Advertisement
Not a member of Pastebin yet?
Sign Up,
it unlocks many cool features!
- u2.5 vs u4.5
- Przy u2.5, powiedzmy 1.80, po golu w pierwszych 10 minutach kurs skoczy gdzieś między 4.5 a 5, czyli stracimy ~60% stawki początkowej. Potem spadnie szybko w okolice 4, trochę potańczy, lecz dalej stracimy połowę wkładu.
- Po pierwszym golu nie możemy czekać zbyt długo, ponieważ kolejny oznacza jeszcze większą stratę. Tu mamy przewagę u4.5 - mecze z 4 szybkimi bramkami są niezwykle rzadkie, więc można poczekać aż kurs wróci.
- W przypadku szybkiej bramki kurs wróci do poziomu początkowego około 25-30 minuty, przy u2.5 gdzieś w okolicach końca połowy. Jeśli mamy pecha i padną 2 bramki, oddsy wrócą w przerwie lub na początku drugiej połowy, a wciąż mamy 2 gole zapasu.
- Czasami "dostaniemy" 3 bramki w pierwszej połowie. Przy kursie początkowym 1.20, w 60 minucie mamy 1.50 (20% straty), w ciągu 10 minut oddsy powinny spaść do poziomu startowego; przy golu poszybują gdzieś do poziomu 3 (60% straty - tyle ile po pierwszej bramce przy u2.5).
- Przy 4 bramkach w pierwszej połowie nie pozostaje nic innego jak modlitwa ;)
- Próbowałem u3.5, ale wygląda na to, że łączy tylko złe cechy sąsiadujących rynków - kurs nie spada dostatecznie szybko, a w przypadku "awarii" wybija dość wysoko.
- Czy to już gambling?
- Wszyscy zgodzą się, że u4.5 jest zdecydowanie bezpieczniejszy. Oczywiście jeżeli będziemy skalpować u2.5/4.5 przez tyle samo czasu, to zarobimy więcej na mniejszym underze. Wiadomo, wszystko zależy od osobistych preferencji i targetu; bawiłem się różnie, pierwszym celem było 6 ticków, wychodziło. Kiedy zmieniłem lekko kryteria wyboru spotkań (tajne, sieci neuronowe i te sprawy ;)) i target (3 ticki), zrobiło się jeszcze ciekawej - zakład zamykany jest w okolicach 10 minuty (rekordowo zamknąłem już po 5).
- Najlepsze jest to, że w zależności od kryteriów możemy wchodzić w różnych momentach spotkań lub po golach, jeśli zamknęliśmy poprzedni zakład - przeważnie mamy overreaction i łatwo można ugrać parę ticków.
- Przecież to nie jest trading! Wiem, to zwykła funkcja malejąca w czasie :D
- Jaki kurs mi się podoba?
- 1.11/.12 to dolna granica backa, wszystko niżej spada za wolno i kłóci się z kryteriami selekcji. Im wyżej tym lepiej (choć z tym doświadczenia nie mam, bo kurs w większość granych meczów jest <1.15).
- Hedge'ować?
- Przeważnie tak, ale spójrzmy na konkrety. Back u4.5 @ 1.25 za 100, logiczny jest lay @ 1.15 za 108.69; rzućmy jednak 100 na laya - na u4.5 mamy 10 zysku, na overze 0. Różnica w zysku wynosi tylko ~1.3, ale to 15%. Jeżeli meczu nie wygląda na fiestę bramkową, to można zostawić sobie free beta.
- Ogólnie kursy są bardzo przewidywalne, minusy strategii nie są aż takie straszne.
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement