Advertisement
ChrisMad

Leczenie SM wysokimi dawkami witaminy D

Feb 2nd, 2022
131
0
Never
Not a member of Pastebin yet? Sign Up, it unlocks many cool features!
text 4.42 KB | None | 0 0
  1. Leczenie SM wysokimi dawkami witaminy D
  2.  
  3. Poniżej prezentujemy skróty prezentacji doktora Cicero Coimbry dla członków House of Chamber w Brasilii, dotyczącej leczenia stwardnienia rozsianego wysokimi dawkami witaminy D, z sierpnia 2013 roku.
  4.  
  5. Moje doświadczenie dotyczy głownie wysokich dawek witaminy D, w leczeniu stwardnienia rozsianego: mniej więcej w 2002 roku zaczęliśmy przepisywać 10.000 IU witaminy D dziennie pacjentom z SM na podstawie danych już wtedy dostępnych w literaturze medycznej, pokazujących, że witamina D jest immunoregulatorem regulującym system odpornościowy, a nie tłumiącym go. Stymulującym system autoimmunologiczny i skutecznie pomagającym mu zwalczać infekcje, oraz hamującym niewłaściwe reakcje autoimmunologiczne. Witamina D jest teoretycznie idealnym komponentem lub substancją farmaceutyczną, jako że oferuje siłę hormonu, który zwalcza choroby zakaźne. Nie tłumimy nią układu obronnego; przeciwnie, zwiększamy potencjał normalnych reakcji obronnych.Zaczęliśmy leczenie dawkami 10.000 IU witaminy D dziennie i zaobserwowaliśmy poprawę u naszych pacjentów. Przy 10.000 IU choroba nie wchodziła w remisję. Nawroty stawały się rzadsze, ale choroba pozostawała wciąż aktywna. Za kazdym razem gdy nasi pacjenci doświadczali emocjonalnego stresu, pojawiało się ryzyko, że pociągnie on za sobą nowy rzut. Lata mijały, a my monitorowaliśmy pacjentów. Zaobserwowaliśmy, że w miarę jak zwiększaliśmy dawki, nasi pacjenci doświadczali więcej pozytywnych efektów. Jakieś 2-3 lata temu, mogliśmy określić idealną dawkę, która mogła stłumić chorobliwą aktywność układu autoimmunologicznego. Wynosi ona ok 1.000 IU na kg wagi ciała. To średnia dawka dla pacjentów, ponieważ w rzeczywistości stosuje się indywidualną kalkulację dawki, odpowiednio do stanu każdego pacjenta. Aby przeciwdziałać efektom ubocznym, które mogą pojawić się przy tak wysokich dawkach, wykluczyliśmy z diety produkty bogate w wapń; przede wszystkim mleko i jego pochodne, oraz wzbogacone wapniem produkty takie jak mleko owsiane, ryżowe, sojowe. Gdy takie środki ostrożności zostają podjęte, to w połączeniu z wysokim nawodnieniem organizmu, wysokie dawki witaminy D mogą być uważane za całkiem bezpieczne. Prosimy naszych pacjentów o minimalne dzienne spożycie płynów na poziomie co najmniej 2,5 litra ((woda, soki, napoje, herbata, zupy…). Wszystko razem musi dawać co najmniej 2,5 litra dziennie, ponieważ wtedy staje się możliwa diureza 2 litrów, która utrzymuje wapń w stanie rozpuszczonym i eliminuje go poprzez mocz. Gdy w ten sposób wapń pozostanie rozpuszczony (unikając koncentracji wapnia) , możemy przeciwdziałać budzącej strach przed zatruciem witaminą D – nefrokalcynozie. Dawki witaminy D (i jej poziom we krwi) były stopniowo podwyższane przez lata. Był kiedyś czas, kiedy nie stosowaliśmy żadnej szczególnej diety i obserwowaliśmy, że poziomy wapnia były powyżej normalnego zakresu, utrzymywaliśmy więc poziom witaminy D, ale prosiliśmy naszych pacjentów, by wyeliminowali nabiał i inne produkty bogate w wapń. Gdy tak zrobili, zauważyliśmy redukcję poziomu wapnia w urynie do poziomów nawet niższych, niż przed terapią witaminą D. Bazując na tym, mogliśmy podwyższać dawki witaminy D do – jak już wspomniałem – dziennej dawki średnio 1.000 IU na kg masy ciała.
  6.  
  7. Tyle cytowana relacja. Jeżeli wspomniany doktor stosował dawki 1.000 IU na kg masy ciała, to bez żadnych obaw można brać 10.000 IU dziennie. Przyjmowanie witaminy D od lat zaleca znana wielu nam dr Joanna Woyciechowska.

  8.  
  9. Pod rozwagę zamieszczamy jeszcze końcówkę relacji z doktorem:
  10.  
  11. od 2002 roku – kiedy zaczynaliśmy – do dzisiaj, leczyliśmy blisko 1130 pacjentów, a 705 z nich było leczonych wysokimi dawkami witaminy D. Odkąd zaczęliśmy leczyć pacjentów dawkami 10.000 IU, rezultaty po prostu są fantastyczne; mamy ogromną satysfakcję, że zwróciliśmy im życie. Ci pacjenci nie mają już rzutów choroby, ani zmian w obrazach rezonansu magnetycznego. Nie obawiają się, że staną się ślepi lub sparaliżowani, bądź staną się niepełnosprawni. Mogą patrzeć w przyszłość i widzą tam normalne życie. Jedyna rzecz, której jeszcze nie wiemy to ta, jak długo trzeba utrzymywać wysokie dawki witaminy D . To pytanie wciąż wymaga odpowiedzi.
  12.  
  13. źródło:
  14.  
  15. http://smkielce.pl/leczenie-sm-wysokimi-dawkami-witaminy-d/
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement