Advertisement
Not a member of Pastebin yet?
Sign Up,
it unlocks many cool features!
- >bądź mną, lv 11
- >katolicka rodzina
- >ukochana babcia umiera
- >łkasz
- >życie toczy się dalej
- >osiągasz level 14
- >notoryczna erekcja
- >co począć
- >bawisz się ptasznikiem
- >przyjemnie
- >odkrywasz uciechę delikatnej masturbacji
- >o kurwa, babcia patrzy z nieba
- >łkasz
- >nienawidzisz siebie i swojego beniza
- >napięcie zbyt duże
- >co począć
- >chowasz się do szafy, tam nie zobaczy
- >uradowany walisz aż idzie echo
- >mame otwiera szafę
- >"ty bezbożny synu ja ci dam"
- >mame zapisuje cię do znajomego psychologa
- >idziesz przerażony, że utną ptaka
- >wchodzisz, brodaty starzec chce byś zdjął spodnie
- >zdejmujesz, brodacz chwyta malca w palca
- >niespodziewany boner.exe
- >spuszczasz wzrok na ziemię, czujesz się niekomfortowo
- >brodacz zsuwa napletek
- >"CO TO KURWA JEST?" w amoku krzyczy brodacz
- >spoglądasz w dół, pierwszy raz widzisz zsuniętego napletka, a także co pod nim
- >łkasz
- >chcesz umrzeć
- >zakładasz spodnie i uciekasz z gabinetu
- >znowu piwnica
- >w nocy, w łazience oglądasz napletka
- >co do kurwy
- >nie możesz zasnąć, myśli samobójcze
- >'to kara od babci... przepraszam..."
- >idziesz z rana na grób, kładziesz srogie nasturcje
- >"kocham cię babciu"
- >wracasz do domu pełen optymizmu, a tam koleżanka mame, Aneta
- >"gdzie mame?"
- >"poszła po biszkopty, anon"
- >chcesz iść do piwnicy lecz koleżanka zagaduje o szkołę. Fajnie się z nią rozmawia, czuj twardziela na widok jej cycków
- >"hehe, anon, a mame mówiła, że już dorastasz"
- >co
- >"bo ja to doświadczona jestem, mogę Ci pokazać co i jak"
- >co xD
- >koleżanka podchodzi i całuje w usta. Jezus maria...
- >"ale babcia z nieba nie zobaczy?"
- >co ty anon
- >odpina pasek, zniża usta, wyciąga twojego ptaka
- >bawi się dickiem
- >chryste panie, niech to trwa
- >żeby tylko nie zsunęła napletka, żeby tylko nie zsunęła napletka
- >boże, zasram?
- >żeby tylko nie zsunęła napletka, żeby tylko nie zsunęła napletka
- >zsuwa napletek
- >"NIEEEE"
- >20 sekund głuchej ciszy
- >oboje obserwujecie 14-letnią warstwę sera spod napleta
- >jebie przeterminowaną goudą
- >łkasz
- >niech mnie zabije, prosze niech mnie zabije
- >i znowu ujrzę babcię...
- >tak, zabij mnie suko
- >ta jednak patrzy ci w oczy. Bierze go do ust, zlizuje ser
- >matko boska, co za #wygryw
- >po 30 sekundach finisz
- >koleżanka wstaje i zdejmuje maskę
- >okazuje się, że to słynna kucharka i gosposia Ewa Wachowicz
- >wypluwa ser do przygotowanego pojemnika
- >"haha, wreszczcie zdobyłam ementaler stuleja"
- >co do kurwy
- >"ambrozja wśród serów, najlepszy na świecie'
- >a więc to tak, suka mnie okradła. Czuj wściekłość
- >nagle ktoś łomocze do drzwi i wyważa je z zawiasów
- >podbiega i kopie Wachowicz w pysk
- >poznajesz po sylwetce, że to niedorozwinięta locha, Dorota Wellman
- >zabiera pojemnik i skacze z okna. Wachowicz wstaje i wyskakuje za nią
- >patrzysz przez parapet, że dwa trupy
- >zbiegasz po schodach i zabierasz pojemnik z racic wellman
- >kobiety to mają najebane w głowie
- >wracasz do piwnicy i obmyślasz biznes plan. Zakładasz firmę ementaler stuleja
- >nowy ser podbija rynek
- >dzwoni telefon. Odbierasz
- >"wszystko widziałam, wnusiu"
- >żył lat 14
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement