Dostajesz lepszą ofertę, co? Słuchaj, powiem ci co się stało.
  560. Jak mnie tam zobaczyli, że ja tam skaczę, tutaj się wystrzeliłem, Add New Subtitles Line
  561. w ogóle alkoholem i w ogóle gdzieś tam lata temu.
  562. Wyobraź sobie, że poproszono mnie o to, żebym zszedł do kuluaru tam nisko, ciemnego, bo tam ktoś chce ze mną rozmawiać.
  563. Stary, przyszedłem i tam było kilku chłopaków, facetów, którzy zapytali mnie jak wyjść z Mefedronu i czy to w ogóle jest możliwe.
  564. Ponieważ oni się już męczą tak długo z tym.
  565. i nie wiedzą co z tym zrobić itd.
  566. I to są wszystko opowieści o tym, że ktoś tymi naszymi mózgami kręci w internacie i nie tylko.
  567. Że albo to życie jest za ciekawe, albo zbyt nudne.
  568. W każdym razie czegoś ciągle nam brakuje w tych czasach roko-kobaroku nad produkcji wszystkiego i obfitości, co wyczytamy sobie w Niewolnikach Dopaminy, a Byung-Chul Han w Społeczeństwie Zmęczenia Eseju dopowie nam całą resztę na dużo wyższym poziomie filozoficzno-socjologicznym i tam zrozumiemy, że jesteśmy społeczeństwem, Zmęczenia z bardzo poważnym terrorem przemocy neuronalnej, która jest nam zadawana z premedytacją i strategiczną polityką przejęcia nad nami władzy, za którą my zapłacimy swoim zdrowiem i mózgiem.
  569. Tak czy inaczej jesteśmy w stanie zagrożenia.
  570. Jesteśmy w stanie zagrożenia.
  571. Jesteśmy pod ciągłą presją propagandy, bo tym jest reklama.
  572. Dosłownie stąd się wzięła, żeby nie było wątpliwości.
  573. Twórcą zwrotu Public Relations jest pan Edward Bernays, bratanek Freuda z Continent, który po wojnie światowej stwierdził, że trzeba by ten cały mechanizm propagandy, tę rozbochaną produkcję przemysłową przekierować na tory komercyjne.
  574. Wymyślił lepszy termin i sprzedał to skutecznie.
  575. Jako określenie na propagandę, która z oczywistych przyczyn miała nie najlepszy właśnie PR, nie najlepszy wizerunek.
  576. Natomiast jest tak, że te nasze rządze, pragnienia, niepokoje są celowo rozbudzane i wykorzystywane przez potężne machinę przemysłu, czy jak to chcę tam nazwać, kapitalizmu, czy czegokolwiek.
  577. Jesteśmy tym bombardowani dziesiątkami tysięcy przekazów, które są bardzo mocno, bardzo celowo skierowane w bardzo głębokie elementy naszej psychiki.
  578. Każda kolejna reklama, którą widzimy jest jakimś tam manipulacyjnym przekazem, który jest do nas skierowany tak, żeby coś tam nam w tej głowie uruchomić, czy jakiś nasz lęk, że nie wiem.
  579. Jak nie będę miał dłuższego samochodu, to piękne dziewczyny z reklamy się na mnie nie zainteresuje czy coś w tym stylu.
  580. Mamy to na start.
  581. Mamy społeczeństwo, w którym albo odnosisz sukces, albo jesteś śmieciem, nikim, godnym pogardy.
  582. Mamy system edukacji, który jest gdzieś rozkraczony pomiędzy systemem XIX-wiecznym pruskim, dosłownie, mówię jako były student, nieudany, żeby nie było wątpliwości, ale jednak były student pedagogiki, a jakimś tam systemem aspirującym może do czegoś więcej, ale wychodzi z tego co najwyżej kult jednostki, liderstwa jakiegoś tego.
  583. Dobra jest ta osoba, która najlepiej się zaprezentuje.
  584. Nieważne jest praca zespołowa, tylko właśnie ta jednostka.
  585. Jest potężna presja, jest to rozbudzanie żoc i na to wszystko wjeżdża to, że funkcjonujemy mentalnie w rzeczywistości, która nie istnieje.
  586. Istnieje na kolorowych ekranach, ale nie jest rzeczywistością.
  587. Jest jakąś tam symulakrum tej rzeczywistości kalką czy krzywym zwierciadłem.
  588. Tworzy rzeczywistość, odnosi się do elementów, które faktycznie nie istniały wokół nas, ale mentalnie jesteśmy tam.
  589. No i co? Nie pasujemy do tego, nie urastamy do tego, więc będziemy szukali sposobu, żeby do tego dążyć.
  590. Z jednej strony może nas to przeładuje, bo po prostu nie jest to na ludzką miarę.
  591. Małpa, z której się wywodzimy nigdy nie widziała tylu błyszczących rzeczy w swoim życiu.
  592. Oszalałaby od razu.
  593. Nie mam pojęcia, całkiem możliwe. Nie zdziwiłbym się.
  594. Ja właśnie jestem bardzo ostrożny z takimi określeniami, bo wiesz, ludzki mózg jest zaskakującą rzeczą.
  595. Jest niesamowite, co potrafi przyjąć, co potrafi znieść, co potrafi wytrzymać.
  596. Czasami go to wypatrzy, wykręci na lewą stronę, tak jak z tymi korespondentami wojennymi.
  597. Natomiast z drugiej strony potrafi łaknąć takiego poziomu stymulacji, jak właśnie ci korespondenci wojenni, czy no nie wiem, ci Ci, powiedzmy, żołnierze czy czasami najemnicy, którzy na te wojny jeżdżą i wiedzą, że żadne inne otoczenie już też po prostu nie zaspokaja ich potrzeb.
  598. Tak więc ludzki mózg jest bardzo dziwną rzeczą.
  599. Do niesamowitych środowisk potrafi się dostosować.
  600. I jeszcze nieraz nas zaskoczy.
  601. Na pewno jeszcze nas zaskoczy, natomiast to też nie znaczy, że on może działać w 100% z czasów w zdrowy sposób w takim otoczeniu, jakie my dla niego tworzymy i czym go karmimy.
  602. Jest zmęczony.
  603. Ludzki mózg jest zmęczony.
  604. Szukamy ucieczek, szukamy czegoś, co nam pomoże.
  605. Męczony jest też tym, że nie może się wyrwać z matni.
  606. Codziennie się zastanawiam ile.
  607. Dzisiaj rozmawiałem z kolegą, który mówił wczoraj 8 godzin.
  608. Mam zapisane na komórce 8 godzin.
  609. Bardzo inteligentny człowiek, muzyk znakomity, myślący zawodnik, który siedzi w takiej pajęczynie.
  610. Ale 8 godzin czego? Robi na komórce.
  611. Różnych rzeczy.
  612. Słuchaj, ty jesteś undergroundowiec świadomy.
  613. Ty powiedziałeś no.
  614. Ja muszę ci powiedzieć, że w ogóle jak się wtedy ciebie zapytałem.
  615. Ej, masz ADHD? To wiesz, powiem ci, zacząłem tego żałować w momencie kiedy to powiedziałem.
  616. A rzadko mi się to zdarza, bo to jest mój bezczelna zagrywka, która absolutnie jest moim obowiązkiem.
  617. Ale jak mi odpowiedziałeś, że masz i że bierzesz Medikinet, to ja w tym momencie pomyślałem sobie, Kurde, dopadło Underground, dopadło Alternatywę, bo przecież spodziewałbym się najbardziej po załodze tego, że alternatywnej, że oni proszką powiedzą nie.
  618. Myślę, że bardzo często tak jest i ja się nie uważam za jakiegokolwiek przedstawiciela Alternatywy.
  619. Tak naprawdę nie jestem głosem tego czy tamtego, jestem po prostu jakąś osobą, która w tym wszystkim jest od dawna.
  620. Jak w moim wypadku to jest ponad 20 lat działania w różnych formach ruchów protestacyjnych czy tej kultury niezależnej.
  621. Masz w tym pełne spektrum postaw.
  622. Masz ludzi, którzy w tym funkcjonują i pracują w instytucjach państwowych i są poważnymi, odpowiedzialnymi obywatelami, którzy mają jakąś wąskocznię.
  623. Masz ludzi, którzy żyją w naprawdę szalone sposoby, bardzo odległe od normalnych, normatywnych zachowań.
  624. Natomiast ADHD absolutnie tam istnieje i to jak sobie z nim ludzie radzą jest bardzo różne.
  625. Ja myślę, że przez lata sobie z nim bardzo źle radziłem i myślę, że wiele osób przez to też skrzywdziłem.
  626. To też jest cena ADHD.
  627. I teraz kiedy uporządkowałeś to lekami, jest ci łatwiej to ogarniać? Nie powiedziałbym, że sobie uporządkowałem.
  628. Zaczynam to sobie porządkować.
  629. Ja myślę, że w moim wypadku to jest absolutnie początek tej drogi i że same leki, same z siebie nic tu nie rozwiążą.
  630. Mogą ułatwiać sprawę, może jest trochę łatwiej się skupić.
  631. Medytować powoli? Myślisz, że wejdziesz w taki temat? Nie wiem, no ale może się przełamie i pójdę w końcu na jakąś terapię, albo coś w tym stylu.
  632. Przepraszam, ale to jest świetne.
  633. Tego Ci życzę, Harcerz, z całego serca i wszystkim takim jak my, żeby nie myśleli za długo.
  634. Ja ostatnio oglądałem podcast, słuchałem i taka pani, bardzo, bardzo ją chcę tutaj kiedyś sprowadzić, która po prostu fantastycznie opowiadała takim prostym językiem naukowiec, psychiatra i mówi, normalny człowiek Jak chce coś zrobić, to idzie i to robi, z mniejszym lub większym poślizgiem, a adehadowiec musi skądś wziąć tą dopaminę, żeby ta motywacja zaistniała.
  635. Wiesz, ja się odwracam i robię siedem innych rzeczy, zamiast zrobić to, co pewnie powinienem.
  636. No kochany, robimy dokładnie to samo.
  637. Dokładnie, dlatego te społecznościówki nas tak łapią łatwo, bo jak już nie ma co zrobić, to się klika tu i już jest co robić.
  638. I nagle te 10 minut dekoncentracji kolejne jest.
  639. I jak ta pani powiedziała o tym deficycie dopaminowym.
  640. To ja zrozumiałem, dlaczego ja ten cały prokrastynacyjno, uciekinierski numer odstawiam od takiego czasu.
  641. Dlaczego nie zrobiłem wszystkiego tego, o czym jestem przekonany, że jest dla mnie naprawdę ważne i dobre i zmieni mi życie na lepsze.
  642. I puentując to nasze dzisiaj spotkanie undergroundowców w ADHD Underground.
  643. Ja się Undergroundowcem czuję bardzo, mój drogi.
  644. Nigdy w życiu, jak mówił raper Teddy, nigdy mnie nie kupi żadna wytwórnia, nie będę gwiazdą jak Edyta Górniak.
  645. Ja po prostu próbowałem nieraz różnych flirtów z komercją i to się zawsze...
  646. Z gwiazdą to byłeś, to wiesz.
  647. Nie wiem czy ty się możesz wypierać w tą stronę.
  648. Zawsze flirty z kapitalizmem kończyły się dla mnie sprzeniewierzeniem i nawet jak zarobiłem te większe pieniądze, to one nie poszły na budowę domu spokojnej starości dla hipisów z mojego plemienia.
  649. Tylko nie powiem na co, w każdym razie lepiej sobie robiłem tym gorzej niż lepiej.
  650. Przechodzą chyba czasy, takie mam przeczucie i obserwacje wszelakie, w których będziemy musieli zaakceptować mniej.
  651. Pod każdym względem.
  652. Najtrudniejszy dla większości to będzie ten mniej hajsu.
  653. Oczywiście to się tak ładnie mówi.
  654. Oby to wszystkim starczyło na chleb, sól i jajka ekologiczne.
  655. Natomiast oprócz mniej hajsu mniej sprzętu, mniej tego wpierdalanka złotych jajek i nie wiadomo czego jeszcze.
  656. I może to mniej nas wyleczy.
  657. Ja na to właśnie czekam.
  658. na to mniej, na ten minimalizm, który nam wejdzie i odbierze ten cały przebodźcowany świat, a wtedy może się okazać, że rzeczywiście psychoterapia jest nam bardzo potrzebna.
  659. Spotkamy się tu za rok i wtedy sobie powiemy, co któremu psychoterapeuta pomógł.
  660. A mój drogi, nie te proszki.
  661. Chociaż jest taki czas, że lobby proszkowe i konsumenci, wśród których również i ty jesteś, przekonali mnie, już nawet nie, że przekonują, ale przekonali mnie do tego, że to naprawdę może być deska do wybicia się, W stronę lecimy jak Małysz do Lillehammer i dolecimy tam gdzie chcemy dolecieć.
  662. Nie wiem czy analogia odlotu jest tutaj właśnie tym co należałoby przekazywać.
  663. Powiedzmy, że słyszałem o przyjemniejszych używkach, gdyby o to chodziło.
  664. Natomiast mam nadzieję, że faktycznie ten minimalizm w naszym życiu wejdzie.
  665. Myślę, że taka perspektywa, że wszyscy powinni mieć mniej jest perspektywą bardzo klasy wielkomiejskiej, średniej.
  666. Wszyscy powinni mieć wystarczająco.
  667. To byłby szczytny cel i to wystarczająco.
  668. Mam nadzieję, że też będzie jakieś takie racjonalne z perspektywy ludzkiej planety.
  669. I tego sobie, mam nadzieję, życzymy wszyscy.
  670. Natomiast nie zapominajmy, że jak my się przekarniamy, są dalej tacy, którzy z głodu umierają.
  671. Więc to gdzieś tam jest to po środku.
  672. I jak mówi mój przyjaciel serdeczny, paprodziad, wszyscy jesteśmy jednym organizmem.
  673. Jak to zrozumieć jest trudno, ale wszystkich, którzy nas dzisiaj słuchali we wszystkich warszawiankach i łodziach, i wszystkich miejscach na tych urządzeniach wyciągniętych z komórki, z kieszeni tych komórek, chcę pozdrowić serdecznie i powiedzieć, że jest nadzieja.
  674. Naprawdę jest nadzieja i my ją dzisiaj troszeczkę bardziej rozświetliliśmy.
  675. Życzę wszystkim, żeby sobie zrobili mniej, żeby mogli czuć i myśleć więcej.
  676. Dziękuję ci za spotkanie.
  677. Dziękuję ci bardzo.
  678. ADHD UNDERGROUND Jak powiedziałem, tak się stało.
  679. Mogę to dziś powiedzieć z czystym sumieniem.
  680. Bo harcerz wprowadził do naszego świata pewien ferment, który ja również wprowadzam całe życie i dlatego cieszę się, że mój były student z kulturoznawstwa przez wiele lat funkcjonował jako rzecznik z kłoteczców warszawskich.
  681. Wypowiadał się w ich imieniu do mediów i wiedział, co mówi, żeby nie zostały zniekształcone informacje, które ma podać.
  682. Że właśnie on wystąpił dzisiaj i pokazał, że życie poza systemem jest możliwe.
  683. Leczenie ADHD poza systemem, no tu postawimy znak zapytania.
  684. I z nim zostawię was dzisiaj, nasi kochani.
  685. przyjaciele z ADHD Underground Wspólnoty oraz ci, którzy widzieli nas po raz pierwszy.
  686. Zapraszam na grupę ADHD Underground Podcast na FB.
  687. A także zapraszam dziś, co jest zupełną nowością, na szmerry.info.
  688. Tam również będziemy nadawać.
  689. Zobaczymy, czy uda nam się ominąć toksyczne, korporacyjne bagiety.
  690. ADHD UNDERGROUND Za murem systemu walczymy z wiatrem w głowie.
  691. Skazani na proszki, na amfetaminę.
  692. To daje Ci poczucie tego, jak funkcjonuje normalny mózg. Serotonina. Dokładnie.
  693. Psychotropy.
  694. Wybawienie i strach.
  695. Nareszcie w głowie nie było tyle bałaganu.
  696. Adehadowiec jest na ciągu w głodzie.
  697. Jak biorę metylofenidat, to jestem jednokanałowa.
  698. Adehada jest wiedziczna? To jest taki fajny mit, że się wyrasta, nawet się nie wyrasta.
  699. Nie wspieramy bezradności.
  700. Samoobrona, samopomysł przed falą wielkiej diagnozy.
  701.  
Add Comment
Please, Sign In to add comment