Advertisement
Not a member of Pastebin yet?
Sign Up,
it unlocks many cool features!
- Zdenek piszę do Ciebie wiersz,
- Może ostatni, na pewno pierwszy też.
- Jest głęboka, ciemna noc,
- Siedzę w łóżku a obok śpi nikt
- I tak spokojnie oddycham.
- Dobiega mnie jakaś muzyka,
- Nie, to tylko w mej głowie szum po szamanie(szampanie).
- Siedzę, tonę i tonę we łzach,
- Bo jest mi smutno, bo jestem sama tu i teraz joł.
- Dławi mnie strach !
- Samotność to taki straszny twaróg,
- Ogarnia mnie, przenika mnie aż do żołądka.
- Wiesz Zdenek, wyobraziłam sobie, że
- Że nie ma sera, nie ma nie! Nie ma sera, nie.
- Spokojny jest tylko twój dom,
- Gdzie Ty jesteś a mnie tam nie ma no bo kurwa jestem tu elo.
- Gdzie nie wrócę już chyba, chyba nie, a może jednak tak hehe
- Zdenek bardzo , bardzo nudzi mi się!
- Myślałam, że Ty jesteś bucem ,
- A to ja, też nie jestem bucem lol.
- Szkoda, że tak późno pojęłam to
- tak późno to zrozumiałam, zrozumiałam to
- Samotność to taka straszna twaróg,
- Ogarnia mnie, przenika mnie, a szczypiorek włazi w zęby.
- Wiesz Zdenek, wyobraziłam sobie, że
- Że nie masz nosa, nie masz nie!
- Samotność to taka straszna sucha bagieta,
- Zgarnia mnie, gdy się najebię .
- Wiesz Zdebek, wyobraziłam sobie, że
- Że nie ma myszy nie ma, nie ma myszy nie!
- Ale są więc ser zbierać ide już,
- To był mój list do Ciebie który nie okrył kurz
- Bo kto oblizuje nusz ten sie nie odezwie jusz.
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement