Advertisement
Guest User

PROSZE MATEUSZU :)))

a guest
Dec 8th, 2016
106
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 16.03 KB | None | 0 0
  1. >ogólnie to jesteś całkiem popularny, ludzie Cie lubią lub nie lubią, ale i tak dusza towarzystwa, każdy Cie zna, grałeś nawet coś w tv
  2. >ale nigdy Ci się nie układa z płcią przeciwna (aż do teraz)
  3. >dopiero pierwsza gimba, laska Cie wyrzuciła do fz, ty ja kochasz najmocniej na świecie, jak 13 latek potrafi, aż nawet się pociales
  4. >czytasz sobie jakieś smutne opowieści na fb, laska które je pisze podaje link do aska
  5. >zaczynacie ze sobą pisać, ona rok mlodsza potem się przyjaźnicie, piszecie o wszystkim do siebie itd
  6. >ona z Łodzi to się nie widujecie, no ale jakoś tak zlecial rok, ona przyjeżdża do Miasta Królów Polskich i spotkacie się pierwszy raz na tym słynnym rynku krakowskim, umowiliscie się pod 20 metrowa choinka, bo święta i mniej osób niż pod pomnikiem Mickiewicza
  7. >wyladniala w sumie przez ten rok, w końcu już poszła do tej gimby to się ogarnęła jakoś, wiec jest to 6.5/10 w skali gimbussa
  8. >ty nie zdałes wiec znowu 1 gimba, już sprawy w sądzie o szkole i jakieś kibicowania, nękania i chuj wie co
  9. >spacerujecie sobie godzinkę, po czym ona musi jechać, to ty ja odprowadzasz i puszczasz jak widzisz jej rodziców
  10. >jeszcze wcześniej idziecie na kebsa, bo ona głodna
  11. >no i sobie pojechała, wy dalej piszecie, w międzyczasie poznałeś rodzinkę z Łodzi, syn w Twoim wieku, a ze często rodziny razem gdzieś jada to się zaprzyjaźniacie
  12. >piszesz z loszka dalej, ona ma tam jakiś chłopaków, ale Ty masz w to tbw, to tylko przyjaźń
  13. >w miedzy czasie zakochujesz się w lasce która chodzi z Tobą do szkoły, ale nic nie mówisz choć wszyscy w sumie i tak wiedzą
  14. >w końcu te sławne walentynki
  15. >ze taka cipka jesteś w relacjach boj-gerl, to zamiast jej powiedzieć w twarz to piszesz list i każesz waszej wspólnej przyjaciółce go jej przekazać
  16. >nie doczekałes się odpowiedzi, dwa dni później trafiłeś do ośrodka wychowawczego >twoja miłość się nie odzywa, a Lucja (tak nazwijmy loszke z Łodzi), dzwoni zawsze jak można i pisze z Tobą listy i się troszczy o Ciebie
  17. >dalej tylko bff
  18. >nie wracasz po wakacjach do ośrodka, jesteś bezdomny przez półtora miesiąca teraz lvl 15, znowu się zakochałes w innej, znowu nie pyklo
  19. >żyjesz sobie znowu w ośrodku, bo Cię złapali, a Lucja dalej się troszczy dzwoni pisze
  20. >niestety się strasznie zdemoralizowala, została punkiem, chodzi na jakieś patologiczne melanże, zadaje się ze złym towarzystem wiec się martwisz
  21. >i pije z tymi brudnymi kurwami amarene
  22. >minęło jakoś, są wakacje , prawdopodobnie Cie wypuszcza z tego osrodka i wrócisz do normalnej szkoły do Krakowa, wiec bedzie super
  23. >piszesz z loszka cały czas o wszystkim, napisała Ci coś, że możesz ją uznać za pełnoprawna szmate
  24. >puściła się z 25 latkiem mając lvl 14
  25. >jesteś mega wkurwiony, masz wyjebane na jej tłumaczenia, że ja najebał spirytusem
  26. >od tej pory zawsze się wkurwiasz jak Ci mówi, że piła chociaż piwo
  27. >ma już kurwa chyba z 10 chłopaka, ale tego akurat polubiłes bo w jej wieku, ogarnięty bardzo, może w końcu ja sprowadzi na dobra drogę, a bardzo Ci na tym zależy
  28. >na koniec wakacji przyjeżdżasz do Łodzi, Lucja juz wyrosła całkiem, ma czym oddychać, fajna laska się z niej zrobiła 7/10, blond włosy, słodka facjata
  29. >chodzi z tym swoim i szanujesz bo całkiem ci się podoba ze są razem
  30. >widzicie się w tym podmiescie i tutaj takie pyk i zdajesz sobie sprawę ze ona zaczęła ci się podobać
  31. >w sumie juz nie raz pisaliście "o was" ale zawsze ten sam argument ze za młodzi żeby tak zapierdalac za soba w te i we wte, bo jednak to pół Polski
  32. >i ten argument zwycięża
  33. >nie pucujesz ze cos ten, a szczególnie ze teraz ma tego Artura i widać ze love z jego strony z niej w sumie mniej ale też
  34. >ona ci cały czas pisze o łamaniu iii aksjo
  35. >niby rocznik legalny juz, ale urodzinek jeszcze nie było, to za nic w świecie tego nie zrobisz
  36. >nie rucham psa jak sra
  37. >a nawet nie całkiem dlatego, że niecałe 15, ale po prostu zbyt szanujesz
  38. >ona tez tam coś czasem pisze ze wy razem, ale ładnie odganiasz, bo nie chcesz tego związku na odległość
  39. >każe Ci napisać na piśmie, że jak się wyprowadzi do Krakowa to będziemy razem
  40. >no i tutaj się zaczyna akcja
  41. >loszka przyjeżdża do ciebie do miasta z tata i siostra, mieszkają w hotelu
  42. >potykacie się w galerii
  43. >juz nie jest z tym całym Arturem
  44. >poznajesz jej ojca i małego aniołka zwanego jej siostra
  45. >dostajecie błogosławieństwo od ojca ze możecie sobie iść ale na 22 masz ja odprowadzić
  46. >spędzacie ze sobą cały dzień aż do wieczora, spacerujecie sobie, trzymacie za ręce, przytulacie, jest miło, a wszyscy Twoi znajomi myślą że już para
  47. >odprowadzasz ja, smieszkujesz chwile z jej ojcem i wracasz do domku
  48. >lezysz sobie w łóżku i nagle takie olsnienie.. >zdales sobie sprawę ze chyba ja kochasz
  49. >chcesz jej to jutro powiedzieć
  50. >spotykacie się znowu, spacerek wzdłuż Wisły, ale jakoś tak nie ma okazji żeby wyrazić co czujesz
  51. >ona jedzie do domu i zdajesz sobie sprawę ze źle zrobiłeś nie mówiąc jej tego
  52. >nie spisz w nocy
  53. >w twojej głowie powstaje plan idealny
  54. >załatwiasz pieniądze i po całym tygodniu wyczekiwania, w upragniony piątek jedziesz do Łodzi żeby jej wszystko powiedzieć
  55. >nie idziesz do szkoły, bo autokar o 9:10
  56. >to niespodzianka, wiec jej nic nie mówisz o tym
  57. >piszesz tylko z jej psiapsi z klasy, żeby ugadać dokładnie na którą masz być i gdzie
  58. >Lucja myśli ze jesteś na przesłuchaniu na bagietach, bo jej nasciemniales, a potem ze jedziesz chlac z ziomkami spod Olkusza
  59. >przychodzisz pod jej obskorne gimnazjum, ona widzi cie przez okno, wybiega ze szkoły krzyczy ze jesteś głupi i wpada ci w ramiona
  60. >czujedobrze.ada
  61. >okazało się ze musi jechać do konia (bo ona se jeździ na tym i bóg wie co) i nie ma dla ciebie czasu dzisiaj
  62. >no ok to zobaczymy się jutro kotek
  63. >umówiliscie się na 13
  64. >zmieniła na 15
  65. >potem na 15;20, to stwierdziłes, że pojedziesz sobie najpierw do manufaktury zjeść coś
  66. >jednak się spozni jeszcze i zaraz Ci napisze
  67. >ok wpadaj anon, będę zaraz
  68. >poszukaj tej laski a ja zaraz dojadę
  69. >SOBIE MYŚLISZ KURWA JAKIEJ LASKI MIELSICIE SIE WIDZIEC SAMI
  70. >no ale jedziesz, łapie cie kanar po drodze, 70zl mandacik
  71. >hurr durr juz wkurwiony jesteś jak nigdy, masz oficjalnie gorączkę i czujesz jakby Ci słoń siedział na barkach a drugi na klatce piersiowej
  72. >wysiadasz w tzw stajni jednorozcow i siadasz sobie na ławeczce, nawet nie szukasz tej koleżanki Lucji
  73. >podchodzi do ciebie jakaś locha (napewno nie mój gust)
  74. >"siema anon to ty?"
  75. >"no ja a kto?"
  76. >"siema Anka jestem"
  77. >"elo, ja anon szmato, chodź na szluga"
  78. >"ok"
  79. >zapaliliscie, wracacie na przystanek i oto jest - ona LUCJA KONIARA
  80. >zaczyna się tłumaczyć, że była u weterynarza i ze sorry, ale w sumie masz tbw jesteś zbyt wkurwiony żeby słuchać, a co dopiero odpowiadać
  81. >idziecie sobie Piotrkowska i siadacie w jakims shisha barze
  82. >one sobie gadają a Ty siedzisz i piszesz na messengerze albo patrzysz w ścianę i bawisz się jej gumka do wlosow
  83. >BEDAC WKURIONYM JAK NIGDY, BEDAC PRZY TYM JEDNOCZESNIE OAZA SPOKOJU
  84. >nie dajesz rady siedzieć, nie masz siły zapalić papierosa, a shishy odmawiajsz po paru kolejkach
  85. >ona widzi że coś jest nie tak i pyta o co chodzi
  86. >ale mówię wyraźnie ze o nic, mam zły humor dzisiaj po prostu
  87. >ona ciągnie
  88. >"ok nie chodzi o Ciebie, ani nawet o mnie, po prostu mojej przyjaciółce coś się dzisiaj stało i jest załamana"
  89. >było to w sumie po 1/6 prawda XD
  90. >Ty ciągle masz nadzieje, ze ta Anka sobie pójdzie, bo chcesz pogadać w 4 oczy
  91. >w koncu decyzja, że idziecie
  92. >ty juz sobie załatwiłes nocleg kolejny, żeby móc dłużej zostać i porozmawiać
  93. >wpadamy do maka jeszcze bo Lucja jak zwykle głodna
  94. >wychodzimy a ta z tekstem, że one sobie idą na inny przystanek a ja mam radzić sobie sam
  95. >a przecież miała mnie odprowadzić.. Chciałem z nią wtedy pogadać..
  96. >"elo anon, jutro Cie odprowadze na autokar"
  97. >wkurwiasz się jeszcze bardziej, i to nie na nią, że sobie poszła, wkurwiasz się na siebie, że nie pobiegles za nią i jej tego nie powiedziałeś
  98. >chcesz wracać do swojej bazy, ale stwierdzasz, że jeszcze nie pora
  99. >idziesz się zobaczyć z koleżanką co ja poznałeś na jednej z tych rak grupek
  100. >między czasie piszesz do Lucji czy zechce z Tobą dłużej posiedzieć czy tylko Cię odprowadzi na autokar jutro
  101. >ona ze nie zechce i ze coś tam przeginam, i że mam jej oddać gumkę do wlosow
  102. >zajebalem przyznaje, bo się wkurwilem
  103. >to jest jej ulubiona gumka do włosów
  104. >poszedłes odprowadzić loszke z rak grupki
  105. >wspomnę jeszcze ze w Łodzi cały dzień lało i byłeś mokry jak coś bardzo mokrego
  106. >"kurwa tramwaj za 18minut"
  107. >i wtedy znowu Cię olsnilo
  108. >za 40 min masz do niej autobus
  109. >to był ostatni, bo ona mieszka w sumie odrobinkę za Łodzią
  110. >kurwa wyrobie się
  111. >pojechałes tym autobusem
  112. >mimo tego, że jeśli byś nie zdarzył na powrotny 20min po tym jakbyś wysiadł, to nie miałbyś juz jak wrócić do Łodzi
  113. >"halo Lucja jadę do ciebie, wyjdziesz?"
  114. >"ok"
  115. >chciałes ogólnie zrobić to romantyczniej, podejść jej pod dom i zadzwonić dzwonkiem
  116. >tak jak w filmach, otworzyłby jej ojciec, krzyknął ze "hej Lucja masz gościa" i wyszlisbyscie na werande
  117. >ale nie było czasu
  118. >700metrow od przystanku do jej domu, ten dystans x2 to tak z 6-7 min przy truchcie
  119. >mało czasu na rozmowę, nie można było tak ryzykować
  120. >zadzwoniła znowu
  121. >"anon Ty wysiadasz na DKM?"
  122. >"ta"
  123. >"no kk"
  124. >jesteś już w połowie drogi a ona dzwoni znowu, strasznie wkurwiona i chyba z placzem
  125. >"anon przeginasz, jest 22, musze iść spać, nigdzie nie wyjdę"
  126. >zatkało Cie kurwa
  127. >piszesz do niej 10 smsow żeby wyszła
  128. >dzwonisz z 5 razy
  129. >włączyłes neta w telefonie żeby napisać na fb mimo że miałeś 4% i nie miałeś pojęcia gdzie jesteś
  130. >błagasz ja żeby wyszła, mówisz ze zrobisz wszystko co zechce, ale dopiero jak wyjdzie
  131. >chce Ci się płakać jak nigdy
  132. >ciągle powtarzasz w wiadomościach, że musicie porozmawiać
  133. >ona ze nie ma o czym
  134. >ty tylko powtarzasz błagam i prosze na przemian
  135. >ona jest nie ugieta
  136. >grozi Ci ojcem
  137. >czujesz jak wasza prawie 4 letnia przyjaźń właśnie lega w gruzach
  138. >piszesz jej, że kończysz, bo zaraz padnie bateria
  139. >ona pisze juz tylko dwa słowa
  140. >"nie przyjezdzaj"
  141. >wysiadasz z autobusu na jakiejś wsi, odpalasz szluga i płaczesz, po prostu placzesz
  142. >ciągle pada deszcz
  143. >wracasz do ziomka u którego nocujesz, podłączasz swoją chujowa IKSperie
  144. >piszesz dlaczego Ci to zrobiła
  145. >"nie czuje do Ciebie nic poza przyjaźnią anon"
  146. >wgl Ci to nie tłumaczy dlaczego potraktowała Cie jak śmiecia
  147. >piszesz czy chciałby się jeszcze jutro zobaczyć czy ma zamiar to tak skończyć
  148. >odpisała dopiero rano
  149. >"to wszystko Twoja wina"
  150. >"czyli cały czas się mną bawiłas?"
  151. "serio chcesz to skończyć?"
  152. >"to przez Ciebie anon"
  153. >kazałes jej spierdalac, nie powinna tego napisać
  154. >wysłałeś jej jeszcze wywód, że była dla Ciebie kimś mega ważnym i zawsze traktowałeś ją z szacunkiem, mimo że Twoi najlepsi przyjaciele mówili że jest tylko szmata i nic więcej i ze tylko żeby z nią porozmawiać zapierdlałeś pół Polski
  155. >wszystko co robiłeś to dla jej dobra
  156. >kazała Ci spierdalać
  157. >popłakales się
  158. >wsiadłeś w autokar powrotny
  159. >zacząłeś pisać paste
  160. >kończąc ja, właśnie wjechałeś do Krakowa
  161. >nie wiesz co dalej
  162. >jest Ci mega źle
  163. >wiesz, że ona przeczyta ta paste
  164. >jest ci przykro, nie dlatego co zrobiła, ale jak zrobila
  165. >więc pozwolisz sobie przekazać jej trzy rzeczy
  166. 1. Kocham Cię
  167. 2. Iza miała rację
  168. 3. Powinienem Cię zniszczyć, a oboje dobrze wiemy, że gdybym tylko chciał, to zrobiłbym to z łatwością
  169.  
  170. PS. To była pasta o anonku i Łucji - Łucji koniarze
  171. PS2. Loszki to coorvy
  172.  
  173. jej ulubiona gumka - teraz będę ją nosił na prawym nadgarstku
  174.  
  175. <><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><><>
  176.  
  177.  
  178.  
  179. >ogólnie to minęły jakieś niecałe 3 tygodnie od feralnego dnia, w którym Łucja dala Ci kosza i zniszczyła wasza przyjaźń
  180. >po Twojej pascie miałeś spory odzew od jakiś uczuciopedystow, że współczuja itd, sporo pw
  181. >były nawet osoby znające Łucje
  182. >z nią nie piszesz, nie macie ze sobą żadnego kontaktu
  183. >po czasie wysyłala jakiegoś snapika z typkiem z którym idzie na bal 3 gimbazjalistow
  184. >serduszko ohh ahh, anon bądź kurwo zazdrosny
  185. >ciebie to nawet nie boli, bo wiesz ze z nim nie kręci i robi to tylko po to żeby Cię wkurwic
  186. >Ty trochę tbw, ale jednak stwierdzasz ze się pasuje jakoś odegrać
  187. >jednak w sumie to nie masz pomysłu wiec tego nie robisz, bo wysyłanie snapa jak np cie laska całuje jakaś czy coś to taka gówna zemsta
  188. >nie wchodzisz w dziecinna gierke
  189. >zaczynasz jej wysyłać po prostu snapy z życia codziennego, ona to samo
  190. >dalej ci smutno, ale nie szkoda Ci tego ze napisałeś poprzednia pastę i dobrze że się dowiedziała wszystkiego
  191. >nawet masz beke, że ja wystalkowali, mimo że tego nie chciałeś
  192. >zasłużyła
  193. >ale dalej jakoś tak źle na sercu
  194. >chcesz zadzwonić, usłyszeć chociaż jej głos czy coś
  195. >wstawiony jesteś blisko zrobienia tego
  196. >chuj, jednak nie, odpuszczasz
  197. >i oto następuje dziwna sytuacja, po której możesz się uważać, za jebana baba wange czy ojca Pio
  198. >nawet nostr kurwa Adamus byłby dumny
  199. >w nocy śni Ci się, że Łucja Cie przeprasza
  200. >wstajesz rano w chujowym humorku z tego powodu, bo na nie chcesz o niej myśleć
  201. >piszesz do ziomka o swoim śnie wkurwiony
  202. >śpi, potem odpisze
  203. >ty sobie ładnie idziesz pod prysznic, przygotowujesz na boisko i lurkujesz uczucio
  204. >minęły 3 godzinki masz zaraz wychodzić
  205. >*pik, pik* messenger
  206. >ŁUCJA
  207. >CZEŚĆ ANON, CHCIALABYM CIE PRZEPROSIC
  208. >cosiekurwaodjebało.lol
  209. >jak locha cie może przaprosić po tym, jak dodałeś pastę o niej i postawiłes jej persone przed tysiącem osób jako szlaufa jakiegoś na kiju
  210. >przecież kurwa nie przeprasza sie po czymś takim
  211. >Ty byś nigdy nie przeprosił kogoś kto Ci coś takiego zrobił, nawet jak na początku byś zjebal jeszcze bardziej niż ona
  212. >bo Ty>>>>>>>ktoś inny
  213. >no ale stało się, i teraz nie masz pojęcia co odpowiedzieć
  214. >jeśli ona jest zdolna przeprosić po czymś takim, to ty tez możesz jej przebaczyć.. Przecież Ci zależy
  215. >zachowujesz chłód, wytykasz co cie zabolało i pytasz czego oczekuje
  216. >ona ze nie wie czy może czegoś oczekiwać
  217. >no czego
  218. >PRZYJAZNI
  219. >twój mózg pracuje, serce bije motzno, sam nie wiesz czy chcesz
  220. >"no musze sie zastanowić"
  221. >odpisujesz parę h potem
  222. >wysyłasz screena z tego jak pisałeś koledze ze ci się śniło to ze cie przeprasza
  223. >tak oto odnowiliscie przyjaźń
  224.  
  225. >piszecie sobie juz normalnie, może nie jak wcześniej ale jest wszystko spoko
  226. >znajomi mówią ze w sumie nie powinieneś, ale tbw bo ci zależy
  227. >nawet nie tyle jako na loszce ale jak na przyjaciółce
  228. >mija parę dni, ty juz z planami żeby jechać do łodzi, bo ona urodzinki, koleżanka inna tez urodzinki i do tego ziomek który ją zna i napisał po przeczytaniu pasty, zaprosił na jakiś hehe me%anż
  229. >jest dziś
  230. >piszecie dzień jak codzień, ona jedzie na jakiś wyjazd z tate na parę dni
  231. >nic nie zwiastuje tego co zaraz nastąpi..
  232.  
  233. >"EJ ANON NIE MASZ MI CZEGOS DO POWIEDZENIA?!"
  234. >"wtf? Czego Łucja?"
  235. >"UCZUCIOPEDIA :)"
  236. >"Co, nie czytałas pasty? XDD"
  237. >"nie, ale już mi kolega pokazał urywki, powodzonka w życiu"
  238. >OGARNELA CIE BEKA A NIE SMUTEK
  239. >ale inbaXDD
  240. >jak mogła tego nie przeczytać, przecież nawet na snapie się chwaliles nią i dziękowałes za natchnienie
  241. >okazujesz chłut
  242. >"przeczytaj cała Koniara XD"
  243. >"przeczytałam, nie pisz do mnie"
  244. >"miłych ferii XD"
  245. >o dziwo, zaczęło ci być lekko na sercu >doszedłes do tego, że to była mimo wszystko toksyczna znajomość
  246. >czujedobrze.ada
  247. >pojechałes na zwycięskiego papieroska z ziomkiem
  248. >smieszkujecie z niej
  249. >jak dla ciebie to może się kurwa powiesic
  250. >NIECH SIE NAWET JEBIE Z 25 LETNIMI CPUNAMI
  251. >masz nadzieje ze będzie miała skakane na łodzi
  252. >wyślesz jej jeszcze tylko zdjęcie z kopca krakusa z którego ślicznie widać piękne miasto Kraków
  253. >pozbyłes się brzemienia z nadgarstka
  254. >TAK WYGLADA ZWYCIESTWO
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement