Advertisement
Not a member of Pastebin yet?
Sign Up,
it unlocks many cool features!
- Andrzej miał grubego i starego jamnika. Pewnego dnia ten jamnik przychodzi do niego i mówi:
- -Słuchaj Andrzej, weź mnie wystaw na wyścigi chartów.
- -Zdziwiony patrzy na jamnika...
- -No stary, weź mnie wystaw, wygram.
- -Gościu myśli, kurde zwariowałem jamnik do mnie gada...
- -No weź mi zaufaj, mówię ci, wygram na bank. No uwierz we mnie.
- W końcu po paru przemyśleniach doszedł do wniosku, że skoro jamnik do niego gada to musi być wyjątkowy, wiec postawił na niego wszystkie oszczędności i dom w hipotekę.
- Przyszedł dzień wyścigu.
- Charty popędziły do przodu, zostawiając skundlonego jamnika w tyle.
- Kiedy charty dobiegły do mety, jamnik po przeczłapaniu kilku metrów rozpłaszczył się zasapany na ziemi.
- Facet wkurwiony na maksa podbiega do swojego jamnika i pyta:
- -Jamnik!? Co się do chuja jasnego stało???
- - No kurwa nie wiem!
Advertisement
Add Comment
Please, Sign In to add comment
Advertisement