:D

Witam,

Może pamiętasz, może też nie jak jeszcze na początku (niedługo po starcie) napisałem do Ciebie i innych założycieli plemion na kontynencie wiadomość o tym żeby stworzyć plemię składające się z najlepszych graczy na kontynencie. Na początku plemiona zawsze się wyniszczają, a potem przychodzi jakieś silniejsze plemię, które wcześniej wystartowało i zgarnia to co zostało. Żeby zbudować prawdziwą siłę na długi czas trzeba myśleć perspektywicznie. Zebrać tych dobrych graczy i zestawić ich ze sobą. Jeśli jednak będą grali przeciwko sobie to może i wyniknie fajna wojna, którą będzie się wspominało długo, ale w dłuższym czasie to wyjdzie na minus. Najlepsi gracze są u nas jak i u was. Teraz pytanie czy jest z twojej strony wola aby stworzyć siłę, która będzie absolutnie dominowała na kontynencie i będzie miała realną szansę na wojnę o świat w przyszłości czy wolicie jednak wojować teraz? Jeśli chcecie wojny ok, mi się fajnie walczy, taka gra daje dużo satysfakcji właśnie było pierwsze przejęcie. Jednak ja osobiście mam plany sięgające daleko, a wojna na kontynencie nie daje takich nadziei jeśli przyjdzie tutaj takie plemię jak np. menele, które już jest dość blisko naszego kontynentu. Jeśli decydujesz, że propozycja Cię nie obchodzi to już możesz przestać czytać i wojujemy jak do tej pory.

Jednak jeśli doszedłeś do tego zdania to przedstawiam ogólne założenia fuzji najlepszych z naszych plemion:

- Fuzja musiała by się odbyć do naszego plemienia.
Plemię jest dobrze zorganizowane i zarządzane, mamy zabezpieczony dyplomatycznie zachód od .I. oraz południe od .e).(e. co daje możliwość szybkiego rozwoju na kontynencie bez martwienia się o te kierunki. Przejście w drugą stronę nie wchodzi w grę. Nie poszlibyśmy do plemienia gdzie jest 80 osób.

- Nie chodzi mi o przejście wszystkich, ale graczy, którzy spełnią wymagania oraz tych, którzy wg was są aktywni i nadają się do podbicia kontynentu.

- Ci, którzy nie dostaną się do głównego mogą pójść do akademii, jednak liczba członków w akademii nie może przekroczyć 40, wiem jak to jest z takimi akademiami i wolę mieć 2 razy mniej, ale konkretnych graczy. (Osobami zarządzającymi ową akademią były by : 1 osoba od nas i 1 osoba od Was)

- Stanowiska. Obecnie mamy do obsadzenia kilka stanowisk, a po fuzji kiedy plemię było by większe było by jeszcze więcej możliwości. O to nie ma co się martwić.

- Nazwa plemienia to rzecz dyskusyjna. W radzie zawiesiliśmy zmianę nazwy do zakończenia wojny jednak po fuzji mogła by ulec zmianie i nowa została by wybrana w głosowaniu.


- Jedną z głównych zalet byłaby oszczędność czasu. Dużo ludzi do wykonywania określonych zadań + nasza dobra organizacja, w której każdy wie co ma robić to znaczna oszczędność czasu.

Piszę teraz kiedy jeszcze straty po obu stronach są małe i nie poszło zbyt dużo szlachty na ataki. Za niedługo propozycja będzie już bezsensowna więc czas na decyzję jest do niedzieli 20:00, potem bezpowrotnie przepada.


Podpisano
Dyplomata oraz Radny

Hexear & Czołowy Gracz