Chuja warte życie bez sensu nic mi się nie chce, ktoś kiedyś powiedział marzenia się spełniają wystarczy robić to o czym się marzy, chuja wafla on był jebanym pojebem nie zdefiniował że są ludzie tacy jak ja pustka w środku pierdolona nie mam marzeń a nawet pragnień więc co mam do huja robić ????????????
Może i mam skryte pragnienie bytu z kimś zwanym drugą polówka ale i tak wypiłem litra niby śmieszne ale zjebane nawet w takim momencie nie przyznaję się  do tego że samotność zabija, nigdy nie odnajdę tego bo kurwa nie szukam mam na to wyjebane jak w wojsku jak by bug chciał bym miał kogoś to by mi tę  osobę przydzielił.
Jednym słowem pierdolcie się hujogłowe pojeby z moralnością hieny.