Advertisement
Guest User

Untitled

a guest
Dec 20th, 2014
214
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 3.15 KB | None | 0 0
  1. Od razu jak matka wysrała mnie z pizdy przeruchałem całą porodówkę [spoiler]matki też[/spoiler]. Gdy przywiozła mnie do domu wyruchałem kota. Później zostałem zapisany do przedszkola - tam ruchałem na potęgę, dziewczynki i chłopców, niektórym się nawet podobało ale przyłapała mnie przedszkolanka. Ją też przeruchałem ale podobno jej nie zaspokoiłem i dostałem uwagę. W podstawówce ruchałem nałogowo. Zazwyczaj przesiadywałem w żeńskim WC schowany w spłuczce [spoiler]mieliśmy te spłuczki wiszące 2 metry nad ziemią[/spoiler] i gdy tylko ktoś wszedł do kabiny zeskakiwałem ruchając we wszystkie otwory. Dlatego miałem tak dużo nieobecności. Męskiej części nie tykałem bo jako przedszkolaki byli bardziej zadbani, teraz śmierdzieli halówkami i tuszem z długopisów. Tak więc cała podstawówka zleciała mi na ruchaniu. W szóstej klasie każda dziewczyna miała już po dwoje, troje dzieci lub chodziła z brzuchem. Ale to dopiero w gimbazie zaczęła się prawdziwa orgia. Ruchałem prawie non-stop, a młodzieńcza chcica moich ofiar tylko potęgowała przyjemność. Przez moją reputację byłem uznawany przez chłopaków z klasy za geja więc przebierałem się za dziewczynkę. Siedziałem w dziewczęcym gronie i gdy tylko któraś wypieła dupsko ja leciałem ją ubierać na swoją pałkę. Pod koniec drugiej klasy byłem zagrożony ze wszystkich przedmiotów ale nie przejmowałem się tym tylko dalej ruchałem. W trzeciej klasie przeruchałem całą komisję egazminacyjną dzięki czemu dostałem się do najlepszego liceum w mieście. Tam znowu ruchałem ale alternatywki bardzo trudno było do tego nakłonić. Zapuszczałem się więc na place zabaw i ruchałem bawiących się tam przedszkolaków. Dzięki temu zdobyłem achievement pedofila, a plac opustoszał w ciągu jednego dnia. Nie mając innego wyboru zacząłem ruchać srające psy. Byłem samcem alfa, a każdy kundel spuszczał łeb na mój widok. Ale ciągle mi było mało. Marzyło mi się coś wielkiego, coś co wreszcie zaspokoi mój niezaspokojony popęd. W gazecie wyczytałem, że niedługo ma być pielgrzymka do Watykanu dla wiernych chcących czuwać przy przewlekle chorym papieżu. Zapisałem się, a dzięki temu, że wyruchałem zakonnice pojechałem za darmo. Dotarliśmy na miejsce nocą, w sobotę. W między czasie wyruchałem całą obsługę hotelu, naprawdę pieniężne włoszki. Rano udałem się na plac św. Piotra. Z okna przemówił do nas zachrypły głosem umierający Karol Wojtyła i mnie olśniło. Seks z papieżem, to jest to! Cicho wyślizgnąłem się z tłumu i strzelając spermą w ziemię wybiłem się prosto w boczne okno apartamentu papieskiego. Schowałem się szafce z lekarstwami i czekałem aż papież skończy przemawiać. Gdy tylko położył się do łózka, a pokój opustoszał wślizgnąłem się do niego pod kołdrę. To był najcudowniejszy moment w moim życiu. Razem z Karolem przeżywaliśmy wspólne orgazmy, masturbowaliśmy się analnie krzyżem papieskim, strzelaliśmy nasieniem na odległośc i zaliczyliśmy całą Kamasutrę dwa razy. Pod wieczór Karol umarł w moich ramionach przeżywając swój ostatni orgazm [czesc]
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement