Wiek OOC: 12

Mutacja: Nie ale piskliwego głosu też nie mam

Coś o sobie: Nazywam się Nikodem mam 12 lat i interesuje się samolotami oraz mechaniką, chciałbym w przyszłości zostać mechanikiem ale nigdy nie wiadomo, i tak zawsze będę dobrej nadzieji

Imię: Nikodem

Doświadczenie na serwerach RP: Mam ponad 700h w rp

Czym dla ciebie jest Role Play?: Role Play dla mnie jest odgrywaniem danej postaci np: Policjant i Ratownik medyczny

Historia postaci(min 150 słów):  Jacob, 21 letni mężczyzna z Vice City. Żył on w patologicznej rodzinie. Był nie chcianym dzieckiem, jego matka była ćpunką, a ojciec alkoholikiem. Ledwo się utrzymywali. Często go bili, wyzywali i narzekali, że się urodził. Nienawidził ich za to i chciał jak najszybciej się od nich wyprowadzić. Gdy tylko skończył 18 lat postanowił zarobić i wynieść się od rodziców. Tak więc zrobił. Mając 20 lata wyleciał do Los Santos, zostawiając swoich rodziców na drugim końcu kontynentu, gdzie postanowił zostać policjantem by tępić dilerów narkotyków, alkoholików i wszystkich innych przestępców, aby zapewnić ochronę dla ludzi mieszkający w Los Santos, a w szczególności bezpieczeństwo dla dzieci.

Pomysł na akcję z twoja postacią(Min 50 słów): Jacob kiedyś jak był na służbie to dostał zgłoszenie o treści: potrzebna pomoc, widzieliśmy dwa auta rozbijające się na autostradzie. Jacob w pośpiechu odebrał wezwanie i pojechał na miejsce zdarzenia. Gdy dojechał okazało się że potrzebna jest druga karetka ponieważ okazało się że w jednym aucie było trzech młodych chłopaków. Jacob postanowił wezwać jedną karetkę i wezwać swojego brata Logana który był na patrolu motorem. Przyjechał pierwszy Logan potem przyjechała karetka. Następnie wezwali straż pożarną bo się okazało że drzwi się zakleszczyły i trzeba było je jakoś otworzyć. Następnie wezwali LSPD, przyjechały dwa radiowozy jeden Ford Explorer a drugi Crown Victoria. LSPD zablokowało jeden pas na którym był wypadek. Następnie Jacob kazał Loganowi i Jackowi pójść do auta w którym było trzech młodych chłopaków a sam poszedł do drugiego auta gdzie była jedna starsza pani. Gdy przyjechała straż pożarna to otworzyli drzwi w autach i przyglądali się czy nie ma ryzyka że auta staną w ogniu, na szczęście takiego ryzyka nie było i medycy mogli podejść do poszkodowanych. Jacob pomógł wyjść z auta starszej pani choć było to trudne, jak pomógł starszej pani to zbadał jej stan i się okazało że nic się jej nie stało groźnego tylko zadrapania i była trochę poobijana, następnie pomógł jej wejść do karetki i starsza pani usiadła na siedzeniu. Następnie Logan z Jackiem pomogli wyjść z auta chłopaką z drugiego auta ale okazało się że kierowca auta stracił przytomność ponieważ uderzył bardzo mocno głową o kierownicę. Wyciągneli chłopaka co był za kierownicą i położyli go na nosza i wsadzili do karetki, następnie pomogli innym chłopaką którym nic poważnego się nie stało tylko jednemu się złamała ręka. Wszystkich przetransportowali na szpital. Podczas jazdy na szpital próbowali reanimować młodego kierowcę ale niestety się nie udało. Gdy już byli na szpitalu spróbowali jeszcze raz ale niestety znów się nie udało. Wezwali rodziców kierowcy i poinformowali o tym jego rodziców, rodzice popadli w rozpacz i poprosili medyków aby zostawili ich samych na pięć minut. Po pięciu minutach wyszli z szpitala i pojechali do domu. Następnego tygodnia był pogrzeb chłopca, przyjechała cała jego rodzina i wszyscy jego przyjaciele i nawet medycy, pogrzeb był tak wzruszający że Jacob się popłakał i po pogrzebie poszedł do domu. Następnego dnia Jacob nie przyszedł do pracy tylko nadal siedział w domu i myślał czemu akurat ten młody chłopak musiał umrzeć przecież on miał dopiero 19 lat tyle go jeszcze czekało ale się nie doczekało

Steam hex: 11000010b5f1237