w ogóle
zbożówka w sobote uciekła
i istnieje duża możliwosc ze komus do plecaka weszła xD
Sylwia :

no wiem, tata dzwonił strasznie smutny, że zwiała i jejku jak ona sobie poradzi i co on ma zrobić	15:40
pewnie się znajdzie gdzieś
u nas Julian też na wolności jak zwykle
bo Damian zapomniał kawałek pokrywy od terra przytrzasnąć czymś ciężkim
i co najlepsze
wczoraj zwiała też Arty
Ja:

wiesz, miałabym wyjebane	15:40
Sylwia :

już chcieliśmy zakłady robić które zostanie pożarte jeśli się spotkają	15:40
ale Arty szybko znaleźliśmy bo nie uciekła daleko
Ja:

ale nie chce żeby okazało się że jest u Kaito, Smoka czy Fretki, a to jest bardzo możliwe bo ich rzeczy przez całą imprezę tam leżały 	15:41
Sylwia :

wiesz, jej pierwsza ucieczka i się skradała po milimetrze xD	15:41
hahaha
no jak się okaże to wrzucą to pudełka i wyślą pkp
żaden większy problem
Ja:

o, fakt	15:41
Sylwia :

tylko od razu im powiedz żeby super mocno pozaklejali	15:41
bo Julianna jest dobra w ucieczkach
Ja:

jak się coś robi to siedzi cicho czy chodzi nadal
	15:43
Sylwia :

hmmm, wiesz, one mają raczej wyjebane	15:43
bo prostu chodzi sobie kiedy chce
jak się zmęczy to schowa się i pośpi
i pochodzi dalej
Julian ma ten plus, że poza mieszkanie nie wychodzi nawet jak wszystkie drzwi pootwierane
Julianna niestety nie
ona sobie łazi wszędzie gdzie się da
patrz na szczury bo kiedyś młodego żywego szczura w akademiku ubiła i zjadła
Ja:

ja bardziej patrzę pod tym kątem żeby ludziom doradzic xd	15:45
Sylwia :

no to niestety nie ma jak	15:45
w sensie wiesz, niektóre węże chowają się w ciemnościach/tam gdzie ciepło
ale Julianna ma takie rzeczy w dupie i łazi wszędzie i kiedy jej się zachce