K

Najbardziej niedojebana katastrofa morska w historii Wszechświata(od czasów ...)

U nas* tego rodzaju sceny pokazuje się dzieciom w formie animowanych kreskówek, w których uroczo niezdarne, głupkowate postacie
doprowadzają do wypadku, z którego jednak wszyscy wychodzą bez uszczerbku, co najwyżej ze złością wypluwając wodę, a my możemy
wskazać takie zachowanie dziecku i powiedzieć: "Spójrz, jak niemądrze postąpili!". Możliwość wystąpienia takiej sytuacji w rzeczywistości wydaje się nam czysto abstrakcyjna, a wręcz komiczna, podobnie jak w przypadku wyimaginowanych bohaterów telewizyjnych bajek. A tu nagle okazuje się, że "do a barrel roll" w wykonaniu łodzi na pełnym morzu jest możliwe w jak najbardziej realnym świecie - i to nie w wykonaniu dzieci, a całkiem licznej grupy dorosłych. Powód? Chęć zwrócenia uwagi służb ratowniczych, zupełnie tak, jakby istniał jakiś limit przyjmowanych danego dnia imigrantów i reszta musiałaby czekać na ocalenie na środku morza. Zmusza to do refleksji nad jakością materiału ludzkiego podejmującego próby dostania się do Europy i przyczyn takiego stanu rzeczy. Jeśli są oni rzeczywiście w takim stopniu pozbawieni wyobraźni, wiedzy i intelektu, to czy będą oni w stanie wykonywać jakąkolwiek użyteczną pracę, czy też będą oni kolejnymi beneficjentami programów socjalnych i dodatkowym obciążeniem dla europejskiego podatnika? Jeśli uciekają przed wojną/prześladowaniem, to dlaczego w ubiegłym tygodniu z jednej z takich barek muzułmanie wyrzucili chrześcijan ze względu na ich religię? Jeśli nie byli w stanie utrzymać porządku we własnym kraju to skąd pewność, że ich przybycie nie doprowadzi do narastania chaosu w Europie? Czy zasługują na pomoc? Chuj ich tam wie.

*w Europie

Śmieszko I