Advertisement
Guest User

Mój kolega nie może zdać egzaminu na prawo jazdy

a guest
Jan 23rd, 2017
108
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 9.27 KB | None | 0 0
  1. Mój kolega nie może zdać egzaminu na prawo jazdy. Pół mieszkania zaj***ne kartkami z WORDu najgorsze. Średnio raz w miesiącu po kolejnej nieudanej próbie nachodzą go myśli samobójcze. Przez ostatni rok ze trzy razy ściągałem go z barierki mostu. Tydzień temu jak zadzwoniłem na policję żeby zawiadomić o jakieś zadymie w centrum to od razu pod most pojechali xD Bo myśleli że znowu Wiśnia próbuje zeskoczyć.
  2. Druga połowa mieszkania zaj***na Podręcznikiem Kursanta, Kodeksem Ruchu Drogowego, Super Kierowca xD itp. Co tydzień Wiśnia robi objazd po wszystkich OSKach w mieście, żeby skompletować wszystkie wędkarskie tygodniki. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzi na tych ksiązkach ale teraz nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś stronkach z testami bazą pytań na egzamin teoretyczny, do kręci gównoburze na forach dla kierowców o to, że coraz chujowsze te egzaminy na prawko i wcale nie są wyznacznikiem poziomu umiejętności kierowcy. Kiedyś mnie wk***ił to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu „Nawet moja stara bez nogi zdała za pierwszym” itp. Widok jego wkurwionej twarzy na następny dzień w szkole bezcenny. Aha, ma już w WORDZIE ksywę Kubica ze przejechanie 10 000km.
  3. "Nieprzerwanie od paru miesięcy co tydzień widzę go pod WORDem. Każdy egzamin wygląda niemal tak samo – Wiśnia stoi pod WORDem wyklinając wszystko i wszystkich powiązanych z ową instytucją, po wywołaniu podchodzi do samochodu i wita się z egzaminatorem. Wszyscy egzaminatorzy znają go na tyle dobrze że nie biorą od niego już nawet dokumentów. Znajomy mojego ojca który jest egzaminatorem opowiadał nawet, że PESEL Wiśni to on zna lepiej od swojego i raz go nawet niechcący podał w urzędzie jak załatwiał jakieś sprawy xD
  4. Po części wstępnej tj. po otworzeniu maski i sprawdzeniu świateł nadchodzi pora na jazdę samochodem. Zazwyczaj egzamin kończy się na konkretym zajebaniu w pachołek i kłótnią z egzaminatorem trwającą dłużej niż sam egzamin, jednak kiedy uda mu się wkońcu wyjechać z placu kończy swoją przygodę na najbliższym skrzyżowaniu bądź przejściu dla pieszych. Podobno przed rozpoczęciem jazdy każą mi ustawić pod siebie nie tylko siedzenie kierowcy, ale od razu i siedzenie pasażera co by mu się wygodniej wracało do WORDu xD.
  5. Oczywiście każda taka próba kończy się napadem agresji ze strony Bartosza. Niestety jako godziny egzaminu upatruje sobie godziny poranne, toteż pół miasta budzone jest w sobotę rano gromkim „GDZIE PAN MA OCZY???!!! PRZECIEŻ NIC NIE JECHAŁO!!! ZDĄŻYŁBYM PRZECIEŻ!” itp.
  6. Kiedy się z nim spotykamy zawsze dolewamy oliwy do ognia schodzimy na temat samochodów i prawa jazdy, które prawie każdy już z nas posiada. Wiśnia sam się nakręca i dostaje strasznego bólu dupy obwiniając przy tym WORD dupy durr slabo zarabiajo to specjalnie udupiajo dobrych kierowców hurr, robi się przy tym cały czerwony, opuszcza nas przy okazji na każdego klnąc i idzie oglądać Uwaga Pirat na TVN Turbo posmiać się z osób które dostają mandaty żeby się uspokoić.
  7. W tym roku sam sobie kupił na święta samochód, klasycznego Matiziaka. Oczywiście do wigilii nie wytrzymał tylko już pare dni przed wyjechał nim na miasto. Oczywiście nie uniknął rutynowych przedświątecznych kontroli i zapłacił 3kafle za jazdę bez uprawnień. Od tamtej pory więcej nim nie wyjeżdza, ale urządził sobie tam swój azyl w którym siedzi i szkaluje WORDy CEPiKi i różnorakie instytucje mające w nazwie „ruch drogowy, kierowca, transport”. Dodatkowo przez mandat do jego czarnej listy dołączyła również Polska Policja. Obiady też zjada w samochodzie. Kiedy jest zima wstawia go do garażu wydając przy tym dziwny dźwięk.
  8. Wspomniałem, że ojciec ma kolegę Marcina, który również nie ma prawa jazdy. Różnica między nimi polega na tym, że ów Marcin jakoś zbytnio się tym nie przejmuje – wyjeździł sobie parę godzin i jak gdyby nigdy nic przerwał naukę. Wiśnia wręcz przeciwnie – nie daje za wygraną toteż jego pieniądze są głównym źródłem utrzymania Ostrołęckiego WORDu, w którym z braku pomysłu na dalsze inwestycje postawili nawet złote kible xD
  9. Wspominałem też o arcywrogu Bartosza czyli Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego. Stał się on jego kompletną obsesją i jak np. w telewizji mówią, że gdzieś był trzęsienie ziemi to Wiśnia zawsze mamrocze pod nosem, że powinni w końcu coś o tych sk***ysynach z WORDu powiedzieć. Gazety też przestał czytać bo miał ból dupy, że o egzaminach na prawo jazdy ani aferach w WORDzie nic się nie pisze.
  10. Dyrektorem WORDu w mojej okolicy jest niejaki pan Załuska. Jest on dla Wiśni uosobieniem całego zła wyrządzonego polskim drogom przez Ośrodek i przez wiele lat toczył z nim wojnę. Była to bowiem pierwsza osobą, która go oblała Najpiękniejszy był powód oblania - nie za najechanie na pachołek/linie czy na jakiś błąd na mieście – po prostu przyczepił się do niego że źle ustawił lusterka, co jeszcze bardziej Wiśnie strigerrowało xDD
  11. Kilka dni po egzaminie najebany poszedł na jakieś zebranie gdzie Załuska występował i wrócił do domu z podartą koszulą bo siłą go usuwali z sali takie tam inby odpie**alał.
  12. Po klęsce w starciu fizycznym ze zbrojnym ramieniem WORDu Wiśnia rozpoczął partyzantkę internetową polegającą na szkalowaniu WORDu w Ostrołęce i pana Załuski na forach lokalnych gazet. Napie**alał na niego jakieś głupoty typu, że Załuska był tajnym współpracownikiem UB albo, że go widział na ulicy jak łapał jakieś małolaty za dupe itd. Nikt go nie nauczył into TOR więc skończyło się kolejnym mandatem (2000zł) za szkalowanie i zakazem podchodzenia do egzaminu przez najbliższy miesiąc.
  13. Jak płacił to przez tydzień nie dało żyć, Wiśnia k***ił na przekupne sądy, WORD, Załuske i w ogóle cały świat. Z jego pie**olenia wynikało, że WORD jak jacyś masoni rządzi całym krajem, pociąga za szurki i ma wszędzie układy. Przeliczał też te 2000 na drinki w klubach i dostawał strasznego bólu dupy, ile on by mógł np. wyrwać studentek medycyny na te drinki (całkiem sporo).
  14. Jakoś w zeszłym tygodniu stwierdził, że nie zdaje prawa jazdy tylko dlatego, że nie może wyczuć WORDowego samochodu bo przygotował się w zupełnie innym. Ch*j że wyjeździł koło 100godzin i to do tego w tym samym modelu tylko troche starszym xD Ledwo powstrzymując się od śmiechu przyznałem mu rację i powiedziałem mu, że trzeba coś z tym zrobić. To co się odjebało potem przerosło moje oczekiwania xD
  15. Następnego dnia dzwoni do mnie i mówi, że muszę mu pomóc w czymś przed domem. Wychodzę na zewnątrz a tam samochód z WORDu z L-ką i napisem „EGZAMIN” na górze XD Pytam się skąd on to ma to mówi że zajebał z placu i żebym pomógł mu go schować. Na nic się zdało tłumaczenie że ciężko ukryć samochód w środku miasta do tego z tablicą z WORDu na dachu. Ostatecznie przykrył go jakąś płachtą i zostawił na parkingu. Po chwili przyjeżdżają dwa samochody – policja, dyrektor i egzaminatorzy WORDu, którzy zostali powiadomieni gdzie ich auto się znajduje. Zaczęła się nieziemska inba bo dyrektor mówi że ma mu oddawać samochód a Wiśnia gada że on na ten WORD wtopił tyle pieniędzy że ten jeden samochód mu się należy xD Po kilkunastu minutach sytuacja wyglądała tak:
  16. -Wiśnia leży na ziemi, kurczowo trzyma się auta i krzyczy, że nie odda
  17. -Egzaminatorzy i policja krzyczą, że ma oddawać
  18. -Dyrektor ma rozj***ny nos bo próbował leżącego Wiśnie odciągnąć od samochodu za nogę i dostał drugą nogą z kopa
  19. -Dwóch policjantów ciągnie go za nogi i mówi, że jedzie z nimi na komisariat bo pobił człowieka
  20. -We wszystkich oknach dookoła stoją sąsiedzi
  21. -Ja pokerface.jpg
  22.  
  23. W końcu policjanci oderwali Wiśnie od samochodu. Poprosiłem ich żeby go nie aresztowali bo to dobry chłopak tylko mu nie idzie za tym kółkiem Dyrektor co dostał w mordę butem powiedział, że on się nie będzie pie**olił z łażeniem po komisariatach i ma to w dupie tylko Wiśni nie chce więcej widzieć i że ma zdawać ten egzamin gdzie indziej.
  24. WIśnia do tej pory robi z WORDem Ostrołęckim gównoburzę na forach dla kierowców i kursantów bo założyli tam specjalny temat, gdzie przestrzegali przed przyjmowaniem tego człowieka na egzamin do swojego Ośrodka. Obserwowałem ten temat i widziałem jak Wiśnia nieudolnie porobił trollkonta
  25. >fjfk
  26. >Liczba postów: 1
  27. >Ten temat założyli jacyś idioci! Znam użytkownika siema_Barti od dawna i to bardzo porządny człowiek i wspaniały kierownik! Chcą go oczernić bo nie płaci im już kasy!
  28. Potem jeszcze używał tych trollkont do prześladowania tutejszych egzaminatorów. Jak któryś z nich zakładał jakiś temat to Wiśnia się tam wpie**alał na trollkoncie i np. pisał, ze ch*jowy egzaminator i że pewno szwagier dyrektor załatwił mu fuchę w WORDzie.
  29. Z tych samych trollkont udzielał się w swoich tematach i jak na przykład wrzucał zdjęcia zdanych testów na 74pkt
  30. >Noooo gratuluję ! Widać, że doświadczony kierowca!
  31. a potem się z tego cieszył i kazał oglądać mi i reszcie orlikowców jak go chwalą na forum.
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement